spliff_nr34.pdf

(6012 KB) Pobierz
731515000 UNPDF
WERSJA oNlINE:
SPlIff.Pl
#34 Wrzesień/Październik 2011
Gazeta Konopna
DlA oSób
PEłNolEtNICh
GAZETA
BEZPŁATNA
Produkty zawierające konopię mają różny wpływ
na zapotrzebowanie na sen w zależności od osoby.
Niektórzy ludzie cierpiący na zaburzenia snu
skutecznie stosują konopię
...różne zapotrzebowanie na nawóz, a czas
poświęcony na obserwację i kontrolę roślin
szybko się zwraca. Maksymalny nawóz nie
oznacza maksymalnych plonów. na stronie 12
Polski zakonnik salezjanin Edmund Szeliga,
urodzony w 1906 r., przez prawie pół wieku mieszkał
z Indianami w amazońskiej dżungli i poznawał ich
tradycyjne metody leczenia.
na stronie 18
na stronie 7
S.7 MEDYCYNA
S.8
ZIELARNIA
S.14
KULTURA
S.18
STREFA
Marihuana zwyciężyła ?
Idą młodzi, idą tam, zmienić
swój kraj, premiera, swój start
14 manifestacji w całym kraju (POZNAŃ,
WŁOCŁAWEK, WARSZAWA, SZCZECIN,
BIELSKO BIAŁA, KRAKÓW, ZIELONA GÓRA,
WROCŁAW, LUBLIN, KATOWICE, ŁÓDŹ,
RYBNIK, OLSZTYN, TRÓJMIASTO) i ponad
30 tysięcy ludzi wyszło na ulice w sobotnie
popołudnie 1 października, pierwszy raz w
historii wszystkie środowiska, ponad podziałami,
niezależnie od poglądów politycznych i religijnych,
nawoływały do zrównania statusu marihuany
z obecnie dostępnymi legalnymi narkotykami
– tytoniem i alkoholem. Według organizatorów
pierwszym krokiem w stronę zrównania naszej
polityki narkotykowej z normami europejskimi,
które należy wykonać to depenalizacja posiadania
do 30 gram oraz uprawa do 3 roślin, oczywiście
tylko na własny użytek. Sprzedaż w dalszym ciągu
podlegałaby karze i byłaby ścigana ponieważ
obecnie zarabia na tym przeważnie mafia.
Autor: dr Mateusz Klinowski
Tłum manifestantów nawoływał także o poparcie
dla 26 kandydatów Wolnych Konopi startujących
do sejmu. Jak powiedział nam Paweł Swiernalis
– kandydat do sejmu startujący w Poznaniu,
„premier Donald Tusk powiedział nam jasno - jak
chcecie legalizacji to musicie zmienić premiera ! Nam
nie trzeba mówić dwa razy” .
Po tych słowach, dzięki dużej determinacji
sfrustrowanych obecnym stanem rzeczy obywateli,
udało się wystawić do wyborów kandydatów
Inicjatywy Wolne Konopie (www.wksejm2011.pl)
do niższej izby naszego parlamentu głównie z list
Ruchu Palikota (22 osoby) oraz Nowej Prawicy
(4 osoby).
Uległo zmianie wszystko i nic?! A jednak słońce
świeci jaśniej
R
uch Palikota zdobył trzeci wynik w kraju.
Niedawno partii tej nie dawano większych
szans na przekroczenie wyborczego progu. Ba,
kwestionowano, czy uda się przekroczyć 3%, a
więc uzyskać pieniądze na dalsze finansowanie jej
funkcjonowania. Ruch jednak zaskoczył komentatorów,
choć dla mnie wyborczy wynik Janusza nie jest
szczególną niespodzianką. Na sukces złożyło się kilka
czynników, o których chciałbym opowiedzieć.
zainwestował spore, a do tego WŁASNE środki, aby
objechać kraj i poinformować wyborców osobiście,
jaką zmianę w polityce proponuje Ruch. Zadał tym
samym kłam twierdzeniom, że spotkania osobiste
liderów, prezentacja kandydatów i programu lokalnym
środowiskom nie mają sensu.
Tym razem dzięki dużemu zainteresowaniu
mediów startem Ruchu Palikota w wyborach
oraz imponującej liczbie manifestacji, mogliśmy
nareszcie zobaczyć relacje w głównych mediach z
naszych imprez – zazwyczaj nawet przy 5-10
ciąg dalszy na str. 3
ciąg dalszy na str. 3
REKlAMA
Po pierwsze, Ruch jest partią prawdziwie obywatelską
– szansę wzięcia udziału w wyborach, a nawet wzięcia
mandatu, dostali ludzie poniekąd przypadkowi,
czasem trochę z łapanki, czasem jednak wyróżniający
się w swoim środowisku postawą, znani z politycznego
zaangażowania. Zarzut przypadkowości Ruchu
jest jednocześnie jedną z jego największych zalet.
Na listach wybieraliśmy nie działaczy partyjnych,
kolegów głównych rozgrywających, lecz często ludzi
autentycznych, wymieszanych z przedsiębiorcami
wystarczająco bogatymi, by sfinansować kampanię
Ruchu. Na listach Ruchu znaleźć można było kurioza,
ale z pewnością nie pojawili się tam gremialnie
kandydaci pokroju kandydatów czołowych partii, na
jakich mogliśmy głosować w Wadowicach (wrócę do
nich niebawem, w następnych wpisach).
for mobile !!!
Specjalne majtki idealne w podróż
ze skrytką na syntetyczny mocz
i wartościowe rzeczy
Po drugie, postawa lidera – Janusza Palikota odegrała
ogromną rolę. Janusz wykonał gigantyczną pracę i
REKlAMA
731515000.048.png 731515000.050.png 731515000.051.png 731515000.052.png 731515000.001.png 731515000.002.png 731515000.003.png 731515000.004.png 731515000.005.png 731515000.006.png 731515000.007.png 731515000.008.png 731515000.009.png
2
Spliff Gazeta Konopna
Newsy
ZNANE W MEDYCYNIE OD ZARANIA DZIEJÓW, KONOPIE STANOWIŁY JEDEN Z NAJCENNIEJSZYCH DLA CZŁOWIEKA
LEKÓW, A DZIESIEJSI NAUKOWCY I LEKARZE NA NOWO ODKRYWAJĄ I POTWIERDZAJĄ TĘ PRZYDATNOŚĆ.
731515000.010.png 731515000.011.png
 
Spliff Gazeta Konopna
Newsy
3
Marihuana zwyciężyła ?
Po trzecie, Ruch stanowi platformę wyrażania
rzeczywistych potrzeb społecznych, stąd jego poparcie,
które zresztą ma szansę rosnąć. Symbolem tego jest
otwarte mówienie o konieczności zmiany prawnego
statusu narkotyków, w tym marihuany, która karana
więzieniem w praktyce jest tylko w Polsce. Pozostałe
kraje UE, mimo różnic w polityce narkotykowej,
przyjmują ZASADNICZO odmienne podejście do
problemu, traktując konsumentów narkotyków nie
jako przestępców, lecz co najwyżej osoby wymagające
pomocy.
Konopi, kiedy miał to być gest solidarności z
zatrzymanymi przez Policję. Wśród zatrzymanych
byłem i ja.
kiedy jeszcze więcej palącej młodzieży uzyska prawa
wyborcze, THC będzie na ustach wszystkich polityków.
A nie tylko w ich głowach i krwi, z czym dzisiaj często,
przy całym zakłamaniu, i tak mamy do czynienia.
Jeżeli więc to miałby być jedyny wymierny wynik
zwycięstwa Ruchu Palikota, to i tak dla mnie jest to coś.
BRAWO JANUSZ!
Legalizacja narkotyków odmieniana była przed
wyborami przez wszystkie przypadki i rzucana niczym
odstraszające zaklęcie, przeklęte proroctwo, które
zrazić miało wyborców do Ruchu. Zaklęcia jednak nie
podziałały, bo Polacy, a zwłaszcza polska młodzież,
marihuanę pali, będzie palić, i chce to robić bez
narażania się na sankcje karne. To europejski standard,
który prędzej czy później musi zostać wprowadzony
także w Polsce.
Ps.
Fatalna ordynacja wyborcza, jaka obowiązuje w Polsce
znów dała o sobie znać. Mimo trzeciego miejsca w okręgu
chrzanowskim (nr 12), lista Ruchu Palikota nie dostała
ani jednego mandatu! 8 miejsc w Sejmie podzielili
pomiędzy siebie PiS i PO. Do Sejmu dostaną się po
części ludzie przypadkowi, ale za to podporządkowani
partyjnym strukturom i zależnościom. Obywatele
ponownie przegrali z partiami politycznymi.
Palikot nie wahał się zadeklarować, że nielegalność
marihuany jest rozwiązaniem szkodliwym (także
zdrowotnie), a sama używka nie dość, że powszechna,
to jeszcze nie jest tak niebezpieczna, jak przedstawiają
ją rozhisteryzowani zwolennicy prawnych represji
antynarkotykowych. Palikot zresztą marihuanę palił,
także w czasie czerwcowego Marszu Wyzwolenia
Dobry wynik Palikota to zatem świetna wiadomość
dla działaczy na rzecz zmiany polskiego prawa
narkotykowego. Dzięki Januszowi słowa LEGALIZACJA
i MARIHUANA przestało otaczać polityczne odium.
Całkiem prawdopodobne, że w przyszłych wyborach,
Źródło: http://mateuszklinowski.pl/
fot. ilipka233 / epoznan.pl
Idą młodzi, idą tam, zmienić swój kraj, premiera, swój start
ciąg dalszy ze str. 1
Problemie, który dotychczas był zamiatany pod dywan
przez ekipę z ul. Wiejskiej, nawet pomimo tego, ze
eksperci m.in. z Biura Analiz Sejmowych przedstawili
(p)osłom opinie rekomendującą depenalizacje posiadania
oraz potępiającą kryminalizacje użytkowników. Nowa
kadencja będzie jednak inna, ponieważ 40 posłów Ruchu
Palikota, w tym 2 z Wolnych Konopi będzie dbać o jak
najszybszą liberalizacje przepisów. A żeby na pewno
dotrzymali słowa, Wy czytelnicy, ludzie świadomi,
musicie im o tym często przypominać. Zarówno
uczestnicząc w naszych projektach, jak i samodzielnie
odwiedzając biura poselskie i pisząc maile.
tysiącach manifestantów na corocznej manifestacji
w Warszawie, stacje telewizyjne wolały niewygodny
temat przemilczeć.
To była jedynie pierwsza chmura zmian, które nadeszły
Poziom oraz ilość programów, debat i artykułów
prasowych na temat marihuany i polityki narkotykowej,
jasno pokazuje potrzebę zrozumienia tego problemu
przez establishment, gdyż 10% obywateli w głosowaniu
opowiedziało się za legalną marihuaną.
Z dnia na dzień mogliśmy i nadal możemy obserwować
jak zostało przełamane tabu, wszechobecna zmowa
milczenia. Nagle wszyscy, od czołowych polityków,
przez sportowców i dziennikarzy, zaczęli rzeczowo
rozmawiać o problemie.
www.wksejm2011.pl
www.wolnekonopie.org
www.konopie.info
ZIEloNA AltERNAtYWA W AKCJI
Posłowie z Wolnych Konopi
W Wolsztynie (Wielkopolska) tamtejści (nieznani) aktywiści
przygotowali akcje propaGanjową z poczuciem humoru. Na kilku
skrzyżowaniach w centrum, w tym na drodze krajowej, która
przebiega przez miasto nalepili na zielone światło sygalizatora
szablon przypominający liść konopi !
Dobry buch należy się za innowacje i twarde jaja.
M ichał Kabaciński – nr 2 na liście Ruchu Palikota w Lublinie – Ma 23 lata,
http://pl-pl.facebook.com/kabacinski2011
Przeczytaj !
Celem niniejszej publikacji nie jest nakłanianie do zażywania
narkotyków. Nadużywanie marijuany może powodować poważne
szkody zdrowotne i społeczne. Doświadczenie pokazuje jednak, że
bez względu na status prawny zawsze znajdą się ludzie gotowi z nią
eksperymentować. Redakcja Gazety Konopnej – SPlIff dokłada
wszelkich starań, by obok publikowania informacji dotyczących
wykorzystania konopi, rozpowszechniać podstawowe fakty
umożliwiające redukcję szkód zdrowotnych, społecznych i prawnych,
które mogą powstać w wyniku jej stosowania. Jesteśmy członkiem
ENCoD – Europejskiej Koalicji dla Racjonalnych i Efektywnych Polityk
Narkotykowych oraz Deutscher hanf Verband (Niemiecki Związek
Konopny).
Adam Rybakowicz - 27 letni politolog
z Augustowa. Mając osiemnaście lat założył
firmę, którą sukcesywnie rozwija i od 2004
roku jako menadżer zarządza siecią sklepów.
Jednocześnie angażował się w działalność
społeczną, biorąc aktywny udział w różnego
rodzaju akcjach obywatelskich takich jak:
inicjatywa Wolna Białoruś, czy Pomarańczowa
Rewolucja na Ukrainie. Jest też członkiem Europejskiego Stowarzyszenia Wspierania
Demokracji. A przy tym wszystkim znalazł czas na współorganizowanie wydarzeń
kulturalnych.
Michał Kabaciński
Spliff – Gazeta Konopna to periodyk wydawany w berlinie dla Polaków
żyjących na terenie Unii Europejskiej.
Jak sam mówi: „Jestem i za związkami partnerskimi, i za legalizacją marihuany. Sam
organizowałem pierwszy Marsz Wyzwolenia Konopi w Białymstoku. Jestem przede
wszystkim za maksymalnym ograniczeniem systemu biurokratycznego”
Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczanych reklam.
Zawarte w publikowanych tekstach poglądy autorów niekoniecznie
muszą odpowiadać poglądom redakcji.
Gazeta dla osób powyżej 18 lat.
Adam Rybakowicz
http://www.adamrybakowicz.pl/
htp://pl-pl.facebook.com/adam.rybakowicz
Stopka
Redakcyjna
REKlAMA
Wydawca:
Eurolistek ltD.
Rykestr. 70
10405 berlin
mail: biuro@spliff.com.pl
Redakcja:
Wojciech Skura (wojtek@spliff.pl)
Sebastian Daniel
Współpraca:
dr Mateusz Klinowski, dr med. franjo Grotenhermen, Robert Kania,
Sławomir Gołaszewski, Szaweł Płóciennik, Kimo, 2d, hC4l
fundacja Więcej Przestrzeni, Inicjatywa Konopie.info, Wolne Konopie,
Konoptikum, hanf Journal, Konopravda
Graika:
tomasz S. Kruk (graik@spliff.com.pl)
Foto: redakcja, toudy, internet, PM
Dystrybucja:
biuro@spliff.com.pl
Druk:
Union Druckerei Weihmar Gmbh
Reklama:
emmi@spliff.com.pl
r edakcja G azety k onopnej s pliff poszukuje nowych autorów oraz tekstów ,
szczególnie z zakresu medycznych i przemysłowych zastosowań c annabis i
profesjonalnej uprawy . z głoszenia prosimy przysyłać na adres redakcja @
spliff . com . pl
ciąg dalszy ze str. 1
jest studentem 5. roku prawa UMCS. Poparcie Wolnych Konopi otrzymał za pomoc
w organizacji Marszy Wyzwolenia Konopi w Lublinie i ich nagłośnienie w mediach.
731515000.012.png 731515000.013.png 731515000.014.png 731515000.015.png 731515000.016.png 731515000.017.png 731515000.018.png 731515000.019.png 731515000.020.png 731515000.021.png 731515000.022.png 731515000.023.png
 
4
Spliff Gazeta Konopna
Newsy
Historyczne głosowanie w
amerykańskiej Izbie Reprezentantów
Inicjatywa ustawodawcza mająca
na celu zniesienie zakazu marihuany
czeka na przełom w energii
alifornijczycy mają bzika,
jeśli chodzi o nazywanie ich
ulubionego chwastu pro-
duktem naturalnym. Jednak
komercyjna uprawa marihu-
any, najczęściej prowadzona
z zastosowaniem lamp sodowych o mocy
1000 W, których zadaniem jest symulo-
wanie światła słonecznego, pociągają za
sobą duże zużycie energii przez co jest
również obciążeniem dla środowiska.
W południowych dzielnicach Kalifor-
ni, szczególnie w Mendocino County,
zużycie prądu wynosi 41% więcej niż
średnia stanu. Jest to również powodem,
dlaczego trawa uprawiana w indoorze
jest znacznie droższa niż marihuana ro-
snąca na zewnątrz. Jeden joint z trawy
uprawianej w indoorze jest równoważny
dwóm funtom dwutlenku węgla, któ-
re dostają się do atmosfery, czyli tyle,
ile powstaje z 100W żarówki palącej się
przez 30 godzin. Całe kalifornijskie zbio-
ry z indooru szacowane są na 2000 ton
rocznie, co pociąga za sobą ok 3 miliardy
dolarów wydane na prąd. Na jeden ki-
logram marihuany do atmosfery dosta-
je się ok. 2000 kg dwutlenku węgla, co
trudno sobie wyobrazić, biorąc pod uwa-
gę nasłonecznione położenie Kalifornii.
M
iędzypartyjny sojusz kilku deputowanych
Izby Reprezentantów, zainicjowany przez re-
publikanina Rona Paula i demokratę Barneya
Franka, przedłożył inicjatywę ustawodawczą
przed Kongresem Stanów Zjednoczonych,
która zakłada, że zakaz marihuany obowiązu-
jący w całym kraju zostanie zniesiony, a poszczególnym
stanom zostanie przyznana możliwość formułowania
ustaw dotyczących konopi w swoim zakresie oraz zgod-
nie z wolą obywateli. Inicjatorzy nie oczekują wprawdzie
sukcesu podczas głosowania, jednak sam fakt, że przed-
stawiciele stanów po raz pierwszy od momentu jej wpro-
wadzenia poruszyli temat prohibicji, pokazuje, jak ważny
jest ten temat w USA oraz że jego promotorzy znajdują
się we wszystkich obozach politycznych.
Kalifornia uchodzi za rolniczy raj, w któ-
rym dobrze rośnie wiele egzotycznych
roślin, między innymi również konopie.
W początkach kultury marihuany w Ka-
lifornii w latach 70-tych uprawiano tę ro-
ślinę jedynie na zewnątrz.
Powodem dużego popytu na trawę upra-
wianą w indoorze jest fakt, iż jest ona
uważana za silniejszą. Takie przekona-
nie jest również rozpowszechniane przez
przemysł hydroponiczny. „Jest to teoria
kompletnie wyssana z palca”, powie-
dział David Lampach, przewodniczący
i współzałożyciel Steep Hill Lab, orga-
nizacji zajmującej się marihuaną pod ką-
tem jej zastosowania w medycynie. „Nie
ma żadnych znaczących różnic między
trawą uprawianą w indoorze i outdo-
orze. Jedynie geny odpowiedzialne są za
to, jak silne działanie ma dana odmiana
marihuany”.
Holandia: Bezkarne pięć
roślinek- waga zbiorów nie ma znaczenia
NIEMCY: Środek odurzający z apteki bez recepty - kara za legalny zakup
olenderski
sąd najwyż-
szy potwier-
dził w jednym
z wyroków,
że uprawa do
pięciu roślin konopi na
osobę nie będzie ścigana
karnie i nie ma tu znacze-
nia, ile będą ważyć zbiory.
Na ławie oskarżonych za-
siadł mężczyzna oraz mał-
żeństwo, którzy z jedynie
pięciu roślin wyhodowa-
li 2,1 oraz 6 kg trawy. Prokuratura argumentowała, że
waga zbiorów przekroczyła dopuszczalną wagę 5 g, które
można nabyć w Coffeeshopie.
Warto jednak wspomnieć o tym, że również w Holandii
rośliny konopi muszą zostać oddane policji jak tylko na-
sze prywatne hobby wyjdzie na jaw. Na tym właśnie po-
lega różnica między słowem „dopuszczalne” a „legalne”.
P
atrząc na wyrok sądu okręgowego w Warstein
(Niemcy, Nadrenia-Westfalia) można by
sądzić, że w niemieckich aptekach sprzedaje
się trawę i to całkiem legalnie.
Pewien mężczyzna kupił w aptece zupełnie
legalną zapachową poduszkę antystresową. Poduszki
takie zawierają konopie użytkową, która jednak nie
ma właściwości odurzających. Podczas przeszukiwania
mieszkania urzędnicy znaleźli rozdartą poduszkę, w
której brakowało kilku kwiatów oraz nasion konopi.
Ponieważ podejrzany przyznał się do skonsumowania
brakujących kwiatów oraz do wyłuskania nasion, został
skazany z powodu posiadania 3,64 g nasion konopi na
karę pieniężną równą 10 dniom po 10 Euro każdy. Złożył
odwołanie, a sędzina sądu okręgowego poradziła mu na
następnej rozprawie, aby lepiej uiścił należną grzywnę,
co niniejszym uczynił.
Obama vs. pacjenci używający marihuany - Złamać obietnicę to prawie jak przestępstwo
Turyści mogą dalej palić
Amsterdamskie coffeeshopy
nadal otwarte dla turystów
P
o nieoczekiwanych krokach ze strony administracji
Obamy skierowanym przeciwko pacjentom
używającym marihuany oraz ich organizacjom,
witryna internetowa Białego Domu została przez
nich tymczasowo sparaliżowana spamem, w
którym wyrażali swój protest przeciwko takim
poczynaniom. Po tym jak Eric Holder, prokurator
generalny rządu Obamy, tuż po objęciu stanowiska
zapowiedział, iż nie zamierza ścigać marihuany
stosowanej w celach medycznych o ile jest to legalne
w danym stanie, wydawało się, że wreszcie uda się
położyć kres wojnie, której przyczyną był do tej
pory temat marihuany jako lekarstwa. Od niedawna
jednak wszystko wskazuje na nadciągającą
konfrontację.
Po informacji, jakoby turyści zakochani w marihuanie od
2012 nie mogli odwiedzać coffeeshopów, okazuje się, że
taka regulacja jest nie do wdrożenia, a przynajmniej nie w
Amsterdamie.
owiem wprowadzenie tzw. legitymacji
„Wietpass” i innych nowych szykan w
stosunku do sklepów z konopią, byłoby
zupełnie niemożliwe w myśl holenderskiego
prawa. Regulacja taka wymaga głosowania
władz lokalnych, ponieważ to oni udzielają
licencji i kontrolują coffeeshopy. Miasto Amsterdam
sprzeciwiło się w swoim nowym planie czteroletnim
Marihuana jako lekarstwo teraz również w Delaware - Najmniejszy stan Ameryki jest szes-
nastym ze stanów, w którym obowiązuje program medycyny naturalnej z użyciem marihuany
B
ez zbytniej sensacji senat Delaware uchwalił
w zeszły czwartek rozporządzenie „17”.
Nowa ustawa reguluje legalne postępowanie
z kwiatami marihuany stosowanymi do celów
medycznych i została przyjęta zdecydowaną
większością 18 głosów. 3 osoby opowiedziały
się przeciwko. W myśl ustawy pacjent może otrzymywać
do 6-u uncji (ok. 180 g) kwiatów konopi na miesiąc, o
ile może przedłożyć odpowiednie wskazanie lekarskie.
Senator Jack Markell podpisał ustawę już następnego
dnia, tak że „Bill 17” wszedł już w życie.
Konopia jako lekarstwo również w Ruandzie
R
uanda jako pierwsze państwo w Afryce planuje stworzenie ustawy normującej
zastosowanie konopi w celach medycznych.
dotyczącym polityki narkotykowej szykanom ministra
spraw wewnętrznych Opstelten. Co najmniej do
20. czerwca 2015 praktykowana obecnie polityka
narkotykowa pozostanie niezmienna, dzięki czemu
Amsterdam dalej pozostanie konopną metropolią Europy.
Nie ważne, co jeszcze przyjdzie do głowy prawicowym
populistom.
Jak donosi gazeta „East African”, minister zdrowia Ruandy dr Richard
Sezibera przedstawił parlamentowi tego afrykańskiego państwa projekt
ustawy, która w przypadku jej wprowadzenia doprowadzi do legalizacji
posiadania marihuany w celach medycznych. Dalej gazeta informuje, że
minister zdrowia planuje podobną ustawę do tej, która istnieje w Kanadzie, gdzie
pacjenci z receptą na marihuanę są objęci programem państwowym, który zapewnia
im zaopatrzenie w tę substancję leczniczą.
REKlAMA
Zyskowna pomoc w rozwoju
Interesy heroinowe w Afganistanie. USA oskarża monachijską firmę
rzypadek przemilczany niemalże przez europejskie media cieszy się w USA coraz większą popularnością.
Monachijska firma specjalizująca się w maszynach budowlanych rzekomo już od lat jest wplątana w
interesy heroinowe, a od kwietnia znajduje się na czarnej liście rządu Stanów Zjednoczonych. Oznacza to,
że firmy amerykańskie pod groźbą kary nie mogą robić z tą firmą żadnych interesów. Złe języki utrzymują,
że prezes firmy prowadził interesy w sposób zbyt ofensywny i przez to stał się za dużą konkurencją dla
CIA w Afganistanie. Ponieważ akurat w regionie, o który się tu rozchodzi, największym sprzymierzeńcem
USA jest generał Razziq, będący równocześnie największym przemytnikiem narkotyków.
Kalifornijska kultura indoor
K
H
B
P
731515000.024.png 731515000.025.png 731515000.026.png 731515000.027.png 731515000.028.png 731515000.029.png 731515000.030.png 731515000.031.png 731515000.032.png 731515000.033.png 731515000.034.png 731515000.035.png 731515000.036.png 731515000.037.png 731515000.038.png 731515000.039.png 731515000.040.png
 
Spliff Gazeta Konopna
Newsy
5
TOP 3 ODMIAN 99% ŻEŃSKICH
DO UPRAWY INDOOR
Jacky White
Producent: Paradise Seeds
Typ: hybryda z przewagą Sativy
Czas kwitnienia: 60 dni
Plon: powyżej 500 gram z m2 / 600 W HPS
Smak/Zapach: grejpfrutowy
Zawartość THC: 15-18%
Northern lights #5 x haze
Producent: Sensi Seeds
Czas kwitnienia: 65-75 dni
Wysokość: 150-180 cm
bCN Diesel
Producent: Kannabia Seed
Typ: hybryda
Czas kwitnienia: 55-65 dni
Plon: średni/wysoki
Zawartość thC: >20%
o doskonałe hybrydowe połączenie dwóch odmian
konopi można określić tylko w jeden sposób:
zderzenie przeciwieństw. Krzyżówka Northern
Lights#5 i Haze łączy w sobie najlepsze cechy
rozweselającej, tropikalnej Sativy i kuszącej,
potężnej jak trzęsienie ziemi Indiki. Nie dość, że
została ogólnie uznana za jedno ze szczytowych osiągnięć
w hodowli konopi, to zdaniem niektórych znawców do dziś
stanowi niedościgły wzór.
P
osiadając głównie geny Sativy, hybryda ta ceniona
jest także za swoją stałość; poszczególne rośliny
rzadko kiedy różnią się między sobą.
eny New York City Diesel’a pojawiają się
przy pierwszych oznakach kwitnienia, a
charakterystyczny i penetrujący zapach „kocich
sików” albo „pachy tirowca” mogą spowodować,
że pomyślisz: „Cóż to za trucizna, którą mam
zamiar spalić?
Jacky White przez cały, nie dłuższy niż 60 dni okres
kwitnienia, pachnie niczym grejpfrutowe drzewo.
Wykształca wiele masywnych, mieniących się żywicą szczy-
tów. Osiąga niezwykłe wyniki przy hodowli wewnątrz – na-
wet do 600gram z metra kwadratowego przy zastosowaniu
600 watowego HPS.
NL#5xHaze zawsze
cieszyła się opinią
najbardziej udanej
spośród wszystkich
popularnych
odmian ganji
pochodzących z
tzw. drugiej fali
rozwoju hybryd,
podobnie jak np.
Silver Haze, Shiva
Skunk i Silver
Pearl. Wrażenie,
jakie wywiera na
coraz to nowych
pokoleniach
palaczy i
hodowców, w
dużej mierze
zawdzięczamy
temu, że jej
szlachetne
geny objawiają
się w swojej
radosnej pełni,
niezdominowane
przez moc
afgańskiego
„źródła”.
Pod lampami najlepiej jest trzymać je 9 tygodni. Roślina
bardzo odporna na pleśń oraz plagi typu przędziorki i
choroby grzybowe. Rośnie jako wspaniałe szczyty pełne
trychomów, które wywołają relaksujące uczucie. Jej
medyczne właściwości są polecane ze względu na wysoki
poziom THC.
T
G
731515000.041.png 731515000.042.png 731515000.043.png 731515000.044.png 731515000.045.png 731515000.046.png 731515000.047.png 731515000.049.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin