00:01:00:Ripped by thewildbunch22 00:01:35:Rodzina Soprano|Sezon II|Odcinek 9 - From Where to Eternity 00:02:21:Witaj s�onko. 00:02:23:Wyj�li mu rurk� z gard�a.|Teraz oddycha samodzielnie. 00:02:26:Ma bardzo uszkodzon� �ledzion�. 00:02:29:-Mo�liwe, �e j� wytn�.|-O m�j Bo�e. 00:02:33:-Wiem.|-Jejku. 00:02:35:Tak si� boj�. 00:02:38:Hey, s�uchaj. 00:02:40:Ten facet jest twardy. 00:02:42:Je�li kto� mo�e prze�y� co� takiego, to Christopher. 00:02:47:Sp�jrz, jest przecie� Papie�. To dobry znak. 00:02:48:On te� by� postrzelonyi prze�y�. 00:02:50:Sp�jrz co zrobili mojemu synkowi!|Mojemu synkowi, te skurwysyny! 00:02:55:Pieprzona w�dka. 00:02:57:Jak go znajdziesz, chc� �eby cierpia�,|s�yszysz, Sil? 00:03:02:Chc� �eby ten skurwiel by� w agonii! 00:03:05:Nie martw sie. Zrobimy co w naszej mocy. 00:03:09:Gismonte, przez G. 00:03:11:Dzieciak, kt�ry zmar�, tak? 00:03:14:-Co, nigdy o nim nie s�ysza�e�?|-Nie. 00:03:16:On i jego kumpel, Bevilaqua, postrzelili Moltisantiego. 00:03:19:Nigdy nie widzia�e� go z Christopherem? 00:03:25:Nie chcesz pom�c swojemu przyjacielowi? 00:03:44:My�la�am, �e zabior� go z OIOM'u. 00:03:46:-S�dz�, �e ju� z nim lepiej.|-Pom�dlmy si�. 00:03:49:Hey, musisz sie modli�. 00:03:51:Modlimy si�. Jezu. 00:03:55:Nie wiem co bym zrobi�a, wujku Rich. 00:03:59:Tak bardzo go kocham. 00:04:01:Wyli�e si�. 00:04:04:Nie chc� tu tego skurwiela. Powiedzia�em mu. 00:04:06:Jest pe�ny negatywnej energii. 00:04:09:Powiedzia�, �e wr�ci tu tylko gdy|b�dzie mia� co� o Matthew. 00:04:23:-Gadaj.|-Spierdalaj. 00:04:25:Dobra. Co masz, Rich? 00:04:29:�wiat Bevilaqua jest na ulicy. 00:04:35:Tommy Biondi z OTB skojarzy� jego imi�. 00:04:38:Diler - Quickie G. 00:04:41:By� w Bing kilka razy. 00:04:44:Albo to by� ten drugi kutas, Fast Fatty. 00:04:51:M�wi� ci, to nie potrwa d�ugo. 00:04:54:Daj� Bevilaqua'owi 5 dni|zanim kto� go tu przyprowadzi. . . 00:04:58:. . .�eby to za�atwi�. 00:05:01:M�j brat le�a� w tym szpitalu.|Rachunek by� d�ugi na 75 stron. 00:05:04:$8 za aspiryn�. 00:05:09:S�ysza�e� o Ralphie i Mary Ritaldo? 00:05:12:Nie, co si� sta�o? 00:05:13:Ralphie mia� t� brazylijsk� cizi� od lat. 00:05:16:-Tancerk�, tak?|-W�a�nie urodzi�a Ralphowi dziecko. 00:05:19:Sekcja C. 00:05:34:Dlaczego nie postarasz sie zasn��? 00:05:36:Dlaczego? 00:05:39:Dlaczego? 00:05:41:Jutro b�dzie kolejny ci�ki dzie�, dlatego. 00:05:46:Pewnie nie zasn� dzisiaj. Przeszkadza ci �wiat�o? 00:05:51:Dobranoc. 00:05:59:Tony? 00:06:02:Kocham ci�, Tony. 00:06:05:Nie chc�, �eby komu� sta�a si� krzywda. 00:06:08:Nie mi, nie dzieciom, nie tobie. . . . 00:06:10:Nie mog� zrobi� �adnej zap�akanej rzeczy. . . 00:06:13:. . .do 5:00 rano. Po prostu nie mog�. 00:06:16:Nie dzisiaj. 00:06:20:S�ysza�e� o Ralphie Ritaldo? 00:06:25:-Co z nim?|-Brazylijka kt�r� ma na boku? 00:06:31:Taa? 00:06:32:Urodzi�a dziecko. 00:06:34:Christopher jest na OIOMie. To masz na my�li? 00:06:37:Mo�e to ma co� wsp�lnego z|CK One na twojej koszuli. 00:06:42:-To sko�czone. Dawno temu.|-Taa, jasne. 00:06:44:Taa, jasne co? Sko�czy�em z tym! 00:06:46:S�uchaj, Tony, je�li b�dziesz|nadal robi� to co robisz. . . 00:06:49:. . .to, przynajmniej chc�,|�eby� wyci�� sobie nasieniowody. 00:06:53:-Chcesz �ebym co?|-Sp�jrzmy prawdzie w oczy, Tony. 00:06:56:Wiesz co b�kart zrobi�by w tej rodzinie? 00:06:59:Pomy�l o wstydzie, kt�ry by�my czuli.|Nara�asz nas na takie ryzyko. 00:07:10:Hey, ona mia�a test na AIDS. 00:07:12:My�lisz, �e kim ja jestem? 00:07:58:Kod Niebieski, OIOM 3. 00:08:01:Kod Niebieski, OIOM 3. 00:08:13:Nie! O m�j Bo�e! Na mi�o�� bosk�! 00:08:16:Nie! On umrze! 00:08:17:Nie, wszystko b�dzie dobrze. 00:08:19:To nie w porz�dku! M�wili, �e jest z nim lepiej! 00:08:23:Nie, pu�� mnie! Nie! 00:08:37:Taa? 00:08:39:Co? 00:09:02:Co z nim? 00:09:04:Jego serce stan�o. 00:09:08:Zajmuj� si� nim. 00:09:11:W porz�dku. 00:09:12:C�, musimy my�le� pozytywnie, co nie? 00:09:18:Musimy mu to da�. 00:09:21:Tylko pozytywne wibracje. 00:09:54:Dobry i mi�o�ciwy Panie Jezu. 00:09:57:Chc� z Tob� porozmawia� z otwartym sercem. 00:10:00:Ze szczerego serca. 00:10:03:Dzis prosi�am o rozgrzeszenie. . . 00:10:06:...dla mnie i rodziny przez twoje mi�o�ciwe serce. 00:10:10:Wybrali�my �ycie w pe�nej �wiadomo�ci... 00:10:13:...konsekwencji naszych grzech�w. 00:10:16:Wiem �e �ycie Christophera jest w Twoich r�kach. 00:10:19:A jego wiara jest Twoj� wol�. 00:10:23:Pokornie b��gam Ci�, �eby� go ocali�. 00:10:27:A je�li Twoj� wol� jest ocalenie go... 00:10:30:...prosz� by� wyprowadzi� go ze �lepoty... 00:10:34:...i obdarzy� go wzrokiem. 00:10:36:I dzi�ki temu wzrokowi, dostrze�e Twoj� mi�o��... 00:10:40:...i b�dzie mia� si�� by �y� w Twojej mi�o�ci. 00:10:51:W imi� Ojca i Syna i Ducha �wi�tego. 00:10:54:Amen. 00:11:01:Gdybym mia� jakie� zastrze�enia,|sugerowa�bym, �eby go przenie��. 00:11:04:To najlepszy oddzia� urazowy w Tri-State. 00:11:07:-Mam ju� do�� tego oceniania.|-Oh, dzi�ki Hesh. 00:11:13:Nie ma jeszcze �adnych wiadomo�ci. 00:11:17:Tony, to dr. Rubin. 00:11:20:Pan Moltisanti mia� zatrzymanie akcji serca. . . 00:11:23:...spowodowany krwotokiem wewn�trznym.|By� reanimowany. 00:11:26:Krwawienie usta�o. Jest stabilny. 00:11:30:-Na jak d�ugo serce si� zatrzyma�o?|-Na oko�o minut�. 00:11:33:-Jest wci�� intubowany?|-Usuwaj� mu w�a�nie rurk�. 00:11:39:O czym wy do cholery m�wicie? 00:11:41:Najgorsze min�o. Ale by� w stanie|�mierci klinicznej przez oko�o minut�. 00:11:45:Doktorze, mog� si� z nim zobaczy�? 00:11:47:Nie, b�dzie w pooperacyjnej przez 5 godzin. 00:11:50:P�niej prosi� o rozmow� z Panem Gualtieri. 00:11:53:-Ze mn�?|-Prosi� o pana i pana Soprano. 00:12:10:Christopher. 00:12:11:Hey. 00:12:15:Przepraszam, T. 00:12:17:Za co? 00:12:20:Wiem, �e jeste� na mnie z�y. 00:12:22:O czym ty m�wisz?|Nie jestem na ciebie z�y. Nikt nie jest. 00:12:29:P�jd� do piek�a, T. 00:12:32:-P�jdziesz najwy�ej do domu.|-Przeszed�em na drug� stron�. 00:12:36:Co zrobi�e�? 00:12:38:Widzia�em tunel. . . 00:12:40:. . .i bia�e �wiat�o. 00:12:42:-Widzia�em mojego ojca w piekle.|-Nie pierdol. 00:12:45:Str� powiedzia�, �e ja te�|tu b�d� jak przyjdzie m�j czas. 00:12:49:-Jaki str�?|-Emerald Piper. 00:12:52:To nasze piek�o. 00:12:55:To irlandzki bar gdzie �wi�to �w. Patryka|jest obchodzone codziennie przez ca�� wieczno�� 00:13:01:Mikey Palmice i Brendan Filone te� tam byli. 00:13:04:Byli przyjaci�mi. 00:13:08:Ci dwaj si� nienawidzili. 00:13:10:Odpr� si�. Potrzebujesz po prostu troch� spokoju. 00:13:12:S� teraz przyjaci�mi. 00:13:14:Grali z 2 rzymskimi �o�nierzami|i grupk� irlandzkich facet�w. 00:13:19:To nie ma sensu. 00:13:20:A Irlandczycy, wygrywali za ka�dym razem. 00:13:24:A potem Mikey przekaza� mi wiadomo�� dla was obu. 00:13:27:Wiadomo��. 00:13:31:Taa, powiedzia�: 00:13:33:"Przeka� Tony'emu i Paulie'mu, 3:00". 00:13:37: 3:00? 00:13:39:Ta pieprzona morfina. Chyba nic mi nie pomaga. 00:13:42:-Nic nie czuj�.|-Musisz by� z tym ostro�ny. 00:13:45:-To wszystko co powiedzia�?|-Kto? 00:13:48:Mikey. 3:00? 00:13:51:W co by� ubrany? 00:13:55:Chod�, idziemy. On potrzebuje spokoju. 00:13:58:Mia� na sobie gangsterski garnitur. 00:14:01:Paskowany. 00:14:03:W starym stylu. 00:14:09:To by� sen. 00:14:10:Zapomnij o tym. Okay? 00:14:13:Nied�ugo zabior� ci� do domu. 00:14:20:Czy oni wiedz�, �e dzieciak lubi chemi�? 00:14:23:Boli go. Co innego mog� kurwa zrobi�? 00:14:33:O kt�rej zabili�my Mikey'go? 00:14:37:Sk�d mam kurwa wiedzie�? Ty tam by�e�. 00:14:39:To by�o rano, co nie? 11, 10? 00:14:55:No dobra, zdradza�em. Zdradza�em. 00:14:59:Nie czuj� si� z tym �le. Koniec tematu. 00:15:02:M�wi�e� co� o wyci�ciu nasieniowod�w.|Teraz nie chcesz rozmawia�. 00:15:05:Zapyta�a� co si� dzieje. 00:15:12:Widzia�am w wiadomo�ciach strzelanin� gang�w. 00:15:18:Czy to tw�j bratanek Christopher,|o kt�rym m�wi�e� wcze�niej? 00:15:25:Gazety pisa�y, �e by� w krytycznym stanie. 00:15:28:B�dzie dobrze. 00:15:32:Znale�li ju� tego, kto go postrzeli�? 00:15:34:Nie. A ty? 00:15:36:Nie b�d� si� miesza� w t� sfer� twojego �ycia. 00:15:40:Znam nasz� umow�. 00:15:42:Ale s�ysza�am ju� wcze�niej, �e kochasz tego ch�opaka. 00:15:53:Christopher by�. . . 00:15:56:. . .w stanie �mierci klinicznej. . . 00:15:58:. . .przez oko�o minut�. 00:16:01:My�li, �e prze�y� przej�cie na "drug� stron�". 00:16:05:M�wi, �e by� w piekle. . . 00:16:07:. . .i powiedzieli mu, �e wr�ci tam na zawsze. 00:16:10:Co za "oni"? 00:16:12:To g�wno prawda.|To by� sen po du�ej dawce morfiny. 00:16:18:My�li, �e p�jdzie do piek�a. Ma zajoba na tym punkcie. 00:16:22:My�lisz, �e on p�jdzie do piek�a? 00:16:24:Nie. 00:16:30:On nie zas�uguje na piek�o. 00:16:33:A kto wed�ug ciebie zas�uguje? 00:16:35:Najgorsi ludzie. 00:16:37:Pokr�ceni psychole, kt�rzy zabijaj� ludzi dla przyjemno�ci. 00:16:41:Kanibale, molestuj�cy, torturuj�cy i zabijaj�cy dzieci. 00:16:46:Hitlerzy, Pol Potsowie.|To s� okrutni pojeba�cy, kt�rzy zas�uguj� na piek�o. 00:16:50:Nie m�j bratanek. 00:16:53:A ty? 00:16:55:Co? 00:16:57:Piek�o? 00:17:00:S�ucha�a� mnie? 00:17:02:Nie. Z tych samych powod�w. 00:17:08:Jeste�my �o�nierzami. �o�nierze nie id� do piek�a. 00:17:13:To wojna. �o�nierze, oni zabijaj� innych �o�nierzy. 00:17:17:Jeste�my w sytuacji. . . 00:17:20:. . .gdzie ka�dy uwik�any zna zasady. 00:17:22:I je�li je zaakceptujesz. . . 00:17:27:. . .musisz robi� pewne rzeczy. 00:17:31:To biznes. My jeste�my �o�nierzami. 00:17:34:Post�pujemy wed�ug kod�w. 00:17:36:Rozkaz�w. 00:17:38:Wi�c to usprawiedliwia wszystko co robisz? 00:17:41:Wybacz. Kiedy Amerykanie otworzyli si�. . . 00:17:44:. . .i wpu�cili nas-W�och�w,|jak my�lisz po co to zrobili? 00:17:48:Bo chcieli nas ochroni� przed bied�? 00:17:51:Zrobili to, bo nas potrzebowali. 00:17:54:Potrzebowali nas do budowania miast|i metra, �eby byli coraz bogatsi. 00:17:59:Carnegie'owie i Rockefellerzy potrzebowali|pszcz� robotnic. Wi�c jeste�my. 00:18:02:Ale niekt�rzy z nas nie chc� straci� tego co mamy. 00:18:0...
qwertych25