NULN.TXT

(4 KB) Pobierz
			NULN

Najwi�ksze miasto akademickie imperium to w�a�nie Nuln. Imperialna
Szko�a Artylerzyst�w, Uniwersytet Nulne�ski i Akademia Mag�w to
najbardziej znane uczelnie. Kszta�c� elit� spo�ecze�stwa Imperium. Nuln
to nie tylko nauka miasto jest wa�nym centrum handlowym. W mie�cie
spotykaj� si� kupcy powracaj�cy z Estalii i Tilei oraz prowadz�cy
p�legalne interesy z Granicznymi Ksi�stwami. Miasto pora�a
przejezdnych przepychem niespotykanym nawet w Altdorfie. Ulice s�
r�wno wybrukowane bia�� kostk�. Na klombach kwitn� kolorowe
kwiaty. Woda przelewa si� w marmurowych fontannach. Nie widac
n�dzy ani ub�stwa, tak powszechnych w ca�ym kraju. To� to istny raj na
ziemii...

W roku 891 w miejscu gdzie obecnie znajduje si� Nuln pierwsz� osad�
za�o�y�a grupa zbieg�ych ch�op�w. Rebeliant�w szybko spacyfikowano.
Zwyci�ski baron Leoryk po krwawej rozprawie z buntownikami
postanowi� nie burzy� wsi. Osiedli� tu w�asnych ch�op�w i przez kolejne
lata czerpa� niema�e zyski z upraw na �yznych nadrzecznych glebach.
Oko�o roku 1231 do Imperium przybyli szlakiem przez g�ry pierwsi
kupcy. Aby unikn�� ce� i myta ich imperialni kontrahenci przenosili swe
plac�wki i sk�ady na p�noc. Kilku z nich przenios�o si� w�a�nie do Nuln.
W roku 1627 cesarz przeni�s� tu II korpus kawalerii imperium. Od tego
momentu miasto rozwija si� w b�yskawicznym t�pie. Albrecht Gherovitz
zak�ada w tym mie�cie pierwsz� Akademi� Imperium - Uniwersytet
Nulne�ski. Miasto zosta�o ca�kowicie spl�drowane przez najazd przez
hord� ork�w pod dow�dztwem Gorbada Ironclaw w roku 1709.
Podczas obrony miasta ginie dotychczasowy suwener miasta. W roku
1712 cesarz w za zas�ugi podczas obrony stolicy nadaje tytu� Elektora i
miasto Nuln Funstilowi Liebovitzowi. Jego r�d w�ada miastem po dzie�
dzisiejszy.

Nuln znajduje si� w wid�ach utworzonych przez dwie du�e rzeki: Reik i
Aver. Lewy brzeg Reiku zajmuj� g�sta zabudowa Miasta i wznios�e
budowle uniwersytet�w. Prawy brzeg to Hochstadt na wysokich
wzniesieniach oraz Bagno - najgorsza dzielnica.

Hochstadt to dzielnica najbogatszych. Wszystkie budowle to olbrzymie
wille z ogrodami. Ulice a� b�yszcz� od bia�ych marmur�w, egzotycznych
kwiat�w. Jednak oko graczy nie pr�dko padnie na te wspania�o�ci. Przy
wszystkich wej�ciach do dzielnicy s� posterunki stra�y, kt�re maj� za
zadanie niewpuszcza� �ebrak�w, domokr��c�w oraz os�b
nieodpowiednich [czyt. graczy]. Centralnym punktem jest pa�ac hrabiny
von Liebovitz oraz Srebrzysty Plac z najwi�ksz� w Imperium �wi�tyni�
Vereny.

Miasto razem z Kwart� Akademick� stanowi� trzon i centrum miasta.
G�sta zabudowa niewysokich kamienic to standart imperialnej klasy
�redniej. Wyr�niaj� si� strzelista wie�e Uniwersytetu Nulne�skiego i
olbrzymia kopu�a Akademii Mag�w. P�nocno wschodnia cz�� miasta to
jeden wielki bazar wci�ni�ty w nieweilkie skwerki i w�skie uliczki. Gracze
mog� tu kupi� wszystko o ile maj� odpowiedni� ilo�� got�wki.

Bagno to dzielnica o najgorszej reputacji. Je�eli chcesz da� graczom
wycisk to dobrze trafi�e�. Tu gwa�ty, morderstwa, trupy na ulicy to
normalka. Stra�nicy omijaj� Bagno szerokim �ukiem i nikt nie zauwa�y
zej�cia BG w jakim� ciemnym zau�ku. Ulice [szumna nazwa] pokrywa
warstwa mu�u, b�ota i nieczysto�ci poniewa� jak �atwo sie domy�li� niema
kanalizacji. Opr�cz tego �rednio raz na trzy lata Bagno zostaje zalane
przez wychodz�cy z brzeg�w Reik. Stra�nicy omijaj� Bagno szerokim
�ukiem i nikt nie zauwa�y zej�cia BG w jakim� ciemnym zau�ku.

W mie�cie graczy przywyk�ych do bezmy�lego machania mieczem MG
mo�e porz�dnie zdziwi�. MG mo�e wystawi� tylu str��w prawa, �eby
skutecznie spacyfikowa� co bardzeij krewkich awanturnik�w. Konflikt z
prawem ucieczki, ukrywanie si�, kontakty z p�wiadkiem to jest to co
najlepsze w "miejskich" przygodach. Jedyny problem to jak wrobi� w
morderstwo dru�yn� sk�adaj�c� si� z samych Paladyn�w Arturius�w?
Nawet niwnne zlecenie mo�n przemieni� w wielki przekr�t.
Gracze dostaj� na ulicy zlecenie od nieznajomego. Dostarczy� przesy�k�
do Hochstadt przed zmrokiem za 6 ZK. Bu�ka z mas�em. Tylko wredny
stra�nik nie przepuszcza ich [walka nie wchodzi w gr�, stra�nik�w jest 3
razy wi�cej]. Gracze musz� ruszyc szarymi kom�rkami i prawdopodonie
uda im si� przedsta�. Po wej�ciu na teren posesji [drzwi i brama by�y
otwarte] znajduj� trupa. Po kilku minutach zjawia si� silny patrol stra�y.
Gracze usz� ratowa� si� ucieczk�. Okazuje si�, �e zamordowany by�
wa�n� osobisto�ci�. Stra� przeczesuje miasto. Gracze musz� odkryc
prawdziwego morderc� i oczy�ci� w�asne imi�.

� Maciek Marczak 1997
Zgłoś jeśli naruszono regulamin