[969][1008]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [1009][1066]Napisy: Daybreaker [1071][1088]/Poprzednio w "Dexterze"... [1088][1129]/Uważam, że mordercš może być|/jeden z moich byłych pacjentów. [1129][1168]/Wysłał oba pudełka do ciebie.|Może nie wie, jak mnie znaleć. [1168][1204]- Póki co.|- Muszę go dorwać, zanim mnie uprzedzi. [1205][1231]- Idealnie nadałby się Joey Quinn.|- Quinn? [1231][1260]- Nie zda egzaminu.|- Zda. [1261][1305]Zaproponowałem cię Matthewsowi.|Lepiej tego nie spierdol. [1305][1329]- Porucznik Morgan?|- Jest jaki problem? [1329][1373]Jest pani pijana w samochodzie|z kilkoma otworzonymi piwami. [1374][1394]- Quinn.|/- Dlaczego zadzwoniła po ciebie? [1394][1429]- To przyjaciółka, nie mogłem odmówić.|- W końcu swojego czasu jš pierdoliłe. [1429][1462]Nie ma niczego|pomiędzy mnš a Deb. [1462][1497]Chcę się dowiedzieć, czy w mierci ojca|nie było niczego podejrzanego. [1497][1512]Popełnił samobójstwo. [1512][1561]/Harry nie mógł żyć ze sobš|/po tym, co stworzył. [1561][1595]/W tym wiecie jest miejsce|/dla twojego syna. [1596][1612]Mówiłam ci,|że jeste idealny. [1613][1655]Jak możesz tak mówić,|skoro wiesz, co zrobiłem Deb? [1655][1682]Zastrzeliłam wtedy niewłaciwš osobę. [1683][1708]Twoja siostra włanie|przyznała się do zabicia LaGuerty. [1708][1737]Powiem całš jebanš prawdę!|I nie zatrzymasz mnie! [1738][1751]- Deb, proszę...|- Przestań! [1752][1779]Mylałem, że mogę to naprawić,|ale miała rację, nie mogę. [1779][1830]/Tylko pogarszam sprawy.|Naprawdę uważasz, że możesz jej pomóc? [1856][1874]Tak. [1895][1927]TKANKA BLIZNOWATA [1939][1962]Przestań! [1974][2038]Zastrzel go, Debra.|Nie jeste takim człowiekiem. [2048][2084]Jeste dobrym gliniarzem|i dobrym człowiekiem. [2085][2136]Nie jeste taka jak on.|Skończ z nim! [2156][2207]Ma całkowitš rację.|Jeste dobrym człowiekiem. [2233][2269]Już dobrze.|Rób, co musisz. [2277][2300]Dex... [2549][2588]- Powiedz, co zobaczyła.|- Nie chcę o tym rozmawiać. [2589][2629]Przyjechalimy tu, by zniwelować wpływ,|jaki ma na ciebie to miejsce. [2629][2681]- Gadanie niczego tu nie zmieni.|- Ani tłumienie tych wspomnień. [2697][2729]Niczego, kurwa, nie tłumię. [2753][2784]I za chuja nie musisz|przypominać mi, co się stało. [2784][2825]U Dextera potrzeba zabijania|narodziła się w takim włanie kontenerze. [2826][2855]I od tamtej pory|był w nim uwięziony. [2856][2890]Jako psychopata nigdy się nie uwolni.|Ale ty możesz tego dokonać, [2890][2936]- przeżywajšc te wydarzenia na nowo...|- Zabiłam go. [2945][2985]Zastrzeliłem Dextera, a nie LaGuertę.|To włanie zobaczyłam. [2985][3013]Jeli nie masz kajdanek,|to chcę już się stšd zmywać. [3014][3037]Jak się poczuła,|gdy zastrzeliła Dextera? [3037][3074]Lepiej. Gorzej.|Sama nie wiem, do chuja. [3074][3104]Jakie to ma znaczenie?|LaGuerta tak czy siak nie żyje. [3104][3123]- Co mogła jeszcze zrobić?|- Aresztować go. [3123][3145]Twój brat lšduje w celi mierci.|Co jeszcze? [3146][3171]- Moglimy uciec.|- I tak by was złapano. [3171][3200]Ty trafiasz za kratki,|Dexter i tak słyszy wyrok mierci. [3200][3238]Tak bardzo pochłonęło cię to zabójstwo,|że zapomniała, że kogo uratowała. [3239][3275]No tak, kurwa! Bronisz go!|W końcu go stworzyła, do kurwy. [3276][3314]- Tropi dla ciebie seryjnego mordercę.|- Tu nie chodzi o Dextera czy mnie. [3315][3350]- Chodzi o to, by było z tobš lepiej.|- Może, kurwa, tego nie chcę. [3351][3376]- Nie wierzę w to.|- Dlaczego mam ci zaufać, do chuja? [3377][3415]I dlaczego ci na tym zależy,|do jasnej kurwy? [3418][3475]- Jeste wciekła?|- Zgadza się. [3486][3533]To dobrze. Przynajmniej|nie unikasz już własnych uczuć. [3544][3584]No dobrze, na tym skończymy.|Na dzisiaj. [3732][3774]/Ludzkiemu ciału można zadać|/nieskończenie wiele różnych obrażeń, [3775][3818]/a czasami te najbardziej miercionone|/sš najmniej dostrzegalne. [3818][3863]/Sš bardzo głębokie,|/jak rany, które zadałem Deb. [3870][3894]Co mamy? [3895][3950]Większoć obrażeń znajduje się na twarzy.|Widzę też siniaki wokół szyi. [3952][3996]- Raczej nie doszło do walki.|- Brak ladów włamania. [3999][4054]Patrzšc na brak ladów walki|i bliskš odległoć ofiary do napastnika, [4057][4085]powiedziałbym,|że szukamy kogo, kogo znała. [4085][4110]- Zidentyfikowano jš?|- Norma Rivera. [4110][4132]Właciciel mieszkania mówił,|że mieszkała sama. [4133][4170]Rozmawiałem z jej pracodawcš.|Opiekowała się domem w Biscayne Bay. [4170][4204]- Niezła dzielnica.|- Ma byłego męża, [4205][4232]który czasem wpadał.|Roberto Sagastume. [4232][4269]Mogę podskoczyć do niego z Miller.|Nie ma czystej kartoteki. [4270][4310]Miło, że wykazujesz inicjatywę|jak każdy dobry sierżant. [4333][4380]- Masz wyniki mojego egzaminu?|- Pozamiatałe, bracie. [4391][4418]Przestań się szczerzyć,|zanim zobaczy to Miller. [4419][4464]Nigdy się tak nie cieszyłem|ze zdania czegokolwiek. [4467][4496]- Co moja siostra w tobie widzi?|- Te, słuchaj no, konusie. [4497][4523]Jaka lasencja pytała|o ciebie na komisariacie. [4524][4563]- Dlaczego cię to dziwi?|- Powiedziała, że wpadnie póniej. [4563][4584]Zawsze do mnie wracajš. [4600][4620]Co nowego w sprawie Deb? [4621][4652]Według Vogel nadal żyje|bez mylenia o przyszłoci. [4652][4696]- Powiedz, że cały czas o niej mylę.|- Dobrze. [4697][4727]Wyjdzie z tego. [4761][4791]/Otworzenie sklepu.|/Bieganie. [4798][4826]/Kofeina.|/Wszystkie codzienne rutyny. [4826][4858]/Ale ostatnio przychodzę jedynie tutaj|/i czekam na kobietę, [4858][4879]/aby ta zrobiła co,|/co mi się nie udało. [4880][4896]/By wyrwać Deb z pustki. [4897][4917]- Dziękuję.|- Co z niš? [4918][4960]Nadal jeste kluczowym elementem|cierpienia, jakie odczuwa twoja siostra. [4961][4997]- Chcę się z niš zobaczyć.|- Najlepiej będzie utrzymywać dystans. [4997][5030]- Minšł już prawie tydzień.|- Nadal nie jestem pewna, [5031][5070]czy twoja siostra|upadła na samo dno. [5113][5155]- O co chodzi?|- Przygotuj się na to, [5156][5200]że Debra może już nigdy|nie przyjšć ciebie do swojego życia. [5201][5239]Nie...|Nie zrezygnuję z niej. [5390][5432]Jest jaki postęp|z naszym mordercš? [5441][5482]- Wykreliłem trzy kolejne osoby.|- Kto jest kolejny? [5483][5518]- Rozdział siódmy.|- A.J. Yates. [5525][5565]Dam znać,|gdy go sprawdzę. [5598][5624]/A.J. Yates. [5634][5682]/Według ksišżki Vogel w wieku 12 lat|/zaatakował krzesłem kolegę z klasy. [5682][5714]/W wieku 15 lat wylšdował|/w szpitalu psychiatrycznym. [5716][5744]/Vogel próbowała ukierunkować|/jego skłonnoć do przemocy, [5744][5792]/ale nie udało się.|/Przeniesiono go do innego szpitala. [5797][5828]/Teraz Yates zdaje się być|/produktywnym członkiem społeczeństwa. [5828][5868]/Instaluje telewizję,|/telefony i Internet. [5871][5917]/Ale muszę też wiedzieć,|/czy wród jego usług jest mordowanie. [6019][6061]/Vogel nie napisała nic|/o operacji na mózgu. [6073][6097]/O jego blinie. [6107][6155]/Czy to skutek jednej z jej|/niekonwencjonalnych metod? [6300][6353]- Dzięki za użyczenie bieżni.|- I tak nie lubię biegać w miejscu. [6368][6398]To taka psychiatryczna|aluzja do mnie? [6398][6431]Ty mi powiedz.|Napijesz się herbaty? [6447][6482]Nie masz czego mocniejszego? [6488][6536]Dopiero co przebiegłam cztery mile.|Jedno piwko niczego nie zmieni. [6537][6592]Alkohol i narkotyki odurzały cię,|pogłębiajšc objawy stresu pourazowego. [6592][6622]Zabierz tyłek ze stołu. [6670][6712]Jak długo mam tu zostać? [6722][6759]Jeste bardzo podobna do ojca. [6788][6835]Harry'ego ogarniały|te same wštpliwoci co do Dextera. [6840][6879]Nie jeste tak bardzo osamotniona,|jak ci się wydaje. [6900][6947]/- Nie rozumiem, w czym problem.|/- Rozłożył wszystko w sypialni. [6948][6984]/Dexter przeczytał w gazecie,|/jak sprawcy udało się uniknšć kary, [6984][7006]/więc zaczšł go ledzić. [7006][7039]/Znalazł nawet salę do zabójstwa|/w opuszczonym domu przy parku. [7039][7071]/Tak jak go nauczylimy.|/Co powiedziałe Dexterowi? [7072][7101]/Że to zbyt ważny goć.|/Że ludzie będš go szukać. [7101][7155]/Że Dexter musi zaczekać.|/Póki co zgodził się ze mnš. [7168][7204]/Czy to, co uczynilimy,|/okaże się kiedykolwiek słuszne? [7205][7251]/Dexter nie jest już dzieckiem.|/Staje się mężczyznš. [7253][7304]/- Niebawem kogo zabije.|/- Wiedzielimy, że do tego dojdzie. [7304][7342]/A co się stanie, gdy w końcu|/powiem mu, że to nic złego? [7342][7386]/Gdy w końcu pozna,|/jak to jest odebrać komu życie? [7386][7416]/Kodeks spełni swojš rolę. [7417][7458]/- Dexter stanie się tym, kim miał być.|/- A jeli nie? [7458][7490]/Co jeli Kodeks|/nie utrzyma go w ryzach? [7490][7518]/A jeli popełnilimy|/katastrofalny błšd? [7519][7565]Harry zmienił zdanie,|gdy zaczšł rozważać inne opcje. [7568][7593]Zamknšć Dextera|w szpitalu psychiatrycznym? [7593][7633]Nie robić niczego,|dopóki nie zabije kogo niewinnego? [7633][7674]Albo chronić twojego brata,|obdarzajšc go narzędziami, [7674][7713]dzięki którym mógłby|ukierunkować swoje pragnienia. [7714][7752]W taki sam sposób ochroniła go|w tamtym kontenerze. [7752][7801]Mylisz się, to nie to samo.|Nie mogę ot tak tego zaakceptować. [7802][7873]Nie jestem taka jak on czy ty.|Dexter jest pierdolonym Dexterem. [7892][7939]Harry nie popełnił błędu,|gdy uratował Dextera. Ty również. [7939][7983]Tamtej nocy Dexter był tym,|kim zawsze miał być. [7986][8023]Tak samo było z tobš.|Była kochajšcš go siostrš. [8042][8077]Poradzimy sobie z tym. [8152][8187]- Mogę zatrzymać nagranie?|- Tak. [8313][8346]/Rozłożył wszystko w sypialni. [8346][8399]/Dexter przeczytał w gazecie,|/jak sprawcy udało się uniknšć kary... [8432][8467]- Dexter, nie powinno cię tu być.|- Sprawdzałem Yatesa. [8467][8486]- Co mu zrobiła?|- O czym mówisz? [8486][8541]Ma na głowie bliz...
grucha37