Jak zrobić portret w plenerze?
Fotografia plenerowa rządzi się w wielu aspektach tymi samymi zasadami co studyjna. Największa rożnica polega na mniejszej możliwości kontrolowania światła, co jest jednak rekompensowane przez ciekawe miejsca i otoczenie modela. Najlepszym pomysłem jest wykorzystywanie zarówno światła zastanego i błyskowego. Bardzo ciekawe porady na ten temat są dostepne na stronie – dg28.com – photographer education. Interesujący jest też blog Strobist, o kreatywnym korzystaniu z lamp błyskowych. Od siebie dodam tylko:
· wybierajcie pochmurne dni, tak aby światło było rozproszone, fotografujcie rankiem lub późnym popołudniem,
· używajcie blendy (dużego kawałka jasnej powierzchni – np. styropianu) do rozświetlania cieni na twarzy, szczególnie w słoneczne dni,
· używajcie lampy błyskowej jako światła dopełniającego, co daje szczególnie ciekawe efekty, gdy siła błysku będzie równa jasności światła zastanego (tzn. że przy danej przysłonie i czasie, moglibyście zrobić też zdjęcie bez lampy, ale świadomie używacie lampy do wyrównania oświetlenia), albo gdy moc błysku jest o jedną przysłonę mocniejsza niż światło zastane, co daje efekt rozświetlonego obiektu na lekko ciemnym tle, w obu przypadkach należy uważać na rzucane przez lampę cienie np. na ścianach,
· używajcie długich ogniskowych i dużych otworów przysłony (małej głębi ostrości), tak aby tło na którym fotografujecie stało się nieostre i tym samym uwypukliło fotografowaną osobę,
· szerokokątne obiektywy nadają się do dynamicznych portretów robionych z bliska (uwaga na dystorsje twarzy),
· dbajcie o porządek w kadrze, unikajcie zbyt skomplikowanego tła lub silnych kolorów na drugim planie,
· szukajcie naturalnych obramowań (okna, bramy, drzwi, architektura, roślinność),
· próbujcie różnych kątów (widok z góry, widok z dołu) i różnych pozycji modela,
· starajcie się przez otoczenie powiedzieć więcej o fotografowanej osobie (portret środowiskowy) i nie ograniczajcie się do parków lub starówek miast,
· jeżeli podoba wam się jakieś miejsce (teren prywatny, budynek, hotel, kawiarnia) to zwykle krótka rozmowa z właścicielem i zapewnienie o małej “inwazyjności” sesji pomaga w uzyskaniu zgody na wykonanie zdjęć,
· w plenerze przydaje się asystent np. do trzymania blendy.
Miłego fotografowania i pamiętajcie o parasolach.
alibi251