{983}{1112}T�umaczenie: Animol|Korekta: jot, JediAdam {1650}{1726}Bardzo mi przykro|z powodu Dorothy, Walt. {1727}{1843}- By�a wspania�a.|- Dzi�ki, �e przyszed�e�, Al. {2764}{2838}Patrz, jak staruszek zmierzy� Ashley. {2839}{2929}Nie mo�e si� opanowa�|nawet na pogrzebie mamy? {2930}{3003}A czego si� spodziewa�e�?|On dalej �yje w latach '50. {3004}{3072}Wola�by, �eby jego wnuczka|ubiera�a si� skromniej. {3073}{3168}Tw�j dzieciak ubra� koszulk� Lions�w.|Ojcu na pewno si� to podoba. {3169}{3265}Chodzi mi o to,|�e nie da si� nie zawie��. {3266}{3337}To nieuniknione. {3382}{3447}Dlatego przestali�my obchodzi�|razem �wi�to Dzi�kczynienia. {3448}{3570}Sprawa z motor�wk�, zepsut� sadzawk�...|Zawsze co� si� znajdzie. {3571}{3603}Co my z nim zrobimy? {3604}{3711}Narobi sobie k�opot�w|w starej dzielnicy. {3765}{3863}Mo�e niech si� wprowadzi do ciebie? {4366}{4494}�mier� zawsze jest s�odko-gorzkim|wydarzeniem dla katolik�w. {4495}{4603}Gorzka z powodu b�lu,|s�odka od zbawienia. {4629}{4747}Gorzka z powodu b�lu, kt�ry sprawia|umieraj�cemu i jego rodzinie. {4788}{4909}S�odka dla tych, kt�rzy wiedz�,|�e zbawienie czeka. {4930}{5020}Kto� mo�e spyta�|"Czym jest �mier�?" {5021}{5102}To koniec czy pocz�tek? {5156}{5214}A czym�e jest �ycie? {5215}{5276}Czym jest ta rzecz,|kt�r� nazywamy �yciem? {5277}{5385}- Pytania te przygn�biaj� nas w tych chwilach.|- Przesta�. {5386}{5441}Dlatego trzeba zwr�ci� si� do Pana. {5442}{5464}Jezu... {5465}{5550}Poniewa� On jest s�odycz�. {5919}{5993}- To tata?|- Nie. To dziadek Walt. {5994}{6110}Trzeci pluton, kompania E,|2 marca 1952, Korea. {6122}{6194}Gdzie jest Korea? {6258}{6307}Sporo ludzi przysz�o po mszy. {6308}{6377}Pewnie us�yszeli,|�e b�dzie du�o szynki. {6378}{6460}- Zejd� do piwnicy po krzes�a.|- Ja mog� p�j��, tato. {6461}{6519}Potrzebujemy ich teraz,|a nie w przysz�ym tygodniu. {6631}{6728}Fajnie, znalaz�em medal.|Patrzcie. {7224}{7276}Ile jeszcze musimy tu siedzie�? {7277}{7382}W tym getcie nie ma zasi�gu|i si� nudz�. {7383}{7450}- Ashley, pom� dziadkowi z krzes�ami.|- Ja? {7451}{7510}Tak, ty. {7568}{7663}Dziadku, mog� ci jako�|pom�c z... tymi krzes�ami? {7664}{7772}Nie, pewnie dopiero co|malowa�a� paznokcie. {7847}{7894}Tw�j ojciec zaczyna �wirowa�. {7970}{8103}- Czemu mnie do tego zmuszacie?|- Spokojnie, zaraz idziemy. {8835}{8959}Ile szczur�w bagiennych|mo�e wle�� do jednego pokoju? {9384}{9498}Dziadku, kiedy kupi�e�|ten zabytkowy samoch�d? {9500}{9558}W 1972. {9628}{9711}Nie wiedzia�am,|�e masz fajne, stare auto. {9712}{9815}Mia�em go na d�ugo|przed twoimi urodzinami. {9816}{9904}A co z nim zrobisz, kiedy... {9954}{10013}umrzesz? {10162}{10223}A co z t� wypasion� star� kanap�,|kt�r� masz w biblioteczce? {10224}{10320}Bo w przysz�ym roku wyje�d�am na studia|i chyba wygl�da�aby super w akademiku, {10321}{10403}a nie mam �adnych mebli. {10552}{10610}Bo�e... {10688}{10713}- Kim jeste�?|- Witam... {10714}{10737}Czego chcesz? {10738}{10810}- Mieszkam obok...|- Zaczniesz wreszcie gada�? Co chcesz? {10811}{10865}Ma pan mo�e klemy?|Samoch�d nie chce odpali�. {10866}{10909}Nie mam �adnych kabli. {10910}{11036}Oka� troch� szacunku, sko�nooki.|Op�akujemy tu zmar��. {11050}{11160}- Jak si� trzymasz, Walt?|- Panie Kowalski. {11180}{11250}Jestem pan Kowalski. {11251}{11313}No tak, panie Kowalski. {11314}{11381}Pa�ska �ona ja i z�yli�my si�|przez te kilka miesi�cy. {11382}{11450}Prosi�a mnie,|abym o pana dba�, kiedy umrze. {11451}{11493}Powiedzia�em, �e uwa�am|na ca�a moj� parafi�, {11494}{11571}ale zmusi�a mnie do obiecania,|�e b�d� mia� na pana oko. {11572}{11639}Doceniam uprzejmo��,|jak� okaza� ksi�dz mojej �onie, {11640}{11781}a skoro ju� to ksi�dz wyb�ka�,|mo�e zajmie si� innymi owieczkami? {11790}{11903}Dorothy wyra�nie sobie za�yczy�a,|aby si� pan wyspowiada�. {11904}{11962}Powiedzia�a, �e nie pami�ta|pa�skiego ostatniego razu. {11963}{12034}- Czy�by?|- Tak. {12052}{12129}W takim razie musz� powiedzie�,|�e nigdy zbytnio nie lubi�em ko�cio�a {12130}{12186}i chodzi�em do niego|tylko z jej powodu. {12187}{12268}Przyznaj� si� r�wnie�,|�e nie mam ochoty spowiada� si� ch�opcu, {12269}{12372}kt�ry dopiero co wyszed� z seminarium. {13114}{13204}Chcia�bym pom�c, tato,|ale musz� zawie�� dzieciaki do domu. {13205}{13290}- Zaczynaj� si� denerwowa�.|- Dobra, jed� sobie. {13291}{13399}Zadzwoni� nied�ugo sprawdzi�,|co u ciebie. {13465}{13575}Zabi�oby ci� kupienie ameryka�skiego wozu?|Jezu... {13582}{13641}Widzia�a�, jak popatrzy� na auto?|Rany... {13642}{13702}Wszystko jest ��tkowate|albo japo�cowate. {13703}{13742}Nie odpuszcza sobie|nawet na pogrzebie mamy. {13743}{13779}Przynajmniej nic tym|razem nie powiedzia�. {13780}{13829}- Nie musia�.|- Czego po nim oczekujesz? {13830}{13883}Przez te wszystkie lata|pracowa� w fabryce Forda. {13884}{13975}- I to niby moja wina?|- Daj spok�j, po prostu jed�. {13976}{14087}W��czy� wam radio?|Chcecie pos�ucha� muzyki? {14447}{14493}Cholerni barbarzy�cy. {14577}{14632}Mam z�amane serce. {14633}{14729}Chc�, �eby moja c�rka|znalaz�a innego m�a. {14730}{14819}Gdyby ponownie wysz�a za m��,|w domu by�by m�czyzna. {14820}{14905}A Thao?|Przecie� jest tutaj. {14906}{14993}Popatrz, jak myje naczynia. {15009}{15105}Robi wszystko, co ka�e mu jego siostra. {15106}{15180}Jak z niego mo�e wyrosn�� pan domu? {15181}{15279}Cierpliwo�ci, jak doro�nie,|stanie si� panem domu. {15280}{15350}Nie ma szans... {15482}{15603}Dzisiaj jest �wi�ty dzie�,|bo urodzi�o si� dziecko. {15653}{15730}Ofiarowuj� straw�,|by wykarmi� jego organizm. {15731}{15842}Ofiarowuj� odzienie,|aby chroni� jego cia�o. {15857}{15961}Dziecko to obdarzone jest Ojcem i Matk�. {15963}{16009}Duchu tego dziecka, {16010}{16121}przyjd� do domu|i nie b��kaj si� ju� wi�cej. {16322}{16477}Przyjd� do domu, duszo. {16530}{16603}Chowaj si� dobrze i do�yj s�dziwego wieku. {16900}{17056}Jezu, Polarski przewr�ci�by si� w grobie,|gdyby zobaczy�, jak wygl�da jego trawnik. {17058}{17180}Po choler� Chinole|sprowadzaj� si� do tej dzielnicy? {17213}{17315}Czemu ten bia�y staruch ci�gle tu mieszka? {17316}{17402}Wszyscy Amerykanie wyprowadzili si�|ju� z tej okolicy. {17404}{17443}Co ty tu jeszcze robisz? {17445}{17529}Id� sobie, nad�ty kogucie. {17797}{17876}Og�uch�a� ju� ca�kiem? {17918}{17981}Witaj, Walt. {17982}{18075}Nie jestem twoim koleg�,|wi�c czemu ci�gle nazywasz mnie Walt? {18076}{18140}Przepraszam, panie Kowalski. {18142}{18222}- Co ksi�dz dzisiaj sprzedaje?|- Nic. {18223}{18255}Wpad�em zobaczy�, co s�ycha�. {18256}{18296}Nie widzia�em pana|w ko�ciele od jakiego� czasu. {18298}{18374}Dobry uczynek spe�niony,|wi�c pora rusza� dalej. {18376}{18418}Bardzo chcia�bym porozmawia�,|panie Kowalski. {18420}{18470}Nie w tym �yciu, synku. {18471}{18535}Dlaczego?|Ma pan co� do mnie, panie Kowalski? {18536}{18561}Nie chcesz wiedzie�. {18562}{18610}Ale� chc�. {18612}{18700}Uwa�am, �e jeste� przeuczonym,|27-letnim prawiczkiem, {18702}{18858}kt�ry lubi trzyma� za r�ce przes�dne|staruszki i obiecywa� im �ycie wieczne. {19217}{19335}Hej, jeste� pann� czy go�ciem?|Nie widz� r�nicy. {19357}{19462}W ciupie wali�bym ci� w dupala|i zrobi�bym z ciebie moj� suczk�. {19464}{19524}Co tam czytasz?|"Jackass i �d�b�o Ry�u?" {19526}{19599}Nie zatrzymuj si�. {19608}{19651}Patrz na mnie, kiedy do ciebie m�wi�. {19652}{19717}Jebane sko�nookie gnoje|s� na ka�dym kroku. {19718}{19792}Pierdolone ��tki. {19806}{19871}Patrz na to. {20010}{20094}- To m�j ma�y kuzyn.|- Na pewno? {20095}{20138}No pewnie, to on. {20140}{20200}- Jest z kim� blisko?|- Nie, �yje sam, ziom. {20226}{20336}Podjed�my tam zobaczy�,|co oni odpierdalaj�. {20533}{20645}- Hej, paciorki!|- W chuja sobie lecicie? {20646}{20697}Jebajcie si�, ziomki. {20735}{20847}- Mo�emy to za�atwi� teraz.|- Spierdalajcie do swojego kraju. {20849}{20941}- Jebane ry�owe czarnuchy.|- Chcesz, kurwa, zadrze� z Chi�czykiem?! {20954}{21005}- Kurwa, ziom, on ma uzi.|- I na co was sta�? {21067}{21164}P�niej si� spotkamy, spermochlipy. {21275}{21360}- Thao!|- Wsiadaj do auta. {21384}{21474}- Dawaj do nas.|- No wsiadaj. {21480}{21572}- Ci Meksyka�cy do ciebie fikaj�?|- W�a�nie uratowali�my ci dupsko. {21574}{21628}No w�a�, kurwa, do auta, ziom. {21630}{21706}- Co ty robisz?|- Wsiadaj. {21708}{21765}Chod� si� pobuja�. {21767}{21859}W�a�nie uratowali�my ci dupsko, stary. {21958}{22053}- No, Thao.|- Jeba� go, spadajmy. {22058}{22129}Ja pierdol�.|Hej! {22144}{22237}Jutro wpadam ci na chat�.|Jutro. {22242}{22296}Spadajmy, mamy spluw�. {22298}{22404}- Chuj ci w oczod�.|- Spierdalajmy st�d. {22433}{22491}Cipson! {22715}{22779}Cze��, Thao. {22855}{22913}Co tam? {22937}{23007}Jak leci, Thao? {23025}{23085}Co robisz, maluchu? {23087}{23143}Czemu wykonujesz babsk� robot�? {23145}{23196}Czego chcesz? {23198}{23296}A co?|Nie mog� sobie pogada� z kuzynem? {23298}{23344}Nie chce z tob� rozmawia�. {23346}{23388}No, ale tu jestem. {23390}{23422}Hej, Spider, czekaj no. {23440}{23533}Spider?|Tak ci� nazywaj�, Fong? {23537}{23579}Spider. {23580}{23637}Co� w tym z�ego? {23638}{23687}Co tu robisz? {23689}{23728}Ile ty w og�le masz lat? {23729}{23817}- Umys�owo jestem dla ciebie za stara.|- �e co? {23819}{23886}Debil jeste�.|Id� do �rodka. {23887}{23941}Sue. {23953}{24010}Pom� swojemu braciszkowi. {24011}{24089}Zamknij si�, g�upolu. {24096}{24158}Hej, pobujasz si� z nami?|Chod�. {24160}{24194}Stary. {24195}{24262}- Chod� si� przewie��.|- No, dajesz. {24263}{24334}Ma ci� kto chroni�, stary.|Od tego s� starsi kuzynowie. {24335}{24398}S�uchaj, psie.|Te� przez to przechodzi�em. {24399}{24467}Kiedy� ka�dy chcia� mi wklepa�, a teraz? {24468}{24505}Nikt nie przygrywa ze mn� w chuja. {24506}{24588}- Chod�.|- Jeste�my kuzynami, no nie? {24589}{24668}Jeste�my kuzynami.|Rodzin�. {24669}{24742}Brat Spidera jest moim bratem. {24743}{24813}- Chod�.|- Zostaw to g�wno. {24814}{24851}No chod�, powozimy si�. {24852}{24973}- To babska robota, ch�opie.|- Upaprasz sobie...
angost