00:00:01:movie info: DIVX 640x464 23.976fps 393.6 MB|/SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:08:Masz co�? 00:00:09:"Wst�p do powie�ci wsp�czesnej.|Przegl�d XX-wiecznych powie�ciopisarzy." 00:00:14:-"Dla pierwszorocznych". Mo�e ci si� spodoba�.|-"Wst�p do powie�ci wsp�czesnej"? 00:00:20:Jak s�dz� musia�abym przeczyta�|wsp�czesn� powie��? 00:00:24:By� mo�e nawet kilka. 00:00:25:Lubi� ksi��ki. Po prostu nie|chc� przesadzi� z ilo�ci�. 00:00:31:A jest mo�e "Wst�p do|wsp�czesnej notatki"? 00:00:35:-"Nowele"!|-Brzmi nie�le. 00:00:37:-Nie. Koliduje z psychologi�.|-Mo�e nie powinnam bra� psychologii. 00:00:42:Powinna�. To niez�a zabawa i zalicz� ci j�|do godzin obowi�zkowych. 00:00:46:Tak czy inaczej prof. Walsh jest|podobno �wietna. Ma �wiatow� renom�. 00:00:51:Jak si� zdobywa re-nom�? 00:00:54:To znaczy, czy najpierw|musisz mie� "nom�"? 00:00:57:Tak. Najpierw przechodzisz bolesny|proces zdobywania "nomy". 00:01:00:Czekaj! "Ikony kultury masowej." 00:01:04:To jest dobre. Ogl�daj� filmy,|programy TV, nawet reklamy. 00:01:10:Na ocen�? 00:01:11:-Czy� studia nie s� �wietne?|-Jak mog�am to przeoczy�? 00:01:15:C�, tak jakby czeka�a� do ostatniej|chwili z wyborem zaj��. 00:01:20:Przepraszam, panno|Ja-Wybra�am-Przedmioty-Ju�-W-Przedszkolu. 00:01:25:To ma�a przesada. Ja tylko, no wiesz,|my�l�, �e dobrze jest si� przygotowa�. 00:01:32:Nie chc� si� da� zaskoczy�. 00:01:34:By�am zaj�ta! To by�o|dos�ownie zab�jcze lato. 00:01:39:Nie mia�am zbyt wiele czasu, �eby my�le�|o �yciu na Uniwersytecie Sunnydale. 00:01:44:-Ale i tak to jest podniecaj�ce, co nie?|-Tak! 00:01:49:-To b�dzie zmiana.|-Tak, to jakie� 5 mil od domu. 00:01:53:Miejsce, kt�rego nie ma|nawet na mapach. 00:01:55:Giles powiedzia�, �e zn�w powinnam|ukrywa� swoj� to�samo��. 00:01:58:-To ma sens.|-Ale chyba b�dzie trudne. 00:02:02:-Przy wsp�lokatorce?|-Tak. 00:02:05:�wiruj� na punkcie|studi�w. Ca�kowicie. 00:02:08:Musz� tylko wykombinowa� jak to|pogodzi� z moimi zaj�ciami dodatkowymi. 00:02:13:Nie mog� pozwoli�, �eby studia|przeszkadza�y mi w walce z demonami. 00:02:17:Musz� by� ostra. 00:02:21:Czy on si� zamierza|kiedy� obudzi�? 00:02:26:Buffy - Postrach Wampir�w|Sezon 4 Epizod 1|Nowicjuszka 00:03:31:Czasami... 00:03:33:W zakamarkach mojego umys�u... 00:03:39:Pierwszoroczni! Dobieramy si�|wed�ug koloru teczki! 00:03:43:Je�li nie macie ��tej teczki,|jeste�cie w z�ej grupie. 00:03:47:Powinna� by� w Weisman Hall. 00:03:53:Musz� nas us�ysze�!|Na to si� nie zgodzimy! 00:03:58:-Czego chcemy?|-Wina! 00:04:01:-Kiedy go chcemy?|-Teraz! 00:04:15:Zebranie jutro wieczorem. Powiedzmy|dziekanatowi co czujemy. 00:04:19:Dok�adnie. 00:04:21:Czy dojrza�a� w Jezusie Chrystusie|swojego osobistego zbawiciela? 00:04:24:Mia�am zamiar, ale potem|by�am bardzo zaj�ta. 00:04:29:Czwartkowa balanga w Alfa-Delta. Darmowe|drinki dla pierwszorocznych kobiet. 00:04:32:Czy nie wiesz gdzie|jest... Weisman Hall? 00:04:41:-Buffy! Cze��!|-O rany, tak si� ciesz�, �e ci� widz�! 00:04:45:Czy nie jest �wietnie?|Tak du�o si� dzieje. 00:04:48:Tak. Niema�o, niekt�rzy mogliby|powiedzie�, za du�o. 00:04:51:Ju� wybra�am wszystkie zaj�cia... za wyj�tkiem Poezji|Wsp�czesnej. Musia�am zamieni� na Etnomuzykologi�. 00:04:56:Ale te� jest ekstra. Zachodnioafryka�skie|b�bny. To b�dzie naprawd� prze�omowe. 00:05:00:-Spotka�a� ju� swoj� wsp�lokatork�?|-Nie. 00:05:03:-Ja te� nie. Mam nadziej�, �e jest fajna|-Widz�, �e te� dosta�a� ulotki. 00:05:06:Tak! Dowiedzia�am si� o pi�ciu r�nych problemach|i jestem w�ciek�a z powodu ka�dego z nich. 00:05:11:-Co dosta�a�?|-Darmowe drinki. 00:05:14:Nie dosta�am|darmowych drink�w! 00:05:16:Zamienisz si� na|"Zlikwidujcie Noc"? 00:05:20:Czy jeste�my gdzie� w pobli�u Weisman Hall?|Musz� jeszcze odebra� legitymacj�. 00:05:24:Ja odebra�am dzi� rano. Kolejki b�d� teraz|bardzo d�ugie. Powinna� wsta� wcze�niej. 00:05:28:C�, mam nadziej�, �e to do�wiadczenie|czego� mnie nauczy i w ko�cu dorosn�. 00:05:32:-Jestem denerwuj�ca, tak?|-Nie. Ciesz� si�, �e jeste� podekscytowana. 00:05:37:W liceum wiedza by�a|taka niedost�pna. 00:05:41:Trzeba by�o naprawd� si� przyk�ada�, �eby czegokolwiek si�|nauczy�. Ale tu, ta ca�a energia, zbiorowa inteligencja... 00:05:47:...to jak pot�na, przenikliwa si�a.|Czuj�, jak m�j umys� si� otwiera. 00:05:52:I pozwala wedrze� si� temu|miejscu i wytrysn�� wiedz� w... 00:05:59:To zdanie zako�czy�o si�|nie tam, gdzie planowa�am. 00:06:03:I tak si� z tob� zgadzam.|Jestem ca�a spryskana wiedz�. 00:06:07:To jest... To jest troch�|przygniataj�ce. Nie czujesz tego? 00:06:11:C�, ja... m�j ch�opak!|M�j w�asny ch�opak ze studi�w! 00:06:15:Och nie, zapomnia�am wybra� w�asnego.|Kolejka jest ju� pewnie strasznie d�uga. 00:06:19:-Jak leci?|-Dobrze. To dom wariat�w, ten dom wariat�w. 00:06:23:Zgadzam si�, to samo powiedzia�am|w�a�nie Willow. To takie przyt�aczaj�ce. 00:06:27:-Nie czujesz si� kompletnie zdezorientowany?|-Oz! 00:06:29:-Cze��, Paul.|-Nareszcie dor�wna�e� do nas. Super! 00:06:34:-Powiedz, �e gracie w tym tygodniu!|-Czwartek, w Alfa-Delta. 00:06:37:-Mam to!|-Przyprowadz� brygad�. 00:06:40:-Darmowe drinki?|-Nie�le. 00:06:42:Gdzie si� sk�ada|podanie o praktyki? 00:06:44:Z ty�u Richmond Hall,|obok audytorium. 00:06:46:-Dzi�ki, na razie bracie.|-Za�atw ich. 00:06:50:C�, zesp� sporo tu gra�.|Ale i tak wszystko jest tu nowe. 00:06:55:Nie mam poj�cia co si�|tu dzieje. Cze��, Doug! 00:06:59:Biblioteka... biblioteka.|Chod�. 00:07:04:Szkoda, �e Giles nie mo�e tu by�|bibliotekarzem. To by�o wygodne. 00:07:08:C�, powiedzia�, �e rozsmakowa� si�|w roli wolnego d�entelmena. 00:07:12:Wolny d�entelmen? Czy to angielskie|okre�lenie na bezrobotnego? 00:07:15:Teraz sobie leniuchuje. 00:07:17:M�wi�c o leniuchowaniu,|mia�a� jakie� wie�ci od Xandra? 00:07:20:Ostatnio nie. Jest w trakcie swojego|"przemierzy� Ameryk� wzd�u� i wszerz". 00:07:25:Powiedzia�, �e nie wr�ci zanim|nie zwiedzi wszystkich 50 stan�w. 00:07:29:-Powiedzia�a� mu o Hawajach?|-C�, wydawa� si� taki zdecydowany. 00:07:34:Mam nadziej�, �e nied�ugo wr�ci. By�oby|fajnie mie� tu znowu ca�y gang razem. 00:07:38:Przesiadywa� w... bibliotece. 00:07:42:Wow! 00:07:46:O rany! Czy� tu nie jest wspaniale? 00:07:51:Jest... przytulnie. 00:07:53:Wiesz, nigdy nie chcia�am urazi� Gilesa,|ale pomijaj�c ksi��ki okultystyczne... 00:07:58:...nasza stara biblioteka nie mia�a|zbyt du�ego wyboru. Ale ta? 00:08:03:Tak, jest wspania�a. Gdyby�my kiedy�|potrzebowali miejsca na wiece norymberskie. 00:08:09:-To jest prawdziwa biblioteka.|-Cii! 00:08:12:Widzisz, nawet musimy tu szepta�.|To jak ca�kiem nowy �wiat. 00:08:22:-Tutaj.|-Dzi�ki. 00:08:24:Nie mog� si� doczeka� kiedy mama dostanie|rachunek. Mam nadziej�, �e wylew jest zabawny. 00:08:28:"Wst�p do psychologii." 00:08:31:-Tam, na g�rze.|-Dostan� je. 00:08:33:-To jest dyskryminowanie niskich ludzi.|-W przysz�ym tygodniu jest protest, o ile pami�tam. 00:08:41:-O Bo�e, tak mi przykro!|-Nic mi si� nie sta�o, nic si� nie sta�o. 00:08:47:-B�d� ca�y sztywny.|-Tak mi... 00:08:51:Ksi��ki by�y za wysoko i|wtedy wszystko posz�o �le. 00:08:55:Pozw�l, �e ci pomog�. 00:09:00:Postawi� kilka tu na dole. 00:09:03:Chodzicie na Wst�p do psychologii, dziewczyny,|czy po prostu �yczycie mi �mierci? 00:09:08:To znaczy to pierwsze. 00:09:11:B�dziecie si� dobrze bawi�.|Profesor Walsh, to ciekawa posta�. 00:09:14:-Chodzi�e� na to?|-Jestem asystentem. Pomagam jej na wyk�adach. 00:09:18:Z tego wszystkiego zapomnia�em|o dobrych manierach. Jestem Riley. 00:09:21:-Willow. A to moja przyjaci�ka Buffy.|-Mi�o was pozna�. 00:09:25:I mnie si� mi�o poznaje. 00:09:26:Nie wiesz czy w pierwszym semestrze b�d�|omawiane uwarunkowania sprawcze? 00:09:30:S�ysza�am, �e to specjalno��|profesor Walsh. 00:09:33:Dok�adnie. Znasz jej|om�wienie prac Dietricha? 00:09:36:S�ysza�am o nich. 00:09:38:Fascynuj�ca lektura, je�li oczywi�cie|poci�gaj� ci� tego typu tematy. 00:09:42:-Mo�na j� tu dosta�.|-Gdzie? 00:09:44:Poka�� ci. Nie spotykam zbyt wielu pierwszorocznych,|kt�rzy wiedz� tak du�o o psychologii. 00:09:48:-C�, jest fascynuj�ca.|-Tak. Wiesz, ka�dy ma przecie� m�zg. 00:09:57:Albo prawie ka�dy. 00:10:17:-Cze��.|-Cze��! Jeste� Buffy? 00:10:21:-Tak.|-Kathy. 00:10:23:Cze��. Mi�o ci� pozna�. 00:10:26:Tak! 00:10:34:Tak wi�c, to ca�kiem|�adny pok�j, prawda? 00:10:37:By�am zaskoczona, s�yszy si� tyle mro��cych krew|w �y�ach opowie�ci o pokojach dla pierwszorocznych. 00:10:42:-Wybra�a� praw� stron�.|-Tak. 00:10:44:-Ale je�li chcesz...|-Nie, nie. 00:10:47:Chcia�am si� tylko upewni�,|�e ty tak chcia�a�. 00:10:52:-Cieszysz si� na jutrzejsze zaj�cia?|-Bole�nie. 00:10:55:Za�o�� si�, �e b�dzie mn�stwo przyj�� w tym|tygodniu. Nie �ebym by�a tak bardzo imprezowa. 00:11:00:I nie zawsze jestem taka nadpobudliwa.|Po prostu czuj� si� podekscytowana. 00:11:04:Tak. 00:11:06:Ja te�. 00:11:08:Ciesz� si�, �e przydzielili mi pok�j z kim� fajnym.|Bo mog� ci powiedzie�, �e jeste� fajna. 00:11:13:Po prostu wiem, �e ca�y ten rok|b�dzie super zabawny! 00:11:44:Zadaniem tego wyk�adu nie jest|krytyka ameryka�skiej kultury. 00:11:50:Nie b�dziemy si� nad ni�|wy�ywa� i nic wytyka�. 00:11:54:Nie b�dziemy te� ogl�da�|video na ocen�. 00:11:57:-Zadaniem jest zbadanie...|-Nie wiesz czy s� tu jeszcze miejsca? 00:12:02:Dwoje ludzi m�wi tutaj jednocze�nie|i wiem, �e jedno z nich to ja... 00:12:07:...a to drugie to...|pewna blondynka. 00:12:13:Ty. Blondynko. Wsta�. 00:12:18:Bardzo chcia�bym us�ysze� co takiego masz do powiedzenia,|co by�oby warte przerywania mojego wyk�adu. 00:12:30:Pyta�am, czy s� jeszcze wolne|miejsca na tym wyk�adzie. 00:12:34:I czy wci�� mog� si� zapisa�. 00:12:37:Je�li twojego nazwiska nie ma na tej|li�cie, to marnujesz tylko nasz czas. 00:12:42:-Jeste� na li�cie?|-Powiedziano mi, �e je�li... 00:12:45:Czy rozumiesz co m�wi�? 00:12:47:Wysysasz energi� z ludzi w tym pomieszczeniu.|Oni przyszli, �eby si� uczy�. 00:12:52:Wynocha! 00:12:56:Ja nie mia�am zamiaru... wysysa�. 00:12:59:Wyjd�! 00:13:02:Dzi�kuj�. ...
miye