ćwiczenia teatralne.doc

(121 KB) Pobierz

Koncentracja

1.      Pierwszy uczestnik podaje dowolny wyraz. Zadaniem kolejnego uczestnika jest powtórzenie wyrazu i podanie następnego, tak, by tworzyło to historię. Wygrywa ten, kto zapamięta najwięcej i najdokładniej.

2.      Każdy ze słuchaczy kładzie w kole jedną ze swoich rzeczy. Wszyscy zapamiętują ułożenie rzeczy. Jedna osoba wychodzi za drzwi. Pozostali zmieniają konfigurację. Zadaniem słuchacza zza drzwi jest odtworzenie pierwotnego układu.

 

Ćwiczenia oddechowe – teoria

1.       W czasie mówienia skracać czasy wdechów, wydłużać wydechów.

2.       zasada ekonomii oddechu, oszczędne gospodarowanie zasobem powietrza.

3.       Przygotowanie do wygłoszeniu tekstu polega na zamieszczeniu długości pałz oddechowych: po przecinku /na 1, po kropce //na 2, nowy akapit /// na trzy.

 

Ćwiczenia oddechowe – praktyka

1.       Ułóż się na plecach na twardej powierzchni, jedną rękę połóż na mostku, drugą na brzuchu powyżej pępka. Leżąc twój organizm oddycha prawidłowo – przeponowo, bardzo głęboko. Inaczej niż w pozycji stojącej, gdy oddech wypełnia tylko górną część płuc.

Kilka krotnie powtórz wdech nosem i wydech ustami. Zaobserwuj trzy fazy:

a)      powietrze wędruje w głąb płuc (mamy wrażenie, że do brzucha), ręka unosi się wraz z brzuchem.

b)      Rozszerzają się dolne partie żeber.

c)      Powietrze wypełnia klatkę piersiową nieco unosząc ja do góry. Teraz na chwilę wstrzymaj oddech i powoli, bardzo równomiernie wypuść powietrze ustami. Zwróć uwagę, aby przy wydechu powietrze uchodziło najpierw z dolnej części płuc (pomóż sobie ręką spoczywającą na brzuchu, dociskając równomiernie przeponę).

2.       W pozycji leżącej na plecach (następnie w pozycji stojącej), dłoń na brzuchu, pełny bezszmerowy wdech przez nos i usta (pamiętaj o trzech etapach), długi powolny wydech na zgłosce ‘s’. Proces kontroluje dociskająca brzuch ręka. Nie wydychaj powietrza do końca.

3.       Wdech, jak w ćwiczeniu powyższym. Wydech w 2, 3, 4, 5 rytmicznych, gwałtownych dmuchnięciach z ręka na brzuchu.

4.       Na ‘raz’ szybki trzyetapowy wdech przez nos i usta, na 2, 3, 4, 5, równomierny wydech z dmuchaniem przy stulonych ustach.

5.       Piesek, czyli szybkie wdechy i wydechy naśladujące zdyszanego pieska. Ćwiczenie należy wykonywać bez przerwy przez około minutę. Starając się o coraz głębsze, ale tak samo szybkie wdechy i wydechy.

6.       Na ‘raz’ wyprostowane ręce unieść w bok i do góry – wdech. Na 2, 3, 4, 5, aż do dziesięciu bardzo powoli opuszczaj ręce, równocześnie wydychając powietrze. Po serii bezgłośnych ćwiczeń dołącz do wydechu głoskę ‘a’.

7.       Potrzebny jest arkusz papieru. Znajdź ścianę i przyciśnij do niej kartkę ręką na wysokości twarzy. W Momocie zabrania ręki kartka powinna spaść na podłogę, ty musisz ja utrzymać na ścianie jedynie za pomocą oddechu, ściślej wydechu. Tak szybko musi następować wdech, tak mocny wydech, aby kartka, jak najdłużej nie spadła.

8.       Zrób głęboki trzyetapowy wdech. Na dwie sekundy zatrzymaj powietrze, po czym głośno policz do pięciu, ponownie na dwie sekundy wstrzymaj wydech i znów policz do pięciu. Lekko wypuść pozostałe powietrze.

9.       Policz wrony na jednym oddechu: ‘Jedna wrona bez ogona, druga wrona bez ogona, trzecia wrona bez ogona,… piętnasta wrona bez ogona”. Pamiętaj, aby nie wykorzystywać oddechu do samego końca.  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oddech możesz wziąć tylko na końcu jednej części historyjki. Zabrania się oddychania pomiędzy wersami.

 

- Nad rzeką stoi dom, który zbudował Tom.

- To jest pies podwórzowy Burek, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest kot z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- To jest leniwy pastuch, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A oto gruba Aniela, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest łaciate ciele, które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest właśnie Tom, który ciągnie za ogon ciele,  które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

 

Oddech możesz wziąć tylko na końcu jednej części historyjki. Zabrania się oddychania pomiędzy wersami.

 

- Nad rzeką stoi dom, który zbudował Tom.

- To jest pies podwórzowy Burek, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest kot z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- To jest leniwy pastuch, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A oto gruba Aniela, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest łaciate ciele, które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest właśnie Tom, który ciągnie za ogon ciele,  które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

 

Oddech możesz wziąć tylko na końcu jednej części historyjki. Zabrania się oddychania pomiędzy wersami.

 

- Nad rzeką stoi dom, który zbudował Tom.

- To jest pies podwórzowy Burek, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest kot z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- To jest leniwy pastuch, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A oto gruba Aniela, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest łaciate ciele, które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest właśnie Tom, który ciągnie za ogon ciele,  które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

 

Oddech możesz wziąć tylko na końcu jednej części historyjki. Zabrania się oddychania pomiędzy wersami.

 

- Nad rzeką stoi dom, który zbudował Tom.

- To jest pies podwórzowy Burek, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest kot z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- To jest leniwy pastuch, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A oto gruba Aniela, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest łaciate ciele, które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

- A to jest właśnie Tom, który ciągnie za ogon ciele,  które kopnęło Aniele, co jest złośliwa, jak mucha, która ugryzła pastucha, co drażni kota z podwórka, który podrapał Burka, który szczeka na cały dom, który zbudował Tom.

 

Poniższy tekst wymawiaj szybko, monotonnie i wyraźnie. Pamiętaj, że oddech możesz wziąć tylko w miejscu znaku: /.

Marian Mikuta. Bajka o koguciku i kurce.

 

Był sobie raz kogucik i kurka i poszli ze sobą na spacer. / Kogucikowi strasznie zechciało się pić, / tak że wyciągnął nóżki i zemdlał. / Kurka bardzo się tym zmartwiła, biegnie do morza i mówi: /

-Morze, morze daj wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od panien wieniec./

Panny, panny dajcie wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od wieprza kieł./

-Wieprzu, wieprzu, daj kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od dębu żołądź./

- Dębie, dębie daj żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od lipy łyka./

- Lipo, lipo daj łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od krowy mleka./

- Krowo, krowo daj mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pana siana./

- Panie, panie daj siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pani chleba./

- Pani, pani daj chleba, komu chleba, panu chleba, żeby pan dała siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci, / bo mi się kluczyki gdzieś zapodziały./

Kurka zmartwiła się jeszcze bardziej, / biegnie do ogródka patrzy jednym okiem: / ‘ko ko ko ko ko ko ko … nie ma’./ Patrzy drugim okiem: / ‘ko ko ko ko ko ko ko… są’./ Złapała kluczyki w dziobek i dyń dyń dyń dyń dyń … pobiegła prędko do pani. Pani dała panu chleba, pan dał siana krowie, krowa dała mleka lipie, lipa dała łyka dębowi, dąb dał żołądź wieprzowi, wieprz dał kieł pannom, panny dały wieniec morzu, morze dało wody kogucikowi, kogucik napił się, zapiał: ‘kukurukuuuu – ooo’/ i poleciał.

 

Poniższy tekst wymawiaj szybko, monotonnie i wyraźnie. Pamiętaj, że oddech możesz wziąć tylko w miejscu znaku: /.

Marian Mikuta. Bajka o koguciku i kurce.

 

Był sobie raz kogucik i kurka i poszli ze sobą na spacer. / Kogucikowi strasznie zechciało się pić, / tak że wyciągnął nóżki i zemdlał. / Kurka bardzo się tym zmartwiła, biegnie do morza i mówi: /

-Morze, morze daj wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od panien wieniec./

Panny, panny dajcie wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od wieprza kieł./

-Wieprzu, wieprzu, daj kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od dębu żołądź./

- Dębie, dębie daj żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od lipy łyka./

- Lipo, lipo daj łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od krowy mleka./

- Krowo, krowo daj mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pana siana./

- Panie, panie daj siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pani chleba./

- Pani, pani daj chleba, komu chleba, panu chleba, żeby pan dała siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź,  wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie./

- Nie dam ci, / bo mi się kluczyki gdzieś zapodziały./

Kurka zmartwiła się jeszcze bardziej, / biegnie do ogródka patrzy jednym okiem: / ‘ko ko ko ko ko ko ko … nie ma’./ Patrzy drugim okiem: / ‘ko ko ko ko ko ko ko… są’./ Złapała kluczyki w dziobek i dyń dyń dyń dyń dyń … pobiegła prędko do pani. Pani dała panu chleba, pan dał siana krowie, krowa dała mleka lipie, lipa dała łyka dębowi, dąb dał żołądź wieprzowi, wieprz dał kieł pannom, panny dały wieniec morzu, morze dało wody kogucikowi, kogucik napił się, zapiał: ‘kukurukuuuu – ooo’/ i poleciał.

 

Fonetyka

1)Budowa narządów mowy

Narządy mowy nieruchome:

- tchawica;

- krtań;

- jama gardłowa;

- jama ustna;

- jama nosowa;

- żeby;

- dziąsła;

- podniebienie twarde;

 

Narządy mowy ruchome:

- wiązadła głosowe;

- podniebienie miękkie zakończone języczkiem;

- język;

 

2) Głoski litery, samogłoski, spółgłoski;

Głoska – najmniejsza mówiona i słyszalna cząstka mowy;

Litera znak graficzny głoski;

Wszystkie głoski dzielimy na samogłoski i spółgłoski. Samogłoski brzmią donośniej i pełniej niż spółgłoski.

Samogłoski: a, ą, e, ę, i, o, u, ó, y;

Spółgłoski: (wszystkie pozostałe, np. r, h, sz, p, b, ż, m, ć)

 

Klasyfikacja głosek:

Ustne: przy ich wymawianiu powietrze wydostaje się przez usta, np. a, e, sz, cz, t, g, h, ś, z;

Nosowe: przy ich wymawianiu powietrze wydostaje się przez nos, jak i przez usta, jest ich 6: ą, ę, m, m`, n, n`;

Dźwięczne: przy ich wymawianiu drgają wiązadła głosowe znajdujące się w krtani: ę, b, d, g, h, m, n, dz, ż.

Bezdźwięczne: przy ich wymawianiu nie drgają wiązadła głosowe: c, h, p, t, czy, sz, ć, ś;

Spółgłoski twarde: to takie, przy których wymawianiu środkowa część języka oddala się od podniebienia: p, dz, sz, g, ch, d, t;

Spółgłoski miękkie: to takie, przy których wymawianiu środkowa część języka unosi się ku podniebieniu miękkiemu: ś, ć, dź, ź, k`,g`;

 

 

Akcent:

Akcent wyrazowy: jest to mocniejsze wymówienie sylaby w wyrazie, z reguły pada na 2 sylabę od końca.

 

Wyjątki:

Na 3 sylabę od końca akcentujemy w wyrazach zakończonych na -ika i –yka, np. mate-ma-ty-ka; w liczebnikach złożonych zakończonych na –sta, -set;

np. czte-ry-sta; w 1 i 2 osobie liczby mnogiej czasowników w czasie przeszłym, np. zro-bi-li-my, za-śpie-wa-li-ście; w liczbie pojedynczej i w 3 osobie liczby mnogiej czasowników w trybie przypuszczającym, np. po-szedł-byś;

4 sylabę od końca akcentujemy w 1 i 2 osobie czasowników w trybie przypuszczającym, np. zje-dli-byś-my;

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dykcja

Przez mówienie wyraziste rozumiemy taka mowę, która przekazując treść, bez wątpliwości potrafi wzbudzić zainteresowanie przez swą formę dykcyjną i utrzymywać czynną uwagę słuchacza.

 

Pracuj nad tym, aby dykcja była:

 

- Słyszalna;

- Wyraźna;

- Giętka;

- Melodyjna;

 

Słyszalność, to nośność, której osiągnięcie połączone jest z wytrzymałością.

Wyraźność to czystość, która jest wynikiem precyzyjnej artykulacji i staranności w mowie i czytaniu.

Giętkość wynika z dobrego wyćwiczenia aparatu mowy.

Melodyjność to poprawna intonacja i logiczne prowadzenie głosu.

 

Przestrzegaj podstawowych zasad:

1. Nie wprowadzaj przydźwięków: w rodzaju ‘eee’, ‘yyy’ na początku lub między wyrazami.

 

2. Przeciwdziałaj zjadaniu końcówek zdań i wyrazów. Nie opuszczaj głoski w wygłosie- koniec wyrazu: blas(k); w śródgłosie- środek wyrazu: od(d)aj.

 

3. Starannie dociągaj do pełnego wybrzmienia samogłoski, zwracając uwagę na to, że zbytnie wydłużanie to maniera, a skracanie to niedbałość, co powoduje wymowę bełkotliwą i niezrozumiałą.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin