Shingetsutan_Tsukihime_07.txt

0:00:01:movie info: XVID  640x360 23.976fps 114.4 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
0:00:04:~ Prawdziwe Kroniki Ksie�ycowe ~|TSUKIHIME
0:01:41:�yczymy dobrego dnia.
0:01:50:Nie wiedzia�em, �e polubi�a� parki rozrywki.
0:01:53:Nie. Nie lubi� gwarnych miejsc.
0:01:57:To czemu?
0:02:03:Nigdy nie b�d� potrafi�a dotrzyma� ci kroku, gdy|jeste� poza zasiegiem mojego wzroku.
0:02:09:�wiat�o powinno zaraz si� zmieni� na zielone.
0:02:18:Witaj spowrotem.
0:02:36:Nigdy nie wyobra�a�em sobie, �e posun��by� si�|do k�amstwa o swoich nocnych eskapadach.
0:02:41:Nawet Hisui sk�oni�e�, by ci pomog�a wyj��.
0:02:44:Zostaw j� w spokoju.
0:02:46:Masz racj�.
0:02:48:Tylko wykonywa�a swoje obowi�zki.
0:02:52:Sprawiasz problemy.
0:02:56:Co robisz, kiedy opuszczasz dom na tak d�ugo?
0:02:59:Powiedzia�em, s� okoliczno�ci...
0:03:02:Co� sprawia, �e jeste� pow�ci�gliwy.
0:03:06:Przepraszam.
0:03:09:Uparty jeste�, co nie?
0:03:12:�wietnie. Nie b�d� ci� dalej przepytywa�.
0:03:16:Ale je�eli nadal b�dziesz robi� to co robi�e� ubieg�ej|nocy, b�d� musia�a podj�� pewne �rodki.
0:03:21:Zamontuj� kamer� przy g��wnej bramie.
0:03:25:Nie musisz posuwa� si� a� tak daleko.
0:03:32:Martwi� si� o ciebie.
0:03:34:Nie mog� tego robi�,...
0:03:37:bo martwi� si� o ciebie?
0:03:47:Epizod 7:|~ Stara Blizna ~
0:03:55:Sp�nia si�.
0:03:57:Fakt.
0:03:58:Chyba nie zapomnia�?
0:04:03:Ach, jest ju�.
0:04:08:Sp�ni�e� si�! Co ci� zatrzyma�o tak d�ugo?
0:04:18:Moje najszczersze przeprosiny.
0:04:20:Przepraszam, �e jeste�my sp�nieni.
0:04:22:N... Nie, nie ma sprawy!
0:04:26:Co to za laska?
0:04:27:Moje siostra Akiha.
0:04:29:Naprawd�? Akiha-chan?
0:04:31:Nie wiedzia�em, �e z twojej siostry taka laseczka!
0:04:35:No, bracie, kto to?
0:04:39:Nazywam si� Inui Arihiko!
0:04:41:Inui-san?
0:04:43:To ty wtedy dzwoni�e�?
0:04:45:Tak, tak! To by�em ja.
0:04:47:Rozumiem.
0:04:48:Dzi�kuj� za opiek� nad moim bratem.
0:04:52:�aden problem!
0:04:53:Zwykle to on musi na mnie uwa�a�.
0:04:55:Zgadza si�, bracie?
0:04:59:A te dziewczyny?
0:05:01:To jest Yumizuka-san, kole�anka z klasy.
0:05:04:Cze��.
0:05:05:Mi�o mi ci� pozna�.
0:05:07:A to Ciel-senpai.
0:05:14:Och, jej...
0:05:17:No co ty, Akiha.
0:05:19:Nie mam zamiaru jej poznawa� i �wietnie|dam sobie z tym rad�.
0:05:22:To nieuprzejme!
0:05:23:Nie zrobi� czego�, czego nie mog�.
0:05:26:Nie widz� mo�liwo�ci dogadania si� z ni�.
0:05:29:Akiha.
0:05:31:Nie czujesz tego samego?
0:05:34:Wcale nie.
0:05:36:Jako� postaram si� powstrzyma�.
0:05:42:S... senpai.
0:05:59:By�am zaskoczona.
0:06:01:Nigdy nie my�la�am, �e mia�e� tak� siostr�|jak Akiha-san, Tohno-kun.
0:06:05:Nie m�wi�em wcze�niej?
0:06:07:No c�, m�wi�e�, ale nie wydajecie si�|by� zbytnio podobni do siebie.
0:06:15:Jestem zupe�nie zaskoczona.
0:06:18:Nigdy nie wyobra�a�em sobie, �e m�g�by� mie�|przyjaci� takich jak ona.
0:06:22:No, a czego oczekiwa�a�?|Chodzimy do tej samej szko�y.
0:06:25:To nienaturalne zobaczy� kogo� takiego jak|Ciel-san z tob�, bracie.
0:06:30:Cz�owieku, ale� ona niemi�a.
0:06:32:Starczy ju� tego, Akiha.
0:06:34:Nie przeszkadza mi.
0:06:36:Jako� si� powstrzymam.
0:06:55:Co ty wyprawiasz?
0:06:59:Jeste� nieuprzejma.
0:07:00:Wiem.
0:07:02:Ale to silniejsze ode mnie, wi�c nawet|ja nic na to nie poradz�.
0:07:07:A kogo to obchodzi?
0:07:09:Jeste� raczej wybredna, zgadza si� Akiha-chan?
0:07:11:Wcale nie.
0:07:14:Dobra, nawet je�li na pocz�tku niezbyt dobrze posz�o,|mog�by�cie da� sobie buzi i by� przyjaci�kami i...
0:07:18:Z ni� nigdy.
0:07:23:Uparciuch z ciebie, co Akiha-chan?
0:07:26:By�aby katastrofa, gdyby jeszcze ona si� tu pojawi�a.
0:07:34:Hej, Shiki.
0:07:37:Chcesz p�j�� na randk�?
0:07:40:Ja chc� p�j�� na randk�.
0:07:47:Przykro mi, mam na jutro plany.
0:07:59:Hej.
0:08:01:Sp�ni�e� si�, Shiki.
0:08:03:Dlaczego ty...
0:08:05:Och, racja.
0:08:06:Nie powiedzia�em ci?
0:08:07:Wczoraj w nocy przysz�a do mojego domu.
0:08:10:Nie sprzeciwisz si�, je�eli ona do��czy?
0:08:14:Arcueid.
0:08:16:Bracie,... a ta co za jedna?
0:08:19:No, hmm...
0:08:20:Wi�c, to ty jeste� siostr�?
0:08:22:Mi�o mi ci� pozna�.
0:08:23:Nazywam si� Arcueid.
0:08:24:Jaki interes masz do mojego brata?
0:08:27:Interes?
0:08:29:Tu nie ma nic do ukrycia, czy� nie?
0:08:34:Od jakiegos czasu po�yczam go sobie.
0:08:39:S�dz�, �e to tobie powinnam za to podzi�kowa�.
0:08:41:Ca�a przyjemno�ci po mojej stronie.
0:08:43:Prawda, Shiki?
0:08:45:Bracie.
0:08:47:P�niej ob�dziemy d�ug�, mi�� rozmow� o tym.
0:08:50:Dobrze. To raczej niewygodne sta� tu|sobie i tak rozmawia�.
0:08:53:Wi�c, dlaczego nie wejdziemy do �rodka?
0:09:01:Dlaczego przysz�a�?
0:09:03:By si� zabawi�.
0:09:05:S�dz�, �e nie s�ucha�a� uwa�nie mojego ostrze�enia.
0:09:09:Nie przyjmuj� rozkaz�w od ciebie.
0:09:14:Co, chcesz si� przejecha�?
0:09:15:Tym?
0:09:17:Wyglada najlepiej.
0:09:20:Czy d��ysz do konfrontacji?
0:09:21:Prosz�, spr�bujmy si� nie k��ci�.
0:09:23:No, mo�emy przejecha� si� na obu.
0:09:26:Masz racj�.
0:09:27:W porz�dku, mamy wszyscy miejsca.
0:09:29:Maszyna Wrzasku?
0:09:31:Idiota, w�a�nie dostali�my ca�y przydzia� miejsc!
0:09:36:�wietnie.
0:10:05:To by�o najlepsze!
0:10:07:Naprawd� pokocha�em to.
0:10:10:Wszystko z tob� w porz�dku, bracie?
0:10:13:Tak, czuj� si� �wietnie.
0:10:15:Naprawd�?
0:10:16:Mo�e to by�o troch� zbyt ekstremalne dla ciebie?
0:10:19:Powiniene� da� zna� troch� wcze�niej.
0:10:21:Te� tak my�l�.
0:10:22:Nie powiniene� troch� d�u�ej wypocz��?
0:10:25:Naprawd� czuj� si� �wietnie.
0:10:27:To dlaczego nie wypr�bujemy teraz tego?
0:10:50:To dlaczego nie wypr�bujemy teraz tego?
0:11:04:Zdaje si�, �e mie�ci tylko dwoje ludzi w wagoniku.
0:11:06:Musimy si� przydzieli� uczciwie.
0:11:09:Kamie�, papier, no�yce!
0:11:15:Mamy pecha.
0:11:16:Fakt.
0:11:25:Z Inui-kun... 
0:11:27:Och, moja wina...
0:11:34:Ale to dobra szansa dla nas by usi��� i pomy�le�.
0:11:37:W tym jednym masz racj�.
0:11:39:Co o niej my�lisz?
0:11:52:R�cz� ci, �e nie jest zwyk�� dziewczyn�.
0:11:54:Serio?
0:11:55:Wi�c, nawet twoja zakuta pa�a te� to mo�e wyczu�?
0:11:58:"Zakuta" by�o niestosowne.
0:12:00:M�wi� tylko prawd�.
0:12:03:Dlaczego tw�j rodzaj nie mo�e si� inaczej zachowywa�,|jak tylko prowokuj�c?
0:12:09:To samo.
0:12:24:Dot�d by�am przera�ona...
0:12:27:twoimi preferencjami co do kobiet.
0:12:29:Preferencje?
0:12:31:S� dok�adnie moim przeciwie�stwem.
0:12:39:Pragn��e� uciec od twojej ostrej siostry i|z�apa� troch� �wierzego powietrza?
0:12:43:To nie jest dok�adnie to.
0:12:48:Ale...
0:12:51:Nie mog� tego dok�adnie wyja�ni�,...
0:12:55:ale to nie dlatego, �e nie lubi� ciebie, wi�c...
0:13:00:Naprawd�?
0:13:02:Oczywi�cie.
0:13:06:Mog� ci� prosi�, by� wys�ucha� mej pro�by?
0:13:09:Pewnie.
0:13:11:Prosz�, wi�cej si� z ni� nie widuj.
0:13:18:Jeste� pewna, �e to w porz�dku?
0:13:21:Kochasz si� w nim?
0:13:24:Ale on ma dziewczyn�, wi�c... 
0:13:27:Wszystko mo�liwe... Z niego taki t�pak.
0:13:31:Je�li b�dziesz siedzie� cicho, on nigdy si� nie domy�li.
0:13:44:To by�o niesamowite!
0:13:59:Ten lunch jest cudowny!
0:14:02:Co za uczta.
0:14:04:Tak dobrze wygl�da.
0:14:06:Smacznego!
0:14:13:Jest wyborne!
0:14:14:Przepyszne!
0:14:15:Racja.
0:14:17:Szcze�ciarz z ciebie, �e mo�esz je��|takie przysmaki codziennie, Tohno!
0:14:21:Nasza s�u��ca to przygotowa�a.
0:14:24:Chocia� ty bracie, nie wydajesz si� tego|doceni� tak bardzo.
0:14:28:Zas�ugujesz na to by by� zastrzelonym!
0:14:30:Jak mo�esz nie docenia� czego� tak dobrego?
0:14:32:Nigdy tego nie m�wi�em!
0:14:34:Naprawd�?
0:14:35:Czy nie kiedy� nie powiedzia�e�, �e wolisz|je�� zwyk�e jedzenie?
0:14:39:Tak bardzo nie lubisz naszego domu?
0:14:41:Czy tak jest, Tohno?
0:14:43:W ka�dej chwili b�d� m�g� ci� z tob� zamieni�.
0:14:46:W porz�dku, Akiha-chan?
0:14:48:Przemilcz� to.
0:14:49:Daj spok�j, Akiha.
0:14:51:Hej, Shiki!
0:14:52:Czym nast�pnym chcesz poje�dzi�?
0:14:55:Nie b�d� g�upia!
0:14:56:M�j brat jest zm�czony!
0:14:59:Shiki, czujesz si� �wietnie?
0:15:01:Tak.
0:15:02:Prosz�, nie kr�ci� si� d�u�ej przy moim bracie!
0:15:05:Co masz na my�li przez "kr�cenie si�"?
0:15:07:Dok�adnie to co powiedzia�am.
0:15:09:Ona ma racj�.
0:15:11:Czy� to nie k�opotliwe dla Tohno-kun?
0:15:13:Wcale nie.
0:15:15:Jest tak, jak ty by� chcia�a by by�o.
0:15:18:Mam racj�.
0:15:19:Hej, ten ziemniak wygl�da apetycznie.
0:15:21:Nie mo�esz cho� raz pomy�le� o innych?
0:15:22:Ten delikatny smak jest...
0:15:24:Uspok�jcie si�!
0:15:27:M�j brat jest chory!
0:15:29:Naprawd� czuj� si� teraz �wietnie.
0:15:31:Ten sandwicz, z wytwornym w smaku sosem zio�owym,...|- Tak to jest, gdy masz te dwie kr�c�ce si� przy tobie.
0:15:35:skusi� m�j apetyt.|- Sama za du�o ha�asujesz!
0:15:37:Co chcesz przez to powiedzie�?
0:15:44:Bracie?
0:15:45:Shiki?
0:15:46:Rozbola� ci� brzuch?
0:15:48:Nie, to nie to.
0:15:50:Wtedy co?
0:15:51:Powiedzia�am, m�j brat by� zm�czony!
0:15:54:Sama wywo�a�a� burd�.
0:15:56:Tak, tak.
0:15:57:Co ty sugerujesz?
0:15:59:We wszystkim dzia�a�a� podst�pnie.
0:16:01:Prosz�, tylko bez takich!
0:16:04:Przez to Tohno-kun jest zak�opotany!
0:16:15:Ma racj�.
0:16:16:Przyszli�my by si� dobrze zabawi�.
0:16:19:Racja!
0:16:20:Poniewa� wszystko zosta�o rozstrzygni�te, kierunek zdr�j!
0:16:24:Zdr�j?
0:16:25:Wyskakujmy z ciuch�w i chluup!
0:16:30:Odpuszcz� sobie.
0:16:32:Hej, Akiha.
0:16:33:S�dz�, �e i tobie jest oboj�tna ta sprawa.
0:16:50:Cz�owieku, ale� to ci�ka sprawa.
0:16:54:Ciekawe dlaczego si� nie dogaduj�.
0:16:57:To wszystko przez ciebie.
0:17:03:No c�, domy�lam si�, �e to nie pierwszy raz.
0:17:07:U ciebie, twoja t�pota dzia�a jak mechanizm obronny.
0:17:12:Mechanizm obronny...
0:17:13:Ach, przepraszam.
0:17:15:Mam nadziej�, �e nie sprawi�em, �e przypomnia�e�|sobie co� z�ego.
0:17:19:Nie...
0:17:21:Mo�e masz racj�.
0:17:34:Przykro mi.
0:17:35:Nie przejmuj si�.
0:17:37:Jestem ju� przyzwyczajony do tego.
0:17:39:Pierwszy raz jestem w zdroju.
0:17:...