Family Guy - 10x15 - S10E15 - Burning Down the Bay it.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  624x352 23.976fps 175.2 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{172}{324}Napisy: mayeck
{325}{510}Przypisy do serialu znajdziecie na stronie:|http://mayeck-guy.blogspot.com
{856}{917}Boże, Brianie,|byłem wczoraj na imprezie.
{918}{975}Łyknšłem witaminkę.|To była purpurowa Betty.
{976}{1016}Ale odlot.
{1017}{1050}Położyłem się dopiero...
{1058}{1092}Nawet nie wiem, która to była.
{1093}{1139}Jak wróciłem do domu,|jeszcze leciał "Mentalista".
{1140}{1155}Tak póno było.
{1163}{1184}Dzień dobry, rodzino.
{1185}{1221}Jakby kto mnie szukał,|jestem przed domem
{1222}{1256}z mojš nowš kosiarkš.
{1257}{1296}Nowš kosiarkš?|Na litoć boskš,
{1297}{1346}doć tych frywolnych zakupów.
{1347}{1384}Dopiero co przepuciłe wszystkie pienišdze
{1386}{1433}na wynajęcie tłumacza z szopiego.
{1573}{1603}Do tego nie potrzebuję tłumacza.
{1604}{1665}Powiedz mu, żeby wrócił,|kiedy będzie gotów zachowywać się jak dorosły.
{1778}{1806}Co dobrego, Quagmire?
{1807}{1860}O, słychać, jak ptaszki piewajš.
{1861}{1891}A mylałem, że już ich nie ma,
{1892}{1922}bo słyszałem tylko kosiarkę.
{1923}{1949}A to co?
{1950}{1981}Szum wiatru.
{1982}{2022}Dobrze, że to jeszcze zostało.
{2023}{2063}Co robisz,|sadzisz kwiaty?
{2066}{2105}Czemu nie pójdziesz zawracać głowy Joe'mu?
{2106}{2139}Nie mogę.|Pojechał na weekend do Vegas.
{2140}{2187}Obejrzeć niepełnosprawnš naladowczynię Cher.
{2197}{2297}Cher na kółkach|/Gdybym mogła zawrócić czas,
{2304}{2385}/Gdybym mogła znaleć sposób...
{2409}{2465}Wszyscy chcemy zawrócić czas.
{2466}{2532}Jeszcze nie widziałem tak wielkiej|owacji na siedzšco.
{2619}{2660}Cholera, co ja z tym zrobiłem?
{2661}{2690}Czego szukasz, Brian?
{2695}{2731}Tej koci, którš mi dała wieczorem.
{2732}{2766}Nie pamiętam, co z niš zrobiłem.
{2767}{2798}A nie wyniosłe jej na dwór?
{2922}{2965}Jasny gwint! Wszystko w porzšdku, Quagmire?
{2966}{2986}Nie, nie w porzšdku.
{2987}{3042}Krew mi tryska z głowy, idioto.
{3043}{3064}Zabierz rękę.
{3088}{3137}O, kurczę! Dobra, Quagmire, nie ruszaj się.
{3158}{3209}Boże, wyszedł ci kawałek mózgu.
{3228}{3255}Niedobrze!
{3256}{3281}Może nie tak le.
{3282}{3316}Mogę nim nakarmić mojego zombiaka.
{3337}{3406}Proszę.|Głodny jeste, prawda?
{3423}{3448}Uratowałem go.
{3449}{3541}Zobaczyłem, jak ładuje się twarzš|w siatkowy płot.
{3635}{3678}Dobra, prawie skończylimy, Glenn.
{3692}{3737}Gotowe.
{3764}{3786}Popatrzmy.
{3787}{3806}Spójrz, co się stało.
{3829}{3863}Zgodnie z prawami komedii,
{3864}{3901}powinnimy razem zamieszkać.
{3902}{3924}To mieszne, doktorze.
{3925}{3955}Dobra, proszę bardzo.
{3956}{4010}Teraz przepiszę serię antybiotyków,
{4011}{4055}rodki przeciwbólowe i...
{4073}{4105}Czeć, Elmer.
{4115}{4132}Czeć.
{4167}{4202}Jest do dupy.
{4288}{4329}Dobra, Quagmire, zanim wykupimy twojš receptę,
{4330}{4358}znajdmy jakie bandaże.
{4372}{4421}To typowa apteka ze Wschodniego Wybrzeża.
{4422}{4459}Jak mamy znaleć gazę i bandaże
{4460}{4488}w rodku tego gówna?
{4495}{4543}Zdaje się, że trzyma je obok puzzla
{4550}{4571}z pułapkš na homary.
{4572}{4627}Nie widzę. Mówiłe: koło rakietek do matkota,
{4628}{4693}czy koło czarnych|koszulek gimnastycznych bez napisu?
{4694}{4750}Nie, mylałem, że tam,|między przeciwdeszczowymi poncho
{4751}{4774}i pistoletami na kapiszony,
{4775}{4817}tuż pod szybowcami z drzewa balsa
{4818}{4873}i siatkš z klapkami|i plażowym wiaderkiem.
{4874}{4901}Nad plastikowymi kostkami?
{4902}{4972}Tak, nad kostkami|i rocznicowymi kartami do gry,
{4973}{5031}naprzeciwko ogromnej klatki|z piłkami plażowymi,
{5033}{5092}obok kijów do małego bejsbolu|i tryskajšcych iskrami aut.
{5107}{5163}Ja nie...|A, obok soku w dziwnych, woskowych butelkach.
{5164}{5235}Tak, za torbš|z meksykańskimi żołnierzami spod Alamo
{5237}{5284}i zestawem do nadmuchiwania|plastikowych baniek.
{5285}{5306}Mam je.
{5326}{5348}Czeć, Mort.|Jak leci?
{5349}{5381}Okropnie, Peter.
{5382}{5404}Dlaczego? W czym problem?
{5405}{5437}Apteka bankrutuje.
{5438}{5480}Ledwie mi starcza na rachunki.
{5485}{5540}Nie stać mnie nawet|na prawdziwš aptecznš muzykę.
{5548}{5585}To będę ja.Posłuchajcie.
{5592}{5638}/Jeli to jest to,
{5650}{5704}/Proszę, daj mi znać,
{5716}{5806}/Jeżeli to nie jest miłoć,|/Lepiej mi o tym powiedz.
{5809}{5833}/Jeli to jest to.
{5834}{5889}Mówiš, że mam w głosie|żydowski miód.
{5890}{5929}Żydowski miód, to luz.
{5932}{5969}Mylałem, że zarabiasz tu mnóstwo pieniędzy.
{5971}{6022}Kiedy tak było,|ale wszystko się posypało
{6033}{6057}po mierci Muriel.
{6058}{6108}Jej udawało się nabijać ceny,
{6110}{6169}bo klienci zawsze rozbierali jš w mylach,
{6170}{6203}a potem znów ubierali,
{6205}{6258}kiedy przekonywali się,|jaka okropna jest w rodku.
{6260}{6324}A ona, w międzyczasie, skubała ich do skóry.
{6438}{6486}Słuchaj, czy ja wiem,|może moglimy jako
{6487}{6521}pomóc ci rozkręceniu interesu.
{6531}{6578}- Szepnšć tu i tam słówko.|- Jakie?
{6579}{6631}Zostaw to nam.
{7023}{7117}Czy otwieranie i zamykanie kasy|dobrze wpłynęło na interesy?
{7118}{7161}- Nie.|- Okej, zróbmy co innego.
{7204}{7268}Słuchaj, Mort, jeli chcesz mieć więcej klientów
{7269}{7296}musisz zrobić promocję.
{7297}{7345}Na przykład:|"Jedno kupujesz, drugie dostajesz za darmo."
{7346}{7365}Co?
{7366}{7403}Jedno kupujesz, drugie dostajesz za darmo.
{7411}{7427}Jedno kupujesz...
{7428}{7470}- Tak, to rozumiem.|- Jedno dostajesz za darmo.
{7477}{7529}- Czy to po hiszpańsku?|- Nie, po angielsku.
{7531}{7555}Całoć jest po angielsku.
{7556}{7584}Bo wyglšda, jakby mówił
{7585}{7677}pierwszš częć po angielsku,|a potem jakie wymylone ble-ble
{7678}{7736}czy co takiego w drugiej częci.|Nie rozumiem cię.
{7737}{7776}Dobra, wytłumaczę ci to inaczej.
{7777}{7817}Powiedzmy, że jestemy w innym sklepie.
{7825}{7887}A tam jest napis|"Jedno kupujesz, drugie dostajesz za darmo."
{7888}{7921}Drugie dostajesz za darmo? Wow!
{7922}{7965}O którym sklepie mówisz?
{8057}{8115}Przepraszam, czekam na swoje leki
{8116}{8151}od 25 minut.
{8156}{8197}Bardzo przepraszam, pani Dumott.
{8198}{8243}Zaraz będš gotowe.
{8254}{8309}Hej, co tu się dzieje?
{8311}{8381}Pamiętajcie, każda pigułka|musi trafić do właciwej fiolki.
{8468}{8520}To nie takie trudne.
{9010}{9060}Zajebicie mi stanšł.
{9119}{9150}Apteka Goldmana
{9164}{9195}To był wietny pomysł, Peter.
{9197}{9228}Latanie z tym nad Providence,
{9230}{9271}na pewno cišgnie ludzi do apteki.
{9275}{9310}Przyjdš ludzie z miasta
{9311}{9359}z wielkimi pieniędzmi,|długimi papierosami
{9360}{9404}i psami w butach.
{9415}{9431}Hej, popatrz,
{9432}{9482}Mamy tam giggity na 32 piętrze.
{9490}{9520}Chcę się przyjrzeć z bliska.
{9583}{9616}He, he, dobra!
{9658}{9700}Quagmire, uważaj!
{9701}{9715}O, nie!
{9806}{9838}Jezu, niewiele brakowało.
{9839}{9870}Ale nikomu nic się nie stało.
{10146}{10188}Apteka Goldmana.
{10189}{10287}To dobre miejsce|na sprawienie mojemu psu nowych butów.
{10412}{10441}Dobry wieczór, Quahog.
{10443}{10496}Wcišż napływajš ponure szczegóły
{10497}{10553}na temat baneru reklamowego,|który odczepił się od samolotu
{10555}{10633}i spowodował zatonięcie szkolnego autobusu|w rzece Pawtuxet.
{10634}{10649}Włanie tak, Joyce.
{10650}{10693}Quahoska apteka Goldmana
{10695}{10735}trafiła na czołówki wiadomoci krajowych,
{10736}{10826}gdy jej baner reklamowy spowodował|zatonięcie autobusu
{10827}{10876}i mierć wszystkich|znajdujšcych się w nim nastolatków.
{10878}{10958}Wielu uczniów, w trakcie wypadku,|tweetowało na jego temat.
{10959}{10987}Tu mamy przykłady.
{10992}{11035}Od @Jenny94:
{11043}{11093}"Woda jest naprawdę zimna, yo"
{11094}{11158}Tu od @TheTed69:
{11159}{11234}"Przeżyję.|LOL jk."
{11248}{11271}"Jk", rzeczywicie.
{11277}{11314}Boże, jestem zrujnowany.
{11316}{11373}Już nikt nie będzie u mnie kupował.
{11386}{11417}Wszystko stracę.
{11420}{11463}Kurczę, Mort,|okropnie się z tym czuję.
{11471}{11509}Chciałbym żeby to się dała jako naprawić.
{11510}{11563}Wiesz, mój kuzyn miał taki sam problem,
{11564}{11633}ale jemu się udało,|bo jego firma się spaliła.
{11637}{11694}Wzbogacił się na ubezpieczeniu.
{11701}{11747}Szkoda, że nie możemy podpalić apteki.
{11748}{11788}Daj spokój, nie możemy tego zrobić.
{11789}{11841}To byłoby okradanie towarzystwa ubezpieczeniowego.
{11842}{11862}To nie byłoby w porzšdku.
{11863}{11886}To dranie.
{11887}{11946}Kiedy straciłem mojš ukochanš Muriel,
{11948}{12029}odmówili wypłacenia polisy.
{12030}{12088}Co, co mogło być miłym dowiadczeniem,
{12089}{12132}zmieniło się przez nich w gehennę.
{12140}{12176}To mnie nie dziwi.
{12180}{12220}Przebywajšca u mnie przyjaciółka
{12221}{12261}doznała... pewnych obrażeń,
{12262}{12334}a oni nie chcieli opłacić leczenia|z ubezpieczenia na dom.
{12339}{12406}Powiedzieli, że polisa nie obejmuje "aktów wandalizmu".
{12429}{12480}Jak się nad tym zastanowić,|nie zapłaciliby nawet
{12481}{12533}za płód, który Lois straciła|podczas wizyty
{12535}{12591}w Muzeum Schodów|i Bokserskich Rękawic na Sprężynie.
{12593}{12645}Wiecie, oni chyba nie płacš za nic.
{12647}{12695}- Nie płacš w ogóle, prawda?|- To prawda, nie płacš.
{12697}{12741}W takim razie, pieprzyć drani!
{12743}{12778}Spalmy aptekę!
{12780}{12837}Co? Peter, mówimy tu o poważnym przestępstwie.
{12853}{12922}To nie szmuglowanie orientalnych kobiet|w stalowych beczkach.
{12923}{12958}To zbrodnia.
{12959}{12998}Quagmire, to wszystko nasza wina.
{12999}{13029}Musimy to naprawić.
{13030}{13066}A dopóki nikt nas nie zobaczy,
{13067}{13124}a my nikomu nie powiemy,|jestemy niewinni.
{13141}{13192}Mylę, że chyba trochę|zaszkodziłem ci w interesach, Mort.
{13193}{13245}Więc zróbmy to jutro w nocy.
{13249}{13341}Dobra. Tylko muszę przesunšć mojš cotygodniowš|korekt...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin