0:00:00:{C:$f50b0b}T�umaczenie CHiPS|Ghost Whisperer [1x03] Ghost Interrupted 0:00:08:Jestem Melinda Gordon. 0:00:12:nie dawno wysz�am za m��, 0:00:13:i przeprowadzi�am si� |do ma�ego miasteczka, 0:00:15:otworzy�am sklep|z antykami 0:00:16:Mog�abym by� taka jak wy. 0:00:20:Z wyj�tkiem tego, �e od kiedy jestem|ma�� dziewczynk� 0:00:22:mog� rozmawia� ze zmar�ymi. 0:00:25:Babcia:|wszystko wporz�dku, kochanie. 0:00:26:Duchy zwi�zane na ziemi,|mawia�a babcia. 0:00:29:Te kt�re nie przesz�y na drug� stron�, 0:00:31:poniewa� nie za�atwi�y swoich spraw, 0:00:33:przychodz� do mnie po pomoc. 0:00:35:Aby opowiedzie� wam moj� histori�, 0:00:37:musz� opowiedzie� ich. 0:00:42:Captioning made possible by|touchstone television and cbs 0:00:58:Ok. Jeste�my. 0:01:00:Pami�tajcie, trzymajcie si�|razem. 0:01:03:Nie opuszczajcie|bezpo�redniej strefy| ??farmers market?? 0:01:06:bo stracicie|swoje przywileje. 0:01:09:Ostatnio mieli�my ma�y problem... 0:01:10:Wci�� tu jeste�? 0:01:13:Lepiej b�d�. 0:01:16:Nie chce tego robi� sama. 0:01:17:Klinika psychiatryczna "ZIELONY GAJ" 0:01:21:Ok,|uwa�ajcie na stopie�. 0:01:23:T�dy. 0:01:25:Na lewo. 0:01:26:James, dalej. 0:01:37:O co chodzi? 0:01:38:to tylko|kolacja. 0:01:39:Ju� nie chodz� na randki w ciemno|od dawna. 0:01:43:Jim m�wi|�e on ma wspania�� osobowo��. 0:01:45:Czy to nie w stylu? 0:01:46:"chubby in|a comb over?" 0:01:48:Stra�acy sa sexy. 0:01:50:Tak powinna� my�le�. 0:01:52:Ok. 0:01:53:Czekaj. Nie. 0:01:56:Mo�e. 0:01:57:Zawsze by�a� taka stanowcza? 0:01:59:Nie jestem pewna. 0:02:01:Hey, Co to? 0:02:03:Bardzo delikatna zmiana tematu| Gratuluje. 0:02:06:Czy to twoja babcia? 0:02:08:Wow. Wyglada dokladnie jak ty. 0:02:10:Wydaje mi si�, �e widzia�am ten kostium w twojej szafie. 0:02:12:By�a wyj�tkowa. 0:02:15:Brakuje mi jej. 0:02:16:Jak, "wyj�tkowa" wyj�tkowa? 0:02:21:W niedziele ma urodziny.|sko�czy�aby 80 lat. 0:02:26:Witam.|W czym mog� pom�c? 0:02:28:Nie. Um... tak.|Czy macie �azienk�? 0:02:32:Jasne. Na zapleczu. 0:02:35:Poka�� ci. 0:02:37:Wielki b��d, siostro. 0:02:39:�azienki s� zawsze w widocznych miejscach. 0:02:48:Whoa. 0:02:50:Widzisz mnie,|tak? 0:02:51:Tak. 0:02:55:Wow. 0:02:56:Bli�niaczki.|Duh. 0:02:59:Przepraszam, panie. 0:03:01:Czy m�oda dziewczyna wesz�a tu? 0:03:02:Blado wygl�daj�ca, �adna, 0:03:03:prawdopodobnie|troszk� zdenerwowana. 0:03:05:Nie m�w mu. 0:03:07:S�uchaj, ona jest pacjentk�|w klinice psychiatrycznej. 0:03:09:Je�li pr�bujesz j� ukry�,|to bardzo nie dobrze. 0:03:12:Jest w �azience na zapleczu. 0:03:14:T�dy? Dzi�kuje. 0:03:19:M�j Bo�e.|Biedna dziewczyna. 0:03:21:Taa. Dzi�ki bardzo. 0:03:23:Da jej jakie� proszki|i zabierze z powrotem|do �wir�w, wiesz. 0:03:25:Pu�� mnie.|To boli. 0:03:27:Wiesz|�e nie. 0:03:28:Prosz�. Nie zabieraj mnie tam. 0:03:30:Wiesz co? 0:03:31:ja te� nie chc� tam wraca�, 0:03:32:ale musimy? 0:03:33:Dzi�kuj�.|Mi�ego dnia. 0:03:37:Przepraszam, nie mia�am wyboru. 0:03:40:Niewa�ne. 0:03:43:Wi�c... 0:03:48:Jeste�my z duchami? 0:03:49:Do diab�a|Na co ty patrzysz? 0:03:51:O tak. 0:03:52:Jeste�my z duchami. 0:04:34:Zamierzasz zignorowa� t� ca�� sytuacj�? 0:04:36:Mia�am nadziej�, �e tak. 0:04:38:Mam plany na obiad z moim m�em. 0:04:40:Dlaczego to zrobi�a�, dlaczego wyda�a� moj� siostr�? 0:04:41:Nie mog�am k�ama�. 0:04:43:Z tego co wiem,|klinika to bezpieczne miejsce|dla twojej siostry. 0:04:46:W�a�ciwie to nie. 0:04:47:Dlaczego nie spr�bujesz jej pom�c 0:04:48:zamiast os�dza�? 0:04:49:Nie os�dzam nikogo. 0:04:51:Czy zastanawia�a� si� kiedy�|�e to ty jeste� 0:04:52:powodem, dlaczego ona si� tam znalaz�a? 0:04:54:A� tak si� do niej przywi�za�a�? 0:04:56:To dzi�ki mnie|moja siostra 0:04:57:jeszcze si� tam kompletnie nie zgubi�a. 0:05:00:Zgodzimy si�, niezgodzi�. 0:05:01:S�uchaj je�li chcesz przej�� na drug� stron�, 0:05:03:bardzo ch�tnie ci pomog�. 0:05:04:Masz namy�li,| w stron� �wiat�a? 0:05:07:to nie mo�liwe. 0:05:08:Moja siostra mnie potrzebuje. 0:05:09:Beze mnie jest zaledwie po�ow� cz�owieka. 0:05:11:Musz� j� z tamt�d wydosta�. 0:05:12:Czego ode mnie oczekujesz? 0:05:22:Nie mog� si� miesza�| w sprawy leczenia twojej siostry. 0:05:24:To nie moje zadanie. 0:05:27:Przepraszam.|Naprawd�. 0:05:28:A propo, 0:05:30:moja siostra wzi�a| n� do otwierania list�w| z twojej lady. 0:05:33:Wi�c, je�li ona co� zrobi, 0:05:35:powiedzmy, podetnie komu� albo sobie gard�o, 0:05:39:Mam nadziej�, �e to nie zmieni| zbytnio twojej �wiadomo�ci. 0:05:53:Hey. Ty musisz by� Will. 0:05:55:Tak. To ja. 0:05:56:Jestem Melinda,|�ona Jima. 0:05:57:A tak. Jim ci�gle o tobie opowiada. 0:06:01:Czy to ty m�wi�a� do siebie na rogu? 0:06:04:Nie... uh, kom�rka. 0:06:06:Rozmawia�am|przez kom�rk�. 0:06:08:Tak my�la�em. 0:06:09:Hey. 0:06:12:Nie znienawid� mnie,|nie mog� zje�� z tob� obiadu. 0:06:14:O co chodzi? 0:06:15:Kto� si� pojawi�. 0:06:17:Co? 0:06:18:Dziewczyna z "Zielonego Gaju"|wesz�a do sklepu 0:06:19:i ukrad�a n� do otwierania list�w. 0:06:20:Dzwoni�am do nich.|I musz� go odebra�. 0:06:21:Nie, odbior� go za ciebie. 0:06:22:Nie.|Nie, nie, nie. 0:06:24:Nie chc� aby� posz�a do takiego miejsca sama. 0:06:25:To nic wielkiego. 0:06:27:Poza tym, dziewczyna jest nawiedzana| przez jej zmar�� siostr� bli�niaczk� 0:06:30:Oh, teraz na pewno jade z tob� 0:06:32:Chod�. ja prowadz�. 0:06:36:Wejd� z tob� je�li chcesz. 0:06:38:Nie, nie trzeba. 0:06:39:Zaraz wracam. 0:06:42:Widzia�am gorsze miejsca. 0:06:44:W�a�ciwie wygl�da ca�kiem przytulnie. 0:06:46:Nadchodz�! 0:06:48:Nadchodz�|chc� mnie dopa��! 0:06:49:Prosz�!|Prosz� pom� mi!|pom�! 0:06:59:Ba�am si�, �e mo�esz to zg�osi� na policj�. 0:07:01:Nie, ja poprostu...|martwi�am si�. 0:07:04:Zastanawiam si�|czy nie zechcia�aby�. 0:07:06:Chcia�bym aby Natalie 0:07:08:przerosi�a ci� i wyja�ni�a to co zrobi�a. 0:07:10:Jest to pewien rodzaj terapii. 0:07:14:Chc� aby nauczy�a si�|bra� odpowiedzialno�� za swoje czyny. 0:07:18:Nie jest niebezpieczna. 0:07:20:Chcia�a poprostu czym� otworzy� swoje okno. 0:07:24:Um... jasne. 0:07:32:Natalie? 0:07:34:Mam nadziej� �e pami�tasz|pani�. Gordon. 0:07:36:prowadzi sklep z antykami 0:07:38:z kt�rego wzi�a�| n� do otwierania list�w. 0:07:40:Czy jest co�| co chcia�aby� jej powiedzie�? 0:07:43:Przepraszam. 0:07:48:Widz�, �e zdecydowa�a� si�|zaszczyci� nas 0:07:50:swoj� obecno�ci�|mimo wszystko. 0:07:58:W porz�dku. 0:08:00:Masz dobry gust. 0:08:01:TO "?nouveau?".|M�j ulubiony. 0:08:04:Jedna z rzeczy, kt�rej|nie chc� sprzeda�. 0:08:06:Je�li dobra pani doktor zauwa�y, �e mnie widzisz, 0:08:07:czasem mog�aby ci� te� tu zamkn��. 0:08:09:Doktor: Czy masz co� jeszcze do powiedzenia, natalie? 0:08:12:Czy mog�... porozmawia� z ni� przez chwil�? 0:08:16:Jasne. W porz�dku. 0:08:24:Widzisz j�, prawda? 0:08:26:Tak. 0:08:28:Wiedzia�am, �e nie jestem wariatk�. 0:08:29:Siedzi tam przy ��ku. 0:08:37:Czuj� j� przy sobie ca�y czas, 0:08:39:Jak wtedy gdy �y�a. 0:08:41:Czuj� jej energi�, humor 0:08:43:Tak jakby to by�y moje. 0:08:45:Czasem, przysi�gam, wiem dok�adnie o czym my�li. 0:08:52:Jest z�a prawda? 0:08:57:Przez t� noc. 0:09:01:Moja rodzina ma przyczep� nad jeziorem st. George. 0:09:03:Pojechali�my tam, 0:09:05:Ja, Zoey,|i m�j ch�opak Tom. 0:09:07:Tom jest zakr�cony, f.y.i. 0:09:09:Mia�am z�� opalenizn�|wi�c posz�am wcze�niej spa� 0:09:13:Zoey nudzi�a si� ze mn�. 0:09:15:Zosta�a i pi�a, 0:09:17:a potem posz�a pop�ywa�. 0:09:18:Pr�bowa�am dop�yn�� do boi, 0:09:21:jak gdy byli�my dzie�mi. 0:09:22:Pr�bowa�y�my dop�yn�� do boi. 0:09:25:pr�bowa�y�my dotyka� po 3 razy boje 0:09:30:Nigdy nam sie nie udawa�o. 0:09:36:Ka�dego lipca ,|by�y�my zdeterminowane �e 0:09:37:tego lata|jednej z nas to si� uda. 0:09:40:Wi�c, spr�bowa�am jeszcze raz|tej nocy. 0:09:43:Powinnam by�a wiedzie�|�e b�d� mia�a pecha p�yn�c bez ciebie. 0:09:48:Co si� sta�o? 0:09:50:Ja... 0:10:00:Ja... nie uda�o mi si�. 0:10:04:Wiedzia�am �e jest martwa. 0:10:05:To by�o jakbym uton�a z ni�. 0:10:14:Wiesz najlepiej by by�o gdyby... 0:10:18:Zoey przesz�a na drug� stron�. 0:10:20:Masz na my�li?| Odesz�a na zawsze? 0:10:22:Ona ju� nie nale�y do tego �wiata. 0:10:24:Nie mo�e teraz odej��.|Potrzebuj� jej. 0:10:27:Tak d�ugo jak ona tu b�dzie, 0:10:28:Nigdzie nie przejd�. 0:10:31:A co z |twoimi rodzicami? 0:10:33:Rozwiedli si�. 0:10:35:To mama mnie tu umie�ci�a. 0:10:38:Pope�ni�am b��d|m�wi�c jej 0:10:39:o tym �e czuj� �e zoey|jest nadal ze mn�. 0:10:41:ona my�li �e jestem psychiczna. 0:10:43:Opowiedz o bucie|na z�ej nodze. 0:10:46:Natalie by�a zawsze|z�otym dzieckiem, 0:10:49:tym kt�ry|nigdy nie robi nic z�ego. 0:10:50:Co mia�am zrobi�? 0:10:53:Mia�am uwierzy� �e jej tu nie ma? 0:10:56:K�ama� o tym co czuj�? 0:10:58:Nie. nie powinna� tego robi�. 0:11:04:Nawet m�j ch�opak mnie nie odwiedza. 0:11:06:Oh, prosz�. 0:11:07:Moi rodzice my�l�|�e s�o�ce wschodzi i zachodzi|na tym idiocie. 0:11:11:potrzebuj� go aby im powiedzie� �e czuj� sie lepiej. 0:11:14:Wys�uchaj� go. 0:11:15:my�l�|�e s�o�ce wschodzi i zachodzi na nim. 0:11:33:Nienawidz� tego, �e ci� tu umie�cili. 0:11:35:Uwielbiam to.|Nie musz� robi� wielu rzeczy. 0:11:38:Jest tu paru przystojniak�w. 0:11:41:Jeste� za m�oda.|aby by� w takim miejscu 0:11:43:W domu dla starc�w? 0:11:44:Dlaczego nie zamieszkasz z nami? 0:11:47:Dziewczyna z najwi�kszym sercem na ziemi. 0:11:50:Melinda, Czasem|Musisz patrze� na �wiat|Jak na wielki zegar. 0:11:54:Wskaz�wki b�d� si� przesuwa� bez wzgl�du na wszystko. 0:11:57:O czym ty m�wisz? 0:11:58:M�wi�, �e to wszystko| Jest tymczasowe. 0:12:02:Wiem �e ju� pora|Wielki zegar|tak m�wi. 0:12:05:Oh, niecierpi�|kiedy tak m�wisz. 0:12:07:Lepiej si� nigdzie nie wybieraj. 0:12:09:Jestem taka podekscytowana, tym co jest po drugiej stronie. 0:12:13:Czy masz poj�cie ilu ludziom pomog�am |przej�� na drug� stron�? 0:12:17:Czuj� si� jak pracownik biura podr�y 0:12:19:kt�ry nigdy nie by� w podr�y 0:12:22:Jeste� jedyn� osob�| kt�ra mnie rozumie. 0:12:25:Jeste� jedyn...
Zabach