Hammer House of Horror [1x11] Visitor From the Grave (XviD asd).txt

(25 KB) Pobierz
{254}{317}Tłumaczenie: Orion1
{320}{412}Korekta: fabula_rasa
{2323}{2371}Otwieraj! Wiem, że tam jeste!
{2839}{2873}No już, otwieraj!
{3161}{3184}Otwieraj!
{3195}{3248}No już! Otwieraj drzwi!
{3440}{3466}Kim ty u diabła jeste?
{3479}{3516}Gdzie jest Harry? Chcę go.
{3520}{3569}- On...|- Gdzie on jest?
{3598}{3630}Proszę, nie!
{3672}{3722}- Czego chcesz?|- Mówiłem ci, chcę Harry'ego.
{3726}{3759}- Jest mi dłużny.|- Nie ma go tu.
{3763}{3797}Nie ma go tu!
{3830}{3919}- Wyno się stšd. Wyno się stšd!|- Jest mi dłużny!
{4358}{4397}Nie! Nie! Nie...
{4501}{4530}Nie zrobiłaby tego.
{5623}{5717}GOĆ ZZA GROBU
{7365}{7383}Penny?
{7436}{7461}Kochanie?
{7729}{7753}Penny?
{7860}{7890}Co się stało?
{8012}{8039}Nic ci nie jest?
{8064}{8096}Kochanie, o co chodzi?
{8110}{8134}Penny, powiedz mi.
{8173}{8213}Co się stało?
{8217}{8287}Harry... chyba go zabiłam.
{8295}{8349}Kogo? Kto to był?
{8353}{8386}Włamał się. Nie wiem.
{8390}{8434}- Jeste ranna?|- Nie. Ja...
{8444}{8471}Co zrobił?
{8475}{8520}Próbował...
{8526}{8604}Złapał mnie i próbował... zgwałcić...
{8608}{8647}zgwałcić... zgwałcić...
{8651}{8740}zgwałcić... zgwałcić... zgwałcić...|zgwałcić... zgwałcić...
{8744}{8791}Penny, posłuchaj mnie.
{8795}{8837}Musisz mi powiedzieć, co się stało.
{9033}{9072}O, Boże!
{9339}{9363}Harry!
{9390}{9419}Zostań tam.
{9531}{9559}Harry!
{9589}{9629}Nie zostawiaj mnie!
{9728}{9776}- Musimy go znaleć.|- Nie!
{9790}{9827}Nie mogę tu zostać sama.
{9843}{9864}Nie!
{9997}{10017}Proszę!
{10777}{10834}Nie mógł pójć daleko,|tak krwawišc.
{11398}{11428}Podejd tu.
{11521}{11555}Penny, proszę. Podejd tu.
{12228}{12259}Charlie.
{12311}{12345}Zabiła Charlesa Willoughby.
{12411}{12469}- Kim on był?|- Po prostu kim, kogo znałem.
{12487}{12526}Kiedy robiłem z nim interesy.
{12530}{12571}No już. To ci dobrze zrobi.
{12575}{12614}Moje pigułki...
{12620}{12660}Chcę moje pigułki.
{12665}{12721}Wiesz, co lekarze mówili|na ten temat.
{12733}{12772}Po tym wszystkim potrzebuję jednej.
{12800}{12834}Dobrze już, dobrze.
{12890}{12913}Jednš.
{13807}{13868}Na miłoć Boskš, Harry,|po tym potrzebuję więcej niż jednš.
{13872}{13911}Posłuchaj, Penny.
{13915}{13995}Nie wolno ci się załamywać. W takiej chwili|musisz udowodnić, że poradziła sobie z tym.
{14023}{14047}Jestem tu.
{14313}{14347}Grzeczna dziewczynka.
{14432}{14462}Harry...
{14502}{14526}Co my zrobimy?
{14548}{14573}Ty się ubierzesz...
{14612}{14655}a potem wysprzštasz ten dom.
{14679}{14719}- A co z...?|- Zajmę się tym.
{14726}{14818}Kiedy to będę robił, możesz zdjšć pociel|z łóżka, spalić jš i tš nocnš koszulę
{14822}{14861}i wyszorować każdš plamę krwi|w tym domu.
{14865}{14901}- Każdš plamę.|- Ale...
{14909}{14966}On nigdy nie zbliżył się|do tego domku.
{14997}{15074}Nigdy nie widziała|Charliego Willoughby na oczy. Nigdy.
{15078}{15106}Ale czy nie moglibymy...
{15153}{15201}Czy nie mogłabym powołać się|na samoobronę?
{15205}{15253}- On próbował mnie zgwałcić.|- Penny...
{15271}{15380}W tym kraju, zwykłym obywatelom nie pozwala się|trzymać broni, chyba, że majš licencję.
{15384}{15468}- Ale zostawiłe jš dla mnie, Harry. To twoja broń.|- Włanie.
{15511}{15576}Harry, zawiadom policję. Proszę.
{15589}{15675}Posłuchaj, załatwiliby mnie za to, że dałem ci|broń, a ciebie pewnie znowu by zamknęli.
{15684}{15723}Nie. Nie mogliby.
{15727}{15763}Ależ tak, mogliby.
{15769}{15862}Wpakowaliby cię z powrotem do tamtego miejsca,|albo do gorszego. Pewnie do Broadmoor.
{15884}{15914}Broadmoor?
{15918}{15980}Szpital dla chorych umysłowo przestępców.
{15984}{16009}Nie...
{16027}{16063}Więc dobrze.
{16072}{16153}Bšd grzecznš dziewczynkš|i rób dokładnie to, co ci mówię.
{16186}{16206}Dobrze?
{21406}{21471}- Co robiłe?|- Włanie wpakowałem samochód do jeziora.
{21477}{21513}Nikt go tam nie znajdzie.
{21524}{21587}Harry, tak się boję...
{21648}{21724}Wszystko w porzšdku. Dopóki nie stracimy głowy,|nie będzie żadnego problemu.
{21763}{21790}Jeste pewny?
{21829}{21875}Nie zniosłabym, gdyby znowu|mnie zamknęli.
{21882}{21926}Będzie dobrze.
{21933}{22001}Znów jeste zdrowa.|I upewnij się, że tak zostanie.
{22011}{22032}Dobrze?
{22039}{22152}Bo jeli mama i... tatu dowiedzš się...|zabraliby mnie z powrotem do Stanów...
{22156}{22197}Szsz. Nikt się nie dowie.
{22212}{22255}Teraz masz mnie i będę się|o ciebie troszczył.
{22308}{22361}Ale możesz nie mieć, chyba, że|zdejmę te wilgotne ciuchy,
{22365}{22408}zanim nie przeziębię się na mierć.
{22612}{22671}Harry, kim on naprawdę był?
{22684}{22739}Mówiłem ci. Facetem,|z którym robiłem interesy.
{22766}{22847}Jakiego rodzaju interesy?|Gdyby było jakie powišzanie z tobš...
{22854}{22904}Był graczem. Hazardzistš.
{22925}{22980}Poznałem go, kiedy pracowałem|jako krupier u Kasimira.
{22995}{23055}Czy miał co wspólnego z tym,|że cię zwolnili?
{23068}{23104}Nie.
{23116}{23146}Oczywicie, że nie.
{23397}{23439}Powiedział, że jeste mu dłużny.
{23443}{23499}Tak, zgadza się.|To był zakład, w porzšdku?
{23527}{23562}Nie ma o tym żadnego zapisu.
{23578}{23607}Chcesz jednego?
{23619}{23657}Nie. Wzięłam pigułkę, pamiętasz?
{23692}{23757}A tak. Przecież nie możemy pozwolić,|by w miecie szwankował ci umysł.
{23764}{23786}W miecie?
{23819}{23852}Harry, nie mogę wyjć.
{23856}{23907}Ale masz umówione spotkanie|w banku, pamiętasz?
{23929}{23956}W banku?
{23985}{24033}Nie mogę ić i rozmawiać|z kierownikiem banku.
{24037}{24079}Nie mogę się z nikim widzieć.|Nie dzisiaj.
{24108}{24132}Musisz.
{24140}{24197}Posłuchaj, jeli moje pienišdze|sš dla ciebie takie ważne...
{24201}{24238}Chrzanić pienišdze!
{24257}{24309}Nie mógłbym się nimi mniej przejmować.
{24322}{24393}Masz umówione spotkanie|i musisz się na nie stawić.
{24399}{24454}Musimy robić wszystko dokładnie,|tak jak zwykle.
{24474}{24503}Wszystko.
{24520}{24552}Dokładnie.
{24952}{24981}Harry?
{24998}{25022}Harry.
{25073}{25096}Harry.
{25777}{25806}Harry... Harry...
{25810}{25858}Obud się! Obud się, niech cię.|Wstawaj!
{25889}{25929}On wrócił. On wrócił.
{25933}{25978}To on! Jest w domku!
{25982}{26013}On nie żyje, Penny.
{26022}{26083}- Zakopałem go.|- Powiedziałe też, że utopiłe jego auto w jeziorze,
{26087}{26130}a ono stoi na zewnštrz!
{26139}{26181}Spójrz. Spójrz.
{26196}{26219}Spójrz.
{27292}{27313}Hej!
{27317}{27359}Proszę pani!
{27363}{27389}Halo!
{27462}{27499}Może pan zaczekać?
{27515}{27533}Penny!
{27599}{27630}Penny, dokšd idziesz?
{27668}{27710}Co robisz, kochanie?
{27719}{27789}- Wszystko popsujesz.|- Policja, oni wiedzš...
{27793}{27900}Gdyby wiedzieli, przysłaliby kogo więcej, niż|wiejskiego policjanta w swoim samochodziku.
{27904}{27980}- Zachowuj się normalnie, dobrze?|- Dobrze...
{28054}{28079}Dzień dobry, panie władzo.
{28103}{28128}Przepraszam za to wszystko.
{28135}{28183}Dzień dobry panu. Pan Wells?
{28193}{28229}- Tak.|- Pan Harry Wells?
{28244}{28267}Tak, zgadza się.
{28298}{28326}A młoda dama?
{28385}{28410}Penny?
{28430}{28494}Penny... Penny Van Bruton.
{28520}{28550}Ze Stanów Zjednoczonych?
{28557}{28597}Connecticut.
{28601}{28643}Czy chciał pan czego?
{28647}{28716}Tak. Właciwie to chciałem|z panem porozmawiać, panie Wells.
{28746}{28791}To może zechce pan|wejć do domku?
{28929}{28972}- Proszę usišć.|- Dziękuję.
{29006}{29052}- Napije się pan czego?|- Dziękuję panu, nie.
{29056}{29069}Penny?
{29129}{29193}Cóż, panie oficerze, o czym|chciał pan ze mnš porozmawiać?
{29208}{29281}O człowieku nazwiskiem Willoughby,|panie Wells. O Charlesie Willoughby.
{29305}{29373}Charlie? Co on znowu przeskrobał?
{29387}{29427}Miałem nadzieję, że pan mi to powie.
{29444}{29475}Zna pan pana Willoughby?
{29479}{29538}- Tak, znam go.|- Czy to pana przyjaciel?
{29553}{29579}Tylko go znam.
{29606}{29674}Kiedy ostatnio widział pan|pana Willoughby?
{29678}{29716}To było, mylę, około...
{29720}{29759}tygodnia temu.
{29767}{29799}Tak, w zeszłš sobotę rano.
{29819}{29840}Gdzie to było?
{29878}{29925}W "Winiarni Saszy", w Covent Garden.
{29929}{29998}Piłem z przyjaciółmi. Charles przyszedł|w momencie, kiedy tam byłem.
{30002}{30022}Rozumiem, dziękuję.
{30044}{30099}Rozumiem, że rozmawiał|z nim pan wtedy.
{30134}{30160}Ale o co chodzi?
{30169}{30200}Co takiego Harry zrobił?
{30204}{30238}Jeli pani pozwoli.
{30313}{30334}Kochanie...
{30367}{30418}- Dobrze się czujesz?|- Tak, nic mi nie jest.
{30428}{30467}- Na pewno?|- Nic mi nie jest.
{30521}{30560}Panna Van Bruton|nie czuje się zbyt dobrze.
{30564}{30629}- Właciwie, wcišż przechodzi rekonwalescencję.|- Przykro mi to słyszeć.
{30633}{30701}- Mam nadzieję, że to nic poważnego.|- Ależ nie. Już jest dobrze.
{30705}{30775}To dlatego tu przyjechalimy.|Potrzebuje spokoju i ciszy, rozumie pan.
{30791}{30862}Czy od ostatniej soboty widział się pan|z panem Willoughby?
{30868}{30909}Nie. A powinienem?
{30913}{31004}Ponoć dwie noce temu powiedział,|że jedzie tu "rozmówić się z panem".
{31022}{31066}To mi wyglšda na kochanego Charlesa.
{31089}{31124}Rozumiem, że tu nie dotarł.
{31134}{31183}Nie. Przynajmniej, o ile mi wiadomo.
{31187}{31280}Dwie noce temu wyjechałem w interesach.|Panna Van Bruton była tu sama.
{31309}{31348}Mogę zapytać,|gdzie dokładnie pan był?
{31352}{31382}- Nie.|- Słucham?
{31390}{31438}Może pan zapytać, ale|nie muszę panu tego mówić.
{31458}{31509}Miejmy nadzieję, że nie|będzie to konieczne, sir.
{31534}{31582}Mógłby pan przejć do sedna?
{31589}{31670}Chodzi o to, że nie widziano pana Willoughby|od czasu, jak przedwczoraj wyjechał z Londynu,
{31674}{31735}mówišc, że wybiera się tu,|by się z panem rozmówić.
{31779}{31806}Penny...
{31838}{31878}czy kto tu przychodził?
{31926}{31991}Nie. Nikogo tu nie było.
{32017}{32096}Nie widziałam żywej duszy,|aż nie wróciłe wczoraj rano.
{32115}{32139}Ni żywej du...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin