00:00:00 ASG-ACROSS & ANIME GARDEN 00:00:00 Przedstawiajš 00:00:20 I have a big gun 00:00:20 Mam wielkš spluwę 00:00:22 Dostałam jš od mego Pana 00:00:22 I took it from my Lord 00:00:23 Mam doć Sprawiedliwoci 00:00:23 Sick with Justice 00:00:24 HIROYUKI 00:00:24 Tłumaczenie 00:00:25 Chcę tylko poczuć twojš bliskoć 00:00:25 I just wanna feel you 00:00:27 Im your angel 00:00:27 Ja twym aniołem 00:00:29 Dzieli nas tylko jeden strzał 00:00:29 Only a ring away 00:00:29 BLACKMARIA 00:00:29 Tłumaczenie openingu 00:00:30 You make me violate you 00:00:30 Zmuszasz mnie bym cię zniszczyła 00:00:32 kimkolwiek jeste 00:00:32 no matter who you are 00:00:33 Get down... 00:00:33 Padnijcie... 00:00:34 HQ TEAM 00:00:34 Korekta 00:00:36 HIROYUKI 00:00:36 Timing 00:00:38 Efekty 00:00:38 HIROYUKI 00:00:40 Its all up to you 00:00:40 Wszystko zależy od ciebie 00:00:42 Nikt nie będzie wiecznie żyć 00:00:42 No one live forever 00:00:44 Been burn in the hell 00:00:44 Spłonš w czeluciach piekieł 00:00:45 by all those pigs out there 00:00:45 dranie, którzy otaczajš nas 00:00:47 Its always been hell 00:00:47 Tu zawsze było piekło 00:00:49 from when I was born 00:00:49 od dnia mych narodzin 00:00:50 They make me violate them 00:00:50 Zmusili mnie bym ich zniszczyła 00:00:52 kimkolwiek byli 00:00:52 no matter who they are 00:00:54 DAMTRIX KAT 00:00:54 ILLPARAZZO MAREIMBRI 00:00:54 Quality Check 00:01:00 Get down on your knees 00:01:00 Padnijcie na kolana 00:01:02 get a good head on your shoulders 00:01:02 nie straćcie nigdy głowy 00:01:04 If its for your guys 00:01:04 Jeli to dla was 00:01:05 go to the end of the earth 00:01:05 pójdę nawet na koniec wiata 00:01:07 Do what you think 00:01:07 Rób co uważasz za słuszne 00:01:09 Bšd gotów na wyrzeczenia 00:01:09 Give it with dedication 00:01:11 a ja ukoję twój ból 00:01:11 Ill put out your misery 00:01:26 Cel, pal... i już sš moi... 00:01:26 Weapon... I have it all... 00:01:29 #29 Kryptonim Raj, Status: Zaginiony w Akcji 00:01:32 Zmienił się pański wyraz twarzy, panie Rock. 00:01:35 Zmienił się, ponieważ chcę, 00:01:39 żeby zrobił dla mnie ostatniš rzecz. 00:01:42 Nadal jestem potrzebny? 00:01:44 Owszem i trudno mi zachować obojętnoć. 00:01:47 Chociaż obie wychowałymy się w podobnych warunkach, 00:01:51 to spotkałymy na swej drodze różnych ludzi. Tak to widzę. 00:01:55 Więc gdyby tylko dostała szansę... 00:01:58 Bezsensowne gdybanie. 00:02:00 Pewnych rzeczy nie da się zmienić, przykładowo, kopniakiem nigdy nie pokonasz spluwy. 00:02:06 Takie jest prawo natury. Zrozum. 00:02:08 W przyrodzie zawsze zwycięża silniejszy. 00:02:12 Taka prawda. 00:02:15 Czyli muszę go użyć... 00:02:17 Dokładnie. 00:02:18 I na tym kończy się nasz występ. 00:02:22 Szydzisz ze wszystkich. Patrzyła ostatnio w lustro? 00:02:26 Umiechasz się jak czaszki na Dzień Zmarłych. 00:02:37 Otóż to! 00:02:39 Bystra z ciebie dziewucha. 00:02:42 Wyłonilimy się z najgłębszych czeluci, niosšc ze sobš broń! 00:02:46 Moja załoga, twoja szefowa, tamci żołnierze... wszyscy. 00:02:53 Dlatego pamiętaj, mała, żeby postawić nam na grobie trochę aksamitek oraz tequilę. 00:02:59 Jeli jednak spotka cię tu, na skraju Azji, tragiczny los, 00:03:04 zostawię ci trochę czekoladek. 00:03:13 Chwytajcie mojego ropo-pytonga! 00:03:16 Czeka was dzi ostre ssanie! 00:03:20 Rozmawiałem z Japończykiem. 00:03:23 A ja z kobietš-strzelcem. 00:03:26 Cišgle się mnš wysługujš, mam już tego dosyć. 00:03:29 Tak. 00:03:31 Paniczu? 00:03:34 Paniczu! 00:03:39 wietne uczucie! 00:03:40 Co ty wyprawiasz, paniczu? 00:03:43 Wystarczy tego. 00:03:47 Ty też, Fabiola! 00:03:54 Paniczu! 00:03:58 A masz! 00:03:59 Chwila! 00:04:01 Rety. 00:04:02 Dzieciaki się wygłupiajš. 00:04:04 O Rocka się nie martwię, ale co się stało z Revy? 00:04:08 Ach, ucięła sobie pogawędkę z małš pokojówkš, 00:04:12 po czym zamknęła się w kabinie dziobowej. 00:04:17 O nic się nie martw, Fabiola. 00:04:20 To znaczy? 00:04:21 Zapewne sšdziła, że już całkiem zwariowałem. 00:04:24 Nie miałabym! 00:04:27 Wyzbyłem się niepewnoci. 00:04:29 Mam doć bycia popychadłem. 00:04:32 Też spotkała się z Robertš, prawda? 00:04:36 Szefowa była... 00:04:38 Z wielkim bólem uwiadomiłam sobie, 00:04:41 że nawet gdyby pokonała wszystkich wrogów, 00:04:44 wštpię, by pamiętała, kogo i dlaczego chciała zabić. 00:04:50 Przyznaję, że jest zdezorientowana, 00:04:54 jednak głównym motywem jej działań jest odpokutowanie grzechów. 00:05:02 Chociaż jest uczciwš osobš, zachowała się nierozsšdnie, sięgajšc po broń, aby wymierzyć sprawiedliwoć. 00:05:10 Wysłuchaj mnie, Fabiola, to naprawdę ważne. 00:05:14 Za wszelkš cenę muszę jš uratować. 00:05:18 Japończyk mnš manipuluje, ale zgodzę się na wszystko, by osišgnšć swój cel. 00:05:24 Możesz wrócić do Wenezueli w każdej chwili. 00:05:28 Nawet jeżeli zostanę sam, ocalę Robertę i sprowadzę jš ze sobš. 00:05:33 Będę dla niej oparciem i zawsze jš poprowadzę. 00:05:39 Paniczu! 00:05:43 Paniczu, zapomnijmy na chwilę o naszych relacjach. Muszę co wyznać. 00:05:48 Szefowa zapewne już nigdy nie wyzdrowieje, a jej stan może się nawet pogorszyć. 00:05:56 To nie przelewki! 00:05:57 Nawet jeli wrócimy razem, cierpienie pozostanie. 00:06:01 To mnie nie powstrzyma, Fabiola. 00:06:08 Rozumiem. Podjšłe decyzję. 00:06:12 Prawdę powiedziawszy, sšdziłam, że już straciłe nadzieję. 00:06:16 Widziałe w jakim była stanie. 00:06:19 Wydajesz się taki spokojny i odpowiedzialny, ale nadal jeste tylko zwykłym chłopcem. 00:06:24 Byłam pełna obaw, ale widzę, że nie zamierzasz się poddawać. 00:06:29 Tak. Nie pozwolę, żeby zginęła jak jaki bezpański pies! 00:06:36 Zróbmy to! 00:06:37 Uda nam się! Jestem tego pewna! 00:06:41 Masz rację. Bóg nam dopomoże. 00:06:45 Niech nam dopomoże. 00:06:48 Kurwa! 00:06:49 Szczęliwa rodzina? W jakim ona żyje wiecie?! 00:06:53 Ty gówniaro! 00:06:54 Nikt się mnš nie opiekował, gdy dorastałam. 00:06:57 Kurwa! Kurwa! Kurwa! 00:07:04 Kurwa! Co jest?! Kurwa! Kurwa! Kurwa! 00:07:09 Pierdol się! Zdychaj. Zdychaj. 00:07:13 Ty łajzo. Zdechnij wreszcie. Kurwa! Kurwa! 00:07:18 Pierdolony sukinsyn! 00:07:20 Becky, rusz dupę i przynie mi piw... 00:07:23 Pierdol się! 00:07:26 Kurwa. Do dupy te wspomnienia. 00:07:30 Zgodnie z planem dotarlimy do delty Mekongu. 00:07:34 Za dnia da się zauważyć, że woda przybrała bršzowy odcień. 00:07:38 Ten smród przypomina mi beztroskie dni w Jednostce Bršzowo-Rzecznej. 00:07:42 Mimo to wolę tędy płynšć pod osłonš nocy. 00:07:48 Benny. 00:07:49 Tak? 00:07:50 Od tej chwili możemy polegać tylko na GPS-ie oraz echolokacji. 00:07:53 Mam co jeszcze. 00:07:54 Przeglšdam włanie ekspertyzy pewnej spółki wydobywczej. 00:07:58 Martwi mnie nasza prędkoć na tych płyciznach. 00:08:01 Przy tym tempie pokojówka z łatwociš nas dogoni. 00:08:05 Racja. 00:08:06 Kurna, zaraz mnie tu rozniesie! 00:08:16 Japończyk powiedział, że będziesz tu na mnie czekał. 00:08:21 Majorze. 00:08:23 Dał mi pan ten pistolet. 00:08:27 Widzę po twoich oczach, że nigdy nie zapomnisz oraz nie wybaczysz mi tego, co zrobiłem. 00:08:33 Chcesz mnie zastrzelić? 00:08:35 Jeli nadal pan tak sšdzi, majorze, 00:08:38 to proszę mnie wysłuchać w imię waszej sprawiedliwoci. 00:08:50 Rozumiem. 00:08:52 W porzšdku. 00:08:54 Jednak to na mnie spada odpowiedzialnoć za to, co spotkało ciebie, twojego ojca oraz pokojówkę. 00:09:00 Jeli zajdzie taka potrzeba, mój oddział będzie się bronić. Czy to jasne? 00:09:11 Ty... 00:09:13 Czym zatrułe umysł panicza? 00:09:16 Cóż. 00:09:18 Połowę mogę ci opowiedzieć. 00:09:24 Bacznoć! 00:09:27 Panowie, dzi wieczorem dotrzemy na miejsce operacji. 00:09:31 Niestety możemy napotkać tam kobietę, która cigała nas w Roanaprze. 00:09:37 Zwalczcie wszelki opór. 00:09:40 Shane. 00:09:42 Czy ona nie jest kim bliskim dla tego chłopca? 00:09:46 Tak, całš odpowiedzialnoć biorę na siebie. 00:09:51 Dla dobra misji nie cofajcie się przed niczym. To wszystko. 00:09:55 Nie możesz tego zrobić! 00:09:58 Więc pozwól, że zapytam: 00:10:00 jak chcesz wygrać nie podejmujšc ryzyka? 00:10:03 Zaplanowałe sobie to wszystko. 00:10:07 Tak. 00:10:08 I wyeliminowałem wszelkie czynniki poza szczęciem. 00:10:11 Zwykła hazardowa strategia. 00:10:14 Największš przyjemnoć z hazardu czerpie się w kulminacyjnym momencie wystawiania szczęcia na próbę. 00:10:21 Całkiem... 00:10:23 Całkiem panu... 00:10:24 Odjebało. 00:10:31 Dotarlimy, panowie, sam rodek granicy trzech państw, 00:10:34 zakazane terytorium, na które nikt normalny się nie zapuszcza. 00:10:39 Oto Złoty Trójkšt. 00:10:41 Dziękujemy. 00:10:42 Nie trzeba. Już mi zapłacono. 00:10:45 A teraz spływajcie! 00:10:51 Wybaczcie, jestem dzi trochę przewrażliwiony. 00:11:05 Udanego polowania! Postarajcie się nie wpakować nas w dodatkowe kłopoty. 00:11:10 Czy Garcia udał się razem z majorem? 00:11:13 Tak. Już odpłynęli. 00:11:16 wietnie. 00:11:17 wietnie, wietnie. 00:11:18 wietnie! 00:11:19 Szczęcie mi sprzyja! 00:11:22 On przegra, Benny! 00:11:24 Pan Chang przegra! 00:11:41 Echo do Alfy. Dotarlimy na miejsce. 00:11:44 Lokacja czysta. Zajęlimy pozycje. 00:11:47 Zrozumiałem, Alfa. Czekajcie. 00:11:49 Tu Delta. Dwiecie metrów od celu. 00:11:52 Przyjšłem, Alfa. Do wszystkich drużyn, zakończcie okršżanie o 2:30. 00:11:56 Zrozumiałem, Delta. 00:11:57 Zrozumiałem, Echo. 00:11:58 Dobrze. My również docieramy do celu. 00:12:00 Majorze, majorze! 00:12:02 Tu Delta. Tuż...
WielkiBozo