Chwała czy Sława.doc

(41 KB) Pobierz

Chwała czy Sława?

"Kto chce pisać doskonale Język polski i też prawie
Umiej obiecad{ł)o moje, Którem tak napisał tobie"[1]

"Niesprawiedliwość może triumfować w sławie,
ale chwała jest zawsze po stronie sprawiedliwości."[2]


Wszystkie osoby stosujące zwrot "Sława!/Slava!", a dla których ważna jest tradycja języka polskiego, namawiam do zastępowania go jednym z wielu zwrotów rodzimych. Dlaczego? Ponieważ okrzyk ten nie występuje w języku polskim. Co więcej... nie ma jego przykładów w tradycji staropolskiej. Z tego punktu widzenia jest to więc typowy makaronizm, czyli cytując (na przykład) za Wikipedią:"pochodzący z języka obcego zwrot lub forma gramatyczna wplatany do języka ojczystego. Ich używanie jest zazwyczaj przejawem mody, charakterystycznej dla pewnych grup, wyróżniających się tym samym spośród innych", a konkretnie będzie to rutenizm lub rusycyzm (np prawosławne "Sława Bohu!" albo słynny patriotyczny okrzyk Rosjan "Sława Rosiji!"). Tymczasem w języku polskim rzeczownik "sława" ma zupełnie inne zabarwienie i znaczy tyle co "popularność" lub "rozgłos". Odnosi się więc do spraw doczesnych, często wręcz chwilowych i to nie zawsze w znaczeniu pozytywnym. Polskie znaczenia to na przykład: "aktor, który zdobył sławę", "iść po sławę", "okryć się sławą [lub] niesławą", "sławna restauracja", "sławne miasto", "miejsce cieszące się złą sławą". Stąd właściwie zerowy wynik Google dla zwrotów "Sława Bogom" i "Sława Bogu" w innych przypadkach niż rodzimowiercze.

Co więc w to miejsce? Dla istot i czynów ponadczasowych język polski rozróżnia i używa rzeczownik "chwała". Na przykład polskie "Chwała Bohaterom!", ale spotykamy także czeskie lub łużyckie "chwalić" czyli "Chvála Bohu!" oraz serbskie i chorwackie "hvala" w znaczeniu "dziękować" oraz częściowo nadal jako pozdrowienie (archaizm w niektórych regionach). W innych językach słowiańskich (co bardzo ważne) dla polskiej "chwały" i dla polskiej "sławy" funkcjonuje tylko jeden odpowiednik czyli właśnie "sláva / слава". Jedynym używanym i pokrewnym znaczeniowo (z np. wschodniosłowiańską "Sławą") zwrotem jaki można znaleźć obecnie w języku polskim to czasownik (nie rzeczownik!) "sławić" - np. "sławić Boga" spotykany zamiennie z dużo bardziej popularnym "chwalić Boga" (wariant "chwalić" co ciekawe określa się mianem zapisu wielkopolskiego). Na gruncie indoeuropejskim "chwała" ma podobne znaczenie i źródłosłów, co perskie (awestyjskie) chwarena czyli chwała, sława, wielkość, blask, charyzma - święta, charyzmatyczna właściwość, którą bogowie mogą obdarzać śmiertelników, przede wszystkim władców. Objawia się w bogactwie, zdrowiu oraz powodzeniu.

Należy jednak nadmienić, że użycie rzeczownika "sława" miało miejsce w języku staropolskim (równolegle z rzeczownikiem "chwała"). Odnajdujemy go w Kazaniach Świętokrzyskich z XIII wieku, gdzie czytamy: "... [ży]dowskiego [w jego] mieście wsze [?] sława krola wszechmogącemu i [mowi krol asy]rski do króla Ezechijasza...". Duże znaczenie ma tu zapewne małopolskie pochodzenie Kazań, gdzie jak już wspomnieliśmy pojawia się zwrot "sławić Boga". Taka forma znaczeniowa zanika jednak w języku polskim przechodząc częściej do znaczeń typowych dla zapisu wielkopolskiego ("chwalić Boga"). Trudno także stwierdzić czy jest to dowód na istnienie w tych czasach autonomicznego okrzyku "Sława!" w znaczeniu "Chwała!". Nic na to nie wskazuje. Również średniowieczna pieśń "Hymnus pro die Dominica Palmarum" wskazuje raczej na okrzyk "Chwała i Sława!", który bywa używany także dziś ("Chwała, sława, wszelka cześć. Bądź tobie, o Krolu Gosponie!"). Być może owa dwoistość wzięła się ze starego podziału na archeologiczną kulturę lechicką (Sukow-Dziedzice) i archeologiczną kulturę praską. Ta ostatnia w okresie Wędrówki Ludów napiera na teren dzisiejszej Małopolski, wyraźnie omija jednak Wielkopolskę, Pomorze i Połabie (k.lechicka) szerokim łukiem. Czy obecne na terenie Małopolski plemiona lechickie pojawiły się tam później czy też czasowo uległy plemionom kultury praskiej teraz rozsądzić nie sposób. Jest to zgadanienie na inny materiał, a tu zbytnio odbiega od tematu.


Chwała - przykłady współczesnych publikacji oraz tablicy pamiątkowej.


Co bardzo ważne, tak "chwała" jak i "sława" to niezwykle stare słowa. Zarzucenie któremuś z nich mniejszego stopnia pierwotności względem drugiego będzie nadużyciem. Zarówno "chwała" jak i "sława" to rzeczowniki starosłowiańskie. "Chwała" nie jest więc konstrukcją późną czy też zapozyczeniem: "Chwała" jest prasłowiańska. Pod artykułem przytoczone zostają odpowiednie ustępy ze słownika etymologicznego języka polskiego.

Skąd zatem wzięła się "Sława!" (w znaczeniu "Chwała!") w czasach współczesnych? Otóż jest to neologizm, w Polsce okrzyk obmyślony (już ponad sto lat temu) przez twórców doby Modernizmu oraz zwolenników idei panslawistycznych. Dla niezorientowanych: Panslawizm to powstały w XIX wieku ruch filozoficzny i polityczny zakładający dobrowolne zjednoczenie ludów słowiańskich. Forma zjednoczenia była kwestią sporów i dyskusji, najczęściej zakładała ona patronat lub podporządkowanie się Rosji. Dla wszystkich zainteresowanych tematyką tu więcej (Wikipedia) na temat historii Panslawizmu.

Powitań i okrzyków polskich/staropolskich oprócz wspomnianych "Chwała Bohaterom!", oraz "Chwała Bogu/Bogom" , "Ku Chwale Ojczyzny!", "Polegli na polu chwały!", "Chwała!", "Cześć i Chwała!", "Chwała i Sława!", "Chwała Wam!" jest oczywiście znacznie więcej. Są to nadal żywe "Cześć" (w znaczeniu oddania czci), "Czołem!", "Pozdrawiam!, Hura! (zwroty te w odpowiednim kontekście bynajmniej nie brzmią zwyczajnie). Mamy także bardzo stare zwroty kierowane pierwotnie do Jassy/Świętowita(?) czyli "Boże-zdarz!", "Zdarzbóg!", Pomagaj-Bóg!" i "Daj Bóg!". Mamy także poświadczony w źrodłach staropolskich toast "Leli Poleli!" lub w późniejszej zlatinizowanej formie "Lelum Polelum!". Jest to odwołanie do bogów - bliźniaków, wzmiankowanych przez Macieja z Miechowa w "Chronica Polonorum" znanych także w ludowych podaniach o Waligórze i Wyrwidębie czy poprzez analogie z zachodniolechickiego znaleziska na wyspie Fischerinsel (Tollensee) lub takich samych bóstw u Bałtów.

"Sława!" jest oczywiście przedmiotem licznych kontrowersji, także w Internecie. Oto kilka zarzutów jakie można znaleźć w sieci odnośnie tego okrzyku. Nie oznacza to, że podpisuję się pod każdym z nich ale obrazuje to wagę problemu oraz pojawiających się emocji:

- Na pierwszym miejscu podnoszone jest (wspomniane powyżej) zupełnie inne znaczenie w języku polskim.
- Często napotkać można także zarzut o legalny zamiennik dla niemieckiego "hajlowania", obcy Słowianom jako taki.
- Obecny w sieci fragment z "Legionu" Stanisława Wyspiańskiego "Słońce Gromowe, Palący Boże!..." nie jest zgodny z oryginałem. Rzeczywiście, w pierwowzorze nie pada ani razu zwrot "Sława!".
- Podnosi się również zarzut o zastosowanie konfabulacji i czystej spekulacji historycznej.
- Osobom, których rodziny poniosły męczeńską śmierć podczas rzezi wołyńskiej okrzyk "Sława!" często kojarzy się ze "Sława Banderii Na pohybel Lacham!", okrzykiem wznoszonym przez banderowskich zbrodniarzy (niestety bywa używany nawet dzisiaj).
- Zwrot "Sława!" w dyskusjach międzynarodowych wprowadza innych Słowian w błąd, sugerując, że w Polsce jest on zwrotem stosowanym powszechnie.

Cóż więcej dodać. Na pewno warto promować własne unikalne formy znaczeniowe, także w zakresie rekonstrukcji. Jak widzimy granica między tym co rodzime, a tym co obce staje się czasem bardzo płynna. Popularyzujmy więc polską i lechicką Chwałę. Grafiki do pobrania dla wszystkich chętnych:


 


Tak grafiki jak i treść artykułu służą popularyzacji zwrotów rodzimych (do czego namawiamy). Redakcja serwisu prosi jednak by nie wykorzystywać ich w innych celach, w tym wzniecaniu kontrowersji czy tworzeniu niepotrzebnych podziałów.




Nowe uzupełnienia do tekstu

Należy pamiętać, że tak "chwała" jak i "sława" to niezwykle stare słowa. Zarzucenie któremuś z nich mniejszego stopnia pierwotności względem drugiego będzie nadużyciem. Zarówno "chwała" jak i "sława" to rzeczowniki starosłowiańskie.
 

Pozostałe języki lechickie:


Język Kaszubski

Kaszubski fragment "Ojcze nasz" z 1861 roku: "Bó Twóje je krolestwo e moc e ćesc e chvała na vjekj vjekov."

Słownik Kaszubski Jana Trepczyka jako pierwsze czyli najbardziej trafne znaczenie polskiej chwały podaje kaszubskie "chwała": "chwała ƒ chwała, sława, tcza, poczestnota ƒ; ~ Bogu! Bogu dzęka!"

Język Połabski (wymarły)

Oto połabski fragment "Ojcze nasz" gdzie widać (polską i kaszubską) równoważność słów "cześć", "moc" i "chwała": "Pritü tüje ją tü ťenądztwü un müc un câst, warchni Büzac, nekąda in nekędisa. Amen." Czyli: Pritü(przecież?) tüje(twoje) ją(jest) tü(twe) ťenądztwü(po-tędztwo-mocarstwo), un(6und-i) müc(moc), un(7i) câst(cześć), warchni(wierchni) Büzac (Buezac-Bożyć?), nekąda(niekąd) in(i lub 8in-w) nekędisa (nieskończone). 9Amen. Zdanie to znaczy po prostu: "Albowiem Twoje jest Królestwo, i moc, i cześć, na wieki wieków. Amen". Słowo "câst" to polskie i kaszubskie cześć/ćesc czyli oddanie czci. Jak widzimy w modlitwie nie występuje słowo "sława".

Kazimierz Polański podaje w gramtyce połabskiego: "ďolü χolĕ mestro ⥪ *dělo χvalitъ (mestr)a ‛dzieło chwali mistrza’".
 

 

W innych językach:


Jak przytacza Grzegorz Niedzielski, chwała ma podobne znaczenie i źródłosłów, co perskie (awestyjskie) chwarena - chwała, sława, wielkość, blask, charyzma - święta, charyzmatyczna właściwość, którą bogowie mogą obdarzać śmiertelników, przede wszystkim władców. Objawia się w bogactwie, zdrowiu oraz powodzeniu.* Chwała w tym kontekście (chwareny) może być albo pożyczką z irańskiego (od Sarmatów, Alanów, Jazygów lub innych plemion irańskich, stykających się ze Słowianami) albo pochodzi jeszcze z czasów hipotetycznej wspólnoty praindoeuropejskiej. Późniejsza forma chwareny to perski farr, porównywalny do ogólnosłowiańskiego pora - "siła", germańskiego furur - "furia, boski szał" (szczególnie w stosunku do Odyna), łac. furere - "furia, szał", fervor - "wrzenie, żar, zapał", franc. ferveur, hiszpańskie hervor, ang. fervour, znaczące to samo (ciekawe, że po staropolsku chwałę zapisywano również jako "fala"!).** Odnosi się ogólnie do religijnej koncepcji boskiej mocy jako gorącej, ognistej, duchowej siły napełniającej i przenikającej ciało bohatera / herosa.

* informacje za A.M. Kempińskim - "Encyklopedia mitologii ludów indoeuropejskich"
** A. Bańkowski - "Słownik etymologiczny języka polskiego".

I jeszcze z bloga Czesława Białczyńskiego: "Chwała znaczy dokładnie – cześć, sława, uwielbienie i podziękowanie, ale nie zwykłe, lecz dziękczynienie skierowane do bóstwa (np. „chwała ci, Panie”, „chwała Bogu”). Słowo to jest tożsame ze słowem Sława i ma pochodzenie indoeuropejskie. Zachowało się w staroislandzkim skval – czcza paplanina, puste słowa, głośna mowa, wołanie. Z pojęciem chwały wiążą się także pojęcia chwat – dzielny, chwacki – zręczny, chybki – szybki, chwyt – chwytać, uchwyt, chwat – chwytający."
 

 

Linki:


http://www.etymologia.org/wiki/Słownik+etymologiczny/chwała

chwała, chwatka, chwalić i liczne złożenia, po - itd.; chwalba, chwalebny, chwalny; bałwochwalca; naschwat, ‘na umysł, umyślnie’, dziś nieznane, w XVI i XVII wieku; zamiast chw - przez cały XV wiek (ale już od XIV w.) fala, folii, falcbny, niektóre zabytki postaci z chw- wcale nie znają; dziś zapomnieliśmy o f, utrzymało się tylko w nazwach, Falęcice, Falkowski; ufała w XV wieku zamiast uchwała, ufalić. Jak w chory z »chwory, może chic - i w ch - się uprościć, przynajmniej powtarza się chała, chalić tak często w psałterzu i biblji, że trudno tu o samym błędzie pisarskim prawić. Prasłowo, takie samo u wszystkich Słowian, nabiera powszechnie i znaczenia ‘dziękowania’; serb. na(ch)walice, nawo (z nachwao, nasze naschwał), ‘umyślnie’, ufał’, ‘nieumyślnie’, słowień. na chwalpriti, ‘nadarzać się’; u Serb. i Bułg. narzeczowo toż f, co u nas. Pień z sk-, nord. sktala, ‘wzbierać’ (o wodzie i mowie), niem. Schwall, schwellen. Samochwał = Chwałko, Chwalecki, u Potockiego, i inne.

http://www.etymologia.org/wiki/Słownik+etymologiczny/sława

sława, sławny; sławetny w XV wieku (biblja i inne), z tego od XVI wieku sławetny (zamiast sławetny, czes. slowutny); sławić, błogosławić (zamiast błogosłowićl); wysławiać, zniesławiać, itd.; prawosławie i prawosławny zamiast prawowierny ; (jest to nowsze ruskie błędne tłumaczenie, od XIV wieku, greckiego ortkodoksos, bo doksai ‘wiarę’ i ‘sławę’ znaczy; pierwotnie tylko prawowierije istniało). Prasłowo; patrz słynąć ; lit. szłowe i szławinti (‘sławić’). Tak samo u wszystkich Słowian. patrz słowo.

 

[1] cytat autorstwa Jakuba Parkoszowica (z pierwszego traktatu o ortografii polskiej, około roku 1440).
[2] Polskie tłumaczenie myśli włoskiego teologa Gaetano di Gaeto.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin