x-men_-_1x06_-_cold_vengeance_[vpc].txt

(13 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:03:Subs: Remy LeBeau|
00:00:07:
00:00:57:X-MEN
00:00:59:
00:01:00:ZIMNA ZEMSTA
00:01:02:
00:01:02:- Czemu Wolverine wyjechał nic nie mówišc?|- Musiał mieć powód.
00:01:06:Nie nabiorę się, Jean. Znasz jego charakter.|Jeli co nie idzie po jego myli, znika!
00:01:09:Nie nabiorę się, Jean. Znasz jego charakter.|Jeli co nie idzie po jego myli, znika!
00:01:11:Nie można|na nim polegać!
00:01:13:Na takich, jak Wolverine być może|nigdy nie będziemy mogli polegać!
00:01:16:Facet, który opuszcza|swoich przyjaciół...
00:01:19:Cyklopie!
00:01:20:
00:01:21:Ja...|On wyjechał przeze mnie.
00:01:25:
00:01:42:Nie ma to,|jak w domu.
00:01:45:
00:01:56:Jeste|wystarczajšco blisko, Wolverine.
00:01:59:
00:02:03:Zemsta jest potrawš,|którš najlepiej podawać na zimno!
00:02:07:Szablozęby!|Powinienem wyczuć, że się zbliżasz!
00:02:11:Postarzałe się.|Dziesięć lat temu nie dał by mi podejć tak blisko!
00:02:14:Postarzałe się.|Dziesięć lat temu nie dał by mi podejć tak blisko!
00:02:17:Nadal mogę sobie poradzić|z takimi mieciami, jak ty!
00:02:20:Doć gadania!
00:02:22:
00:03:02:Mylałe, że ty i twoi żałoni X-Meni|możecie mnie powstrzymać?
00:03:05:Mylałe, że ty i twoi żałoni X-Meni|możecie mnie powstrzymać?
00:03:08:Niech lód stanie się|twoim grobem!
00:03:11:Tu spoczywa Wolverine!|Samotny i pokonany!
00:03:15:
00:03:18:Nie!
00:03:19:
00:03:20:Nie odbierzesz mi|mojej zemsty!
00:03:23:
00:03:34:Nawet mutanckie zdolnoci do gojenia ran nie utrzymajš cię|przy życiu na kawałku lodu w samym rodku Arktyki!
00:03:37:Nawet mutanckie zdolnoci do gojenia ran nie utrzymajš cię|przy życiu na kawałku lodu w samym rodku Arktyki!
00:03:40:
00:03:41:Przynajmniej nie będę już musiał słuchać|twojej gadaniny.
00:03:45:Zginiesz! Zamarzniesz do koci!
00:03:49:Ale ja zejdę do ciebie choćby tylko po to,|by rozkoszować się pogrzebaniem twoich koci!
00:03:53:Ale ja zejdę do ciebie choćby tylko po to,|by rozkoszować się pogrzebaniem twoich koci!
00:03:57:
00:03:58:Nie pozwolę ci roznosić plotek|rozłamujšc zespół!
00:04:02:Boisz się stracić robotę?|Że nie będziesz już dowodzić?
00:04:06:Będziesz słuchać rozkazów jak inni członkowie zespołu,|albo go opucisz!
00:04:10:Cyklop!
00:04:11:Jeli chcesz to załatwić mon ami,| załatwmy to.
00:04:14:Gambit!
00:04:15:
00:04:16:Jak to się zaczęło?
00:04:18:Spytaj Cyklopa!|On zna wszystkie odpowiedzi!
00:04:21:Przepraszam, profesorze.
00:04:23:Uważam, że Gambit nie powinien|rozsiewać nie sprawdzonych plotek.
00:04:27:To nie plotka!|Znam kogo, kto tam był!
00:04:30:Genoshanie zapraszajš mutantów|na swojš wyspę!
00:04:33:Powiedziałem "sprawdmy to",|a ten oszalał!
00:04:36:Jeste taki, jak Wolverine.|Chcesz wyjechać i leżeć na plaży!
00:04:40:To nie taki|zły pomysł.
00:04:42:
00:04:43:Ostatnio mielimy|wiele stresów.
00:04:46:Dla dobra zespołu|wszyscy powinnimy odpoczšć.
00:04:49:A, jeli mieszkańcy Genoshy zapraszajš mutantów,|by żyli poród nich,
00:04:54:to okazja, jakiej|nie wolno nam przegapić.
00:04:56:Genosha może być przykładem|dla całego wiata.
00:05:00:To było by|niewiarygodne.
00:05:02:Wybierz troję X-Menów, Cyklop|i wylij ich, aby sprawdzili dla nas Genoshe.
00:05:05:Wybierz troję X-Menów, Cyklop|i wylij ich, aby sprawdzili dla nas Genoshe.
00:05:08:
00:05:09:A ty postaraj się|trochę zrelaksować.
00:05:11:
00:05:12:Dobra. Sztorm, będziesz dowodzić zespołem|pod zastępstwem Gambita.
00:05:16:Jak dla mnie,|bomba!
00:05:19:Proszę, Cyklopie,|czy mogę jechać?
00:05:21:Jasne, Jubilee.|Plaża nie może być niebezpieczna.
00:05:25:Wemiecie normalny lot|na Genoshe.
00:05:27:Będziecie udawać|turystów.
00:05:29:W porzšdku, drużyno.|Musimy się przygotować.
00:05:33:O, rany!|Co ja założę?
00:05:36:Pamiętajcie, zachowujcie się|jak turyci.
00:05:38:Miejcie oczy otwarte.|To jest misja.
00:05:40:Zrelaksuj się, Cyklop.|Cišgła praca zrobi z ciebie nudziarza w mundurku.
00:05:43:Zrelaksuj się, Cyklop.|Cišgła praca zrobi z ciebie nudziarza w mundurku.
00:05:46:Nam także|przydały by się wakacje.
00:05:49:Tak.|Od Gambita.
00:05:51:
00:05:59:Żyje.
00:06:00:
00:06:01:Jeli zabierzemy go do osady rzšdowej,|wynagrodzš nas.
00:06:05:Może starczy na nowy|pojazd nieżny?
00:06:07:Naszym celem jest|pomagać obcym.
00:06:11:Nie wykorzystywać ich|do zdobycia pieniędzy.
00:06:14:Zabierzemy go|do naszego obozu.|Tam go opatrzymy.
00:06:18:Słyszelicie?|Słowa starszych sš prawem.
00:06:31:Silnik? Tutaj?
00:06:33:
00:06:39:Masz szczęcie tchórza,|Wolverine.
00:06:43:
00:06:51:Co...?|Gdzie jestem?
00:06:54:Kim jeste?
00:06:56:Jestem starszym|tego obozu.
00:07:00:Oszczędzaj siły.|Musisz odpoczšć.
00:07:03:Prawie zamarzłe z zimna,|obcy.
00:07:06:Nazywaj mnie Wolverine.
00:07:09:Czuję się dobrze.|Prawie.
00:07:12:
00:07:13:Żaden człowiek nie zdrowieje|tak szybko.
00:07:16:Tak, ale ja jestem m...|Nie wiesz, prawda?
00:07:20:Nie słyszelicie o nas.
00:07:22:- Nie rozumiem.|- Dobrze. Powiedzmy, że szybko zdrowieję.
00:07:27:Trochę pracy fizycznej|pomoże mi się wzmocnić.
00:07:30:Zresztš, jestem wam co winien|za uratowanie mi życia.
00:07:32:
00:07:35:"Pasażerowie samolotu Pen Air, lot 917 proszeni sš|o zgłoszenie się w bramce numer 32."
00:07:38:"Pasażerowie samolotu Pen Air, lot 917 proszeni sš|o zgłoszenie się w bramce numer 32."
00:07:41:To nasz lot.|Lepiej się pospieszmy.
00:07:43:Dobra, Genosho,|nadjeżdżamy!
00:07:46:Mam nadzieję, że|wzięłam odpowiednie ciuchy.
00:07:48:Nigdy nie byłam|w orodku wypoczynkowym.
00:07:51:Nie martw się, malutka.|Potrzebujesz tylko kostiumu kšpielowego i olejku do opalania.
00:07:56:Rób, co mówię|i nie przeszkadzaj.
00:07:59:Trzeba odpowiednio|rzucać sieci.
00:08:01:To znaczy tak?
00:08:03:
00:08:09:To kwestia nadgarstka.
00:08:11:Zobaczysz,|jak my to robimy.
00:08:15:
00:08:18:To mi przypomina historię|o nieudanym połowie.
00:08:21:
00:08:23:Ale nigdy nie przykładałem się|zbytnio do łowienia ryb.
00:08:26:
00:08:37:To najlepszy połów odkšd z południa|przypłynęły wielkie statki i zabrały ryby.
00:08:39:To najlepszy połów odkšd z południa|przypłynęły wielkie statki i zabrały ryby.
00:08:43:Mielimy dzi|szczęcie.
00:08:45:
00:08:46:Gdzie to|zanieć?
00:08:48:
00:08:49:Obcy ma siłę|polarnego niedwiedzia.
00:08:51:Nie jest taki silny!
00:08:54:
00:08:58:Widzicie?
00:09:00:
00:09:10:Ludzie sš dzi|szczęliwi.
00:09:14:Dzięki tobie.
00:09:16:I ja jestem szczęliwy. Nie wiem, jak sobie z tym radzic.|To takie dziwne.
00:09:19:I ja jestem szczęliwy. Nie wiem, jak sobie z tym radzic.|To takie dziwne.
00:09:23:Czuję spokój.
00:09:27:
00:09:28:Nikt nie szuka spokoju tak,|jak ten, kto nie ma go w sercu.
00:09:30:Nikt nie szuka spokoju tak,|jak ten, kto nie ma go w sercu.
00:09:33:Chciał bym móc powiedzieć.
00:09:36:Tylko ty zdecydujesz,|kiedy przyjdzie na to czas.
00:09:40:Wtedy powiesz.
00:09:42:Dzięki.
00:09:43:
00:09:44:Chod, Wolverine.|Twoja kolej więtować.
00:09:47:O, nie! Pomyliła facetów.|Jestem za ciężki.
00:09:51:Czasami musimy się zapomnieć|i znowu poczuć się dziećmi.
00:09:56:Nie mówcie, że|nie ostrzegałem.
00:09:59:
00:10:05:Uważajcie!|No, już!
00:10:08:
00:10:12:To mnie podrzucali,|przed Wolverinem!
00:10:17:
00:10:18:Teraz on jest|ich bohaterem.
00:10:20:Obcy.
00:10:23:
00:10:31:Rozsiewasz wokół siebie|smród Wolverine'a!
00:10:36:Nie mogę w to uwierzyć!|Demon nieżny!
00:10:40:Mam cię!
00:10:42:
00:10:44:Przyjaciele moich wrogów|sš moimi wrogami!
00:10:47:Przyjaciele moich wrogów|sš moimi wrogami!
00:10:50:
00:10:53:Nie!|Obcy nie jest moim przyjacielem!
00:10:57:Byłem przywódcš młodych ludzi,|ale teraz słuchajš tylko Wolverine'a!
00:11:01:Kobiety się ze mnie miejš.|Wolverine omieszył mnie w oczach moich ludzi!
00:11:05:Kobiety się ze mnie miejš.|Wolverine omieszył mnie w oczach moich ludzi!
00:11:07:
00:11:09:Nie okłamał by mnie, człowieku,|prawda?
00:11:11:Nie okłamał by mnie, człowieku,|prawda?
00:11:13:Nigdy!|nieżne demony potrafiš wyczytać prawdę z oczu!
00:11:16:Nigdy!|nieżne demony potrafiš wyczytać prawdę z oczu!
00:11:18:
00:11:19:Nie jestem nieżnym demonem,|a mutantem, jak Wolverine!
00:11:22:Nie jestem nieżnym demonem,|a mutantem, jak Wolverine!
00:11:24:
00:11:25:Nie rozumiem!
00:11:27:Musisz zrozumieć|tylko jedno!
00:11:30:Zemsta!
00:11:31:
00:11:32:- Chcesz, by Wolverine odszedł?|- Tak.
00:11:35:Więc rób, co powiem.
00:11:38:
00:11:40:WITAMY NA GENOSHY
00:11:42:"Pen Air, lot 917|włanie wylšdował."
00:11:45:
00:11:46:- Witamy na Genoshy.|- Powiedział by to, gdyby wiedział, że jestemy mutantami?
00:11:50:Jestemy tu,|aby to sprawdzić.
00:11:52:
00:11:54:Nie mogę się doczekać, żeby zejć na plażę.|To miejsce jest jak ze snu.
00:11:59:
00:12:00:Witam w|Genosha Beach Inn.
00:12:02:Mam nadzieję,|że pobyt będzie udany.
00:12:05:Sprawdzę,|czy wasze pokoje sš gotowe.
00:12:08:
00:12:09:Patrz.|"Spytaj o zniżkę dla mutantów"
00:12:14:Co mylisz?|Może oszczędzimy dziesięć procent, n'est-ce pas?
00:12:18:Postaw to,|Gambit.
00:12:20:Podróżowanie z tobš|nie jest zabawne.
00:12:23:
00:12:27:Mam dla państwa|wietne pokoje.
00:12:31:Jestem pewien, że|będziecie zainteresowani.
00:12:33:Zaprowad goci|do dwunastki.
00:12:36:
00:12:38:Chcę się przebrać w kostium kšpielowy|i zejć na plażę.
00:12:42:
00:12:44:Sš na miejscu.|Spodobajš ci się.
00:12:47:
00:12:51:Tylko tchórz siedzi|na brzegu.
00:12:53:Masz doć odwagi,|by zapolować ze mnš na pełnym morzu?
00:12:57:Wolverine nie musi ci|niczego udowadniać.
00:13:00:A może komu innemu?|Staremu wrogowi lub przyjacielowi?
00:13:05:Twoja zazdroć|cię ogłupiła.
00:13:08:W porzšdku.|Przyjmuję wyzwanie.
00:13:12:
00:13:16:Chyba jestemy|doć daleko.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin