Ghostdog.txt

(33 KB) Pobierz
00:02:51: Droga Samuraja znajduje wyraz w �mierci.
00:02:54:Medytacja nad nieuchronno�ci� �mierci powinna by� wykonywana codziennie.
00:02:57:Ka�dego dnia kiedy cia�o i umys� s� w spokoju,
00:02:59:powinien on medytowa� nad tym, �e mo�e
00:03:01:by� rozszarpany przez strza�y, kule, w��cznie i miecze.
00:03:05:Moze by� uniesiony przez powracaj�c� fal�,|poch�oni�ty przez mistyczny wielki ogie�.
00:03:11:Mo�e by� pora�ony piorunem,|i zabity przez wielkie trz�sienie ziemi,
00:03:12:spa�� z 300 metrowego urwiska,
00:03:16:umierze� z powodu choroby lub|pope�ni� sepuku z powodu �mierci mistrza
00:03:20: I kazdego dnia bez wyj�tku powinien uwa�a� si� za martwego
00:03:29: To jest esencja Drogi Samuraja
00:09:30: �le jest kiedy jedna rzecz staje sie dwoma.
00:09:32:Nikt nie powinien szuka� niczego innego w Drodze Samuraja.
00:09:34:Dotyczy to wszystkiego innego  co jest nazywane Drog�
00:09:37: Je�li kto� rozumuje w ten sops�b,
00:09:39: powinien by� w stanie us�ysze� o wszystkich Drogach
00:09:42: i by� bardzej zjednoczony ze swoja w�asn�
00:10:08: Dam ci reszt� jutro. Bez problemu.
00:11:03: S�uchaj Frannk.. - Tak?
00:11:05: Zasada numer 1. nie opierdalaj si� wok� z c�rk� szefa
00:11:07: Piepszone co...
00:11:09: Nie zawracaj mi dupy w tej chwili, ma�y Joe.
00:11:11:Tak ty dupku. Pos�uchaj mnie.
00:11:13: By�e� W pieprzonym szpitalu na psychicznym dowarto�ciowaniu
00:11:15:Tak tak
00:11:20: Powiedz co�, czego ju� nie wiem
00:11:22: I Navaro wsadzi� wszystkie pieni�dze rodziny do funduszu skarbowego
00:11:24: Sko�czy�es juz wujku Joe?
00:11:24:Zostaniesz sprz�tni�ty
00:11:30:Wi�c zejd�my wreszcie z pieprzonej linii
00:11:31:Nie wkurwiam... Nie chc� nikogo wkurwia�
00:11:32:Frankie, czy ty mnie kurwa s�uchasz?
00:11:35: Ta dziewczyna to pieprzone **   - Tak wiem
00:11:37:I Wagro ma �wira na jej punkcie. I wiesz co mam na my�li kiedy m�wie �wira.
00:11:44:Tak wiem.
00:12:02:Przepraszam panie Wagro, Sonny i Louie Banigelli jest na zewn�trz, wi�c wystarczy tylko zej�� na d�
00:12:08: Dzi�ki Sengi.
00:12:10:Przepraszam na chwilk� zaraz wracam  - ok.
00:12:15:Prawie ustawi�em numery w zesz�ym tygodniu
00:12:17:Jakie liczby obstawi�e�?
00:12:19: Gra�em numerami z tablicy rejestracyjnej i wiesz co?
00:12:20:Co?
00:12:22: Wylosowano numery adresu mojego pieprzonego domu
00:12:31: Luy.. - Co jest Sunny?
00:12:39:Chod�my si� przej��.
00:12:41: Wi�c wszystko przygotowane?
00:12:43:Tak dzisiaj padnie
00:12:45:U�yj� mojego specjalisty
00:12:50:A co z dziewczyn�?
00:12:52:Marini mowi �e wsadzi j� do autobusu
00:12:54: Nad brzeg morza.
00:12:56: Dobrze
00:12:58: Ale pomimo tego nie czuj� sie z tym dobrze.
00:13:00: and (end) some Franks are made guy in ma ( skr�t od vietnamu, lub armii)
00:13:02:Dobry �o�nierz. Czuj� si� troch� �le.
00:13:06: Zapomnij o tym.
00:13:08:Przystojniak Frank spieprzy� spraw�.
00:13:10:Mozesz okaza� szacunek na pogrzebie z nami wszystkimi.
00:13:56: We� sobie wi�cej wina..
00:13:58: Chcesz �ebym wypi�a wi�cej
00:14:26:Co do kurwy..? Co chcesz?
00:14:29:Chcesz mojego Rolexa?
00:14:31: Cokolwiek ty pieprz.....
00:14:52: Mojego ojca.... i ty naprawd�e to zrobi�es?
00:15:02:To jest dobra ksi��ka
00:15:08:Staro�ytna Japonia by�a ca�kiem dziwnym miejscem.
00:15:14:Czy mog�abym sko�czy� z tym?
00:15:25:Je�eli kto� mia�by opisa� jednym wyrazem, jaki jest warunek bycia samurajem
00:15:29: Jego podstawy le�� przedewszystkim w ca�kowitym oddaniu swojego cia�a i duszy swojemu panu.
00:15:35: Nie zapominanie o swoi panu jest najbardzej fundamentaln� rzecz� dla wasala.
00:16:00: Mam z�e przeczucie Vince
00:16:08:Najpierw Valeria O'Cosmien do posiedzenia i Wagro osobi�cie
00:16:12:a teraz ten ptak..
00:16:17:Chod� ptaszku, ptaszku, ty ma�y kutasie
00:16:24: Cholera Vince, to jest �mieszne
00:16:26: Nie potrafi� pisa� tak kurewsko drobno.
00:16:31: Jeste� pewny, �e nie mo�emy ukra�� faxu
00:16:33: i w jaki� spos�b przes�a� go do tego go�cia.
00:16:35: A nie jak w �redniowieczu.
00:16:43:Lou mam go. mam kutasa.
00:16:52: Spokojnie teraz "pani kuro", spokojnie.
00:17:02: Jezu, nie mo�esz trzyma� tej cholernej rzeczy prosto?
00:17:04:Nie chc�  go uszkodzi�
00:17:07: ok?  - Tak, ok
00:17:13: Le� ptaszyno, le�
00:18:09:Co sie dzieje? Co� tutaj nie gra?
00:18:53: "Otrzymali�my twoj� wiadomo��"
00:18:55:"Mamy du�y problem."
00:18:57:"Skontaktuj sie ze mn� natychmiast. Pilne"
00:19:30: "To jest dobry punkt widzenia,| by obserwowa� �wiat jako sen.
00:19:34:Kiedy masz koszmar obudzisz si� i powiesz sobie,| �e to by� tylko sen
00:19:41:M�wi si�, �e �wiat w kt�rym �yjemy niewiele sie r�ni od tego."
00:20:55:Ty ma�y kutasie. Chcesz �eby�my poszli do ciebie? Czy tego chcesz?.
00:20:58:Pierdol si�
00:21:00: Naprawd� si� zaraz doigrasz
00:20:59:Ty ma�y kutasie.
00:21:00:Mo�esz mi pociagn��
00:21:04:Ma�y lachoci�g.
00:21:08:Hej Louy
00:21:10:Co do kurwy n�dzy robicie.
00:21:12:Nasz dzieciak ma zamiar pracowa� i zamkn�� si� w pokoju.
00:21:15:A teraz on jest w domu Mediego.
00:21:21:Louy, Pablo czeka na nas.
00:21:23:Uwa�am, �e masz wi�kszy problem ni� ten tutaj, nieprawda�?
00:21:25:Johny powiedzia�es, �e dziewczyna
00:21:27: by�a w pieprzonym autobusie zesz�ej nocy.
00:21:30: Co si� sta�o?
00:21:32: By�a. Nie wiem co sie sta�o.
00:21:34:Chod�my i tak juz jeste�my sp�nieni
00:21:36:Dawaj Louy, chod�my
00:21:50:Co ty kurwa robisz.?
00:21:51:Wiesz o czym m�wi�. Spieprzy�e�....
00:21:54:Wiesz o czym m�wi�. Najwiekszy   w popieprzonym ....   wypierdalaj.....
00:22:12:Ghost Dog wiedza to w�adza kochanie.
00:22:48:W�r�d maxym na murze Lorda Naoshigea znajdowa�a si� ta jedna:.
00:22:53: "Sprawy wielkiej wagi powinny by� traktowane z lekko�ci�"
00:22:57: Mistrz Ittei skomentowa�:
00:22:59:" Sprawy ma�ej wagi powinny byc traktowane powa�nie"
00:23:18:Wchod�cie
00:23:24:Moje kondolencje
00:23:30:Moje my�li s� z tob�, Jo.
00:23:32:Czekaj� na ciebie
00:23:41:Przykro mi z powodu Franka
00:23:43:Dzi�kuje
00:23:45: Przykro mi z powodu twojego bratanka
00:23:47: Sprz�tneli go. I co mo�na na to poradzi�?
00:23:51:Takie jest �ycie
00:24:18:Przykro mi �e sie sp�nili�my Panie Marlow.
00:24:20:Sunny, Mr Berney sp�ni si�.
00:24:27:Usiad�cie
00:24:37:Johny chce by� wyszed�. Id� na fajka.
00:24:41:Oczywi�cie Sunny. Panie Marlow
00:24:49:Mamy naprawd� du�y problem. Louy
00:24:51:Wydaje si�, �e jeste� bezpo�rednio odpowiedzialny za to.
00:24:55:Tw�j tajemniczy cz�owiek spieprzy� spraw�.
00:24:57:Marini powiedzia� mi ze wsadzi� dziewczyn�...
00:25:00:...c�rk� pana Wagro do autobusu
00:25:02:Zrobi� to, ale ona wysiad�a gdzie� |by p�j�c do domu Przystojnego Franka
00:25:07:Chcia�e� sprz�tni�cia Przystojnego Franka
00:25:09:Wiec zosta� sprz�tni�ty
00:25:13:Wszystko przygotowa�em. Nie ma wyboru...
00:25:20:Marinie powiedzia�, �e ona by�a w autobusie.
00:25:23:Jezu, ma szcz�cie �e nie zrobi� tego po raz drugi, prawda.
00:25:29:Gdyby to zrobi� by� by� kurwa trupem.
00:25:35:To nie jest dobra sytuacja Louy
00:25:37:Gdzie ona jest teraz?
00:25:39:Tzn czy wszystko z nia w porzadku?
00:25:41:Nie martw sie o Pana Wargo c�rke
00:25:43:Jedyne co musimy teraz zrobic to,|wyeliminowa� tego �mierdziela kt�ry sprzatn�� Franka.
00:25:46:Frank by� jednym z nas
00:25:48:Jego zab�jca musi by� zneutralizowany
00:25:50:Musi opu�ci� powierzchni� planety.
00:25:54:Przez ostatnie 4 lata ten kole� wykona� oko�o
00:25:56:12 doskona�ych kontrakt�w, Doskona�y jak duch.
00:26:01:On jest bardzo warto�ciowy
00:26:03:Ca�kowicie nie wykrywalny.
00:26:05:Jestem pewny, �e on nie zdawa� sobie sprawy,
00:26:07:�e ktokolwiek tam bedzie kiedy on za�atwia�,|przystojnego Franka.
00:26:10:On napewno by si� wycofa�.
00:26:13:Louie o ile nie chcesz by� pochowany obok Franka
00:26:15:to jest najwyzszy czas �eby,|powiedzie� nam wszystko co wiesz
00:26:18:o tym tajemniczym duchu, nie wykrywalnym facecie
00:26:23:Ok,ok pomy�lmy.
00:26:27:Nie p�ac� mu za robot�
00:26:30:Pracuje tylko gdy zap�ac� mu raz w roku
00:26:32:Zawsze pierwszego dnia jesieni.|Tak sobie �yczy.
00:26:35:Pierwszego dnia jesieni|p�aci�em za ka�de zlecenie jakie wykona�
00:26:38:w zesz�ych latach
00:26:43:Pierwszego dnia jesieni, ok
00:26:47:Pomi�my t� cz��. Gdzie mieszka?
00:26:51:�ebym kurwa wiedzia�. To kolejna dziwna sprawa
00:26:54:Nie mo�na go poprostu wezwa� poniewa�
00:26:56:kontaktuje si� ze mn� przez ptaka.
00:27:00:Kapujecie od kiedy zacz��em zlecenia i rozsta�em sie z go�ciem
00:27:04:Ptak przychodzi kazdego dnia
00:27:06:Zaraz, Zaraz.
00:27:09:Czy powiedzia�e� �e kontaktuje si� z tob� przez pieprzonego ptaka?
00:27:12:Czy to w�a��ie us�ysza�em?
00:27:16:Jaki dok�adnie gatunek ptaka?
00:27:21:Go��b. Musi by� to go��b pocztowy czy co� takiego.
00:27:33:Czy ja kurwa �ni� czy co? W porz�dku Louie
00:27:36:Zapomnij o ptaku ok?
00:27:39:Powiedz mi jak ten tajemniczy kole� wygl�da?
00:27:42:Czy m�bys mi powiedzie� choc tyle?
00:27:45:To wielki facet. Wielki czarny facet.
00:27:49:�e co?
00:27:51: -Powiedzia�, �e facet jest murzynem
00:27:55:Jakie� 8 lat temu zobaczy�em faceta, naszego faceta.
00:28:00:Ten facet wygl�da� bardziej jak dziecko
00:28:02:By� w z�ej sytuacji
00:28:05:G�upi skurwysyn wstawaj    sukinsyn
00:28:10:Co jest macie jaki� problem?
00:28:12:Wi�c....
00:28:15: wyja�ni�em sprawy.
00:28:26:4 lata temu, ten wielki facet, wielki czarny facet
00:28:30:zapuka� do mych drzwi.
00:28:33:Mia� pieprzonego go��bia na ramieniu.
00:28:35:�ebym kurwa wiedzia� jak mnie znalaz�,
00:28:37:ale powiedzia� �e ma u mnie d�ug.
00:28:40:Widzia�em go tylko raz po tym i
00:28:43:zawarli�my ten uk�ad.
00:28:45:To bardzo wzruszaj�ce Louie.
00:28:47:Cofnijmy sie na chwil�.
00:28:51:Powiedzia�e� �e ten pieprzony ptak przylatuje|do twojego domu codziennie.
00:28:55:Przylecia� dzisiaj?
00:28:57:Tak. Przylecia� nad ranem.
00:28:59:Mia� wiadomo��?
00:29:01:Tak jak zwykle "misja wykonana"
00:29:06:Odes�a�e� mu wiadomo��?
00:29:09:Nie
00:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin