{1016}{1230}napisy � Jacek. M - 2008 {1336}{1436}Dru�yna Szale�c�w -|t�umaczenie: jacek. m {2122}{2176}Rozpoczynamy posiedzenie parlamentu. {2178}{2224}Prosz� rozpocz�� dyskusj�. {2226}{2274}Prosz� o zachowanie spokoju. {2276}{2332}Pa�skie s�owa budz� niepok�j! {2338}{2399}Nikt nie wierzy w ani jedno pa�skie s�owo! {2452}{2499}Prosz� o cisz�! {2516}{2552}Zamknijcie si�! {2565}{2662}Tak zachowuj� si� normalni ludzie. {2680}{2834}A tutaj mieszkaj� ludzie, kt�rych|normalni ludzie nazywaj� wariatami. {2896}{3004}Prosz� mi wierzy�, pani Bharucha.|To nie jest szpital. {3010}{3106}Ale� to jest szpital!|M�j adwokat twierdzi, �e to szpital. {3114}{3163}Dlatego chc� wam podarowa� pieni�dze. {3165}{3280}Chcia�em powiedzie�, �e my nie|uwa�amy, �e to szpital {3282}{3332}a raczej �wi�tynia. {3339}{3463}Terapia, jak� tu stosujemy nie jest stosowana|w �adnym innym zak�adzie zamkni�tym. {3652}{3743}Doktorze Malik, wie pan, co si� wczoraj sta�o? {3760}{3850}Gubernator Dyer kaza� strzela� do t�umu. {3874}{3979}Przed chwil� rozmawia�em z Gandhim.|�le to przyj��. {4002}{4104}Organizujemy wiec przed bram� szpitala. {4109}{4156}Gandhi b�dzie go�ciem honorowym. {4170}{4216}Przyjd�: Nehru, Sardar Patel, {4218}{4264}Bhagat Singh, Sukhdev, Rajguru, {4266}{4341}i Tatya Tope z wnukami. {4364}{4462}Bahadur Shah Zafar jest chory, wi�c nie przyjdzie. {4468}{4511}B�dziemy czytali jego wiersze. {4516}{4611}Poka�emy Brytyjczykom nasz� si��. {4613}{4654}Za ojczyzn�! {4696}{4727}Za ojczyzn�! {4738}{4803}Gangadhar, cierpi na schizofreni�. {4810}{4892}Od 10 lat jest dum� tego szpitala. {4912}{4994}Uwa�a, �e Indie nie odzyska�y niepodleg�o�ci. {5010}{5067}Pisa� ksi��k� o bojownikach o niepodleg�o��. {5080}{5161}Zwariowa� zanim j� uko�czy�. {5176}{5208}Za ojczyzn�! {5731}{5776}Czyste ubranie, to czysty umys�. {5778}{5865}Czysty umys�, to czyste spo�ecze�stwo.|Zrozumia�a�? {5872}{5938}Zrozumia�a�?|-Tak, prosz� pana. {6136}{6162}Dabboo! {6194}{6219}Dabboo! {6256}{6317}Dabboo, cierpi na selektywny autyzm. {6330}{6380}Nikt o nim nic nie wie. {6389}{6442}Mieszka tu odk�d sko�czy� 4 lata. {6450}{6507}Nikt nie wie, kiedy ostatnio si� odezwa�. {6514}{6585}Nikt nie potrafi powiedzie�, kiedy znowu si� odezwie. {6640}{6666}Co robisz? {6714}{6746}Dabboo! Dabboo! {6764}{6802}Dabboo! Dabboo! {6810}{6836}Co robisz? {6839}{6885}Nie widzisz, �e pa�uje psa? {6991}{7018}Tu nie ma psa. {7024}{7054}Pa�y te� nie ma. {7324}{7380}Dlaczego w Indiach panuje niesprawiedliwo��? {7450}{7526}Dabboo chce wiedzie�, dlaczego|panuje niesprawiedliwo��. {7528}{7604}Bo jeden �r� za czterech, {7607}{7653}a trzech chodzi g�odnych. {7846}{7944}�miecisz, za chwil� twoje|�mieci b�d� wsz�dzie. {7950}{8019}Je�li wszyscy b�d� tak �mieci�,|�mieci pokryj� ca�y �wiat. {8020}{8159}Kiedy do tego dojdzie to...|b�dziemy musieli je�� �mieci. {8266}{8307}Czy�cioch znowu wygra�. {8322}{8372}Pracowa�e� jako �mieciarz? {8374}{8443}A oni w og�le pracuj�? {8517}{8569}�le ci� wychowali.|Zdejmij nogi. {8572}{8635}Dlaczego nie spojrzysz na to inaczej? {8646}{8730}Mo�e nogi nie s� na krze�le,|tylko krzes�o jest pod nogami. {8733}{8787}Raja, zabierz giry, bo ja zabior� krzes�o. {8792}{8829}Spr�buj!|-Dobra. {8911}{8936}Ty! {8974}{9001}Nie tutaj! {9004}{9032}Chcesz krzes�o? {9066}{9092}To masz! {9094}{9186}We� je sobie!|-Znowu wybuch�a wojna. Bo�e ratuj! {9200}{9240}Ratuj nas, Gandhi! {9250}{9334}Raja, jest niezr�wnowa�ony psychicznie. {9340}{9408}N�kaj� go wybuchy sza�u. {9412}{9520}Pierwszy przekona� si� o|tym s�dzia na meczu krykieta {9522}{9595}kt�ry nie uzna� zdobytych|przez Raj� punkt�w. {9767}{9892}Chyba musz� poprosi� kierownictwo o|zabezpieczenie szpitala przed trz�sieniami ziemi. {9904}{10026}Aby w przypadku nast�pnego trz�sienia,|krzes�a pozostawa�y ca�e. Mam racj�, Raja? {10061}{10146}Dlaczego to robisz?|Nie mo�esz si� opanowa�? {10207}{10338}Mo�esz czu� si� niepewnie po odstawieniu lek�w. {10341}{10373}To normalne. {10392}{10499}Czy nie kaza�am ci liczy� do 10 i|z powrotem, kiedy si� zdenerwujesz? {10507}{10549}Tw�j gniew minie. {10563}{10612}Czasami nie zd���. {10648}{10675}Przepraszam. {10904}{10973}Pani doktor, pani m�� i c�rka maj� si� dobrze? {10978}{11065}Chcia�bym ich odwiedzi� po obchodzie.|Jestem Dr Mukherjee. {11066}{11154}By�e�. Wiele lat temu.|Teraz jeste� pacjentem. {11190}{11242}Panie Mukherjee, prosz� zdj�� kitel. {11248}{11323}Prosz� wi�cej nie przebiera� si� za lekarza. {11331}{11374}Prosz�. {11434}{11538}Mukherjee, cierpi na zesp� obsesyjnych natr�ctw. {11543}{11608}Ma obsesj� na punkcie czysto�ci. {11610}{11708}Je�li zobaczy, �e upu�ci�e�|papierek zrobi z ciebie �miecia. {11807}{11833}Dobrze! {11837}{11920}Prowadz� t� terapie grupow�, {11922}{11976}bo bardzo chc� aby�cie si� zmienili. {11978}{12015}Zmiany s� ju� widoczne. {12019}{12048}Na przyk�ad Dabboo. {12065}{12140}Kiedy� niczego nie rozumia�. {12155}{12235}Dzisiaj wiemy, �e rozumie wszystko. {12241}{12266}Prawda, Dabboo? {12284}{12400}Je�li b�dziecie sobie nawzajem|pomaga� przezwyci�a� swoje fobie, {12403}{12464}terapia odniesie wi�kszy skutek. {12472}{12524}Jeste�cie jak dru�yna. {12536}{12643}Dlatego zabieram was na mecz Anglia-Indie. {12656}{12712}Kiedy zobaczycie jak graj� nasi {12714}{12816}zrozumiecie, na czym polega gra zespo�owa. {12820}{12884}Kiedy jedziemy?|Musz� powiadomi� Gandhiego. {12887}{12976}Jutro, w dzie� niepodleg�o�ci.|Mecz zostanie rozegrany w Bombaju {12979}{13032}i w�a�nie tam was zabior�. {13051}{13098}Wie pani, co to oznacza? {13100}{13160}Uwa�am, �e Dr Sonali zwariowa�a. {13162}{13268}Zabra� czterech wariat�w na mecz.|Nigdy si� na to nie zgodz�. {13299}{13389}Chc� �eby powoli wracali do normalnego �wiata.|-Nigdy! {13393}{13463}W napadzie sza�u Raja mo�e kogo� zabi�. {13474}{13626}Nie jestem przeciwko pani.|Ale zabranie ich do miasta... {13628}{13732}Je�li boisz si�, �e twoje dziecko|upadnie, jak nauczysz je chodzi�? {13761}{13867}Prosz� mi zaufa�. Jest pan starszy|i ma pan wi�ksze do�wiadczenie. {13881}{13960}Sam pan mnie uczy�, �e do pacjenta {13963}{14022}trzeba podchodzi� z sercem. {14051}{14138}Jestem pewna, �e mnie nie zawiod�. {14416}{14443}Dzie� doberek. {14466}{14496}Jak wygl�dam? {14643}{14710}Nie za wcze�nie?|-Jedziemy na mecz. {14722}{14810}Dlaczego nie jeste� gotowy?|Pospiesz si�! {14896}{15004}Wyje�d�amy o 7:00.|Jest trzecia nad ranem. {15029}{15114}To znaczy, �e si� pospieszy�em? {15128}{15184}Tyle lat nie wychodzi�em. {15186}{15235}W ca�ym tym podnieceniu... {15240}{15316}czas tak wolno p�yn��. {15318}{15371}My�la�em, �e zegarek chodzi za wolno. {15380}{15450}Masz jeszcze du�o czasu.|Mo�esz jeszcze pospa�. {15483}{15602}Kiedy wyje�d�amy? O 7:00?|Mo�e lepiej o 5:00? {15604}{15680}Wyje�d�amy o 7:00.|Id� spa�. {15682}{15736}Nie zapomnisz mnie zbudzi�? {15738}{15808}Ghandi by si� cieszy�,|�e odzyskali�my niepodleg�o��. {15811}{15859}Zbudzisz mnie?|-Pewnie, stary. {16107}{16144}Nie mo�esz spa�? {16221}{16246}Ja te�. {16291}{16335}Nie mo�esz si� doczeka�. {16364}{16401}Nikt nie lubi czeka�, {16422}{16474}ale lubimy jak na nas kto� czeka. {16609}{16658}Na nas nikt nie czeka. {16711}{16771}W�a�ciwe to jeste�my do siebie podobni. {16795}{16882}Ja opu�ci�em swoich bliskich,|ciebie opu�cili twoi bliscy. {17450}{17480}Wsiadajcie! {17491}{17565}Mukherjee! Z drogi!|-Nie, ja jestem kapitanem. {17567}{17619}Usi�d� z przodu.|-Co si� dzieje? {17621}{17656}Nie umiesz wsi��� do samochodu? {17658}{17693}Co si� pchasz? {17719}{17762}Poczekajcie. Ja zdecyduj�. {17764}{17832}Pan Mukherjee, teraz usi�dzie z przodu. {17874}{17924}Pan Gangadhar, w drodze powrotnej. {17938}{17970}Za ojczyzn�! {18856}{18906}Dlaczego wy��czy�e� radio? {18908}{19014}Spokojnie! Wszystko w porz�dku! {25403}{25461}Wysiadamy spokojnie.|Nikt si� nie pcha. {25469}{25531}Ja jako kapitan wysiadam pierwszy.|-Nie, nikt nie wysi�dzie. {25534}{25603}Jeszcze nie jeste�my na miejscu.|-To po co si� zatrzymali�my? {25608}{25655}Mam sw�j gabinet w tym budynku. {25672}{25771}Musz� co� stamt�d zabra�.|Poczekacie tutaj. {25784}{25891}Dziewczyna nie jest bezpieczna na ulicy.|Zabierz kt�rego� z nas. {25906}{25986}Dzi�ki, ale poczekacie tutaj.|Zaraz wr�c�. {25990}{26067}Panie Mukherjee, prosz�|dopilnowa� �eby nikt nie wysiad�. {26070}{26130}Wysi�d� �eby ich przypilnowa�. {26133}{26211}Nie, pan te� nie wysi�dzie. Zgoda? {26233}{26258}Zaraz wracam. {26261}{26309}Tylko szybko.|Nie chcemy przegapi� pocz�tku. {26323}{26422}W krykiecie najwa�niejsze s� pierwsze|i ostatnie 10 minut meczu. {26425}{26449}�wietna gra. {26464}{26525}To, po co graj� reszt� meczu? {26626}{26688}Du�o tu kr�c�.|-Kr�c�? {26707}{26732}Kr�c� filmy. {26768}{26816}Najcz�ciej horrory. {26830}{26864}Filmy grozy. {26914}{27044}To tu nakr�cili "�mier� Lekarki". {27097}{27187}By�o tak jak teraz, opustoszona ulica, jeden samoch�d. {27210}{27261}W �rodku lekarka. {27283}{27337}W oknie pojawia si� m�czyzna. {27356}{27434}Kobieta go nie widzi, bo, to duch. {27538}{27669}Duch wsiada na tylne siedzenie samochodu. {27706}{27819}I �amie lekarce kark. {27872}{27908}Gandhi, ratuj nas! {27978}{28009}Dabboo, co z tob�? {28072}{28102}Wystraszy�e� go. {28104}{28138}Chce siku. {28159}{28184}Id� si� wysika�. {28186}{28242}Nikt nie wysiada.|Nikomu nie wolno wysi���. {28251}{28304}Lej tutaj.|On posprz�ta. {28306}{28362}Tutaj nie wolno.|Musimy znale�� toalet�. {28364}{28435}Tylko szybko, bo zrobi|toalet� z samochodu. {28444}{28483}Trzymaj! {28488}{28554}Przepraszam pana!|-Tak? {28566}{28659}Gdzie tu mog� sobie ul�y�?|-Gdzie chcesz. {28690}{28779}To znaczy, gdzie jest wychodek? {28780}{28849}Toaleta?|-W�a�nie o to pytam. {28854}{28940}To w�a�nie powiedzia�em. {29012}{29062}Dabboo, odlej si� przy �cianie. {29074}{29106}To nie toaleta. {29114}{29175}Dzisiaj nie, ale jutro mo�e ju� ni� by�. {29178}{29280}Wolny cz�owiek, w wolnym|kraju mo�e la� gdzie chce. {29285}{29358}Chcesz ola� ojczyzn� w dzie� niepod...
egielazyn1