[0][16]Poprzednio w Vikings... [16][58]Zapytamy bogów, dlaczego uczynili mnie jarlem,|a mimo to zabili mego syna? [58][84]- Możemy mieć więcej synów.|- A nie staramy się o to? [84][113]Wypełnij mnie nasieniem,|zanim będzie za póno. [113][131]Jeli naprawdę chcesz być wielki, [131][152]nie powiniene być teraz|na spotkaniu z królem Horikiem? [153][164]Tam jest teraz twój brat. [164][190]Chełpi się, jak to samotnie|popłynšł na zachód. [191][220]Nie zostałe zaproszony.|Nawet o tym nie wiedziałe. [222][250]Jest pewien namiestnik w Gotalandii,|Jarl Borg. [250][285]Wcišż twierdzi, że ma legalne|prawo do niektórych moich ziem. [286][327]- Teraz ponownie czyni groby.|- Jak mogę ci pomóc? [327][374]Pojechałby do Gotalandii jako mój emisariusz?|Po wieki będę ci dłużny. [376][390]Proszę, zostań. [402][442]Panie nad panami,|kto przyniesie mi mego syna? [700][870]Film pobrany z chomika Skynet1 [907][952]Vikings 1x9 All Change|Wszystko się zmienia [953][990]Tłumaczenie: Mausner [1100][1130]Hrabstwo Jarla Borga|Gotlandia, Szwecja [1334][1395]Dlaczego nie pozwolš nam się osuszyć i ogrzać?|Pordzewiejemy, jeli będziemy tak stać. [1396][1426]Co za człowiek|z tego Jarla Borga? [1430][1462]Tak nie traktuje się goci,|kim by nie byli. [1463][1501]Szczególnie jeli podróżowali|przez wiele dni. [1676][1710]Jestecie emisariuszami|króla Horika? [1720][1776]Od razu wam powiem, że marnujecie czas.|To moja ziemia i chcę jš odzyskać. [1776][1794]Tyle mam do powiedzenia. [1796][1854]Chce zawrzeć z tobš pokój|i dojć do jakiego porozumienia. [1854][1896]Przekażcie mu, że pokój nastanie,|kiedy opuci moje ziemie. [1898][1919]Nie wczeniej. [1950][2007]Jak chcesz zawrzeć pokój, Jarlu Borgu,|skoro koniecznie chcesz go upokorzyć? [2008][2059]Kiedy go najadę i pokonam,|czy nie będzie bardziej poniżony? [2059][2087]NIe, jeli sprawi się w boju. [2088][2147]Tak czy owak,|na pewno upodobałby sobie walkę. [2282][2297]Jak się zwiesz? [2314][2329]Ragnar Lothbrok. [2342][2392]Ty jest Ragnar Lothbrok,|ten, który pożeglował na zachód? [2406][2436]Dziwi mnie,|że o tym słyszałe. [2454][2506]Jak bardzo cię to dziwi?|Każdy słyszał o twoich wyczynach. [2575][2614]Może zaproponujemy naszym gociom|suche ubrania i strawę? [2614][2633]Traktujcie ich dobrze. [2633][2669]Dajcie im piwo,|niech się wysuszš i najedzš. [2670][2708]Jutro porozmawiamy ponownie,|Ragnarze Lothbrok. [2957][2989]Nie jadła od trzech dni. [3124][3140]Widzisz? [3174][3190]Mam obawy. [3232][3276]Id do jasnowidza i zapytaj,|czy owe obawy się spełniš. [3277][3316]Czasami lepiej nie znać|czyjego losu. [3327][3365]Po tym, co mówiłe wczoraj, uznam,|że król Horik gotów jest na kompromis [3365][3415]i zaoferuje mi co w kwestii moich ziem,|które wcišż okupuje? [3416][3471]Jest gotów ci zapłacić, by zrzekł się|nielegalnych roszczeń do jego ziem. [3471][3512]Rozczarowałe mnie teraz, Ragnarze Lothbrok.|Sšdziłem, że przybyłe z poważnš propozycjš. [3512][3546]- Gdyby mógł podać swš cenę.|- Ta ziemia jest bezcenna, [3552][3578]dlatego też król Horik|chce zatrzymać jš dla siebie. [3579][3616]Każda ziemia ma swojš cenę,|tak jak każdy człowiek. [3616][3633]Nie rozumiecie. [3634][3674]To nie jest kawałek miedzy,|na którym rosnš rzepa i cebula. [3677][3716]Rozmawiamy o ogromnych pokosach,|a pod jej powierzchniš sš minerały, [3717][3766]rzeczy o wielkiej wartoci.|Po cóż innego miałby rocić sobie prawo? [3766][3788]Król Horik odrzuca twe roszczenia, [3788][3838]ale jednak, w dobrej wierze,|jest gotów się z tobš dogadać. [3839][3864]Jeli poddasz rozsšdnš cenę. [3884][3927]W tej chwili jest niš|głowa króla Horika. [3946][3987]No cóż, zdaje się,|że to na tyle. [3989][4016]Poczekaj, proszę, usišd. [4031][4074]- Może znajdziemy inny sposób.|- Co masz na myli? [4075][4094]A gdyby moje roszczenia uznano, [4094][4130]ale wzišłbym ziemię w dzierżawę,|podczas kiedy król żyje? [4130][4195]Albo jeli odroczyłbym wyrok w sprawie własnoci,|ale dzieliłbym prawo do minerałów? [4198][4246]Co powiesz, żebymy od tego|rozpoczęli negocjacje? [4273][4293]Dlaczego nie? [4319][4379]Nie otrzymałem upoważnienia,|by prowadzić negocjacje. [4379][4419]Czyli król Horik wysłał cię|jedynie z żšdaniami? [4423][4448]I wcišż mówi o pokoju! [4450][4503]- Nie wiem, co chodzi mu po głowie.|- Więc może powiniene go zapytać. [4548][4567]Pozwól, że co zasugeruję... [4568][4612]Może wylesz jednego człowieka,|aby przedstawił moje pomysły królowi Horikowi. [4614][4630]Jeli to według ciebie zadziała. [4630][4658]Dobrze. Twemu posłańcowi|zajmie to parę dni. [4658][4703]Do tego czasu może ty i twoi ludzie|odwiedzicie nasz słynny jesion? [4703][4760]Sławi go nie tylko jego rozmiar,|ale i to, że nie gubi lici, lato czy zima. [4761][4807]Niektórzy powiadajš, że to Yggdrasil,|drzewo, które sięga niebios. [4808][4852]Zapewnię wam eskortę.|Mam tylko jednš, małš probę. [4852][4894]Chciałbym, aby jeden z twoich ludzi|tu został jako zabezpieczenie. [4894][4924]Mam nadzieję, że to rozumiesz? [4971][5001]Mój brat Rollo zostanie. [5072][5091]Floki! [5210][5260]- Ile musimy podróżować?|- Dotarcie do drzewa zajmie trzy dni. [5287][5308]Zanosi się na deszcz. [5347][5364]Chod. [5477][5516]- Dlaczego przyszła?|- Lękam się o męża. [5518][5554]Sšdzisz, że grozi mu jakie|niebezpieczeństwo? [5563][5626]- Miałam dziwne i niepokojšce sny.|- Co się w nich działo? [5628][5659]Ciemne kształty nawiedziły|mnie w nocy. [5666][5687]Potworne formy. [5692][5730]Kiedy się budzę,|bezkształtnie czajš się w cieniu, [5730][5772]ale kiedy tylko zasnę,|pełznšł coraz bliżej. [5773][5792]A tak. [5797][5828]Cienie pochodzš|z komnat piekielnych. [5833][5866]Nikt nie może ich usidlić,|nawet bogowie. [5867][5895]Czego ode mnie chcš? [5903][5926]Chcš ci co odebrać. [5929][5983]- Moje życie?|- Nie, co o wiele bardziej ważniejszego. [5986][6006]Życie mojego męża? [6040][6054]Powiedz mi. [6054][6108]Czemu wszyscy mnie zmuszacie|i wydobywacie ze mnie boleci? [6122][6167]Twój mšż jest w niebezpieczeństwie,|lecz nie chodzi o jego życie. [6176][6236]- Grozi mu ono z magicznego wiata.|- Jak? [6272][6287]Odpowiedz mi. [6287][6336]Jestem niechętny do rozmów|i nic już nie powiem! [6546][6595]A więc, Rollo,|jak dogadujesz się z bratem? [6605][6649]Całkiem dobrze.|Czemu miałoby być inaczej? [6657][6669]Bez powodu. [6670][6726]Lecz nie wszyscy bracia dobrze się dogadujš.|Wiem z własnego dowiadczenia. [6726][6746]Co masz na myli? [6755][6797]Ja również miałem brata.|Kochałem go. [6805][6834]Bylimy bardzo blisko,|jak przystało na rodzonych braci. [6836][6875]Walczylimy razem w cianie z tarcz.|Dzielilimy się kobietami. [6891][6933]Gdy zginšł mój ojciec, rozpoczęła się|okrutna konkurencja o jego tytuł. [6933][6983]A mimo iż byłem jego najstarszym synem,|nie byłem pewny, czy mi się powiedzie. [6984][7025]Jednak wybrano mnie na zjedzie.|Ucztowalimy dla uczczenia. [7026][7046]Byłam tam moja żona... [7051][7101]moja młoda, piękna żona...|dopiero co się pobralimy... [7107][7139]oraz wszyscy inni,|którzy ze mnš konkurowali. [7164][7191]Mój brat otruł ich... [7197][7214]wszystkich. [7223][7251]Przeżyłem tylko dlatego... [7261][7323]że moja żona wzięła kielich, z którego miałem|się napić i sama w toacie go osuszyła. [7327][7358]Nigdy nie zapomnę jej krzyków. [7362][7414]To jej krzyki będę mnie przeladować|do końca życia. [7441][7481]Mój brat się wypierał,|lecz jego wina był zbyt oczywista. [7481][7545]Więc olepiłem go gołymi rękami,|a potem spaliłem żywcem. [7579][7613]Tyle wiem o braterskiej miłoci. [7650][7689]Ragnar...|nigdy by czego takiego nie zrobił. [7689][7742]Oczywicie, że nie.|Twój brat jest inny. [7744][7803]To wielki człowiek|i wielki wojownik. [7809][7829]Jak i ja. [7850][7876]Nie wštpię. [7887][7925]A jednak nigdy o tobie|nie słyszałem. [8031][8054]Tutaj rozstawimy obóz. [8055][8099]- Pod wodospadem jest wietna ławica ryb.|- Ja pójdę. [8101][8140]Ja również,|i niech wszyscy wiedzš... [8141][8170]Troje oczu jest lepsze|od jednego. [8582][8605]Nie patrzcie się! [8607][8629]- Kim jeste?|- Nie patrzcie! [8639][8661]Na co mielibymy się patrzeć? [8661][8687]Jestem lepy, widzisz?!|nic nie widzę! [8735][8753]Arne! [8754][8795]Spróbujecie nas zabić|za ochronę reputacji naszej pani? [8796][8812]Wstydcie się! [8813][8866]Wpadlimy na niš przez przypadek.|Jestemy tu obcy, [8867][8895]podróżujemy do wielkiego jesionu,|jestemy goci Jarla Borga. [8896][8925]Jarla Borga?|Dlaczego od razu nie mówilicie? [8925][8956]Wrócimy więc do naszych koni. [9007][9028]Szpiegowalicie mnie. [9071][9123]- Nie chcielimy wyrzšdzić krzywdy.|- Mówiš, że sš goćmi Jarla Borga. [9133][9184]- Jestecie sami?|- Podróżujemy z jarlem Ragnarem Lothbrokiem. [9201][9247]Więc sšdzę, że jarl Ragnar winny jest|mi przeprosiny w waszym imieniu. [9248][9265]Nieprawdaż? [9306][9361]Nie miałem pojęcia,|że wieżš rybę toczy się też w soli. [9380][9401]To nie nasza wina. [9402][9436]Zobaczylimy, jak się kšpie.|Co mielimy zrobić? [9443][9477]- Łowić.|- Nie widziałe jej, Ragnarze. [9479][9499]Więc ty masz pocięty policzek, [9500][9563]a ja mam przepraszać,|że gapilicie się na nagie ciało. [9567][9587]Tak włanie powiedziała. [9589][9622]Kim ona jest, aby wyznaczać|takš cenę za swš nagoć? [9623][9639]Nie pytalimy. [9688][9727]- Jestem zaintrygowany.|- Co jest tak intrygujšcego? [9727][9775]Czasami bogowie stawiajš przed nami|takie rzeczy jako jakš próbę. [9777][9815]Rzuciła mi wyzwanie,|a ja się go podejmę. [9815][9846]Mniej interesuje mnie,|co mówilicie o jej pięknie, [9847][9869]a bardziej jej|podejrzliwy dowcip. [9870][9908]Więc przekażcie jej,|że zapraszam jš tu do nas... [9912][9952]Ani ubranš, ani rozebranš. [9982][9996]Co jeszcze? [9997][10086]Ani głodnš, ani sytš,|ani w to...
Demogorgon666