Brooklyn.Nine.Nine.S01E05.HDTV.XviD.txt

(27 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{12}{74}Widziałycie tego gocia,|którego dzi przyprowadziłem?
{74}{132}Tego dilera?|Facet ma 81 lat.
{132}{197}Najstarszy typ, jakiego przymknšłem.
{197}{273}Kiedy aresztowałam|za obnażanie 96-latka,
{273}{321}bałam się, że mi kipnie|w drodze na komisariat...
{321}{355}Albo się obnaży.
{355}{434}Moja miała 78 lat,|ale przez narkotyki
{434}{468}biła się jakby|miała 20.
{468}{503}A co z 50-letnimi bliniakami?
{503}{535}Czy to się liczy jako 100 lat?
{535}{559}- Nie można tak.|- Nie.
{559}{631}Rozmawiacie o swoich|najstarszych przyskrzynieniach?
{631}{679}Nie taki stary.|Ale ja miałem tylko 20.
{679}{719}20? Byłe już wtedy gliniarzem?
{719}{794}Nie, to było zanim|wstšpiłem do akademii.
{794}{901}Charles nie mówi|o swoim najstarszym aresztancie.
{928}{952}Włanie, że mówię.
{952}{995}Najstarszy aresztant...|Jak już mówiłem, 68 lat.
{995}{1043}Uprawiałe seks z 68-latkš,
{1043}{1077}kiedy miałe dwudziestkę na karku?
{1077}{1108}Wiesz, jak to jest.
{1108}{1156}Kiedy nadarza się okazja,|żeby zacišgnšć do łóżka starszš laskę...
{1156}{1228}To nie jest starsza laska!|To staruszka!
{1228}{1261}To czyja babcia!
{1261}{1299}Ona była babciš.|Tak jš poznałem.
{1299}{1345}Byłem w college'u|z jej wnukiem Marvinem.
{1345}{1391}Nie osšdzajcie aż sami|nie spróbujecie.
{1391}{1446}Miała wstawionš protezę biodra,|które było wykręcone.
{1446}{1501}Tak jakbym uprawiał|seks z transformersem.
{1501}{1554}Nie.|Nikt o czym takim nie fantazjuje.
{1554}{1628}Tłumaczenie i korekta:EmgA3|Lubię to! www.facebook.com/DreamTeamnapisy
{1793}{1888}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1889}{1985}www.NapiProjekt.pl - nowa jakosc napisów.|Napisy zostaly specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1985}{2028}Ogladaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
{2033}{2081}Peralta...
{2081}{2127}Jak tam sprawa morderstwa|na Lincoln Place?
{2127}{2189}Jak już mówiłem kapitanowi,
{2189}{2247}jestemy na linii jednego jarda.|To odniesienie do football'u.
{2247}{2309}Tak, Jake.|Byłem szarżujšcym na studiach w Syracuse.
{2309}{2376}Naprawdę? W liceum|grałem na rodku pola
{2376}{2412}w musicalu "Damn Yankees".
{2414}{2448}Nie przechwalaj się,|bo nie masz czym.
{2448}{2498}Peralta, zechcesz wprowadzić|wszystkich w sprawę?
{2498}{2553}To nie była proba.
{2553}{2601}W porzšdku.
{2601}{2664}Przygotujcie się na|materiały audiowizualne.
{2664}{2721}Oto Fred Gorman...
{2721}{2800}ważny członek społecznoci,|prawnik, zwłoki.
{2800}{2856}A oto jego żona,|Ann Hoert.
{2856}{2901}Nie przyjęła jego nazwiska,
{2901}{2949}ale uważam, że|odebrała mu życie.
{2949}{2987}- Niele.|- Dziękuję ci, Charles.
{2987}{3057}Hoert miała okazję i motyw.
{3057}{3098}Muszę tylko odnaleć narzędzie zbrodni.
{3098}{3148}Nie wiadomo, dlaczego biuro prokuratora|nie chce jej zaaresztować,
{3148}{3182}dopóki nie odnajdziemy noża,|którego użyła.
{3182}{3232}Czy to im ułatwi wygrać sprawę?
{3232}{3256}Tak.
{3256}{3297}No to znajd ten nóż.
{3297}{3328}Rodzina jest|zaprzyjaniona z burmistrzem,
{3328}{3369}i w zwišzku z tym|naciskajš mnie grube ryby.
{3369}{3400}Zapytam jeszcze raz.
{3400}{3453}Potrzebujesz dodatkowych rodków|albo ludzi do pomocy?
{3453}{3493}Nie, sir, nie trzeba.
{3493}{3527}W porzšdku.
{3527}{3568}Odmaszerować!
{3568}{3601}Sierżancie Jeffords,|proszę na słowo.
{3630}{3668}Pewnie chce pogadać|z tobš o tym,
{3668}{3716}że nosisz niewystarczajšco|obcisłe koszule.
{3769}{3817}W czym możemy ci pomóc?|Czego potrzebujesz?
{3817}{3848}Niczego nie potrzebuję.
{3848}{3913}Sam rozwišżę tę sprawę,|spotkam się z burmistrzem
{3913}{3954}i sprzedam prawa do filmu|o mnie Channing'owi Tatum'owi
{3954}{3987}żeby mógł w nim|zagrać mojego
{3987}{4016}brzydszego brata.
{4016}{4081}- We nie bšd taki.|- Holt mówił, żeby korzystał z naszej pomocy.
{4081}{4109}Wszyscy chcemy rozwišzać tę sprawę.
{4109}{4196}Dziękuję za waszš ofertę,|ale najlepiej pracuje mi się samemu...
{4196}{4239}No może z wyjštkiem seksu.
{4239}{4296}Właciwie to czasem|nawet i w seksie.
{4296}{4332}Pozwolisz nam sobie pomóc czy nie?
{4332}{4361}Dobra.
{4361}{4426}Pozwolę jednemu z was|mi pomóc...to będzie Charles.
{4464}{4505}A wybieram go dlatego,|że na pewno
{4505}{4539}nie ukradnie mi tej sprawy.
{4539}{4587}Nigdy nie ukradłbym|jego sprawy.
{4587}{4654}Bałbym się jej nawet|od niego pożyczyć.
{4654}{4747}Chciałbym, żeby mi|towarzyszył na strzelnicy.
{4747}{4798}Mam cię tam zawieć|i poczekać na ciebie...
{4798}{4836}najdalej jak się da od broni.
{4836}{4896}Przepracowałem 8 lat|w Departamencie Spraw Publicznych,
{4896}{4934}i trochę zardzewiałem jeli chodzi|o moje umiejętnoci strzeleckie.
{4934}{4970}Chcę, żeby mi udzielił wskazówek.
{4970}{5037}Nie miałem w ręku broni|od czasu tamtego incydentu.
{5037}{5104}Incydent z manekinem...|Wiem w czym rzecz.
{5263}{5339}Był jeszcze kolejny incydent.
{5339}{5368}Kolejny incydent?
{5455}{5538}Stary, musisz wyluzować.
{5538}{5579}Wezmę sobie cukierków.
{5579}{5642}Nie jestem odpowiedniš osobš|do tego zadania.
{5642}{5692}Kiedy byłe najlepszym|strzelcem tego posterunku.
{5694}{5733}Tylko najlepsi mogš|udzielać mi wskazówek.
{5733}{5778}Nie będę tego rozgłaszał.
{5778}{5826}Pojedziemy po pracy|do prywatnej strzelnicy.
{5826}{5865}Zero gliniarzy, zero presji.
{5920}{5956}Strzelnica.
{5958}{6016}Powiedziałem jej, że może do nas dołšczyć.|Chcę dostać pozwolenie na broń.
{6016}{6066}W mojej okolicy było|mnóstwo zbrodni,
{6066}{6128}a tamtejsi gliniarze|sš naprawdę kiepscy.
{6131}{6167}Mieszkasz w okolicy|naszego posterunku.
{6169}{6234}Wiem.
{6234}{6284}Wiem, że już|to przerabialimy,
{6284}{6327}ale muszę spytać ponownie.
{6327}{6378}Czy w tym korytarzu|jest jaka skrytka,
{6378}{6411}gdzie można by było|schować nóż?
{6414}{6490}Mówiłem już trzy razy,|że nie ma
{6490}{6529}może to wam nagram?
{6529}{6565}Wtedy już nie będę|powtarzał kolejny raz.
{6565}{6649}Ten korytarz,|jak każdy inny korytarz,
{6649}{6716}nie ma tajemnej skrytki|aby ukryć w niej nóż.
{6716}{6761}Chcecie to usłyszeć ponownie?
{6761}{6802}Pomysł na powieć...
{6802}{6857}Dobrze wychowany odwierny|zostaje ukšszony w penisa
{6857}{6895}przez radioaktywnego pajška
{6898}{6958}i zostaje najwspanialszym|kochankiem na wiecie.
{6958}{6994}Proszę nie wyłšczać.|Chcę się dowiedzieć, co się dalej wydarzy.
{6994}{7025}To jest wietne.
{7025}{7063}Odwierny ratuje prezydentowš,|jeli już jestecie ciekawi.
{7063}{7121}Fascynujšce.
{7198}{7222}Ale jazda.
{7222}{7260}Witajcie.
{7260}{7322}Słyszałam, że ponownie|przesłuchujecie sšsiadów.
{7322}{7361}Dobra.
{7361}{7411}- Zostawiam to tobie, tygrysie.|- No we przestań!
{7466}{7519}Policja!
{7521}{7560}Witam paniš.
{7560}{7598}Dzięki Bogu!|Niech pan przytrzyma.
{7624}{7668}Lazania mi się przypala.|Dobra.
{7668}{7723}Łapcie psa, ale nie pozwólcie|dotykać mu dziecka!
{7761}{7835}Dobra.|Peralta.
{7835}{7900}Przeglšdałam zdjęcia twojej ofiary.
{7900}{7943}To Rosa?|Pozdrów jš ode mnie.
{7943}{7974}Spotkałam się jaki czas temu
{7974}{8010}z podobnymi ranami kłutymi.
{8010}{8044}Nie zostały zadane nożem.
{8044}{8073}To był raczej korkocišg.
{8099}{8140}Nie uciszaj mnie.|Pomagam ci w sprawie.
{8140}{8173}To nie było do ciebie.|Trzymam dziecko.
{8173}{8214}To było niezwykle pomocne, dziękuję.
{8214}{8291}Lepiej, żeby wracał.|I to natychmiast.
{8452}{8543}Witaj, Peralta.
{8581}{8615}Nie, nie, nie!
{8615}{8653}Nie wiem, czemu jeste|taki zdenerwowany.
{8653}{8713}To ja musiałem|wejć do tej dziury.
{8713}{8739}Jak leci, knypku?
{8739}{8792}Jak leci?|Czujesz się niczym ogier?
{8792}{8823}Tak, czuję jak ogier.
{8823}{8857}Wyglšdasz jak ogier.|I dobrze o tym wiesz.
{8857}{8907}Uważaj na drzwi.
{8938}{8984}Ile dajesz radę wycisnšć?
{8986}{9037}Bardzo pana proszę, kapitanie,
{9037}{9075}niech mu pan nie pozwoli|przejšć mojej sprawy.
{9075}{9132}Wkracza oddział do walki z przestępczociš.|Nic nie mogę poradzić.
{9132}{9159}Odsuwam cię od sprawy.
{9159}{9192}Nie wierzę w to,|że tak po prostu
{9192}{9240}oddaje pan mojš sprawę|temu sępowi.
{9240}{9276}Nazywamy go sępem,|bo wkracza
{9276}{9315}i rozwišzuje sprawy,|które sš prawie rozwišzane
{9315}{9351}i jedynie sobie przypisuje|za to zasługi.
{9351}{9413}Tak, Boyle, domyliłem się|o co mu chodziło.
{9413}{9475}Po pierwsze,|ich oddział ma uprawnienia
{9475}{9506}do wszystkich spraw|i mogš przejmować, co chcš.
{9506}{9540}Ale co ważniejsze,
{9540}{9593}sam nalegałe, żeby|pracować w pojedynkę.
{9593}{9646}Od jakiego czasu ci powtarzam,|żeby współpracował z kolegami,
{9646}{9672}ale zawsze odmawiasz.
{9674}{9708}Korzystam z ich pomocy.
{9708}{9758}Rosa doszła do tego,|że narzędziem zbrodni był korkocišg.
{9758}{9818}A Charles złapał psa.
{9818}{9878}Gratulacje, detektywie Boyle.
{9878}{9912}Mogłe go wczeniej|włšczyć do sprawy.
{9912}{9957}Przekaż akta detektywowi Pembroke.
{9957}{9993}Proszę go nazywać sępem.
{9993}{10027}Kiedy nazywamy go po nazwisku,|wtedy jest po prostu człowiekiem.
{10027}{10096}Przekaż mu akta sprawy.
{10099}{10123}Dobrze.
{10123}{10154}Ale w akcie protestu,
{10154}{10226}opuszczę pański gabinet|niezwykle wolno.
{10377}{10413}Dziękuję.
{10480}{10511}Boże! To takie nudne!
{10511}{10552}Dla nas obu.
{10552}{10590}Zanim rozwišżę tę sprawę,
{10590}{10655}chciałbym ci podziękować|za odwalenie łatwiejszej roboty,
{10655}{10705}tej w stylu Nancy Drew.
{10705}{10763}A czy Nancy Drew rozwišzała|wiele morderstw?
{10763}{10811}Tak, rozwišzała...|"Morderstwo w planach",
{10811}{10840}"Przepis na morderstwo".
{10840}{10878}Nancy była wspaniałym detektywem.
{10878}{10904}Chciałem być taki jak ona,|kiedy dorosnę.
{10907}{10959}Dzięki, Charles.|To było pomocne.
{10959}{11041}Może się pocigamy,|kto pierwszy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin