mowa.doc

(481 KB) Pobierz
MOJA PRACA

80

 

Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej

w Lublinie

Zakład Logopedii i Językoznawstwa Stosowanego

Podyplomowe Studium Logopedii

 

 

mgr Tomasz Kłusek

 

Mowa  dzieci  klas  IV  i  V  z  Publicznej  Szkoły  Podstawowej  w  Paszczynie

 

 

 

 

 

Praca dyplomowa pisana w Zakładzie Logopedii i Językoznawstwa Stosowanego
pod kierunkiem dra Zdzisława Kurkowskiego

 

 

 

 

Lublin 2000

Spis treści:

WSTĘP

 

ROZDZIAŁ I. Rozwój i zaburzenia mowy

I.1. Mowa a język

I.2. Etapy rozwoju mowy

I.3. Zaburzenia mowy

 

ROZDZIAŁ II. Charakterystyka   badanej   grupy  i   opis  zastosowanych  metod  badawczych

II.1. Charakterystyka badanej grupy

              II.2. Opis zastosowanych metod badawczych

II.2. Organizacja i przebieg badań

 

ROZDZIAŁ III. Mowa   dzieci   klas   IV  i  V   z  Publicznej Szkoły Podstawowej  w  Paszczynie

                                          III.1. Badanie  wymowy

                                          III.2  Badanie   sprawności   semantycznej,   gramatycznej i narracyjnej

              III.3. Badanie motoryki narządów mowy

              III.4. Badanie percepcji dźwięków mowy

 

ROZDZIAŁ IV. Studium przypadku dziecka z dyslalią

IV.1. Badanie wymowy kwestionariuszem obrazkowym G. Demel

IV.2. Badania słuchu mownego

IV.3. Próba diagnozy logopedycznej

 

ROZDZIAŁ V. Propozycje   terapii   logopedycznej

              V.1. Etap przygotowawczy

              V.2. Etap pracy korekcyjnej

              V.3. Etap utrwalania

 

ZAKOŃCZENIE

 

BIBLIOGRAFIA

 

 

WSTĘP

             

Proces językowego porozumiewania się jest charakterystyczny dla gatunku ludzkiego. Za pomocą języka ludzie nie tylko komunikują się wzajemnie, lecz także postrzegają i organizują w umyśle otaczającą ich rzeczywistość.  Oznacza to, że wszelkie zaburzenia w tym zakresie rzutują na całe życie jednostki, a w skrajnych przypadkach (np. ciężka afazja) wykluczają  ją całkowicie  z  życia  społecznego.

Praca niniejsza składa się z dwóch, wzajemnie uzupełniających się części. Pierwsza, teoretyczna (rozdział I), po rozważaniach na temat  wzajemnych zależności mowy i języka przedstawia krótko proces osobniczego rozwoju mowy oraz główne rodzaje i klasyfikacje zaburzeń mowy.

Część druga natomiast koncentruje się na zagadnieniach praktyki logopedycznej. W rozdziale II dokonano charakterystyki grupy dzieci         z Publicznej Szkoły Podstawowej w Paszczynie badanej Logopedycznym Testem Przesiewowym, opisano zastosowane metody badawcze  i przebieg badań. Rozdział III stanowi podsumowanie badań i przedstawia ich wyniki. Na ich podstawie, dziecko z najmniejszą ilością punktów zostało wybrane jako studium przypadku, który opisuje rozdział IV.  Postawiona diagnoza logopedyczna stała się podstawą do zaproponowania terapii, która jest          z kolei tematem  rozdziału ostatniego.

Na koniec pozostał mi miły obowiązek złożenia podziękowań wszystkim pracownikom Zakładu Logopedii i Językoznawstwa Stosowanego UMCS w Lublinie. Składam je na ręce Pana Doktora Marka Kurkowskiego z wdzięcznością za poświęcenie i wyrozumiałość.

 

 

 

ROZDZIAŁ  I

Rozwój i zaburzenia mowy

  

1.I.  Mowa  a  język

 

     Język stanowi system znaków,  którym posługuje się  dana  społeczność i  który  musi  przyswoić  sobie   każdy  jej  członek,  aby  rozumiał  innych i sam był zrozumiany

        Mową z kolei nazwiemy  zespół  czynności,  jakie przy udziale języka wykonuje człowiek,  poznając  rzeczywistość i przekazując jej interpretację innym   uczestnikom     życia   społecznego.  Zdolność  wykonywania  tych  czynności   jednostka  przyswaja  sobie   w  wyniku  kontaktów   z   innymi  osobnikami   mówiącymi;  więc   mowa    to   osobnicza   realizacja    reguł języka w celu porozumiewania się.

        Obok  języka komponentami mowy są: nadawanie,  odbiór oraz  tekst. W    każdym  tekście   można  z   kolei   wyróżnić   treść;   czyli   językowo zorganizowaną    informację   ( myśl),   formę   i  substancję;   czyli   postać tekstu (nośnik myśli).   Substancja   występuje  w   dwóch    płaszczyznach: segmentalnej    i   suprasegmentalnej    (rytm,   akcent,   melodia).     Język, treść,    nadawanie   i   odbiór   wzajemnie    się   przenikają   i   warunkują.

Język   stanowi   podstawę   procesu   mówienia,   użycie  go zgodnie  z   normami    społecznymi    staje   się   podstawą    społecznego    procesu  zrozumienia.  Jest on  zatem   tworem   społecznym,   stąd   jednostki   nie  mogą  go  tworzyć dowolnie,   a  jego indywidualne  użycia zależą od  użyć zbiorowych.

Zwolennicy  teorii gramatyki  generatywnej dodali  w latach 60 -tych XX–go  wieku  pojęcie  kompetencji  językowej,   czyli   nieuświadomionej

wiedzy gramatycznej, pozwalającej budować zdania poprawne  i sensowne oraz  odróżniać  je  od  niepoprawnych.  Zdolności   umysłowe   człowieka,  pozwalające   budować   dowolną   liczbę   zdań   ze   skończonego   zbioru elementów językowych sprawiają,  że tworzenie zdań jest aktem twórczym,  ponieważ   mówiący   mogą   reagować  poprawnie   w   zupełnie   nowych  sytuacjach.    Tak     pojętej    kompetencji    przeciwstawiano     wykonanie (performancję);    sam    proces   budowania   zdań,  który   jest  czynnością swoistą dla każdego członka grupy.

              Lata  70 – te   przyniosły   kolejną   weryfikację   myślenia  o  mowie  i języku. Do kompetencji językowej dołączono kompetencję  komunikacyj- ną,   czyli  umiejętność   budowania   wypowiedzi   spójnych   do   sytuacji,  w   których  owe   wypowiedzi  powstają  i  których dotyczą.  Kompetencja   komunikacyjna   jest   wiedzą   nabytą   wyłącznie  w  trakcie  uczestnictwa  jednostki   w   życiu   różnych   grup    społecznych,    co   odróżnia   ją   od kompetencji   językowej,    która   jest   częściowo   wrodzona,    częściowo nabyta.

              Aby  człowiek   mógł   bez  przeszkód  uczestniczyć  w  komunikacji językowej  musi  mieć do  dyspozycji  obok  kompetencji także sprawności

- umiejętności   realizacyjne.   Sprawności  i   kompetencje  wzajemnie   się  warunkują,  gdyż   bez  sprawności  jednostka  nie   zdobędzie  kompetencji i odwrotnie.

W  obrębie   kompetencji   językowej   mieszczą   się:    pełny   zasób fonemów  i  morfemów  oraz  znajomość  reguł  gramatycznych,   pozwala-  jących  tworzyć  z  nich  wyrazy  i  łączyć  je  w  zdania.

Na  kompetencję  komunikacyjną  składają  się:  umiejętność  posługiwania się  językiem w wytworzonych przez  społeczeństwo sytuacjach interakcyj- nych  ( sprawność sytuacyjna),  osiąganie  celu  założonego przez nadawcę ( sprawność pragmatyczna)   i  dobór    środków   językowych   stosownych  do   możliwości   umysłowych   odbiorcy,   oraz    funkcji,   jaką   pełni   on w społeczeństwie (sprawność społeczna).

          Warunkiem opanowania kompetencji komunikacyjnej jest wcześniej- sze  dysponowanie  kompetencją   językową,   zaś  o  nabyciu  kompetencji językowej  decydują  sprawności  biologiczne.

Należą  do nich:

              sprawny słuch fizyczny,

              właściwie funkcjonujący  słuch fonematyczny,

              właściwie funkcjonujący  słuch muzyczny,

              mobilny mózg i wydolna pamięć,

              właściwie funkcjonujący obwodowy układ nerwowy,

              działające  bez  zakłóceń  mięśniowe   i   kostne  układy narządów mowy.

Sprawności  decydujące  o  opanowaniu  sprawności  językowej,  a  w  ślad za   nią   kompetencji     komunikacyjnej    są    indywidualne   dla     każdej  jednostki.  Proces   zdobywania   kompetencji   jest  jednak  uwarunkowany  od  grupy  społecznej,   w której jednostce przyszło wyrastać.  Współczesna lingwistyka wyróżnia, więc  w  obrębie  mowy sferę zachowań  wspólnych,   łączących    wszystkich  członków  danej  społeczności   i   sferę  zachowań  indywidualnych,  właściwych  poszczególnym  jej  członkom.

          Każdy akt użycia języka nazywamy zachowaniem językowym,  które  możemy podzielić na:

              - zachowania w mowie wewnętrznej (cerebracja),  których wynikiem                jest pomyślany tekst pozbawiony postaci dźwiękowej,

-zachowania   dokonujące    się   w   mowie  zewnętrznej,   nazywane                                                                  komunikacją lub interakcją językową.

Mowa wewnętrzna może przy tym organizować doświadczenie mówiącego   (kognicja  w rozumieniu Prillwitza [1996])  bez  zamiaru  jego  przekazania  bądź  przygotowywać  planowaną  wypowiedź.

        Należy    przy    tym    podkreślić,     że   człowiek    organizuje     całą  zdobywaną   wiedzę   o  rzeczywistości    wyłącznie   za  pomocą   środków  językowych.   Stąd   też   to  język    wyznacza   granice   i    zarys     całego  ludzkiego   poznania.   Postrzeganie,   wyobrażanie,  pamięć,   świadomość,    myślenie,    sądy,    uczenie   się  –  wszystkie    te     procesy      psychiczne   warunkowane  są  przez  język.  Dokonują  się,  bowiem  tylko  za  pomocą języka,  a ich  wynikiem   jest wiedza  tkwiąca  w  umyśle i  zorganizowana   pojęciowo  ( a   więc   także  za  pomocą  języka).

        Mowa realizuje się jednocześnie na  trzech płaszczyznach: społecznej,  psychologicznej  i  biologicznej. Warunkiem sprawnego  posługiwania  się   mową jest poprawne działanie  układów  i  narządów  organizmu ludzkiego

Odpowiedzialnych  za  nadawanie oraz odbiór. Proces zdobywania  kompe- tencji   językowej  i   komunikacyjnej   odbywa   się   przy  tym   na  drodze uczestnictwa w społecznych sytuacjach  interakcyjnych nadawania-odbioru przy   udziale  indywidualnej  sfery  psychicznej   i   biologicznej   każdego człowieka. Odbiór  polega  na  zidentyfikowaniu  zasłyszanych   dźwięków i na powiązaniu ich z określoną treścią. Mechanizmem odbioru jest skupia- nie  przez małżowinę uszną fal dźwiękowych i przekazywanie  ich poprzez  błonę bębenkową i łańcuch kosteczek do ucha środkowego. Następuje przy tym  zamiana  fal  akustycznych   na   drgania  mechaniczne.  W   narządzie Cortiego z kolei drgania mechaniczne zamieniane są na impulsy  nerwowe,   które  włóknami nerwowymi  doprowadzane  są do kory mózgowej,   która  przetwarza je na fakty świadomości,  czyli rozumienie.

 

 

W  obrębie  kory  mózgowej  dla   procesu  odbioru  istotne  są  następujące obszary:

          - pole słuchowo–gnostyczne (ośrodek Wernickego) – od  którego                      zależy umiejętność różnicowania  głosek,  zwana słuchem fonematycznym;                       - pole   słuchowo  -  mnestyczne  –  odpowiedzialne   za   pamięć   słuchowo – werbalną,  czyli zdolność przechowywania słuchowych śladów wyrazów;

              okolica   słuchowa   w   płacie  skroniowym,   gdzie  odbywa   się

analiza i synteza doznań słuchowych;

              - okolica ciemieniowo–potyliczna, w której zachodzi rozszyfrowanie

znaczenia wyrazów i treści w zależności od kontekstu  i związków logiczno – gramatycznych [ Łuria 1976; Walsch 1998].

              Nadawanie  to  wytwarzanie  i  przekazywanie odbiorcy określonych treści   myślowych  za  pomocą  odpowiednich  ruchów   narządów  mowy. Ruchy   mowne   wykonywane   są   pod   podwójną   kontrolą  sygnalizacji zwrotnej - poprzez  impulsy  nerwowe   z   narządów  mownych   odbierane przez   okolicę   kinestetyczną  w   mózgu  i  impulsy słuchowe  docierające do okolicy   słuchowej.

Dla  procesu  nadawania  istotne  są    z   kolei   następujące   obszary   kory mózgowej:

              - okolica  kinestetyczna – odpowiedzialna  za  gnozję somestetyczną,  czyli wspomnianą kontrolę impulsów z narządów mowy,

- okolica  kinetyczna – odpowiadająca za syntezę sekwencyjną,  czyli  organizację ruchów artykulacyjnych w czasie.

Obok    mobilnego    mózgu   i   wydolnej  pamięci  dla  poprawności  procesu     nadawania      niezbędne    są     także   -  wspomniany   wyżej  – funkcjonujący     bez     zakłóceń     obwodowy     układ     nerwowy     oraz   sprawnie   działające  mięśniowe  i   kostne  układy  narządów   mowy.

Do  wytwarzania  dźwięków mowy  konieczna jest prawidłowa praca aparatu  oddechowego,  fonacyjnego i artykulacyjnego. Aparat  oddechowy  składa się  z  płuc,  oskrzeli  i  tchawicy;  natomiast narządem   fonacyjnym jest  krtań.  Powietrze  wydechowe,   przedostając  się  między  wiązadłami   głosowymi  powoduje  powstawanie  dźwięków. W czasie oddychania oraz  wymawiania  głosek   bezdźwięcznych   wiązadła  głosowe   są   rozsunięte  i   powietrze    przechodzi    swobodnie;   podczas     wymawiania    głosek   dźwięcznych ściśnięte wiązadła drgają  [Styczek 1980].

         Aparat artykulacyjny składa się z  jamy  gardłowej,  nosowej i  ustnej,   a  jego  zadaniem   jest  wzmacnianie   i   generowanie   dźwięków   mowy.

Ruchome  wargi,   policzki,   język,   podniebienie   miękkie  i   cała   dolna szczęka   powodują   dużą   zmienność   kształtu   i   wielkości,    zwłaszcza  jamy  ustnej.    Zasadniczą    czynnością     narządów    mowy    jest    żucie  i   połykanie;   ruchy   artykulacyjne   odbywają    się   przy    udziale    tych samych  mięśni.   W  związku   z  tym  bardzo istotne dla   rozwoju   mowy dziecka    jest   przejście   w     odpowiednim   czasie   z   diety płynnej    na  wymagającą   przeżuwania [zob. roz. 1.2.]. 

Ruchomość narządów  artykulacyjnych  zapewniana jest przez  cały  zespół  mięśni  i  nerwów  odpowiedzialnych  za  wykonywanie  ruchów  celowych  i utrzymywanie napięcia  mięśni [ Styczek 1980,  91].

              Przedstawiona  tutaj  bardzo pobieżna analiza zagadnień  związanych z  mową   i   językiem  pokazuje,   jak   wiele       warunków   musi    zostać spełnionych,    by    proces   językowego   porozumiewania   się   słownego [Kaczmarek 1991] przebiegał bez zakłóceń.  Przerwanie w  którymkolwiek  miejscu   tego  łańcucha  wzajemnych  zależności   sprawia,   że   jednostka   nie potrafi wykształcić niezbędnych kompetencji, lub przy  wykształconych  kompetencjach   brak   jej  sprawności  realizacyjnych.   W   takiej  sytuacji  mówimy  o zaburzeniach  mowy.

             

Proces  nabywania  kompetencji – kształtowania  się  mowy  odbywa      się  w  ontogenezie  i  pierwszych  latach   życia  człowieka,   stąd   kolejny      rozdział  poświęcony  będzie  tym  zagadnieniom.

 

 

I.2. Etapy rozwoju mowy

             

Mowa  jest  to zatem  forma dźwiękowego  porozumiewania się ludzi  posługujących się  językiem.  Mowę traktuje się jako „narzędzie myślenia”,   które  w procesie  myślenia się kształtuje,  bierze w nim  udział i je modyfi-  kuje [Mystkowska 1972,  Balejko 1993].

              Zanim człowiek (dziecko)   nauczy  się bowiem wyrażać swoje myśli

musi   przejść   wiele   naturalnych  etapów  rozwoju   mowy.  Nie  jest  ona bowiem    umiejętnością    wrodzoną –  dziecko   przyswaja   ją   sobie    od najbliższego otoczenia,  głównie  od matki,  drogą   naśladownictwa.   Stały  kontakt  dziecka  z  naładowanymi emocjami  wypowiedziami najbliższych przyczynia    się    do    nawiązania    kontaktu   społeczno  –  psychicznego z   otoczeniem     i    wyzwala     inicjatywę    wypowiedzenia   się   dziecka  [Styczek 1979,  Kaczmarek 1977].

              Prawidłowo słyszące i normalnie  rozwijające  się dziecko przyswaja  sobie mowę  w  ciągu pierwszych  5 – 6 lat  życia. Proces  jej  rozwoju  nie  przebiega jednakowo u wszystkich dzieci, gdyż indywidualne  właściwości   anatomiczno–fizjologiczne organizmu dziecka powodują różnice  w tempie  i sposobach  przyswajania  sobie  mowy.

         Rozwój mowy poprzedzony jest oczywiście etapem zwanym okresem prenatalnym,   który   trwa   od   poczęcia   do   urodzenia,   czyli     życiem płodowym. To  właśnie   wtedy  kształtują się narządy mowy i  rozpoczyna się  ich   funkcjonowanie.  Rozwijają  się  nadawcze  narządy  mowy,  czyli organizujące     informacje    obszary    myślowe;  produkujące   substancję ośrodki  i  drogi  nerwowe  oraz  nasada,  krtań,  płuca  i  centralne  ośrodki  słuchowe  i  czuciowe.

              Okres prenatalny  nie  jest  czasem   pasywnym;  dziecko  reaguje  na   różne  bodźce,  różnicuje je i  zapamiętuje.  Przychodząc  na świat  jest  już  zatem  nie  tylko  wyposażone   w   narządy  słuchu   i   mowy,   ale  potrafi   precyzyjnie    posługiwać    się    nimi    w   sposób   celowy.    Podstawową  umiejętnością    nabytą   prenatalnie    jest   reakcja  na   bodźce    słuchowe  i  wykorzystywanie   ich   w   nawiązywaniu  interakcji  z  otoczeniem.

              To   właśnie   narząd   słuchu   jest  najlepiej  rozwiniętym  narządem zmysłu w pierwszym trymestrze ciąży.  Już od 20–go tygodnia funkcjonuje  mechanizm  słyszenia,  stale  się   doskonaląc – między  22–30   tygodniem   płód  zaczyna  reagować  na  bodźce   akustyczne.  Wtedy   także    zaczyna  się    kształtować    asymetria    mózgowa   w  słyszeniu  dźwięków  -  lewa  półkula   ma   większą   zdolność   do    specjalizacji   w    zakresie    mowy [Kornas – Biela].

Bodźce  akustyczne   powodują   niepokój   ruchowy  („ruchy  duże”,   przyspieszenie  akcji  serca,   ruchy  mięśni  twarzy);  od   25–go  tygodnia  ciąży  pojawia się   tzw.  odruch uszno – powiekowy,   który  ustala  się  po 28–ym tygodniu.  Badania   świadczą,   że   dziecko    nie    tylko    odbiera  i  różnicuje  dźwięki,   ale   także   je  zapamiętuje.   Świadczy  o  tym  fakt,   że   reakcje   ruchowe   zmniejszają   się   przy    kolejnych   powtórzeniach  tych  samych dźwięków.

Dla  prawidłowego  rozwoju  mowy dziecka  w okresie  późniejszym  niezbędna   jest   stymulacja  słuchowa   w   okresie   prenatalnym.    Matka  w  okresie  ciąży  powinna  mówić  do  dziecka,   śpiewać czy nawet czytać mu bajki bądź odtwarzać  muzykę. Dzieci stymulowane słuchowo osiągają,   bowiem   znacznie  szybciej  normę   rozwojową    w    każdym   przedziale wiekowym.

              Po  przyjściu  na  świat  dziecko rozpoczyna odkrywanie istoty znaku językowego.  Odbywa  się  to  teraz  już   nie   tylko   drogą   słuchową,  ale i wzrokową  oraz   poprzez  wydawanie  dźwięków   przez   samo  dziecko.

Odkrywa  ono  znaczenie znaków  językowych  poprzez  łączenie własnych zachowań  z  reakcjami  otoczenia  i  wypowiedzi   opiekunów  z  pewnymi  stanami własnymi [Bouvet 1995].

              Pierwszy okres  rozwoju mowy,   zwany  okresem   melodii   trwa od urodzenia do końca pierwszego roku życia.  Początkowe dziewięć miesięcy w  życiu dziecka to tzw. okres  przedjęzykowy,  zwany   również   okresem krzyku i gaworzenia [Zarębina 1965, Smoczyński 1955].  Na początku    tego  okresu   wyłącznym narzędziem komunikacji   dziecka  z  otoczeniem  jest  krzyk  nieuświadomiony. W  ten  sposób  dziecko  sygnalizuje  matce   swoje  potrzeby  i  przykre   wrażenia,  później celowo przywołuje bliską osobę.

      Między  5–6  tygodniem    życia    niemowlę    zaczyna    głużyć,   czyli wydawać przypadkowe dźwięki.  Jest  to nieświadome ćwiczenie narządów artykulacyjnych,  właściwe  zarówno  dzieciom  słyszącym,  jak i głuchym.

Około 5–6 miesiąca  życia głużenie  przechodzi  w  nowy  etap  kształcenia się   mowy – gaworzenie.  Jest    to   początkowo   powtarzanie   dźwięków zasłyszanych od  otoczenia   połączone   z   treningiem  słuchu,   artykulacji     i spostrzegawczości. Brak gaworzenia jest wskazówką o zaburzeniu słuchu,  gdyż dzieci niesłyszące nie gaworzą.  Kaczmarek [1977] zwraca  przy  tym uwagę,  że  między  głużeniem  i  gaworzeniem,   a  mową właściwą nie ma żadnego bezpośredniego związku. Jego  zdaniem dowodem na to  jest  fakt,  że  dziecko  głużąc  i  gaworząc  wypowiada  pewne  dźwięki   z  łatwością,  natomiast   opanowanie   ich   w   mowie  właściwej  przychodzi  z  trudem.

                W   8–9   miesiącu    życia   dziecka  pojawia   się    rozwój    słuchu fonematycznego,  czyli  zdolność  różnicowania dźwięków  mowy ludzkiej. Jest charakterystyczne,  że wraz  z  kształtowaniem się  słuchu fonematycz- nego   dziecko  wchodzi   w   językowy  okres   kształtowania   się   mowy,  rozpoczynający    się    w    ostatnim    kwartale    pierwszego   roku   życia.

Jest  to  kolejny  dowód   jak  istotny  dla  prawidłowego   rozwoju   mowy u  dziecka  jest   właściwie  funkcjonujący  słuch.  Pod   koniec  pierwszego  roku życia dziecko opanowuje poprzez nabywanie opozycji fonologicznych około 3 spółgłosek i 9 spółgłosek.

              Drugi    okres    rozwoju   mowy,   zwany   okresem    wyrazu,    trwa zazwyczaj   od   pierwszego    do   drugiego  roku   życia   dziecka.   Dzięki  wzrastającej  sprawności  motorycznej,  a zwłaszcza  lokomocyjnej dziecko  zbliża się do najbliższego otoczenia i  natrafia na coraz to nowe przedmioty  i  zjawiska.  Mowa  staje  się  narzędziem  myślenia,  badania  i   odbierania świata.   W   tym   okresie   dziecko   opanowuje    wszystkie    samogłoski,  poza nosówkami  [ą], [ę];    sporo  spółgłosek  [ m,  n,  t,  d,  k,  g,  p,  x,  l],   a   czasami   nawet [ ś,  ć,  ź, k’, g', ń].   Brakujące    spółgłoski     zastępuje   łatwiejszymi   o   zbliżonym    miejscu   artykulacji,   grupy    spółgłoskowe  zostają  uproszczone  do  jednej spółgłoski.

Cechą  charakterystyczną  mowy dziecka jest wymawianie pierwszej sylaby  (redukcje),   bądź   też    samej    końcówki   wyrazu  (reduplikacje). Wypowiedzi  dziecka   często  są   jednowyrazowe   lub  dziecko  naśladuje   dźwięki wydawane   przez   interesujące   go   obiekty  –  zjawisko  to  nosi  nazwę onomatopei.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin