[9][36]Poprzednio... [38][63]- Cieknie z pralki nr 3.|- Co jeszcze powinnam wiedzieć? [65][89]- W budynku jest złodziej.|- Będę uważać. [91][101]Ładny naszyjnik. [103][113]Jestemy tacy sami. [115][136]Musimy walczyć o to,|czego chcemy. [141][159]Nie wracaj bez tej pracy. [161][187]Mam wrażenie,|że martwi nie sš martwi. [189][204]- Nie.|- Co "nie"? [206][229]Nie wypuszczaj go. [233][255]Napisz 1500 słów|o tym Kandinskym. [257][290]Niebezpieczny agent|rosyjskiej mafii... [292][321]To co napisałam, to nieprawda.|Zmyliłam to. [328][357]Nie! Pomocy! [536][578]Spójrzmy, co wielka Annie|Morgan nam dzi napisała. [580][604]"Bezwzględna postać|w rosyjskiej mafii, [606][652]pan Kandinsky, zwodził|organy cigania wielu krajów. [654][697]Od lat go nie widziano". [727][808]Nie wychylam sę od 20 lat|i nagle widzę twój artykuł. [810][873]- Rozmawiała z kim.|- Nie, przysięgam. [890][927]Wiem, że to szalone. |Ale wszystko zmyliłam. [929][987]Zmyliłam to i nie wiedziałam,|że się spełni. [989][1023]Proszę.|Musisz... [1111][1149]Wycofam tekst.|Tylko mnie wypuć i... [1179][1235]Masz piękne oczy.|Aż szkoda jedno wycišć. [1237][1266]Nie, proszę. Ja...|Mówię prawdę. [1268][1291]- Nikt...|- Lepiej się nie ruszaj. [1293][1317]Bo będzie bałagan. [1339][1359]To mój szef, Ned! [1361][1395]Ned Shifley!|On był ródłem! [1428][1492]Niech do jutra się do mnie odezwie,|bo inaczej będę musiał wycišć dwoje oczu. [1581][1598]Jak mam się jutro uczesać? [1600][1627]Wysoko? Nisko? Upięte? [1629][1666]Irokez? Henry?|Na przyjęcie u burmistrza? [1668][1692]Gdzie ty masz głowę?|Co się dzieje? [1694][1731]Dostałem e-mail od Edwardsa,|w którym nagle odwołuje rozmowę. [1733][1789]- Mylałem, że się rozumiemy...|- Przykro mi, skarbie. [1800][1872]Jeste wspaniały i będziesz|miał tutaj jeszcze wiele okazji. [1874][1902]A to...|Widać tak miało być. [1904][1923]- Tak?|- Tak. [1942][1956]Przy tobie o tym zapomnę. [1958][1975]Co to jest? [1977][2014]Znalazłam w piwnicy|zamkniętš walizkę. [2030][2052]Fajnie, co? [2057][2087]Ile punktów stracę,|jeli powiem "nie"? [2089][2123]Z dziesięć. I włożę jutro|sztuczne krzywe zęby. [2125][2154]Uwielbiam je. A tak w ogóle,|uwielbiam tę walizkę. [2156][2201]Nie jeste chociaż trochę|ciekawy, co jest w rodku? [2203][2216]Najpewniej roztocza. [2218][2247]Nie jeste zabawny.|Raczej spóniony. Rusz się. [2249][2273]Nie jestem spóniony. [2459][2506]666 Park Avenue S01E04|Hero Complex [2508][2544] [2551][2566]Otwarte. [2596][2614]Olivia, czeć. [2616][2628]Wybacz, że tak|bez uprzedzenia. [2630][2664]- Łamię żelazne zasady etykiety.|- Żaden problem. Proszę. [2666][2696]Napijesz się kawy,|wody, może gazowanej? [2698][2721]Nie, dziękuję.|Przyszłam na chwilę. [2723][2761]- Co nie tak?|- Złodziej w Drake'u. [2763][2783]Tony mi powiedział,|że znów uderzył. [2785][2802]Musimy się do pozbyć, Jane. [2804][2882]Wynajmij detektywa, załóż kamery,|co tylko chcesz. Tylko go znajd. [2884][2903]- To złe dla budynku.|- Postaram się. [2905][2926]Bardzo chciałabym odzyskać|naszyjnik babci. [2928][2956]A ja mojš diamentowš broszkę. [2958][2988]Ktokolwiek to jest,|ma się wynieć. [2990][3044]A przy okazji, jutro u burmistrza|będzie mnóstwo grubych ryb. [3046][3066]Wielka szansa|dla Henry'ego. [3068][3110]Czyli muszę wyglšdać, jak kobieta|ważnego gocia. Jasne. [3112][3138]Co powiesz na to, że kupiłam|klasycznš Dolce & Gabbana [3140][3189]- w sklepie wysyłkowym 90% taniej?|- Powiem, że się uczysz. [3559][3602]- Hej, Ingrid. Wejd.|- Witaj, Nona. [3611][3625]Co tu ładnie pachnie. [3627][3693]- Babcia piekła, zanim wyszła.|- Nie będzie jej? Znowu? [3695][3728]Bardzo jej przykro.|Wiesz, jak to jest w jej wieku. [3730][3743]Kolejny chory przyjaciel. [3745][3767]No to zaczynajmy. [3775][3818]Osišgnęłam wyższy poziom|spokoju w życiu. [3820][3855]Opanowanie. Spokój.|To piękne. [3857][3904]- Mylę, że jestem wyleczona.|- Wyleczona? [3906][3930]Więc już mnie|nie potrzebujesz? [3944][3961]Nic osobistego. [3963][3992]Wolałabym umówić sesję,|kiedy będzie twoja babcia. [3994][4020]Chcę, żeby była wiadoma|tego, co się dzieje. [4022][4057]Jasne. Ustalimy to|najszybciej jak się da. [4123][4171]Wiesz, że ja tylko...|tylko chcę pomóc? [4344][4374]Co nowego w sprawie|radnego Edwardsa? [4378][4402]Na pewno się ucieszysz,|że oficjalnie mnie spławił. [4404][4424]Sam mówiłe,|że to praca nie dla mnie. [4426][4447]Jego brak gustu tego dowodzi. [4449][4468]Mylałe o tym,|co ci mówiłem? [4470][4520]- O tym, żeby kandydował?|- Cały czas. [4523][4567]To jest piękna wizja,|ale teraz muszę skupić się na obecnej pracy. [4569][4594]Henry, jest co,|co powiniene wiedzieć. [4599][4620]Twoje biuro prowadzi|dochodzenie w mojej sprawie. [4622][4636]- O czym ty mówisz?|- Były plotki, [4638][4664]ale rano mój prawnik|to potwierdził. [4666][4701]Mówiš, że dotarłem do informacji|w sprawie jakich ziem. [4703][4720]Gavin, nie miałem pojęcia. [4722][4740]- Nie przejmuj się.|- Jasne. [4742][4770]To na pewno który|z moich konkurentów od Greenpoint Towers. [4772][4803]Niektórzy zrobiliby|wszystko dla kawałka ziemi. [4805][4823]Może porozmawiam|z komisarzem Pike'em o... [4825][4846]Nie chcę cię w to mieszać, [4848][4878]ani robić odpowiedzialnym|za działania twojego szefa. [4880][4892]Doceniam to. [4894][4948]Najważniejsze, żeby te małe nieprzyjemnoci|nie wpłynęły na nasze relacje. [4984][5011]Pomocy! [5249][5285]- wietne okulary.|- Dzięki. [5380][5390]Włanie cię szukałam. [5392][5413]Nie zostawiłam okularów|w twoim mieszkaniu? [5415][5453]Nie, na pewno nie.|Może wypadły ci na zewnštrz. [5455][5472]I znów złodziej w Drake'u. [5474][5501]Tego jeszcze nie wiemy.|Jestem Jane, zarzšdca. [5503][5539]- Ingrid Weissman. Jestem...|- Moim psychiatrš. [5541][5559]Każdy w Nowym Jorku|ma terapeutę, co? [5561][5584]Sprawy z tatš.|Dwa razy w tygodniu. [5586][5609]Jak wyglšdajš te okulary?|Zwrócę uwagę. [5611][5642]Sš czarne i okršgłe.|Majš dwa "C" po bokach. [5644][5683]Dam swojš wizytówkę.|Gdyby pani znalazła. Dziękuję. [5685][5720]Nie ma za co.|Odprowadzę cię. [5850][5883]Ned?|Ned, jeste tam? [5890][5912]Ned, to ważne! [5971][6008]Proszę, odbierz.|Odbierz. [6154][6173]Ned? [6216][6236]O Boże. [6379][6395]Halo? [6397][6422]Zabawiłem się|z twoim przyjacielem. [6426][6456]Niedobra dziewczynka.|Kłamała. [6458][6480]Jeste następna. [6659][6697]Hej, Nona. Chciałabym|rozmawiać z twojš babciš. [6699][6735]Jest teraz w Atlantic City. [6737][6769]Zbierajš wesoły autobus staruszków|i cały dzień grajš na maszynach. [6771][6825]Może ty mi pomożesz.|Rozpoznajesz te rzeczy? [6832][6847]Nie. [6849][6868]Oddaj to. [6870][6907]Wszystko, łšcznie|z naszyjnikiem mojej babci. [6909][6934]Mylisz, że to ja? [6936][6987]Tak. Następnym razem|nie wydaj się sama, noszšc na sobie dowody. [7020][7030]Powiem ci co. [7032][7096]Zrobimy spotkanie, ja, ty, twoja babcia,|Olivia Doran i wtedy pogadamy. [7098][7123]Jane, czekaj.|Nie id. [7134][7153]Nie wzięłam twojego naszyjnika. [7155][7185]- Naprawdę?|- Przysięgam. [7196][7240]Ale mogę mieć|kilka innych rzeczy. [7338][7373]- Henry.|- Komisarzu Pike. [7375][7398]Pozwól. Kto chce|z tobš porozmawiać. [7400][7417]Oczywicie. [7471][7490]To Regina Wilson,|zastępca prokuratora okręgowego. [7492][7508]Zada ci kilka pytań. [7510][7519]O co? [7521][7557]Wie pan co o|sprawie Alpern, panie Martin? [7559][7573]Pewnie. Tak. [7575][7599]Okazało się, że w pobliżu|jest toksyczne wysypisko. [7601][7620]I wiedział pan to|w czasie sprzedaży? [7622][7639]- Tak.|- Przekazał to pan komu? [7641][7644]Nie. [7646][7691]Gavin Doran kupił tę ziemię,|a następnie sprzedał jš chińskim inwestorom, [7693][7724]zanim opublikowano|raport o stanie rodowiska. [7726][7755]Mówi się, że jestecie blisko. [7762][7796]Nie zrobiłem niczego|nielegalnego czy nieetycznego. [7847][7870]Mamy takich setki. [7874][7893]Na kolacji|w ich apartamencie... [7895][7931]To pana Gavin Doran widział|jako ostatniego przed sprzedażš. [7933][7943]ledzilicie mnie? [7945][7966]ledzimy jego.|Pan się z nim pojawił. [7968][8002]Doran ma tutaj kogo,|najwyraniej pana. [8004][8060]Straci pan wszystko...|pracę, reputację. [8062][8092]- I prawo do wykonywania zawodu.|- Chyba że jestem niewinny. [8094][8119]Jestem niewinny. [8139][8161]Ma pan dostęp do Dorana. [8163][8201]Może pan zdobyć dokumenty, [8203][8248]dzięki którym trafi do celi,|jak jego przyjaciel Bernie Madoff. [8251][8270]O cokolwiek mnie prosicie,|nie zrobię tego. [8272][8294]Ma pan dzień|na przemylenie. [8296][8330]- Nie chcemy pana zrujnować.|- Ale to zrobimy. [8693][8750]- On mnie usłyszy.|- Kto? Proszę, powiedz. [9175][9208]Nie pojedziecie jutro|do burmistrza metrem. [9210][9223]Podwieziemy was. [9225][9246]Odmówisz na własne ryzyko. [9248][9294]Jane chyba chciała|najpierw ić na kolację. [9296][9326]Więc będziemy musieli|z niej wrócić. [9336][9359]Zostawiam was. [9432][9480]Cokolwiek masz do powiedzenia,|to chyba nic dobrego. [9482][9535]Doceniam to, co zrobiłe|dla nas, zwłaszcza dla mnie. [9537][9572]Brzmi jak mowa|przed rozstaniem. [9577][9621]Chyba nie powinnimy się widywać|do końca ledztwa. [9623][9645]Więc to cię martwi? [9647][9667]Zapewniam cię,|że nie masz powodów. [9669][9700]Gavin, na moim stanowisku,|nawet lad niestosownoci... [9702][9726]- Pike cię omamił.|- Gavin... [9728][9765]Wierzysz, że to ledztwo|jest czym więcej niż farsš? [9767][9814]- Jasne, ale...|- Komisarz Pike tobš manipuluje. [9816][9838]Wykorzystuje cię,|żeby dostać mnie. [9840][9886]Obalenie wielkiego Dorana|wywinduje jego karierę. [9890][9918]Nie sšdzę, że o to chodzi. [9938][9980]Wiesz, że twój szef|wypycha sobie kieszenie [9982][10013]dolarami deweloperów od lat? [10015][10042]To jeden z najmroczniejszych|sekretów Manhatt...
rgh