Ład społeczny.doc

(75 KB) Pobierz

Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl

Ład społeczny

 

1. FUNKCJE MODELI IDEALNYCH

 

Tworzenie modeli ładu społecznego, a zwłaszcza kreślenie wizji idealnego społeczeństwa ma długotrwałą tradycję w historii myśli socjologicznej. Prekursorów tego nurtu należy szukać jeszcze w staro­żytności, a jednym z najbardziej wybitnych jego przedstawicieli jest grecki filozof społeczny Platon. Jego wizja szczęśliwego państwa nale­ży do najstarszych modeli ładu społecznego i stanowi składową część ogólniejszych koncepcji społecznych i filozoficznych tego autora. Fran­ciszek Bacon, Tomasz Moore czy wreszcie Monteskiusz stanowią his­toryczny poczet wybitnych twórców, to późniejsi myśliciele, którzy kreślili wizję organizacji społeczeństwa i władzy mające kształt utopii, których podstawowe reguły mają znaczenie także współcześnie. Trady­cja ta znalazła swój wyraz w wielkich teoriach społecznych, powstałych w XIX wieku i na początku obecnego stulecia.

 

Za ojca socjologii uważa się powszechnie francuskiego myśliciela Augusta Comte'a, ale w szeregu współczesnych opracowań twierdzi się, że największy wpływ na socjologię, w tym także współczesną, wywarli Karol Marks, Max Weber i Emil Durkheim. Jeśli w twórczości Emila Durkheima mniej jest przykładów tworzenia modeli ładu społecznego, to na pewno można je znaleźć w pracach Karola Marksa i Maxa Webera. U Mark­sa, zwłaszcza w jego pracach wcześniejszych, poświęconych proble­mom alienacji (wyobcowania i podporządkowania) daje się wyraźnie odczytać obraz pracy wyzwolonej i wyzwolonego człowieka. W póź­niejszych pracach zarysowany jest z kolei obraz społeczeństwa oparte­go na nowoczesnej technice, społecznej własności i samorządzie wy­twórców. Przykłady te charakteryzują pierwszą funkcję modeli ideal­nych, a mianowicie kreślenie perspektywy, aspiracji, oczekiwań i ma­rzeń społecznych.

 

W pracach Maxa Webera spotykamy się z innym jeszcze ujęciem i zastosowaniem modeli idealnych. Pełnią one mianowicie rolę narzę­dzia analizy, a także takiej konstrukcji myślowej, która pozwala orze­kać o różnych właściwościach stanów rzeczywistości. Klasycznym przykładem w tym względzie jest Weberowski model idealnej biuro­kracji. Nie odnosi się jednak tylko do pewnej grupy społecznej nazy­wanej tradycyjnie urzędniczą, a wraz z powstaniem nowoczesnego państwa i przemysłu — biurokracją. Weberowski model idealnej biu­rokracji odnosi się także do pewnego typu władzy, jest jej cechą wy­różniającą, a zarazem wynika z jej istoty. Jest to typ władzy sformali­zowanej opartej na prawie, przepisach i reglamentacji. Biurokracja w rozumieniu Webera to grupa spełniająca w tym typie władzy cent­ralne funkcje władcze, ale nie mająca charakteru personalnego, lecz instytucjonalny. Tak skonstruowana koncepcja biurokracji służy więc także do oceny szerszych układów i instytucji społecznych, jakie stano­wi władza państwowa, a nie tylko do opisu czy praktycznej organizacji idealnego biura czy innej instytucji opartej na sformalizowanych zasa­dach funkcjonowania i stosunkach wewnętrznych. Tym samym spełnia ona rolę swego rodzaju miary, kryterium postępu społecznego, jeśli oczywiście przyjmiemy, że ów typ idealny rzeczywiście wyraża postę­powe ideały.

 

Wreszcie można mówić o trzeciej funkcji, jaką pełnią modele ładu społecznego, a mianowicie jako pewny zespół wartości i celów, do których zmierzają spontaniczne ruchy społeczne. Do niedawna wyda­wać się mogło, że ta funkcja modeli ładu była użyteczna wyłącznie w przeszłości, w czasach, kiedy różne grupy społeczne żywiołowo, spontanicznie wyrażały swoje cele i interesy, buntowały się, protesto­wały. Świat wielkich organizacji, zorganizowanych interesów, a takie są przecież obecne społeczeństwa, wydawał się pozostawiać jedynie marginalne możliwości dla spontaniczności. Zasadność tego sądu za­kwestionowały wydarzenia z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych na Zachodzie (słynne bunty i protesty studenckie, masowe strajki ro­botnicze), a jeszcze bardziej zapoczątkowane w Polsce wydarzenia w Europie Środkowej i Wschodniej w latach osiemdziesiątych.

Można założyć, że mechanizm powstawania tych społecznych wizji jest następujący: w świadomości społecznej utrwalają się pewne war­tości i cele, które oczywiście wynikają z tradycji, a także statusu (położenia) różnych grup społecznych. Jeśli wartości te nie są realizowane, a zwłaszcza jeśli elity rządzące zawłaszczają sobie te wartości dla umocnienia swej własnej pozycji i realizacji partykularnych interesów, to walka o nie staje się jednym z zasadni­czych powodów konfliktu społecznego. Wartość pojmujemy za S. Nowakiem jako „(...) pewne obrazy czy wizje rzeczy, stanów czy procesów pożądanych, uznanych za właściwe, słuszne moralnie czy też takie, jakich by się chciało".

 

Można wreszcie wyróżnić czwartą funkcję modeli ładu społecznego — jako narzędzia działań socjotechnicznych. Odnosi się to do wykorzy­stywania przez elity panujące idei społeczeństwa idealnego bądź idei mających silne poparcie społeczne (np. idei sprawiedliwości społecz­nej) dla utrzymania posłuchu społecznego lub wymuszenia na społe­czeństwie rezygnacji z bieżących potrzeb i aspiracji „w imię szczęścia przyszłych pokoleń" itp. Systemy autorytarne, a zwłaszcza różne dyk­tatury uzurpujące sobie prawo do nieomylnego reprezentowania intere­sów społeczeństwa, najczęściej sięgają po to narzędzie panowania.

 

Tak więc, mimo że ideał ładu społecznego w różnych okresach i w różnych typach społeczeństwa spełniał niejednakową funkcję, moż­na powiedzieć, że wszystkie one w dalszym ciągu są aktualne. Pierw­sza z nich to funkcja wartościująco-prognostyczna jako narzędzie „mierzenia" postępu społecznego, pojmowanego jako zbliżanie się do ideału. Funkcja druga to funkcja analityczna — wykorzystywanie mode­li idealnych właśnie jako narzędzia analizy typów ładu społecznego, bądź jego elementów składowych (idealna biurokracja Webera). Funk­cja trzecia to funkcja organizująca, motywująca zachowania, zwłaszcza ruchy spontaniczne w warunkach transformacji, i funkcja czwarta — socjotechniczna.

 

 

2. TYPY ŁADU SPOŁECZNEGO

 

W historii myśli socjologicznej występowały różne koncepcje ładu społecznego, traktowane — jak już zaznaczyliśmy — jako pewne mode­le idealne.. Dają się one uformować w pewne grupy, nazywane najczęściej typami ładu społecznego. W polskiej literaturze socjologicznej interesującą propozycję takiej typologii znajdujemy w pracach Stanisława Ossowskiego. Wyróżnia on trzy typy ładu społecznego, a mianowi­cie: ład monocentryczny, ład policentryczny czy pluralistyczny i ład porozumień społecznych..

 

Ład monocentryczny — zdaniem S. Ossowskiego — oparty jest na systemie rozkazów i środków jawnego lub utajonego przymusu. Ist­nieje w nim jeden ośrodek kierowniczy skupiający pełnię władzy poli­tycznej i kierujący się w swych działaniach celami ogólnymi, wśród których rolę decydującą spełnia rozwój, ekspansja, dynamika. Ład monocentryczny stwarza według St. Ossowskiego najlepsze warunki dla wykonywania planów społecznych. Oczywiście skutecz­ność zabezpieczać ma stosowanie różnych środków przymusu. W sfe­rze gospodarczej typową formą zastosowania tej reguły był znany system nakazowo-rozdzielczy, a szerzej — dyrektywny plan mający charakter obowiązującego wszystkich prawa. Niewykonanie planu było zagrożone różnego rodzaju sankcjami, do wyroków sądowych włącz­nie. Wykonanie, a zwłaszcza przekroczenie - nagradzane i wyróżniane.

 

Ład monocentryczny opiera się na symetrycznej strukturze społecz­nej. Podstawą tego typu strukturalizacji jest przede wszystkim podział, a ściślej koncentracja władzy. Społeczeństwo zorganizowane jest hie­rarchicznie, podporządkowane zorganizowanej monocentrycznie wła­dzy.

 

W odróżnieniu od ładu monocentrycznego ład pluralistyczny chara­kteryzuje się następującymi cechami: a) wielością ośrodków władzy, b) większą symetrycznością struktury społecznej, c) istnieniem i funk­cjonowaniem licznych grup interesu, d) oparciem stosunków między grupami i ośrodkami władzy, władzą i społeczeństwem raczej na poro­zumieniach, przetargach, kompromisach niż na przymusie i sankcjach.

 

Desygnatami pluralizmu są: a) decent­ralizacja i dekoncentracja władzy, b) przeciwstawianie się uniformizmowi, c) różnorodność grup, interesów i potrzeb oraz sposobów ich artykulacji.

 

Ład pluralistyczny związany jest z gradacyjnym modelem struktury społecznej. W schemacie tym, jak stwierdza S. Ossowski „(...) społe­czeństwo przedstawia się w postaci warstwowego układu trzech lub większej liczby klas, z których każda jest pod jakimś względem niższa lub wyższa od innych". Model ten odpowiada regułom stratyfikacji społecznej, którą tworzą najczęściej takie czynniki różnicujące, jak dochód, wykształcenie, prestiż społeczny i dostęp do władzy.

 

Wreszcie trzeci typ ładu społecznego — ład porozumień społecz­nych oparty jest na międzygrupowych porozumieniach, czy uzgadnianiu interesów. System międzygrupowych porozumień opiera się na organizacji samorządowej, stwarza warunki do harmonijnego łączenia instytucjonalnych form życia społecznego z momentem spontanicznym. System międzygrupowych porozumień przewiduje nie tylko organiza­cję wspólnot mieszkaniowych lecz podobną organizację działalności produkcyjnej. Konkretną formą może być samorządowa organizacja całej gospodarki i poszczególnych przedsiębiorstw.

 

Jak dotychczas, dwa z tych modeli „udało" się zrealizować w praktyce, a mianowicie model monocentryczny i różne modele pluralistyczne. Ład porozumień społecznych pozostał typem. idealnym, przedmiotem aspiracji, dążeń bądź propozycji zawartych w różnych programach ruchów społecznych, partii politycznych, koncepcjach postępu społecz­nego, niektórych programach rozwoju. Według założeń programowych, a także idei ożywiających masowe ruchy rewolucyjne, ład ten miał zrealizować socjalizm. W pra­ktyce stało się inaczej. „Realny socjalizm", jak nazwano ład wytwo­rzony w społeczeństwach postrewolucyjnych stał się klasycznym przy­kładem monocentrycznych rozwiązań, graniczących z totalitaryzmem lub będących jego idealnym niemal wcieleniem. Stąd w buncie prze­ciw niemu i w procesach transformacji dążenie do tworzenia ładu porozumień społecznych było szczególnie silnie akcentowane. W Pol­sce wyrazem tego był ruch Solidarności zrodzony z robotniczego pro­testu i tworzący etos oparty na ideałach ładu porozumień społecznych.

 

3. POWSTANIE I ZAŁAMANIE SIĘ ŁADU MONOCENTRYCZNEGO

 

Spośród różnych przyczyn i okoliczności, jakie spowodowały powsta­nie i utrwalenie ładu monocentrycznego warto zwrócić uwagę na trzy, które można uznać za najważniejsze.

Pierwsza z nich wynika z ogólnych praw rewolucji. Każda rewolucja zawiera w sobie silny moment przemocy, terroru nawet. W przypadku rewolucji socjalistycznej zostaje on podniesiony do szczególnej rangi.

 

Drugim momentem (przyczyną) jest przyjęcie w teorii rewolucji, a następnie w praktyce jej realizacji, zasady, że socjalizm można i trzeba tworzyć przy pomocy władzy państwowej. Instytucja państwa zostaje podniesiona nie tylko do rangi najważniejszego instrumentu dokonywania przemian rewolucyjnych, ale ma ona ogarnąć wszystkie dziedziny życia, a przede wszystkim poza sferą polityczną (co jest rzeczą naturalną) sferę ekonomiczną oraz kulturę, naukę itp., czyli tzw. „nadbudowę społeczną". Najważniejszą z nich, obok polityki, staje się sfera ekonomiczna. Upaństwowienie zasobów naturalnych, poza niewielkim marginesem — całego nieomal przemysłu, , tworzy z czasem podstawy ekonomiczne systemu monocentrycznego. Z czasem własności pań­stwowej nadaje się rangę najwyższej formy własności, a postęp upań­stwowienia traktuje się jako wyraz rozwoju nowej formacji — socjaliz­mu. Wymienioną wyżej cechę modeli monocentrycznych — zapewnienie najlepszych warunków dla realizacji planów, uznawano za nadrzędną wartość, a wszelkie zakłócające funkcjonowa­nie systemu zachowania i koncepcje — za skrajny przejaw konserwaty­zmu i partykularyzmu.

 

Państwo realnego socjalizmu, będące konkretną formą realizacji ładu monocentrycznego, charakteryzuje się silną centralizacją władzy, skupieniem jej w wąskim ośrodku kierowniczym, w formie skrajnej w rękach przywódcy-dyktatora. W sferze gospodarczej ład ten charak­teryzuje się: a) dominacją państwowej formy własności z silną tenden­cją na rzecz pełnego monopolu państwowego, b) nakazowo-rozdzielczym systemem zarządzania i biurokratycznym planowaniem, c) swois­tą zasadą prymatów mającą formalnie wyrażać hierarchizację celów (podporządkowanie ekonomiki polityce, konsumpcji — produkcji, prze­mysłu spożywczego i w ogóle lekkiego — przemysłowi ciężkiemu, rolnictwa — przemysłowi itp.), d) "blokadą artukulacji interesów róż­nych grup społecznych, z wyjątkiem szeroko rozumianych elit władzy, jej głównych kręgów, z czasem różnych grup interesu.

 

Większość autorów uważa, że najważniejszą funkcję w koncepcji i praktyce dzia­łania ładu monocentrycznego pełni partia awangardy, a ściślej można nawet powiedzieć — mit partii awangardy. Może to być również inna organizacja, np. militarna, zawsze jednak jest ona organizacją szcze­gólną, obdarzoną szczególnymi cechami, co daje jej prawo do bycia najważniejszą. Partia jako „awangarda", jako partia rządząca czy panująca jest głównym elementem konstytuującym ład monocentryczny w wariancie postrewolucyjnym. Jej podporządkowany jest aparat administracyjny państwa, ona tworzy i nadzoruje system nomenklatury. „Partia rewolu­cyjna jest więc w tym ustroju — substytutem liberalnego parlamentu i władzy sądowniczej, albowiem ona właśnie nadaje kierunek działania administracji i sprawuje nad nimi nadzór". Staje się to powodem degeneracji systemu, a sama awangarda podlega przyspieszonym pro­cesom partykularyzacji i patologizacji. Dążenie do objęcia pełni wła­dzy nad społeczeństwem stwarza ogromne możliwości nadużyć. Za­miast pełnić charyzmatyczną rolę reprezentowania interesów ogółu i działania zgodnie z prawami historii, awangarda, a zwłaszcza jej główne ogniwa, stają się czynnikiem korupcji systemu i miejscem koncentrowania się różnego rodzaju nadużyć.

 

Nowa klasa polityczna nazywana awangardą, czy w języku propagandy — aktywem, obejmują­ca przede wszystkim zawodowy aparat polityczny partii i najważniej­szych organów państwowych, a zwłaszcza dominujące w nim grupy — elity władzy, staje się grupą interesu zorientowaną przede wszystkim na zaspokajanie swych potrzeb i umacnianie swojego statusu. Jej inte­resem staje się umacnianie władzy i przywilejów; podlega ona, a wraz z nią cały system, daleko posuniętym procesom „prywatyzacji". W świadomości społecznej znajduje to wyraz w postaci silnie uwewnętrznionego przekonania o podziale społeczeństwa na „my" i „oni".

 

„Oni", czyli władza, są postrzegani jako grupa zorientowana wyłącznie na swoje interesy, bogacąca się i czerpiąca przywileje z posiadanej władzy, znajdującej się poza wszelką kontrolą społeczną. Ta klasa polityczna, zorganizowana przede wszystkim w hierarchicznie skon­struowany aparat, podlega różnym procesom, w tym także procesom wewnętrznych konfliktów. Jest ona wewnętrznie zróżnicowana, a oko­liczność ta spełnia ważną rolę w procesach przemian, transformacji ładu monocentrycznego. Pojawiają się w niej, z reguły pod wpływem zewnętrznych impulsów — głównie konfliktów i napięć społecznych, ruchy reformatorskie. Najczęściej jednak przegrywają one z tendencja­mi zachowawczymi, chociaż ogólnie modyfikują system władzy mono-centrycznej, zwiększają jej zdolności adaptacyjne. Stąd wynika zapew­ne zarówno zjawisko rozpadu ładu monocentrycznego jak i tempo oraz formy przejścia do ładu pluralistycznego. Jako przykłady dowodzące zasadności tego osądu podaje się przebieg procesów transformacyjnych w Polsce i Rumunii. Regułą jest przy tym, że gwałtowność przejścia, wcale nie warunkuje większego zakresu zmian. Wręcz przeciwnie, przejście łagodne prowadzi do zmian głębszych i szerszych, o czym świadczy przykład Polski.

 

Wymienione wyżej cechu ładu monocentrycznego, ściślej takiego jego wariantu, który realizował się w warunkach „realnego socjaliz­mu", nie wyczerpują najważniejszych jego właściwości. Kolejną jest wytworzona przezeń luka konsumpcyjna, czy nawet szerzej — luka cywilizacyjna. W literaturze ekonomicznej i socjologicznej (politologicznej) nazywano je często sprzecznością pomiędzy stale rosnącymi potrzebami, właśnie uformowanymi i wyzwolonymi przez socjalizm (w sensie tworzenia nowego społeczeństwa), a możliwościami ich za­spokojenia. Różnie wartościowano tę sprzeczność. Jedni nazywali ją nieuchronną sytuacją, w sumie pozytywną, wynikającą z przyspie­szonego (przez socjalizm) rozwoju potrzeb i obiektywnych trudności ich zaspokajania. Inni określali to zachowawczym charakterem świado­mości, tzw. postawami konsumpcyjnymi, brakiem gotowości poświę­cenia własnych interesów i potrzeb perspektywie szczęścia przyszłych pokoleń.

 

W istocie jednak to właśnie monocentryczny system jest „sprawcą" powstawania i powiększania się owej luki, gdyż z jednej strony poza okresem dość gwałtownego ekstensywnego rozwoju nie może on zape­wnić stałej efektywności gospodarowania, a z drugiej — koszty jego dynamiki są bardzo duże. Brak suwerenności konsumentów i stosow...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin