aqos-grown.ups.2.2013.brrip.xvid.txt

(113 KB) Pobierz
1
00:01:11,613 --> 00:01:14,324
Kochanie?

2
00:01:15,116 --> 00:01:20,538
PodejdŸ do okna i otwórz
je jak najszerzej.

3
00:01:21,164 --> 00:01:24,125
Daj mi spaæ.

4
00:01:35,178 --> 00:01:41,267
Myœlê, ¿e twoja matka wróci³a
z Meksyku i musi wyjϾ.

5
00:01:41,685 --> 00:01:44,688
Otwórz okno, teraz.

6
00:01:44,854 --> 00:01:50,276
Czemu sam sobie nie otworzysz,
ty leniwy...

7
00:01:51,528 --> 00:01:54,823
Niech ktoœ pomo¿e!

8
00:01:54,989 --> 00:01:58,118
Zamknij paszczê!

9
00:02:02,330 --> 00:02:06,668
Super!
Mogê na nim pojeŸdziæ?

10
00:02:21,850 --> 00:02:24,310
Jeleñ!

11
00:02:33,528 --> 00:02:36,322
Spokojnie.

12
00:02:39,576 --> 00:02:43,955
Tatusiu, zostawi³am drzwi otwarte w razie gdyby
jakieœ zwierz¹tko chcia³o wejœæ.

13
00:02:44,122 --> 00:02:45,415
- Zostawi³aœ?
- I jedno wesz³o.

14
00:02:45,582 --> 00:02:47,250
- Tak.
- Tak, jakieœ œwirniête!

15
00:02:47,417 --> 00:02:50,128
W porz¹dku, zrobi³aœ s³usznie,
kwiatuszku.

16
00:02:50,295 --> 00:02:51,921
Greg, potrzebujê kija!

17
00:02:52,088 --> 00:02:54,924
- Tatusiu, nie!
- Nie zamierzam uderzyæ jelenia.

18
00:02:55,091 --> 00:02:57,886
Chcê tylko troszeczkê
pomasowaæ jego g³owê.

19
00:02:58,053 --> 00:03:01,973
Dobra, idziemy, idziemy.

20
00:03:06,895 --> 00:03:08,146
Tutaj jest.

21
00:03:08,313 --> 00:03:11,274
Je z miski Bowsera.

22
00:03:11,441 --> 00:03:13,610
Dobra, teraz wie, ¿e tu jesteœmy.

23
00:03:13,777 --> 00:03:16,321
Zostañ. Zostañ.

24
00:03:16,488 --> 00:03:19,741
Na co on patrzy?

25
00:03:19,908 --> 00:03:21,785
Rusz lalkê w moim kierunku.

26
00:03:21,951 --> 00:03:23,953
I do siebie.

27
00:03:24,120 --> 00:03:25,830
Do mnie.

28
00:03:25,997 --> 00:03:27,707
Do siebie.

29
00:03:27,874 --> 00:03:31,461
Trzykrotnie, szybko.

30
00:03:32,337 --> 00:03:33,713
Daj mi j¹.

31
00:03:33,880 --> 00:03:36,466
- Pana Chichotka?
- Nie martw siê. Daj mi.

32
00:03:36,633 --> 00:03:38,593
Daj do rêki.

33
00:03:38,760 --> 00:03:41,930
Roxanne, zabierz ich st¹d.

34
00:03:42,097 --> 00:03:45,767
Koleœ, lubisz go?

35
00:03:46,726 --> 00:03:48,561
Chcesz siê z nim pobawiæ?

36
00:03:48,728 --> 00:03:51,815
Pobawmy siê w innym pokoju.

37
00:03:51,981 --> 00:03:54,818
ChodŸ. ChodŸ, koleœ.

38
00:03:54,984 --> 00:03:57,987
Powoli za mn¹.
Powiedzia³em powoli.

39
00:03:58,154 --> 00:04:00,490
Nie.

40
00:04:00,949 --> 00:04:03,576
Z drogi!

41
00:04:03,785 --> 00:04:06,496
Mój Bo¿e!

42
00:04:08,164 --> 00:04:11,668
Problem rozwi¹zany.

43
00:04:11,918 --> 00:04:14,462
Pan Chichotek!
Tatusiu, on go zabija!

44
00:04:14,629 --> 00:04:16,589
I nowy problem nastaje.

45
00:04:16,756 --> 00:04:18,508
Przykro mi.

46
00:04:18,675 --> 00:04:22,303
To pani stanik, pani Feder?

47
00:04:22,470 --> 00:04:25,265
Ostro¿nie.

48
00:04:26,141 --> 00:04:27,517
Jest dobrze.

49
00:04:27,684 --> 00:04:29,185
- Dziêki.
- Spoko.

50
00:04:29,352 --> 00:04:32,564
Oj, daj spokój.

51
00:04:33,982 --> 00:04:36,234
28?

52
00:04:37,360 --> 00:04:39,696
Tak.

53
00:04:41,614 --> 00:04:43,450
35.

54
00:04:43,616 --> 00:04:47,037
Znowu dobrze, m¹dralo.

55
00:04:47,037 --> 00:04:48,371
CzeϾ, tato.

56
00:04:48,371 --> 00:04:51,041
- Czeœæ, Bean, pracujemy nad matm¹?
- Tak.

57
00:04:51,207 --> 00:04:54,377
Mamusia powiedzia³a, ¿e jak odpowiem
poprawnie na wszystkie pytania,

58
00:04:54,544 --> 00:04:56,796
to bêdê móg³ pojechaæ na rowerze
do szko³y z Becky Feder.

59
00:04:56,963 --> 00:05:01,051
Serio? Dobra, Bean.
Wiêc ile to jest 7+9?

60
00:05:01,217 --> 00:05:03,470
79.

61
00:05:03,678 --> 00:05:08,058
To ch³opiec czy komputer?
Bo nie jestem pewien.

62
00:05:08,224 --> 00:05:10,560
Nie niszcz jego pewnoœci siebie.

63
00:05:10,727 --> 00:05:14,105
Weso³ych wakacji.

64
00:05:14,773 --> 00:05:17,442
Na pewno chcesz iϾ
w tych butach, kochanie?

65
00:05:17,609 --> 00:05:19,235
Wiem, ¿e samodzielnie je zrobi³aœ.

66
00:05:19,402 --> 00:05:21,154
Zastanawiam siê czy nie bêd¹

67
00:05:21,321 --> 00:05:24,240
zwracaæ za du¿o uwagi,
wiesz... z kosmosu.

68
00:05:24,407 --> 00:05:25,658
Jest ostatni dzieñ szko³y.

69
00:05:25,825 --> 00:05:27,911
Mama powiedzia³a, ¿e mam woln¹
rêkê na wyra¿enie siebie.

70
00:05:28,078 --> 00:05:31,831
Budujemy pewnoϾ siebie
razem z R2-D2.

71
00:05:31,998 --> 00:05:35,043
PewnoϾ siebie.
P-E-J-Q-H-Y-P.

72
00:05:35,043 --> 00:05:36,586
PewnoϾ siebie.

73
00:05:36,753 --> 00:05:38,546
Nie bêdziemy musieli
p³aciæ za studia.

74
00:05:38,713 --> 00:05:40,006
To na pewno.

75
00:05:40,173 --> 00:05:43,677
Wygl¹da na to, ¿e koñ narobi³
do pieluchy Ronniego.

76
00:05:43,843 --> 00:05:45,970
Bêdziesz potrzebowa³a federalnych,
¿eby to usprz¹tn¹æ.

77
00:05:46,137 --> 00:05:49,516
Ronnie, kochanie, czy kupo granat
wybuch³ w twojej pieluszce?

78
00:05:49,683 --> 00:05:52,435
- Przewiniesz go?
- To nie mój syn. To twój syn.

79
00:05:52,602 --> 00:05:55,397
Wczoraj by³ mój dzieñ pieluch.

80
00:05:55,563 --> 00:06:00,318
Dzisiej jest twój
i bêdzie paskudny.

81
00:06:00,485 --> 00:06:01,778
Dawaj, Ronnie.

82
00:06:01,945 --> 00:06:04,114
- Dawaj, Ronnie.
- Dawaj, Ronnie.

83
00:06:04,280 --> 00:06:07,992
Wygl¹da jak Nicki Minaj próbuj¹ca wytrz¹œæ
swoje implanty z powrotem na miejsce.

84
00:06:08,159 --> 00:06:10,620
- Dawaj, Ronnie.
- ChodŸ, Ronnie.

85
00:06:10,787 --> 00:06:11,955
Dawaj, Ronnie.

86
00:06:12,122 --> 00:06:15,333
- Masz dzisiaj du¿o spotkañ, s³odko?
- Nie, tylko jedna naprawa.

87
00:06:15,500 --> 00:06:20,088
- Bardzo specjalna.
- Dobra, wchodzê.

88
00:06:20,547 --> 00:06:22,966
Co...

89
00:06:26,177 --> 00:06:28,805
A to co?

90
00:06:30,015 --> 00:06:31,808
Naszyjnik?

91
00:06:31,975 --> 00:06:34,144
Szczêœliwej 20-tej rocznicy.

92
00:06:34,310 --> 00:06:38,106
Super, tato. Pamiêta³eœ.

93
00:06:38,273 --> 00:06:40,817
No tak.

94
00:06:41,443 --> 00:06:43,486
Mama nie.

95
00:06:43,653 --> 00:06:46,114
S³abo.

96
00:06:46,489 --> 00:06:48,533
Chyba sobie pójdê.

97
00:06:48,700 --> 00:06:50,118
<i>Wysiada z poci¹gu i nikogo nie ma?</i>

98
00:06:50,285 --> 00:06:52,662
<i>Braden musi spêdziæ przynajmniej</i>
<i>raz wakacje z tob¹,</i>

99
00:06:52,829 --> 00:06:56,166
<i>¿eby móg³ powiedzieæ, ¿e ma ojca,</i>
<i>ty leniu, Higgins.</i>

100
00:06:56,332 --> 00:07:00,712
Nie, ¿ebym by³ nieuprzejmy, ale nie
jestem na 1000% pewny kim jesteœ.

101
00:07:00,879 --> 00:07:02,672
<i>Przyjecha³am z Florydy.</i>

102
00:07:02,839 --> 00:07:07,010
<i>Gdy siê bawiliœmy,</i>
<i>mia³am napad czkawki.</i>

103
00:07:07,177 --> 00:07:09,095
Czkawka McGee?

104
00:07:09,262 --> 00:07:13,600
O mój Bo¿e, mam dziecko,
o którym nie wiem z Czkawk¹ McGee?

105
00:07:13,767 --> 00:07:16,686
Bez urazy, ale bêdê musia³ ciê
prosiæ o zrobienie testu DNA.

106
00:07:16,853 --> 00:07:20,065
Bo nigdy nie...

107
00:07:21,107 --> 00:07:23,068
Nie potrzeba.

108
00:07:23,234 --> 00:07:26,821
Do póŸniej, Czkawko.

109
00:07:37,916 --> 00:07:41,378
- Jesteœ nim.
- Tak, ale bez kapelusza.

110
00:07:41,544 --> 00:07:43,672
W sumie niez³e podobieñstwo.

111
00:07:43,838 --> 00:07:47,133
Co tam u ciebie?

112
00:07:47,425 --> 00:07:51,554
Jestem twoim ojcem.
Mi³o ciê poznaæ, Braden.

113
00:07:51,721 --> 00:07:54,307
To skucha numer jeden.

114
00:07:54,474 --> 00:07:59,354
Dobre wieœci.
Otrzymujesz nieskoñczon¹ iloœæ skuch.

115
00:07:59,521 --> 00:08:01,439
Mo¿e zabiorê ciê do szko³y?

116
00:08:01,606 --> 00:08:05,068
Bez szko³y.
Wakacje.

117
00:08:05,235 --> 00:08:07,821
Jeszcze nie. Jeszcze jeden dzieñ.
Wiem, ¿e to siê wlecze.

118
00:08:07,987 --> 00:08:10,490
Normalnie bym to ola³
i poszed³ na wagary.

119
00:08:10,657 --> 00:08:12,826
Ale pomagam w sto³ówce.

120
00:08:12,992 --> 00:08:16,830
Wiêc jak skoñczê, przyjdê po
ciebie i gdzieœ wyjdziemy.

121
00:08:16,996 --> 00:08:18,373
Kupi³em ci to, ale...

122
00:08:18,540 --> 00:08:21,626
Oczywiœcie masz, jakieœ 13 lat,
wiêc nie wiem.

123
00:08:21,793 --> 00:08:26,464
W zasadzie jest nawet fajny i s³odki.
Powinieneœ odci¹æ mu g³owê.

124
00:08:26,631 --> 00:08:29,259
Wiêc chodŸmy.

125
00:08:29,426 --> 00:08:32,303
- Nie zapomnij o tym.
- To prezent?

126
00:08:32,470 --> 00:08:34,597
Nie, to wnêtrznoœci Chichotka.

127
00:08:34,764 --> 00:08:36,850
Powiedzia³em Becky,
¿e mo¿esz go pozszywaæ.

128
00:08:36,850 --> 00:08:38,268
Co!?

129
00:08:38,268 --> 00:08:41,312
Nawet Martha Stewart nie
mog³aby tego naprawiæ.

130
00:08:41,479 --> 00:08:45,275
Ale jesteœ takim kochanym tatusiem
i pozbiera³eœ wszystkie kawa³ki.

131
00:08:45,442 --> 00:08:48,653
Dlatego myœla³am, ¿e wprowadziliœmy
siê do twojego rodzinnego miasta,

132
00:08:48,820 --> 00:08:51,322
¿ebyœ mia³ wiêcej czasu
z rodzin¹, prawda?

133
00:08:51,489 --> 00:08:56,619
- To prawda.
- Co myœlisz o jej poszerzeniu?

134
00:08:56,786 --> 00:08:58,955
- Posiadanie kolejnego dziecka?
- Tak.

13...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin