Fate stay night - 08.txt

(20 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:03:Szermierzu?!
00:00:04:Dlaczego z�ama�e� obietnic�?
00:00:08:Wezwij mnie, je�li wyczujesz niebezpiecze�stwo.
00:00:13:Powiedzia�am, na dachu w po�udnie, tak?
00:00:16:Tak, ja...
00:00:17:Nie m�w, �e zapomnia�e�?
00:00:22:Co to jest...
00:00:26:Zostaw nas samych.
00:00:41: Nie r�b takiej wystraszonej miny.
00:00:45: Z tego co wiem, ty tak�e zosta�e� zmuszony do zostania Mistrzem.
00:00:49: Prawd� m�wi�c, podobnie by�o ze mn�.
00:00:51: Mimo �e nie mia�em zamiaru z nikim walczy�, zosta�em| wci�gni�ty w t� bezsensown� Wojn� �wi�tego Graala.
00:00:56: A jak wyt�umaczysz istnienie pola si�owego??
00:00:59: Twierdzisz, �e nie chcesz walczy�,| a jednak tworzysz co� takie-
00:01:01:Wiesz, �e do szko�y chodzi| ta czarodziejka czystej krwi, Tohsaka, prawda?
00:01:06:Chcia�em zapewni� sobie jak�� os�on�.
00:01:09:To wcale nie oznacza, �e musia�e� stworzy� to pole...
00:01:11:Emiya, znasz mnie, nie lubi� walczy�.
00:01:15:Poza tym, chyba jeste�my kolegami?
00:01:30:{F:Monotype Corsiva}{C:$ffddcc} Kszta�ty cieni, kt�re widz� w moim �nie...
00:01:36:{F:Monotype Corsiva}{C:$ffddcc} P�acz, kt�rego nikt nie us�yszy...
00:01:41:{F:Monotype Corsiva}{C:$cccccc} Niewa�ne, jak� twarz ubior� jutro,
00:01:47:{F:Monotype Corsiva}{C:$ffcc99} B�d� wype�niona nieustaj�cymi �yczeniami.
00:01:56:{F:Monotype Corsiva}{C:$ffcc99} R�kami, kt�re chwytaj� rozpadaj�ce si� fragmenty
00:02:07:{F:Monotype Corsiva}{C:$3399ff} i sko�atanym sercem, zanurz si� w mrok nocy...
00:02:21:{F:Monotype Corsiva}{C:$ffddcc} Niech chwila, gdy �yj� dla kogo� innego, trwa wiecznie.
00:02:33:{F:Monotype Corsiva}{C:$9999ff} Delikatnie odrzu� swoj� mask� i sta� si� prawdziwym sob�...
00:02:48:{F:Georgia}Odcinek 8|Fa�szywa melodia |  T�umaczenie: Piotroz - piotroz@op.pl korekta: phenix
00:02:59:Ostatni raz by�e� tu dwa lata temu, prawda?
00:03:03:Hej.
00:03:05:Trzymam j� blisko siebie...
00:03:07:...poniewa� ja tak�e boj� si� twojego S�ugi.
00:03:10:Z jednej strony m�wisz, �e mi ufasz,| a z drugiej tak to okazujesz?
00:03:14:C�, ty r�wnie� mo�esz przywo�a� swego S�ug�.
00:03:17:Tak, tak b�dzie lepiej.
00:03:20:W ten spos�b b�dziemy si� lepiej rozumie�.
00:03:22:To dobry uk�ad!
00:03:24:Pokaza�em ci swojego, wi�c teraz twoja kolej.
00:03:27:Ja tak nie uwa�am.
00:03:28:Je�li zamierzasz trzyma� mnie w szachu,| to mnie to nie przeszkadza.
00:03:32:Cholera, nie da si� z tob� rozmawia�.
00:03:35:Dobrze, przejd�my do rzeczy.
00:03:38:Emiya, chcesz si� ze mn� sprzymierzy�?
00:03:43:Prawd� m�wi�c, jako Mistrz jestem ci�gle niedo�wiadczony,
00:03:48:dlatego chcia�bym zawrze� sojusz z kim� zaufanym.
00:03:50:Ale wcze�niej chcia�bym ci� o co� zapyta�.
00:03:53:Po pierwsze, sprawa Mitsuzuri.
00:03:55:Tym, kto j� zaatakowa� by�...
00:03:56:Tak, jestem zasmucony jej tragedi�.
00:04:01: Jest bardzo prawdopodobne, �e zaatakowa� j� czyj� S�uga.
00:04:04:Oczywi�cie, przysi�gam, �e to nie by�em ja.
00:04:10:Rozumiem.
00:04:11:Jeszcze jedno pytanie.
00:04:13:W jaki spos�b zosta�e� Mistrzem?
00:04:16:Rodzina Matou ma magiczne korzenie.
00:04:19:Co?!
00:04:21:Jednak�e, nasze magiczne zdolno�ci zanik�y z czasem.
00:04:24:Nie nale�ymy ju� do Mag�w.
00:04:27:Posiadamy jedynie ich wiedz�.
00:04:29:Nie m�w, �e Sakura tak�e uczy�a si� magii!
00:04:32:Nic nie wiesz, prawda?
00:04:34:Je�li narodzi si� dw�jka lub wi�cej dzieci,| spadkobierc� zostaje najstarszy ch�opiec.
00:04:38:Dzieci, kt�re nie zosta�y wybrane na spadkobierc�w| s� albo wychowywane w nie�wiadomo�ci,
00:04:43:albo oddawane innym rodzinom na wychowanie.
00:04:45:Rozumiem...
00:04:46:Tak wi�c Sakura nie bierze udzia�u w Wojnie �wi�tego Graala.
00:04:49:Nie potrafi� u�ywa� magii.
00:04:51:Ty nie posiadasz wiedzy.
00:04:53:Nie uwa�asz, �e to idealne po��czenie??
00:04:55:Zawrzyjmy sojusz przeciwko naszemu obecnemu wrogowi... Tohsace Rin.
00:05:01:Przeciwko Tohsace?
00:05:03:Ta dziewczyna wydaje si� ci ufa�...
00:05:07:a skoro nie posiadam magicznego kr�gu,| inni magowie nie b�d� w stanie mnie wyczu�.
00:05:13:Je�li si� sprzymierzymy, na pewno b�dziemy w stanie pokona� Tohsak�.
00:05:17:Zaczekaj, Tohsaka powiedzia�a, �e w szkole jest jeszcze jeden mag.
00:05:22:Je�li to nie ciebie wyczu�a, w takim razie...
00:05:25:Oznacza to, �e w szkole jest czwarty mag, racja?
00:05:29:Czwarty mag?
00:05:32:Oczywi�cie, mo�e za bardzo ufasz Tohsace.
00:05:36:Kto wie, mo�e to ona zaatakowa�a Mitsuzuri.
00:05:42:Emiya?
00:05:43:To koniec naszej dyskusji.
00:05:45:Kiedy� b�d� musia� walczy� z Tohsak�,
00:05:47:ale w tej chwili ufam jej i chc�, by tak pozosta�o.
00:05:51:Dobrze wi�c.
00:05:52:Na razie zamierzam obserwowa� to wszystko z boku.
00:05:55:Wybacz, �e nie mog�em ci w niczym pom�c, Shinji.
00:05:58:Ach, przypomnia�e� mi co�.
00:05:59:Jako gest mojej dobrej woli, zdradz� ci pewn� informacj�.
00:06:03:Nie wiem kto, ale jeden z Mistrz�w| za�o�y� swoj� baz� w �wi�tyni Ryuudouji.
00:06:08:Ryuudouji?!
00:06:09:W domu Isseia?
00:06:11:Wed�ug mojego S�ugi, na szczycie tego wzg�rza mieszka czarownica,
00:06:14: kolekcjonuj�ca na du�� skal� ludzkie dusze.
00:06:17:Ale ja nie zamierzam jej powstrzyma�.
00:06:21:Wied�ma kolekcjonuj�ca dusze...
00:06:33:Hej, czy ta sprawa z Ryuudouji to rzeczywi�cie prawda?
00:06:39:Ach racja, m�j b��d.
00:06:41:To by� raczej g�upi pomys�, pyta� si� o to wroga.
00:06:44:Rzeczywi�cie, wied�ma mieszka w tych g�rach.
00:06:48:Je�li zamierzasz si� tam wybra�, b�d� ostro�ny.
00:06:50:Ona wie wszystko o m�czyznach.
00:06:54:D-dzi�ki za rad�.
00:06:57:Ach, i... zajmij si� Shinjim.
00:07:00:On ju� taki jest, wi�c chro� go.
00:07:06:Jeste� dobrym cz�owiekiem.
00:07:12:A wi�c Mistrz mieszka w Ryuudouji, co?
00:07:21:Masz zielone �wiat�o, Emiya.
00:07:23:Ach, Issei.
00:07:24:Co si� sta�o? Gapi�e� si� na t� g�r�.
00:07:27:Hej, czy co� dziwnego wydarzy�o si� ostatnio w �wi�tyni?
00:07:31:Dziwne rzeczy zdarzaj� si� ca�y czas,| w ko�cu m�wimy tu o  pi��dziesi�ciu mnichach mieszkaj�cych razem.
00:07:36:Ale raczej wszystko jest w normie.
00:07:39:G�ra jest spokojna ka�dego dnia,| wi�c pok�j codziennie go�ci w naszym �yciu.
00:07:44:Ach tak, ostatnio Przeor| przyj�� jako go�cia znajom� mu kobiet�.
00:07:49:Wszyscy stali si� jacy� ospali.
00:07:51:Kobiet�... jest zakonnic�?
00:07:54:Nie... ci�ko to wyt�umaczy�.
00:07:56:B�dzie tam mieszka� do czasu jej �lubu,
00:07:59:jest niesamowicie pi�kna. Tak bardzo,| �e nie mog� od niej oderwa� oczu.
00:08:07:Nie! Nie! Dlatego kobiety s� z�e! Z�e!
00:08:11:Pozb�d� si� swoich seksualnych pragnie�; uspok�j si� Issei...
00:08:11:-Ach, ju� jest zielone.-|Pozb�d� si� swoich seksualnych pragnie�; uspok�j si� Issei...
00:08:13:-Na razie Issei.-| Pozb�d� si� swoich seksualnych pragnie�; uspok�j si� Issei...
00:08:13:-Na razie Issei.-| Wszystko to tylko marno��... Za s�abo trenuj�!
00:08:16:*Katsu*
00:08:19:Wr�ci�em-
00:08:22:Sp�ni�e� si�, Shirou.
00:08:24:Gdzie si� w��czy�e� tyle czasu?
00:08:26:My�leli�my, �e znowu kto� ci� napad�.
00:08:29:Ach, jeste�, Tohsaka.
00:08:31:Wspaniale, musz� z tob� o czym� pom�wi�.
00:08:36:Na Ryuudouji mieszka Mistrz?!
00:08:37:Tak, wied�ma kolekcjonuj�ca dusze.
00:08:41:To ona mo�e sta� za ostatnimi wypadkami.
00:08:44:Jak bardzo mo�emy ufa� s�owom tego Matou Shinjiego?
00:08:49:Nie wiem...
00:08:51:Ale martwi mnie ta kobieta,| o kt�rej m�wi� Issei.
00:08:56:My�la�am, �e rodzina Matou nie nale�y ju� do klanu Mag�w...
00:08:59:...ale je�li rzeczywi�cie maj� magiczne ksi�gi,| s� w stanie zosta� Mistrzami.
00:09:04:Co mu odpowiedzia�e�, Shirou?
00:09:07:Zapyta� si� ciebie, czy chcesz z nim zawrze� sojusz, tak?
00:09:10:Tak, odm�wi�em mu.
00:09:12:Nawet je�li chcia�bym si� zgodzi�,| musia�bym najpierw z tob� porozmawia�.
00:09:16:Tak, masz racj�.
00:09:18:Czy znowu waln��em jak�� gaf�?
00:09:21:Niezupe�nie. Chodzi�o mu o ciebie,| wi�c raczej nie mog� si� uskar�a�.
00:09:27:Je�li Shinji m�wi� prawd�,| w takim razie nie jest teraz naszym wrogiem.
00:09:33:Je�dziec wydawa�a si� szczer� osob�.
00:09:36:Od razu wida�, �e W��cznik i Berserker byli bohaterami.
00:09:43:Jednak nie mog�em tego wyczu� u Je�d�ca...
00:09:48:...i pod�wiadomie czu�em, �e nie jest podobna do innych s�ug .
00:09:52:Nie rozumiem, o czym m�wisz.
00:09:54:Mo�esz to wyt�umaczy�, Rin?
00:09:56:Rozumiem, o co mu chodzi.
00:09:59:Mistrzowie i ich S�udzy maj� bardzo podobne charaktery.
00:10:03:Innymi s�owy, szlachetny Mistrz| wezwa�by S�ug� o podobnej naturze.
00:10:09:Je�li Mistrz prze�y� wcze�niej co� strasznego,| przywo�any przez niego S�uga b�dzie r�wnie� nosi� jakie� brzemi�.
00:10:15:Niezr�wnowa�ony Mistrz m�g�by wezwa�| morderc� delektuj�cego si� widokiem krwi.
00:10:22:Pewnie w�a�nie to czu� Shirou.
00:10:25:Wi�c je�li to prawda, to nie powinni�my ufa�| informacjom dostarczanym przez Shinjiego i Je�d�ca.
00:10:30:Nie wiem, kim jest ten Mistrz, ale to bardzo nietypowe| mieszka� w tak niedost�pnym miejscu jak Ryuudouji.
00:10:37:Nie zgadzam si� z tym.
00:10:39:Ta �wi�tynia jest �r�d�em upad�ych duch�w.
00:10:41:Idealne miejsce na zbieranie dusz.
00:10:45:Chwila. Je�li Ryuudouji jest tak wspania�ym miejscem,
00:10:48:to dlaczego inni Mistrzowie je zignorowali?
00:10:51:G�ra posiada pole si�owe.
00:10:54:Podczas, gdy nie ma ono wp�ywu na ludzi,
00:10:57:obni�a umiej�tno�ci ka�dego S�ugi, kt�ry przekroczy jej mury.
00:11:02:To troch� problematyczne.
00:11:04:Mamy ma�e szanse, by wsp�lnie z Shirou pokona� t� wied�m�.
00:11:09:Wygl�da na to--
00:11:09:Co si� sta�o, Shirou?
00:11:11:Nic, zastanawiam si� nad czym�.
00:11:15:Co� mi tu nie pasuje...
00:11:17:Co� wa�nego?
00:11:19:Mo�liwe.
00:11:20:Powiem wam, gdy si� upewni�...
00:11:22: Tak czy inaczej, skoro wiemy, �e jest tam Mistrz,
00:11:25:uwa�am, �e powinni�my zaatakowa�.
00:11:29:Shirou!
00:11:29:Nie!
00:11:31:Nie powinni�my jeszcze tego robi�.
00:11:34:T...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin