XX_XY (2002).txt

(38 KB) Pobierz
00:00:02:DivX info:|23.976fps // 671.1 MB // 1:31:03
00:04:06:-W�dka?|- Pewnie.
00:04:09:Uczysz si� tutaj, czy tylko za mn� szed�e�?
00:04:12:Ja mia�bym i�� za tob�?
00:04:14:Tak, widzia�am ci� dzi� na mie�cie.|Gapi�e� si� na mnie.
00:04:20:Tak?
00:04:21:Czy tak zazwyczaj robisz...|gapisz si� na dziewczyny w metrze?
00:04:25:Nie wiem. Czy sz�a� za mn� ten ca�y czas,|�eby mnie o to spyta�?
00:04:28:Ja si� tu ucz�,|ale ciebie nie widzia�am.
00:04:31:Jestem nowy. Jestem nowym |profesorem na wydziale rolnictwa.
00:04:35:Tu nie ma wydzia�u rolnictwa.
00:04:37:C�, sama widzisz, w tym rzecz.|Ptactwo domowe... to nowo��.
00:04:40:Jestem kim� w rodzaju specjalisty|od ptactwa domowego, i mam tu| sprawowa� nadz�r.
00:04:43:My�lisz, �e jestem za m�ody?
00:04:45:My�lisz sobie: "Sk�d ten facet mo�e mie�|tak szerok� wiedz� na temat ptactwa domowego?"
00:04:50:M�g�bym ci powiedzie�,|gdyby� chcia�a.
00:04:53:-S� jakie� mieszade�ka?|- Mieszade�ka?
00:04:57:Kurczak!
00:05:01:Co robisz z kurczakiem mojej przyjaci�ki?
00:05:14:Nie wiem. A co chcia�aby�,|�ebym z nim zrobi�?
00:05:17:Akt seksualny.
00:05:20:- O�miel� ci�.|- Ty mnie o�mielisz?
00:05:22:A ty do czego mnie o�mielisz?
00:05:43:Czy pomy�lisz, �e jestem zbyt szybki,|gdybym powiedzia�: "Chod�my do twojego pokoju"?
00:05:56:A co ty na to, gdybym ja powiedzia�a,|"Chod�my do mojego pokoju"?
00:06:01:Ale zabierzmy The�.
00:06:31:Nie mog�...
00:08:08:Przepraszam.
00:08:10:Dlaczego ty przepraszasz?|To ja przepraszam.
00:08:13:Nie, to ja.|Mnie jest przykro.
00:08:15:C�, nie powiniene� �a�owa�.|Nie�le si� bawi�am.
00:08:19:-Naprawd�?|-Tak. A ty nie?
00:08:26:-Chyba.|-Co to znaczy "chyba"?
00:08:30:To znaczy, chyba nie�le si� bawi�em,|ale kiepsko si� z tym czuj�.
00:08:34:To znaczy, to wszystko by�o troch� zwariowane.
00:08:37:Przepraszam. To moja wina.|My�la�am, �e b�dzie fajnie.
00:08:42:Nie usprawiedliwiaj si�.|Te� my�la�am, �e b�dzie fajnie.
00:08:45:Thea nie�le si� bawi�a.
00:08:49:Ale te� �a�uje.
00:08:53:Wi�c wszyscy �a�ujemy,|ale mieli�my dobr� zabaw�.
00:08:57:-Czyli ty i Thea, trzymacie si� razem?|-Tak, ale nie tak jak my�lisz.
00:09:05:To znaczy jeste�my przyjaci�kami.
00:09:12:- Co porabiasz w ten weekend?|- Nie wiem. Nic. A ty co robisz?
00:09:27:-Wi�c czym si� zajmujesz?|-Jestem autorem film�w rysunkowych.
00:09:32:Rysuj� kresk�wki dla tych |cholernych firm reklamowych.
00:09:36:Ale  pracuj� te� na w�asny u�ytek.|Sk�d jeste�?
00:09:40:Z r�nych miejsc.
00:09:42:Moi rodzice cz�sto si� przeprowadzali, wi�c...
00:09:47:-Mo�emy porozmawia� o czym� innym?|-Na przyk�ad o tym, �e jeste� pi�kna?
00:12:30:-Co my robimy?|-Co masz na my�li?
00:12:36:Pytam, co my robimy?
00:12:39:- Czego si� po tym spodziewasz?|- Nie wiem.
00:12:46:Czego ty chcesz?
00:12:51:Lubi� ci�.
00:12:55:Lubi� sypia� z tob�.|Lubi� budzi� si� przy tobie.
00:13:02:- A ty?|- Ja te� ci� lubi�.
00:13:07:-Nie chc� �adnych gierek.|-Ja te� nie.
00:13:12:Ale nie chc� te�|nak�ada� na ciebie �adnych ogranicze�.
00:13:16:Ja te� nie. Naprawd�.
00:13:19:Wydaje mi si�, �e najwa�niejsze,|aby�my byli wobec siebie uczciwi.
00:13:24:�eby�my wiedzieli co si� dzieje|i nie ok�amywali si� wzajemnie.
00:13:28:Oczywi�cie.
00:13:30:Nie uprawiam �adnych gierek.
00:13:38:-Jeste� pewna, �e wszystko w porz�dku?|-Tak, spoko.
00:13:44:-To troch� dziwaczne, nie s�dzisz?|-Nie.
00:13:49:My...
00:13:51:To znaczy, nie chcemy, �eby to co� zmieni�o.|Nie chcemy, �eby� dziwnie si� czu�a.
00:14:09:Co...?
00:14:11:Chod�!
00:14:17:Cze�� wszystkim.
00:14:41:Co jest grane?
00:14:42:Jest jakie� party|w magazynie w Brooklynie.
00:14:45:-Jaka� impreza albo co� takiego.|-S�dzi�em, �e sp�dzimy mi�y, spokojny wiecz�r.
00:14:49:Nie zostaniemy tam d�u�ej.|B�dzie dobra zabawa.
00:14:53:Cze�� Coles!
00:15:00:Oczekiwa�em raczej, �e po prostu| pow��czymy si� i nic nie b�dziemy robi�.
00:15:05:-Ale to mo�emy zrobi� dowolnej nocy.|-Problem w tym, �e tego nie robimy.
00:15:15:-Chod� do mnie.|-Po co?
00:15:19:-Tylko na chwil�.|- Co takiego?
00:15:21:Mam to tu, w d�oni.
00:15:39:No chod�.
00:15:41:Chod�, b�dzie fajnie.
00:15:43:Wyjdziemy natychmiast, |je�li nie b�dzie, daj� s�owo.
00:15:48:Nie mog� tak po prostu |zostawi� tych ludzi.
00:16:13:-Gdzie Coles?|-Poszed� do domu.
00:16:23:To by�a d�uga jazda.
00:16:43:Chc� to.
00:16:45:Mog� to mie�?|Mog� to dosta�?
00:16:49:Za chwil� wracam.
00:17:12:Sam.
00:17:16:Sam, wchodz� do �rodka, dobrze?
00:17:35:Przesta�.
00:17:41:Zga� �wiat�o.
00:17:45:ZIMA
00:17:49:Melissa, skarbie. Wychodzimy.
00:17:52:-O cholera!|-Zostawi�am numer do hotelu na stole w kuchni.
00:17:56:To zdumiewaj�ce!
00:18:00:Jezu.|Do widzenia pa�stwu!
00:18:04:To zadziwiaj�ce.
00:18:08:-Wi�c, co chcecie robi�?|-Nie wiem.
00:18:10:Nie wiem.|A co ty chcesz robi�?
00:18:13:Powiedzia�am Sid'owi, �e do niego zadzwoni�.
00:18:15:Twojemu beznadziejnemu wsp�lokatorowi?|Prosz� nie r�b tego.
00:18:19:Odczep si�. Sid jest ekstra.
00:18:27:Hej, czy jest Sid?
00:18:30:-No co jest?|-Nic. Tylko na�laduj� Boba Dylana.
00:18:35:Przyje�d�aj.
00:18:37:Nie, �adnych wym�wek, jasne?
00:18:49:Hej! Zaczekaj na mnie!|Musz� si� ubra�.
00:18:52:Czekaj, nie otwieraj drzwi!
00:18:57:Hej, Sid! Wchod�.|�ci�gaj to z siebie.
00:19:01:Chyba zwariowali�cie, co?
00:19:07:Dzi�kuj�! Weso�ych �wi�t!
00:19:09:-Wi�c co wyprawiacie?|-Wchod�.
00:19:14:Sid, kim chcesz zosta� jak doro�niesz, synu?
00:19:19:Daj spok�j, Sid.|Powiedz co� z sensem.
00:19:21:-Sid chce zosta� pisarzem.|- Powa�nie?
00:19:23:Ju� jest. Jest najbardziej zdumiewaj�cym |pisarzem, jakiego znam.
00:19:26:Pisze za mnie wszystkie moje prace.
00:19:28:Wcale nie pisz� wszystkich...|To znaczy, pomagam jej.
00:19:32:Naprawd�? Powa�nie?
00:19:34:-A ty, Coles? Co ty chcesz robi�?|-Ja nigdy nie dorosn�.
00:19:40:-A ty, Thea?|- Co ja?
00:19:41:Kim chcesz by� jak doro�niesz?|Managerem Sid'a?
00:19:43:Mo�e te� powinna� zosta� pisark�|i wtedy Sid nadal m�g�by pisa� za ciebie.
00:19:47:Nie, w�a�ciwie to nie pisz� za ni� wszystkich prac.
00:19:49:W porz�dku, Sid! Niech to szlag!
00:19:52:Zamierzam zosta�...|...piosenkark� country.
00:20:07:Nic mi nie jest.
00:20:11:Nie. Zabierz st�d w�osy.|Zabierz w�osy.
00:20:14:-Nic jej nie b�dzie?|- Nie, b�dzie w porz�dku.
00:20:17:-Nie przejmuj si�.|-Zajm� si� ni�.
00:20:22:Co tak naprawd� chcesz robi�?
00:20:27:Chc� kr�ci� filmy.
00:20:30:Jakie filmy?
00:20:32:Takie, kt�re zmuszaj� do my�lenia...|na przyk�ad, o moim ty�ku.
00:20:39:Czasami wydaje si�, �e boisz si�|bra� cokolwiek na powa�nie.
00:20:47:Tak jakby�...
00:20:49:...obawia� si�, �e je�li powiesz |co naprawd� czujesz...|ludzie b�d� ci� krytykowa�.
00:20:55:Wi�c stroisz sobie tylko �arty.
00:20:59:-Czy my�lisz, �e mam racj�?|-Mo�e.
00:21:06:A mo�e po prostu niczego nie bior� na powa�nie.
00:21:16:Dzi�ki, Sid.
00:21:19:-Jeste� dla mnie naprawd� dobry.|-Zrobi�aby� to samo dla mnie.
00:21:24:Nie, nie zrobi�abym.
00:21:28:Nie jeste� takim popapra�cem jak ja.
00:21:32:-Nie jeste� tak popieprzony, jak ja.|-Nie jeste� popieprzona, Thea.
00:21:39:Musisz si� troch� przespa�. |Dobrze?
00:21:48:Sid?
00:21:50:-Mog� ci� o co� spyta�?|-Pewnie.
00:21:56:-Czy ty mnie kochasz?|-Tak, oczywi�cie, �e ci� kocham.
00:22:00:Pytam, czy uwa�asz mnie |za dobrego cz�owieka?
00:22:07:WIOSNA
00:22:12:O cholera.
00:22:21:Nie jeste� ubrana?
00:22:23:-Co takiego?|- Nie wysz�a� jeszcze z ��ka?
00:22:25:Wysz�am z ��ka.
00:22:32:Przelecia�am Sid'a ostatniej nocy.
00:22:35:Co takiego?|Przelecia�a� Sid'a?
00:22:40:-Tego Sid'a?|- Tak.
00:22:43:Thea! My�lisz, �e to by� dobry pomys�?|Jeste�cie przyjaci�mi.
00:22:58:Wiem, wiem.
00:23:00:To mog�o by� g�wniane posuni�cie.|Jeszcze nie zdecydowa�am.
00:23:07:-M�wi� na powa�nie.|- Daj spok�j, niewa�ne.
00:23:10:Takie ma�e pieprzonko|mi�dzy przyjaci�mi, prawda?
00:23:17:Mam zamiar i�� co� zje��.
00:23:20:-Dobrze. Mo�esz na mnie poczeka�?|-Spotkamy si� na dole.
00:23:25:W porz�dku. Tam si� zobaczymy.
00:24:30:Czy jako dziecko, zawsze wiedzia�e�|kim chcesz zosta� jak doro�niesz?
00:24:34:Dlaczego pytasz?
00:24:36:Ty nigdy nie odpowiadasz|normalnie na pytania, prawda?
00:24:39:Tylko zadajesz inne pytanie.
00:24:41:Kiedy by�em dzieckiem, chcia�em dorosn��...
00:24:43:...i by� wystarczaj�co pot�ny,|�eby nikt nie m�g� mi nic zrobi�.
00:24:47:-Mo�e by� taka odpowied�?|-Mog�abym powiedzie�, �e jest �wietna.
00:24:51:Przynajmniej co� odpowiedzia�e�.
00:24:53:Ale to nie jest prawda.|Powiedzia�e�: "Mo�e by� taka odpowied�?"
00:24:59:Czy ty... czy spotykasz si� z innymi?
00:25:07:Co? To tylko zwyk�e pytanie.
00:25:10:-Spotykasz si�?|-A ty?
00:25:14:-Mo�e.|-"Mo�e."
00:25:21:Co to znaczy - mo�e?
00:25:23:C�, "mo�e" znaczy po prostu,|�e mo�e co� robi�am,...
00:25:26:...albo mo�e czego� nie robi�am.
00:25:28:Ale nie m�wmy o mnie.|Zapyta�am ci� pierwsza.
00:25:45:No dobrze.|Spa�em z jedn� dziewczyn�.
00:25:49:To by� tylko seks, nic wi�cej.
00:25:52:-Dlaczego?|-Nie wiem. Dlaczego nie?
00:26:04:-A co z tob�?|-Niby co ze mn�?
00:26:08:Z kim ty spa�a�?
00:26:12:Z nikim.
00:26:20:Musz� i��.
00:26:23:-Jeste� pewna?|-Tak, tak. Masz troch� pracy.
00:26:36:-Nie chcia�bym, �eby� odesz�a w ten spos�b.|-W jaki spos�b?
00:26:39:-W taki. Jak jeste�my sk��ceni.|-Nie jeste�my sk��ceni.
00:26:44:Nie mam ci� na w�asno��, prawda?
00:26:46:To tylko...
00:26:49:To by� tylko jeden z temat�w do rozmowy|i nie wiedzia�am, �e tak to odczuj�.
00:26:56:Kocham ci�, s�yszysz?
00:26:57:To co sta�o si� z t� dziewczyn�,|by�o bez znaczenia.
00:27:01:-G�upio si� czuj�.|-Daj spok�j, nie czuj si� g�upio.
00:27:06:Nie ma powodu, aby� czu�a si� g�upio.|To nic nie znaczy�o.
00:27:11:Nic mi nie b�dzie.
00:27:14:Kocham ci�.
00:27:27:Popracuj troch�.|Zobaczymy si� wieczorem.
00:27:45:Nie p�acz prosz�.
00:27:50:Nie p�acz.
00:27:54:Nie mog�...
00:27:58:Ja tylko chcia�am...
00:28:14:-Chc� tylko by� twoim przyjacielem.|-Musz� i��. Zobaczymy si� wieczorem.
00:28:26:-Tak si� ciesz�, �e mog�a� ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin