alli-centurion-xvid.txt

(29 KB) Pobierz
{750}{806}/117 r.n.e.
{807}{900}/Cesarstwo rzymskie rozci�ga�o si�|/od afryka�skiej pustyni a� po Morze Kaspijskie,
{902}{991}/ale jego najdalsz� i najbardziej nieokie�znan�|/granic� by�a p�nocna Brytania.
{992}{1197}/Na tych surowych ziemiach rzymska armia|/napotka�a zaciek�y op�r ze strony Pikt�w.
{1220}{1430}/Wykorzystuj�c partyzantk� i rze�b� terenu|/zatrzymali oni rzymsk� inwazj�.
{1457}{1544}/Patowa sytuacja trwa�a prawie 20 lat.
{1545}{1640}/W chwili obecnej Rzym nakaza�|/za wszelk� cen� prze�ama� impas.
{2342}{2417}.:: GrupaHatak.pl ::.
{2420}{2520}T�umaczenie: Highlander|Korekta: Wicked Witch of the West
{2545}{2690}CENTURION
{5127}{5175}/Jam jest Quintus Dias.
{5177}{5222}/Rzymski �o�nierz.
{5225}{5302}/A to ni pocz�tek,|/ni koniec mej opowie�ci.
{5350}{5425}2 TYGODNIE WCZE�NIEJ
{5487}{5612}INCH-TUTH-IL|GARNIZON NAJDALEJ WYSUNI�TY NA PӣNOC
{5657}{5705}/Dwa lata na granicy.
{5725}{5777}/Na totalnym odludziu.
{5800}{5850}/Nawet gleba chce naszej �mierci.
{5945}{6040}Centurionie Dias, jest zbyt zimno,|by sta� na stra�y.
{6042}{6130}Nie stoj� na stra�y.|Rozmy�lam, co tam mo�e by�.
{6132}{6230}Patrol wr�ci o �wicie.|Prosz� si� przespa�.
{6232}{6337}/Im d�u�ej tu jeste�my, tym bardziej|/zimno i wilgo� wsi�ka w nasze ko�ci.
{6340}{6440}/A deszcz przestaje pada� jedynie po to,|/by m�g� nas zmrozi� p�nocy wiatr.
{6442}{6510}/My tracimy dzielnych m��w|/na rzecz chor�b i odmro�e�,
{6512}{6550}/a kr�l Pikt�w, Gorlacon,
{6552}{6625}/wysy�a swe wojska, by naje�d�a�y granic�,|/kiedy tylko tego pragnie.
{6627}{6665}- �o�nierze.|- Dobry wiecz�r, centurionie.
{6667}{6715}Zimna noc na linii frontu.
{6740}{6805}/M�j ojciec wierzy�,|/�e aby zaprawd� pokona� wroga,
{6807}{6857}/nale�y go pozna� lepiej|/ni� samego siebie.
{6860}{6907}/Znam dobrze wroga.
{6910}{7007}/Wykorzystuj� swoje atuty|/i nie daj� si� wci�ga� w bitwy.
{7010}{7070}/Miast tego stosuj� taktyk� podjazdow�.
{7075}{7120}/Chowaj� si� w mroku niczym zwierzyna.
{7122}{7220}/Uderzaj� szybko z ca�ych si�|/i cofaj� si� w mrok.
{7255}{7345}/Rankiem liczymy i grzebiemy poleg�ych.
{7420}{7547}/To nowy rodzaj wojny.|/Nieko�cz�ca si� i bez honoru.
{7875}{7937}Pobudka! Pobudka!
{8100}{8145}Marcusie, jed� do Agrykoli!
{8207}{8255}Otwiera� bram�. �ywo!
{8322}{8372}Ruszaj, �o�nierzu!
{8840}{8907}- Gratusie.|- Ratuj si�.
{9272}{9320}Id� do diab�a.
{9450}{9505}Wyr�nijmy ich wszystkich.
{9527}{9615}Ten mo�e si� nam przyda�.|P�jdzie z nami.
{9675}{9730}Virilus! Virilus!
{9750}{9842}YORK|GARNIZON IX LEGIONU
{10047}{10077}Zwyci�zca.
{10080}{10155}- Tak jest!|- Tak!
{10195}{10222}Jeszcze raz!
{10275}{10315}Do��!
{10317}{10385}Dzielnie walczy�e�,|a teraz si� napijmy.
{10387}{10435}Septusie, wi�cej piwa.
{10550}{10602}Jeszcze raz, Virilusie.
{10605}{10660}Jeste� paskudnym moczymord�.
{10782}{10827}Do tego t�pym.
{10875}{10935}Dziesi�� przegranych|niczego ci nie m�wi?
{10940}{10985}Niech ci� diabli!|Jeszcze raz!
{11005}{11060}Jeszcze jeden raz!
{11110}{11205}Septusie, s�dziujesz.|Strze� mego skrzyd�a.
{11300}{11345}Dalej!
{11347}{11392}Dalej!
{11395}{11495}- Virilus! Virilus! Virilus!|- Pokonasz go.
{11500}{11540}Virilus. Virilus.
{11935}{11967}Nie umiesz przegrywa�.
{12015}{12062}Septusie?
{12065}{12110}Czekacie na rozkaz?
{12115}{12157}Bierzcie si� za nich!
{12382}{12430}Psiakrew, jak to szybko otrze�wia!
{12452}{12522}Kiedy ludzie si� naucz�|nie zadziera� z IX legionem?
{12670}{12757}Niekt�rzy powiadaj�, �e to niestosowne,|by� pi� z legionistami.
{12760}{12830}Zapominaj� o czym�, Septusie.|Ja te� jestem legionist�.
{12940}{13057}- Bi�e� si�, �o�nierzu?|- Takie me zadanie.
{13060}{13102}Mam wiadomo�� dla twego genera�a.
{13105}{13182}Skieruj mnie do niego,|nim ka�� ci� wych�osta�.
{13185}{13217}Kim jeste�?
{13220}{13282}Jestem osobistym wys�annikiem|namiestnika Agrykoli.
{13310}{13377}Zatem zsi�d� z konia|i przeka� mi wiadomo��,
{13380}{13417}nim ja ci� ka�� wych�osta�!
{13420}{13497}Generale!|Zrobi� to z przyjemno�ci�.
{13772}{13810}Odwo�ano przepustki.
{13812}{13895}Agrykola nakazuje nam mobilizacj�.|Wyruszamy na wojn�, Septusie.
{13900}{13980}Przeka� starszym oficerom,|by zwijali ob�z i przygotowali ludzi.
{14000}{14090}- Przepraszam, generale...|- Niezw�ocznie wracaj do Agrykoli.
{14092}{14152}- Przeka� mu, �e wyruszymy za godzin�.|- Tak jest.
{14655}{14680}Suczysynu!
{14745}{14792}Czas na �mier�, Rzymianinie.
{14795}{14840}Aeron.
{14842}{14942}/Gorlacon by� rolnikiem,|/p�ki nie zabito mu �ony.
{14945}{15020}/Wtedy to porzuci� p�ug|/i chwyci� za miecz.
{15065}{15150}/Zmieni� styl walki Pikt�w|/na bardziej skuteczny.
{15177}{15250}/Zatrzyma� inwazj�,|/wi�c uczynili go swym kr�lem.
{15467}{15515}Nie poddam si�.
{15567}{15620}Jakie s� plany Agrykoli?
{15625}{15702}- Niech ci� diabli, Pikcie!|- Kiedy wy�le armi� na p�noc?
{15705}{15775}Jestem �o�nierzem Rzymu!|Nie poddam si�!
{16152}{16237}Poznaj swego wroga, synu.
{16240}{16285}Zap�acicie za to wasz� krwi�.
{16287}{16335}Ty pierwszy, centurionie.
{16820}{16915}CARLISLE, PUNKT DOWODZENIA|JULIUSZA AGRYKOLI, NAMIESTNIKA W BRYTANII
{16925}{17012}Wyko�cz ich.|Niewa�ne jakim sposobem.
{17015}{17057}I przyprowad� mi Gorlacona w �a�cuchach.
{17090}{17174}Ty jeste� politykiem, namiestniku,|a ja jedynie prostym �o�nierzem.
{17175}{17257}Lecz nie a� tak, by nie dostrzec,|�e pragniesz wr�ci� do Rzymu.
{17260}{17372}T�skni� za Rzymem.|Nie cierpi� tego cmentarzyska ambicji.
{17375}{17420}Jak r�wnie� ludzi.
{17422}{17507}Nie po�wi�c� swych �o�nierzy,|by by� pionkiem w twej grze.
{17510}{17552}Rozumiem.
{17555}{17610}Powiedzmy to sobie szczerze, generale.
{17615}{17685}Podb�j Brytanii to przegrana sprawa.
{17722}{17797}Lecz mo�emy to zmieni�|jednym �mia�ym uderzeniem.
{17800}{17877}Przy pomocy twego IX legionu|mo�emy zmia�d�y� wroga.
{17880}{17980}Mo�ecie uda� si� na spoczynek|z bogactwem i honorem.
{17982}{18050}Moi �o�nierze maj� do�� honoru.
{18052}{18125}Do��, by nie pos�ucha� rozkazu?
{18245}{18277}C�...
{18327}{18395}Trzeba uci�� w�owi �eb,|by go zabi�.
{18397}{18445}Musz� odnale�� Gorlacona.
{18492}{18555}Wybra�em kogo� szczeg�lnego|do tego zadania.
{18892}{19020}Generale Virilus, poznaj Etain,|m� tropicielk� z Brigand�w.
{19025}{19125}Jest niemow�,|ale wytropi ka�dego i wsz�dzie.
{19135}{19177}Przysi�g�bym, �e jest p�-wilczyc�.
{19180}{19275}Przepraszam za to przedstawienie,|lecz nie chcia�em by� go�os�ownym.
{19277}{19355}Niewolnicy s� nic nie warci.|Zaufanie jest bezcenne.
{19375}{19409}Nie wiem czy mam|z ni� walczy�, czy...
{19410}{19455}Jest niemow�,|ale s�uch ma dobry!
{19497}{19557}- Mam w�asnych zwiadowc�w.|- Nie takich jak ona!
{19560}{19647}Ona zna Pikt�w,|ich zwyczaje, kryj�wki.
{19650}{19700}Poprowadzi was w g�ry.
{22122}{22167}Po co tam siedzi?
{22170}{22235}- Ca�y czas ci� obserwuje.|- Dostrzeg�em to.
{22237}{22282}Nie mo�e od ciebie oderwa� wzroku.
{22285}{22352}Chod� no tu.
{22355}{22405}Jest niemow�, g�upcze.
{22407}{22497}Nie ma j�zyka.|Na twoim miejscu bym si� do niej nie zbli�a�.
{22550}{22647}Idealnie, �e nie ma j�zyka...|wi�cej miejsca na moj� pyt�.
{22650}{22702}Uwa�aj.
{22777}{22835}Chyba tak Piktowie m�wi� "odwal si�".
{22840}{22895}Musia�aby by� niez�ym zwiadowc�,|�eby znale�� twoj� pyt�.
{22897}{22940}To chyba mi�o��.
{22950}{23000}Tym razem zadowol� si� kundlic�.
{24015}{24032}S�ucham.
{24035}{24095}Trzej piktyjscy je�d�cy|i pieszy jeniec.
{24100}{24145}Chyba Rzymianin.
{24170}{24242}Centurionie Remus,|przejmij kolumn�!
{25385}{25427}Le�! Le�!
{25430}{25475}Le�!
{25637}{25685}Nic nam nie powie.
{25707}{25777}Nie mo�emy bra� je�c�w w marszu.|Wiecie, co czyni�.
{25780}{25800}Orze� czy reszka?
{25802}{25850}Reszka.
{25900}{25945}Wygra�em.
{25950}{25997}Przykro mi.|Rozkaz to rozkaz.
{26410}{26457}Dzi�ki bogom, �e mnie znalaz�e�.
{26460}{26515}To jej winiene� dzi�kowa�,|nie bogom.
{26517}{26587}Etain, naszej piktyjskiej zwiadowczyni,|kt�ra ci� znalaz�a.
{26615}{26662}Jak si� zwiesz, �o�nierzu?
{26687}{26732}Quintus Dias.
{26735}{26822}Zast�pca przyw�dcy.|Z garnizonu granicznego Inch-tuth-il.
{26877}{26932}Szkoda, �e nie dotarli�my tam wcze�niej.
{26957}{27010}- Jeste�cie zmiennikami?|- Niezupe�nie.
{27015}{27075}Jestem Titus Flavius Virilus,|dow�dca IX legionu.
{27080}{27127}Przybyli�my tu by stoczy� walk�.
{27150}{27197}I j� stoczycie.
{27397}{27455}- Generale.|- Centurionie Dias.
{27457}{27557}W ko�cu przypominasz Rzymianina.|Jak si� czujesz?
{27560}{27622}To tylko siniaki i drobne skaleczenia.|Zagoj� si�.
{27660}{27744}Niekt�rych blizn nie da si� dojrze�.
{27745}{27795}Uciek�e� ludziom Gorlacona,
{27845}{27917}lecz musisz wr�ci� z nami|do jaskini lwa.
{27920}{27970}Najlepiej wr�ci� na pole walki.
{27997}{28060}- S�owa godne �o�nierza.|- Gladiatora.
{28080}{28125}Mym ojcem by� Scipio Dias.
{28130}{28205}Widzia�em na w�asne oczy,|jak wygra� sw� wolno�� na arenie.
{28225}{28256}By� wspania�y.
{28257}{28347}Nauczy� mnie, jak walczy�|i kiedy walczy�.
{28410}{28445}Chod� pozna� mych �o�nierzy.
{28570}{28607}- Septusie.|- Tak?
{28610}{28702}Dajcie mu si� napi�.|Zas�u�y� sobie.
{28750}{28805}Do��cz do nas i si� ogrzej.|Napij si�.
{28810}{28835}Dzi�kuj�.
{28867}{28935}Jutro pojedziesz u mego boku.
{28937}{29020}Mo�e przybli�ysz mi go�cinno�� Pikt�w.
{29135}{29172}- Thax. Bothos.|- Generale.
{29175}{29242}- Septusie, id� na obch�d.|- Tak jest.
{29245}{29317}- Dobry wiecz�r, generale.|- Nie rozumiem ani s�owa tych Pikt�w.
{29320}{29375}Je�li mnie dorw�,|to mam przesrane!
{29380}{29447}Nie wiedzia�em jeszcze genera�a|tak lubianego przez �o�nierzy.
{29450}{29545}Jest naszym nauczycielem,|ojcem
{29547}{29607}i towarzyszem broni.
{29610}{29705}W trakcie bitwy jest bogiem,|do kt�rego modlimy si� o ocalenie.
{29707}{29797}- Gdzie� to wyczyta�?|- Na wychodku.
{29800}{29890}- Pewnie sam to napisa�.|- To bezwzgl�dny i nierozwa�ny suczysyn.
{29922}{29977}Oddam za niego �ycie bez wahania.
{32385}{32422}Zasadzka!
{32425}{32525}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin