{1}{120}movie info: 640x480 25.0fps 349.8 MB {203}{307}"I pewnego tragicznego dnia,|nadejdzie czas jej nieuniknionego ko�ca." {308}{405}- To wszystko. Gotowa?|- Dawaj. {413}{517}"Kt�re stwierdzenie najlepiej wyra�a|tre�� fragmentu? A: Przemoc rodzi przemoc?" {518}{592}"B: Wszystko ma sw�j kres? C..." {593}{682}B. Zaryzykuj� B.|Ju� dawno nie mieli�my B. {683}{757}Buffy, to egzamin,|a nie zgaduj zgadula. {758}{847}Uwa�aj. S�aby wynik zmniejszy|twoje szanse na dostanie si� na studia. {848}{907}Od razu mi ul�y�o. {908}{967}To nie ma by� �atwe.|To wej�cie w doros�o��. {968}{1072}Przy��cz� si� do plemienia,|kt�re co� przek�uwa albo nacina. {1073}{1159}Buffy, skup si�, prosz�. {1163}{1236}- Padnij.|- Co? {1628}{1717}Z�ama�am drugi o��wek.|Musimy to kiedy� powt�rzy�. {1718}{1822}"C: Ka�dy system zmierza do chaosu." {1823}{1956}Tylko my i �ywe trupy|pracuj� w Sunnydale o tej porze. {1988}{2047}Ciesz� si�, �e pan przyszed�. {2048}{2137}Dla pana, to zapewne wczesna pora, {2138}{2272}ale my�l�, �e zgodzi si� pan,|i� ta sprawa jest pilna i wymaga dyskrecji. {2273}{2362}- Jestem bardzo dyskretn� osob�.|- Wi�c poradzi pan sobie z tym? {2363}{2452}Co prawda to nie moja|bran�a, ale mog� to za�atwi�. {2453}{2497}Znam besti�, kt�ra zna tego go�cia. {2498}{2587}Jest pan pewien, �e subkontrakt|b�dzie dobrym rozwi�zaniem? {2588}{2647}Ten facet ju� tu pracowa� {2648}{2737}i je�li si� tu pojawi,|rozrusza ca�e miasto. {2738}{2872}�eby zaj�� to stanowisko musia�em|i�� na ugod�. Ten demon ��da haraczu. {2873}{3009}Tym w�a�nie r�ni� si�|od innych polityk�w, panie Trick. {3113}{3203}Dotrzymuj� danych obietnic. {3338}{3435}Gdzie ja postawi�em t� Szkock�? {3499}{3583}Buffy - postrach wampir�w|[3x06 - "Band Candy"] {3584}{3714}T�umaczenie napis�w:|Phonik / phonik@skorpion.wroc.pl {4837}{4941}P�niej goni�a mnie b��dna|odpowied� wrzeszcz�c "�adne z powy�szych". {4942}{5016}Mam nadziej�, �e to nie|by� jeden z twoich proroczych sn�w. {5017}{5061}Chyba nie. {5062}{5151}Pisa�em go rok temu.|Mog� wam pom�c w przygotowaniach. {5152}{5241}Ca�a sztuka opiera si�|na antonimach, ale nie tutaj. {5242}{5331}Oz jest uczniem, kt�ry zdoby� najwi�ksz�|ilo�� punkt�w w te�cie i nie zaliczy� roku. {5332}{5391}- Czy nie wygl�da s�odko, gdy jest dumna?|- Zawsze wygl�da s�odko. {5392}{5451}- Mo�emy popracowa� nad tym dzi� wieczorem.|- Popracowa� nad czym? {5452}{5541}- Bo�e, znowu co� zabijamy?|- Tylko mojego beztroskiego ducha. {5542}{5631}- Test Buffy.|- Oz pomaga. Jest uczniem kt�ry zdoby�... {5632}{5691}Wiemy.|Ju� okazali�my zachwyt. {5692}{5826}Nienawidz� tego. To faszystowskie|i dyskryminuje niedouczonych. {5827}{5931}Prawd� m�wi�c, nie mog�|si� doczeka�. Testy id� mi nie�le. {5932}{5991}Co? Czy to grzech. {5992}{6081}- Wi�c, dzi� wiecz�r nauka?|- Nauka tak, ale nie dzi�. {6082}{6156}Chc� sp�dzi� troch� czasu z mam�.|Odk�d wr�ci�am jest nie do zniesienia. {6157}{6246}A Giles jest jeszcze gorszy.|Jestem pod nadzorem 24 godziny na dob�. {6247}{6336}To tak jak w Reality|Show, tyle �e naprawd�. {6337}{6411}Batoniki. Ca�e zatrz�sienie. {6412}{6471}Dzi�kujemy panie dyrektorze. {6472}{6561}Czy przypadkiem nie odwiedzi�|pana Duch �wi�t Bo�ego Narodzenia? {6562}{6651}- To cukierki na rzecz orkiestry.|- Gra mi w brzuchu. Pi�kny gest. {6652}{6771}Sprzedacie je i zarobicie pieni�dze|na orkiestr�. Potrzebuj� nowych uniform�w. {6772}{6861}- Taa. Te wysokie, �mieszne czapki nie s� tanie.|- Ale pasuj� do wszystkiego. {6862}{6951}Ch�tnie pomaszerujemy,|ale nie nale�ymy do orkiestry. {6952}{7056}Gdybym da� ci puzon,|to mog�oby by� k�opotliwe, Summers. {7057}{7144}To cukierki. Sprzedaj je. {7162}{7236}- Ale ty nie jeste� w orkiestrze.|- Ale. {7237}{7311}Buffy, co mia�abym zrobi� z 40 batonikami? {7312}{7362}Mog�aby� rozdawa� je w galerii. {7363}{7461}"Wraz z rze�b� pre-kolumbijsk�|gratisowa szansa na pr�chnic�." {7462}{7506}20. {7507}{7566}- Jeste� dobr� mam�.|- Najlepsz�. {7567}{7656}Nie, jestem pewna �e najlepsze mamy|pozwalaj� swoim c�rkom je�dzi� samochodem. {7657}{7729}- Ale.|- Prosz� {7747}{7851}- S�uchaj, nie ma mowy.|- Ale przecie� bra�am lekcje. {7852}{7941}Ogl�da�am filmy z krwi�|i zw�okami. Jestem przygotowana. {7942}{8061}Kochanie, obla�a� pisemny.|Nie pozwolili ci nawet wsi��� do auta. {8062}{8106}To by�o rok temu. {8107}{8211}Nie najlepiej radz� sobie z testami,|a za dwa dni mam egzamin. {8212}{8271}Trac� wystarczaj�co du�o czasu|na dowiadywaniu si�, gdzie jeste�. {8272}{8361}Nie chc� da� ci mo�liwo�ci|kolejnej ucieczki, gdzie� do Chicago. {8362}{8481}Nie mog� w to uwierzy�.|Nie uciekn� po raz drugi. {8482}{8610}- Poza tym, mog�abym pojecha� autobusem.|- Przesta�. {8632}{8736}Po prostu nie chc�, �eby� je�dzi�a.|Dobra? Chc� �eby� by�a tutaj. {8737}{8820}Jestem tutaj. Widzisz? {8842}{8916}- Musz� lecie�.|- Co, wychodzisz? {8917}{8991}Giles, nauka i gromienie.|Nie mog� si� sp�ni�. {8992}{9096}Znowu? Kochanie, nie uwa�asz|�e pan Giles zajmuje ci za du�o czasu? {9097}{9192}I czy kiedykolwiek przeprosi�? {9217}{9246}Przepraszam. {9247}{9351}- Dlaczego musz� to robi�?|- Bo to twoje przeznaczenie. {9352}{9452}I kupi�em od ciebie 20 batonik�w. {9472}{9531}Chcesz mi zrobi� �mieszne zdj�cie. {9532}{9621}Sprawdzam twoj�|�wiadomo�� po�o�enia przeciwnika {9622}{9681}gdyby� musia�a walczy�|w ca�kowitych ciemno�ciach. {9682}{9771}Poczekaj pi�� sekund|i rzu� we mnie pi�k�. {9772}{9891}Sko�czy�y ci si�|pomys�y na trening, co? Dobra. {9892}{9989}Pi��, cztery, trzy, dwa, jeden. {10057}{10143}To nie takie proste, co? {10162}{10221}Tak, c�, bardzo dobrze. {10222}{10326}- Dzi�ki.|- Gdzie idziesz? A patrol? {10327}{10401}Nie mog�.|Mama chcia�a, �ebym by�a dzi� z ni�. {10402}{10461}- Ale...|- Wiem. Jest niemo�liwa. {10462}{10527}Smacznego. {12041}{12100}Buffy. {12161}{12264}Nie wiedzia�am, �e mo�esz to robi�. {12281}{12355}Czuj� si� lepiej. {12356}{12415}Anio�. {12491}{12568}Wejd�my do �rodka. {12746}{12805}Ju� p�no.|Jak uda�o ci si� uciec? {12806}{12880}To proste.|Podpali�am wi�zienn� pralni�. {12881}{12978}I uciek�am ukryta w �mieciarce. {13001}{13102}�artuj�. �adnych �mieci. Pow�chaj. {13466}{13542}Co ze... Scottem? {13556}{13623}Ze Scottem? {13646}{13720}Z ch�opakiem Scottem. {13721}{13780}Prawd� m�wi�c, on nie jest... {13781}{13848}W porz�dku. {13856}{13915}To dla ciebie. {13916}{14014}- �wie�a, od rze�nika.|- Dzi�ki. {14231}{14329}- Jeste� ostro�na?|- Ze Scottem? {14336}{14406}Z gromieniem. {14411}{14500}Tak, oczywi�cie.|Chodz� na palcach. {14501}{14582}Martwi� si� o ciebie. {14621}{14680}A ja o ciebie. {14681}{14815}- Wracam do si�.|- Nied�ugo nie b�dziesz mnie potrzebowa�. {14816}{14893}Tak b�dzie lepiej. {14921}{14977}Taa. {15296}{15355}Przepraszam, �e si� sp�ni�am. {15356}{15472}Znasz Giles'a.|Tylko gromienie i nic wi�cej {15476}{15545}Witaj, Buffy. {15551}{15640}Chcecie poogl�da� telewizj�?|Jest bardzo ciekawy program nocny. {15641}{15732}Buffy, ok�ama�a� nas oboje. {15746}{15820}Takie zachowanie przeciwko|nam jest nie w porz�dku. {15821}{15985}Dzwoni�em do Willow. Jej tak�e nie|powiedzia�a� prawdy. Wszyscy si� martwili�my. {15986}{16090}- Dzi�kuj�.|- Przepraszam, ale musia�am... {16091}{16195}By�a� w Bronze?|Co by�o takie wa�ne? {16196}{16330}- Rzeczy w Bronze. Bronzowa zabawa.|- Zachowujesz si� bardzo niedojrzale. {16331}{16420}Nie jestem twoim rodzicem, ale|jestem za ciebie odpowiedzialny. Twoja mama ma racj�. {16421}{16510}Dobra, zachowuj� si� jak dziecko.|Ale dlatego, �e oboje traktujecie mnie jak dziecko. {16511}{16585}- Buffy.|- Pilnujecie mnie przez 24 godziny na dob�. {16586}{16719}To razem daje 48 godzin.|Chc� sama podejmowa� decyzje. {16721}{16780}Gdy ostatnim razem|to zrobi�a�, uciek�a� z domu. {16781}{16885}Tak i zadba�am o siebie.|Nie potrzebuj� tak intensywnej opieki. {16886}{16975}Wydarzenia z ostatnich wakacji|chyba nie s� dowodem, �e mo�na ci zaufa�. {16976}{17065}Nie mo�ecie mnie nia�czy� ca�y czas.|Potrzebuj� troch� swobody. {17066}{17140}Dobrze.|Nie b�dziemy przegina�. {17141}{17245}- Przegina�?|- My�l�, �e powinna� i�� do ��ka. {17246}{17335}Wszyscy jeste�my zm�czeni. {17501}{17589}Doprowadza mnie do sza�u. {17666}{17725}Chc� j� tylko chroni�. {17726}{17785}Czy nie pragn� tego wszyscy rodzice? {17786}{17890}Ale wi�kszo�� z nich|wie przynajmniej przed czym. {17891}{18001}My�l�, �e oboje powinni�my by� ostro�ni. {18236}{18301}Uwierz mi. {18341}{18423}Lepiej tego nie je��. {18778}{18927}Podobno je�li nauczyciel sp�nia si�|wi�cej ni� 10 minut, mo�emy sobie i��. {18928}{19032}Dzisiaj kolej Giles'a.|Zjawi si�. Ma alergi� na sp�nienia. {19033}{19077}Zrobi� si� spi�ty. {19078}{19167}W zesz�ym roku sp�ni�am|si� z oddaniem ksi��ki do filozofii, {19168}{19242}a on kaza� mi zap�aci� wysok� kar�. {19243}{19362}Odda�am j� z �alem.|�wietnie si� na ni� podrywa�o. {19363}{19448}- Ale to by�o PX.|- PX? {19468}{19527}Przed Xandrem. Sprytne. {19528}{19647}- Lubi� czekolad�. Nie ma w tym nic z�ego.|- Zosta�y ci jakie�? {19648}{19752}By�am w czterech domach i wszystkie|si� sprzeda�y. Prawie jak w Halloween. {19753}{19854}Sprzedaj� si� jak ciep�e bu�eczki. {19963}{20064}Upychanie ich to doskona�a zabawa. {20143}{20259}I zarobili�my sporo pieni�dzy dla orkiestry. {20278}{20352}Taa, orkiestra. Jest �wietna. {20353}{20441}- Maszeruje.|- Jak armia. {20518}{20657}Tylko, �e maj� instrumenty|zamiast broni i nikt nie ginie. {20773}{20832}Nie mog� w to uwierzy�. {20833}{20969}Gdzie jest Giles?|Nudz� si�, kto mi za to wystawi ocen�. {20998}{21132}Ten osio�, bibliotekarz si� nie zjawi�,|a ja nie chc� tego robi�. Ty to zr�b. {21133}{21227}Dobra, w porz�dku. Zrobi� to. {21268}{21372}Wszyscy si� na mnie|ogl�daj�, bo jestem dyrektorem. {21373}{21450}To nie w porz�dku. {21478}{21522}Hej! {21523}{21661}Utkn�li�my tutaj. B�d�my|cicho i udawajmy, �e co� czytamy, {21688}{21777}a� do czasu, a� stary|komendant Snyder sobie p�jdzie. {21778}{21867}- Wtedy wyniesiemy si� st�d!|- Czy kto� chce po�lubi� pann� Barton? {21868}{21972}- Jest kolejka.|- Giles chyba nie przyjdzie? {21973}{22038}Chyba nie. {22432}{22491}Buffy. {22492}{22626}Przepraszam. Martwi�am si�.|Nie przyszed�e� dzi� do szko...
rolvik