Breaking.Bad.S05E16.HDTV.XviD.txt

(17 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2918}{3013}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{3014}{3100}Tylko pozwól mi|dojechać do domu.
{3122}{3208}Tylko tyle.|Ja zajmę się resztš.
{5224}{5306}.:: GrupaHatak.pl ::.
{5308}{5368}facebook.pl/GrupaHatak
{5380}{5529}Breaking Bad [5x16]|/Felina
{5531}{5622}Tłumaczenie:|Henioo & Igloo666 & józek & rarehare
{7600}{7672}Tak, dzień dobry.|Tu David Lynn z The New York Times.
{7677}{7763}Czy mogę prosić Susan?|Dziękuję.
{7852}{7967}Susan, David z tej strony.|Dzwonię w sprawie ustalenia...
{7994}{8032}Tak, założyłem,
{8037}{8145}że wywiad będzie musiał być telefoniczny,|skoro opucili już Nowy Jork.
{8149}{8281}Ale naprawdę chcielibymy|ładnš fotografię państwa Schwartz.
{8289}{8382}Na kiedy zaplanowany jest ich powrót?
{8423}{8521}Więc będš w domu dzi wieczorem?|Rozumiem.
{8535}{8658}Ich adres to Upper Canyon Road.|Zgadza się?
{8660}{8737}Nie?|Wycišgnę tylko długopis.
{8761}{8811}To dokšd...
{8816}{8914}Tesuque? Rozumiem.|A adres?
{8989}{9094}Czy to ten przy operze?|Słyszałem dobre opinie.
{9108}{9221}Skontaktuję się z moim fotografem|i sprawdzę, kiedy ma czas.
{9226}{9353}Nie, decyzja należy do nich.|Wiem, jak zajęci sš państwo Schwartz.
{9370}{9466}Dziękuję.|Będzie o czym pisać.
{9490}{9552}Do widzenia.
{9902}{9986}/Ja o chlebie,|/a ty o niebie.
{10015}{10063}Ja zostanę przy swoim.
{10068}{10161}Jeli mam ochotę na pizzę,|jadę do pizzerii.
{10166}{10240}Jeli chcę tajskš kuchnię,|jadę na tajskš kuchnię.
{10245}{10401}- Nie ma powodu tego porównywać.|- Co się stało z twojš inteligencjš?
{10401}{10451}- To co innego.|- Nie ma po co...
{10456}{10523}Czy ty jeste|naprawdę moim mężem?
{10523}{10617}Jestem facetem, który chce zakończyć|tę bezsensownš dyskusję
{10621}{10727}i usišć w fotelu|z wielkš lampkš wina w ręce.
{10739}{10813}Nie mam nic przeciwko.
{10849}{10923}Czekaj!|Odpowied to...
{10950}{10979}21.
{10981}{11027}- Nie!|- Tak!
{11031}{11103}Majš dowiadczenie.
{11120}{11187}Prohibicja,|słodki zapach sukcesu.
{11192}{11300}Thomas Keller ma to od zawsze.|Gem, set, mecz.
{12810}{12880}Rozpalisz w piecu?
{12909}{12981}Smakuje?|Jest dobre?
{13045}{13122}Moglibymy zaprosić George'a i Dolores,|gry wrócš z Marin.
{13127}{13177}I Billa i Miriam Cohen.
{13182}{13252}Mała akcja ze spa.
{13273}{13347}Potem trochę wina z...
{13561}{13633}Witaj, Gretchen.|Elliott.
{13700}{13793}Naprawdę podoba mi się|wasz nowy dom.
{13820}{13877}Walt...
{14098}{14170}Okno wychodzi na wschód?
{14182}{14223}O mój Boże.
{14227}{14326}Musicie mieć wietny widok|na Sangre de Cristo.
{14330}{14405}Walt, co ty tu robisz?
{14450}{14561}Widziałem was u Charliego Rose'a.|Wyglšdała wietnie.
{14609}{14637}Ty też.
{14642}{14755}Jeli jeste tu, by...|nas skrzywdzić...
{14755}{14887}- Walt, cokolwiek planujesz...|- Przyszedłem tu wam co dać.
{14963}{15069}Mam to w samochodzie.|Może się przejdziemy?
{15071}{15186}Zaparkowałem za rogiem.|Nie mogłem przejechać za bramę.
{15373}{15419}Elliott...
{15424}{15546}Jeli tak chcesz to załatwić,|będzie ci potrzebny większy nóż.
{15774}{15860}/Układajcie dalej.|/Wszystko się zmieci.
{15999}{16109}Nic się nie stało.|Resztę połóżcie na wierzchu.
{16184}{16299}Gretchen, mogłaby?|Nie chcę, żeby utknęły pod meblami.
{16368}{16416}Dobra.
{16421}{16527}To jest 9 milionów|i 720 tysięcy dolarów.
{16527}{16627}Skšd pochodzš i co tu robiš?
{16637}{16711}Zarobiłem je,|a wy dacie je moim dzieciom.
{16716}{16738}Co?|Po co?!
{16742}{16834}- Walt, nie sšdzę...|- W osiemnaste urodziny mojego syna,
{16838}{16908}czyli za 10 miesięcy i dwa dni,
{16913}{17018}dacie mu te pienišdze w formie|obligatoryjnego rachunku powierniczego.
{17018}{17131}Powiecie mu, że ma prawo|użyć ich jak tylko zapragnie,
{17140}{17248}jednakże macie nadzieję,|że zapłaci nimi za studia
{17260}{17385}- i polepszenie życia rodziny.|- Walt, nie jestem pewien, czy rozumiemy.
{17390}{17493}Dlaczego włanie my mielibymy...
{17493}{17562}Jeli chcesz dać dzieciom|pienišdze z narkotyków, zrób to sam!
{17567}{17606}Nie mogę.
{17610}{17730}Moja żona i syn mnie nienawidzš.|Nie przyjmš moich pieniędzy.
{17735}{17824}Nawet jeli,|rzšd im nie pozwoli.
{17881}{17999}Ale dwójka bogatych dobroczyńców,|znanych za charytatywnej działalnoci,
{18004}{18095}którzy dla przykładu wolnš rękš|oddaliby 28 milionów,
{18099}{18186}by pomóc ofiarom|nadużycia metamfetaminy.
{18191}{18270}Sšdzę, że wasze pienišdze|byłyby mile widziane.
{18270}{18361}- To bez sensu.|- Wręcz przeciwnie.
{18370}{18485}Moje dzieci sš niewinnymi ofiarami|ich "potwornego" ojca.
{18490}{18598}Człowieka, którego niegdy|znalicie doć dobrze.
{18704}{18756}Nazwijcie to aktem dobrej woli,|liberalnš skruchš,
{18761}{18833}jak tylko chcecie -|tylko to zróbcie.
{18838}{18977}I nie możecie widać|ani grosza z własnych pieniędzy.
{18999}{19104}Jeli trzeba pokryć podatki|albo opłaty prawników,
{19109}{19145}pokryjecie je stšd.
{19147}{19217}Użyjecie moich pieniędzy,|nigdy swoich!
{19217}{19303}Dobrze, Walt.|To brzmi rozsšdnie.
{19365}{19425}To co teraz?
{19430}{19526}Podamy sobie ręce na zgodę,|a ja wyjdę.
{20253}{20384}- Mogę wam z tym zaufać?|- Tak. Oczywicie.
{20792}{20864}Nie ruszajcie się.|Ani drgnijcie.
{20869}{20933}Nie chcecie, żeby pomyleli,|że próbujecie uciec.
{20938}{20998}Spokojnie.
{21037}{21195}Jeszcze rano miałem 200 tysięcy,|które z miłš chęciš bym tu zostawił.
{21231}{21365}Ale dałem je dwóm najlepszym zabójcom|na zachód od Missisipi.
{21401}{21454}A teraz...
{21459}{21617}Cokolwiek stanie się ze mnš jutro,|oni nadal tam będš.
{21679}{21739}Pilnujšc.
{21746}{21897}I jeli z jakiegokolwiek powodu|moje dzieci nie dostanš tych pieniędzy,
{21933}{22027}zacznie się odliczanie.
{22044}{22130}Potrwa to dzień albo dwa,|a może tydzień lub rok.
{22132}{22250}Podczas spaceru w Santa Fe,|na Manhattanie lub w Pradze.
{22255}{22374}Będziecie sobie rozmawiać|o cenach waszych akcji,
{22434}{22509}z głowami w chmurach
{22540}{22724}i nagle usłyszycie za sobš kroki,|ale zanim się nawet odwrócicie...
{22892}{22952}Ciemnoć.
{23082}{23161}Głowa do góry, moi piękni.
{23199}{23283}Macie okazję wszystko naprawić.
{24412}{24460}No tak.
{24657}{24772}- Nie bardzo wiem, co o tym sšdzić.|- Seryjnie, joł.
{24772}{24863}Co mi tutaj nie pasi|pod względem moralnym.
{24866}{24913}Kompletnie.
{24949}{25067}- A teraz?|- Lepiej.
{25069}{25136}Tak, dużo lepiej.
{25153}{25261}To prawda, że niebieska meta|wcišż jest na rynku?
{25261}{25371}- To znaczy?|- Wcišż jš sprzedajš?
{25439}{25486}Tak.
{25611}{25640}Kto?
{25640}{25762}Pan, co nie?|Nie gotuje pan nadal?
{25846}{25916}Do cholery.|Bylimy pewni, że to pan,
{25918}{25990}bo to gówno ma moc.|Jest lepsze niż kiedykolwiek.
{25990}{26045}To znaczy... wiadomo.
{26103}{26158}- Jesse.|- Poważnie?
{26158}{26249}- Podobno wyprowadził się na Alaskę.|- Tak słyszałem.
{26249}{26326}Tak trzymać, Jesse.|Przejmij pałeczkę.
{26326}{26402}Nie mógł chociaż czego|skipnšć bracholkowi?
{28855}{28968}- Co to takiego?|- Mam dzi urodziny.
{28968}{29025}To wszystkiego najlepszego.
{30188}{30251}/To łatwa kasa,|/dopóki cię nie złapiemy.
{30251}{30315}Walt, powiedz tylko słowo,|a zabierzemy cię na akcję.
{30318}{30387}Zobaczysz, jak likwidujemy|laboratorium mety.
{30390}{30514}- Zafunduj sobie trochę rozrywki.|- Może kiedy.
{31142}{31222}- Witamy w "The Grove", podać menu?|- Nie, dziękuję.
{31222}{31308}- Rumianek z mlekiem sojowym.|- Oczywicie.
{31691}{31778}- Jak się pani ma?|- Dobrze.
{31797}{31852}Jak interesy?
{31852}{31994}- Ładna... koszulka.|- Bluzka?
{31994}{32116}Ładny kolor.|Pasuje do pani.
{32118}{32188}Trochę...|Nie wiem, jak go nazwać.
{32190}{32276}Trochę chabrowy.
{32279}{32377}Nim co zrobicie,|wysłuchajcie mnie.
{32406}{32437}Nikt nie wie, że tu jestem.
{32437}{32521}Dajcie mi dwie minuty,|a potem pójdę.
{32538}{32588}Proszę.
{32588}{32694}Dwie minuty.|O więcej nie proszę.
{32739}{32766}Proszę.
{32895}{33020}Kończy wam się metyloamina, prawda?|Policzyłem sobie.
{33022}{33123}Korzystacie z niej od dawna.|Musi wam się kończyć.
{33123}{33245}Mam nowš metodę,|która nie wymaga metyloaminy.
{33248}{33365}Jest łatwa i utrzyma was w interesie.|Todd, mogę cię jej nauczyć.
{33365}{33442}Skšd wiedziałe, że tu będziemy?
{33442}{33559}Spotykalimy się tu|o 10 w każdy wtorek.
{33578}{33665}Jeste doć... zorganizowana.
{33986}{34046}Przepraszam.
{34202}{34432}Potrzebuję pieniędzy.|Wydałem niemal wszystko, unikajšc policji.
{34466}{34578}- Panie White, nie sšdzę...|- Ile to by nas kosztowało?
{34631}{34804}Niecały milion i uwierzcie mi,|za co takiego to pół darmo.
{34804}{34883}- Jack powinien tego posłuchać.|- Nie wiem.
{34933}{35036}Mogę tam dzi pojechać|i z nim porozmawiać.
{35051}{35168}Zrozumie.|Każdy na tym korzysta.
{35168}{35245}- Co mogę panom podać?|- Pan włanie wychodził.
{35245}{35305}Miło było pana spotkać.
{35393}{35465}- A dla pana?|- Nic, dziękuję.
{35468}{35525}Ja poproszę jeszcze stewii.
{35755}{35830}Bez obrazy dla niego,|ale żeby robić z nim interesy?
{35830}{35930}- Obecnie to nie...|- Oczywicie, że nie robimy z nim interesów.
{35966}{36072}Todd, proszę.|Nie muszę ci chyba tego wyjaniać?
{36156}{36343}Jezu. Widziałe go?|Wywiadczyłby mu przysługę.
{38889}{38942}/Witaj, nagraj się po sygnale.
{38973}{39026}/Rozejm, dobrze?
{39026}{39150}/Skyler, mam wieci o Walcie.|/Musisz je usłyszeć, więc odbierz.
{39309}{39405}- Co się dzieje?|/- Walt jest w miecie.
{39407}{39431}Tak?
{39433}{39582}Na parkingu przy Central znaleziono auto,|które ukradł w New Hampshire.
{39582}{39666}/Twoja sšsiadka z prawej...|/Jak jej było, Becky?
{39668}{39721}Becky jest z lewej.|Po prawej jest Carol.
{39721}{39822}/Becky, Carol, nieważne.|/Widziała go w waszym starym ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin