How I Met Your Mother Season 02 Episode 02 - The Scorpion and the Toad.txt

(20 KB) Pobierz
[13][44]/Marshall i Lily byli ze sobš|/przez dziewięć cudownych lat,
[46][74]/do czasu gdy ona go rzuciła|/i wyjechała do San Francisco.
[81][108]/Proces leczenia|/trwał przez długi czas.
[122][149]/Jednak pewnej nocy,|/postawił wielki krok naprzód.
[151][165]Zobaczymy się póniej.
[167][176]Odprowadzę cię.
[178][191]Na razie.
[194][234]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[234][253]Gapiłe się na tyłek Robin.
[255][273]Co? Nie!|Nie, Barney ja tylko...
[275][293]Stary, to było wietne.
[295][325]W końcu zapomniałe|o tej małej rudowłosej.
[327][332]Lily.
[334][364]Tak, Lily. Dzięki.|Mylałem nad tym całš noc.
[366][386]Ted, Marshall gapił się|na tyłek twojej laski.
[388][413]- Nie zrobiłem tego, Ted.|- To było wietne.
[415][427]W końcu czujesz się lepiej.
[429][446]To jest ta chwila,|na którš czekałem.
[448][480]Zaczynajšc od dzisiaj,|nauczę cię jak żyć.
[482][500]Ted, miałe swojš szansę.|Teraz moja kolej.
[502][514]- Tak!|- O Boże.
[516][554]Marshall, samotny facet|w Nowym Jorku jest jak...
[562][577]Jest jaka rzecz,|którš wszyscy lubiš?
[579][587]Cukierki.
[589][612]Tak, jeste jak sklep z cukierkami.
[614][647]Po prostu idziesz|i zabierasz sobie draże.
[652][666]Tak.
[671][685]Draże sš najlepsze?
[687][696]Chałwy.
[698][709]Krówki.
[711][728]Mordoklejki.
[736][756]/Tak było przez kolejnš godzinę.
[758][771]/Przejdmy do końca.
[773][791]- Kuleczki.|- Wypas!
[793][809]Marshall. Robimy to.
[811][828]Nie przyjmuję odmowy.
[830][841]Dobra.
[843][862]Czeć, Robin.|Marshall gapił się na twój tyłek.
[864][877]Ted, co z tobš?
[879][894]Gapił się na mój tyłek?
[896][930]Podziękuj mu. Mylałam, że mój|tyłeczek nie wyglšda najlepiej.
[932][951]Na razie.
[982][997]Lily.
[999][1020]Masz wietny tyłek.
[1041][1090]{C:$aaccff}How I Met Your Mother [2x02] Scropion and the Toad|"SKORPION I ROPUCHA"
[1100][1120]{C:$aaccff}Tłumaczenie i napisy:|SSJ
[1130][1153]{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
[1179][1202]/Nikt z nas nie widział|/Lily od trzech miesięcy.
[1204][1222]/Mielimy tak wiele pytań|/bez odpowiedzi,
[1224][1238]/tak wiele do powiedzenia.
[1240][1267]Twoja fryzura jest cudowna.
[1284][1311]/W tym samym czasie, Barney zabrał|/Marshalla na podryw
[1313][1337]/po raz pierwszy|/odkšd miał siedemnacie lat.
[1339][1361]Hej, poznała już Marshalla?
[1369][1383]- Czeć.|- Czeć.
[1401][1425]Zobacz jakie mam|spocone ręce.
[1434][1458]Dziwne, nie?|Takie spocone?
[1460][1499]Pachnš potem z twojej skóry.
[1519][1535]Miło było cię poznać.
[1537][1563]Nie chcę się wtršcać...
[1565][1582]Lubisz magię?
[1584][1604]Chyba tak.
[1613][1627]CHYBA TAK
[1629][1647]O mój Boże!
[1653][1665]O MÓJ BOŻE
[1690][1713]W każdym razie,|Marshall jest cudowny.
[1715][1737]Sałatka w torebce?|To jego pomysł.
[1739][1765]Stary! Ostatniej nocy|byłe wietny.
[1767][1782]Byłe czarujšcy,|zabawny,
[1784][1800]całkowicie zapanowałe|nad tš dziewczynš.
[1802][1814]Pojechałe z niš do domu.
[1816][1834]Tak, pojechałem.
[1838][1865]Powiedziała mi,|że gdybym nie pojawił się ja,
[1867][1881]to ty by miał z niš zdjęcie,
[1883][1909]więc hipotetycznie możemy założyć,|że zaliczyłe jš.
[1911][1922]I tak ma być!
[1924][1942]Hipotetycznie mocna pištka.
[1957][1970]Niele.
[1972][1994]W porzšdku.|Dzisiaj idziemy do baru...
[1996][2021]Barney, nie,|nigdzie z tobš nie pójdę.
[2023][2050]Daj spokój!|Nauczę cię kilku sztuczek.
[2052][2058]Naprawdę?
[2060][2079]Moja ulubiona, numer siedem:
[2081][2098]Bšd tajemniczy.
[2100][2136]Jeli będziesz wystarczajšco intrygujšcy,|zatrzymasz jš przy sobie przez całš noc.
[2138][2156]Och, nie mów,|że to działa?
[2158][2188]Może działa,|może nie.
[2213][2240]Cholera, zainteresowałe mnie.|Wchodzę w to.
[2270][2289]- Muszę ci co powiedzieć.|- Nie uwierzysz co się stało.
[2291][2307]Ty pierwszy.
[2318][2345]Znalazłem w metrze|pensa z 1939 roku.
[2347][2374]Wyobra sobie tylko historię|tego małego gliniarza...
[2376][2392]Lily wróciła.
[2394][2417]I pozwoliła|powiedzieć mi pierwszemu?
[2419][2427]Widziała się z niš?
[2429][2462]Tak. Szukałam z niš mieszkania.
[2464][2478]Jak się ma?
[2480][2497]Nie spodoba ci się to.
[2500][2520]Jestem taka szczęliwa.
[2522][2542]To najlepsze lato|w moim życiu!
[2544][2569]San Francisco jest takie radosne.
[2571][2585]Jest szczęliwa?
[2587][2620]Marshall przeżywał najgorsze lato|w swoim życiu, a ona jest szczęliwa.
[2626][2663]Tak i pewnie ten program artystyczny|zajmował jej cały czas.
[2665][2701]Program artystyczny.|Był genialny.
[2703][2719]O Boże.
[2721][2738]To twoja najlepsza praca.
[2740][2772]Przez wszystkie swoje lata,|nigdy nie widziałem czego tak...
[2776][2818]Szkoda słów,|to jest sztuka.
[2829][2852]Nie nauczę cię już niczego.
[2886][2905]Ale najlepszš częciš SF...
[2907][2926]Tak mówimy na San Francisco.
[2928][2938]Sš ludzie.
[2940][2961]Nawet jeli jedzisz|autobusami przez całe lato.
[2963][2995]To jest jak skupisko ludzi.
[2997][3011]Czeć, jestem Mike.
[3013][3042]Jestem mnichem|i piszę ksišżki o podróżach.
[3044][3077]Jestem Paula.|piewam w zespole punkowym dla dzieci.
[3079][3090]Tak.
[3092][3108]Jestem Dan,|pracuję jako neurochirurg.
[3110][3132]Przy okazji, jeste fantastyczna.
[3155][3179]Tak się cieszę.
[3181][3207]Och, ona jest taka...
[3223][3255]Po tym co zrobiła Marshallowi,|powinna wrócić załamana,
[3257][3293]powinna płakać nad stłuczonš szklankš|i czuć się zawstydzona i ubolewać nad tym.
[3295][3316]Nigdy nie stoisz po czyjej stronie.|Doceniam to.
[3318][3334]Jest niewiarygodna.|Po prostu niewiarygodna.
[3336][3358]Niewiarygodne?|Co jest niewiarygodne?
[3360][3372]Marshall, posłuchaj.
[3374][3413]Ted znalazł starego pensa w metrze|i to jest takie interesujšce.
[3444][3460]Idę stšd.
[3488][3515]Po pierwsze,|to jest interesujšce.
[3517][3530]Po drugie,|musimy mu powiedzieć.
[3532][3567]Nie musimy. Dopiero co mu się poprawiło,|zaczšł wychodzić z Barneyem.
[3569][3599]Jak mylisz jak będzie się czuł,|gdy usłyszy, że Lily się przeprowadziła?
[3601][3623]- Przeprowadziła się?|- To się zdarza.
[3625][3644]Odkochałam się|szybciej niż wczeniej,
[3646][3670]czasami nagle,|bez żadnego ostrzeżenia.
[3672][3703]Jednego dnia jestem zakochana,|następnego dnia, ty już się nie liczysz.
[3713][3733]Ale my mamy się wietnie.
[3735][3752]Kochanie.
[3778][3805]Teraz pogadamy o zasadach Barneya.|Zaliczanie bez randkowania.
[3807][3830]Lekcja druga, wniosek pišty.
[3832][3864]Bierz pięknš kobietę,|ktora czuje się skrępowana i nieatrakcyjna,
[3866][3878]a ona wpadnie w twoje ramiona.
[3880][3902]Znakomicie.|Wybrałe już swój cel?
[3904][3931]Tak.|Ładna brunetka, na ósmej.
[3933][3949]Dziewištej. Dziesištej trzydzieci.
[3951][3969]Jest przy barze.
[3978][3995]- Ona? Naprawdę?|- Tak.
[3997][4025]Masz rację.|Ambicja jest przeciwnikiem sukcesu.
[4027][4044]Dobra.|Uderzaj.
[4082][4108]Co ci się stało, czworooka,|masz astygmatyzm czy co w tym rodzaju?
[4110][4128]Przepraszam,|próbowałem cię figlarnie oczarować,
[4130][4143]ale włanie popsuł mi się|mój długotrwały zwišzek.
[4145][4165]Nie mam pojęcia co ja robię.
[4173][4181]Jestem Marshall.
[4183][4204]Hej, Marshall. Amy.
[4206][4223]Nie martw się.|Przeżyłam co takiego.
[4225][4238]Zaczekaj chwilkę.
[4240][4260]Niezła próba.|To zaczyna działać.
[4262][4287]To mój przyjaciel, Barney.
[4289][4306]Barney, to jest Amy.
[4308][4325]Czeć, Barney. Miło cię poznać.
[4327][4341]Czeć.
[4349][4383]Amy, lubisz magię?
[4385][4412]- Nienawidzę cię.|- Przepraszam.
[4414][4444]To choroba.|Ja jestem tu poszkodowany.
[4446][4456]Dwa razy.
[4458][4494]Dwa razy pod rzšd zabrałe mi cukierka.|To był mój cukierek.
[4496][4525]- Wiem, ale dzisiaj...|- Nie. Zapomnij.
[4527][4549]Jeste głupkiem.
[4551][4575]JESTE DUPKIEM
[4577][4600]Mylałem, że powiesz "dupkiem".
[4609][4634]W porzšdku, przepraszam.|Dzisiaj ci to wynagrodzę.
[4636][4663]Pójdziemy do baru studenckiego koło NYU|(New York University)
[4665][4683]"Skorpion i Ropucha".
[4685][4716]Wtopimy się w tłum|i zobaczysz mnóstwo dojrzałych,
[4718][4753]wiatowych i mšdrych studentek|trzeciego roku.
[4794][4817]Dobra, ale żadnej magii.
[4843][4858]Jak to zrobiłe?
[4860][4882]Poszedłem się odlać, głupolu.
[4899][4930]/Następnego dnia, Robin ja poszlimy|/szukać mieszkania z ciociš Lily.
[4932][4957]Ale ja potrzebuję przestrzeni,|żeby wyrażać swojš pasję,
[4959][4980]którš było malowanie,|ale teraz mylę, że to muzyka.
[4982][4999]Albo może obydwie.
[5001][5021]Boże!|Czy to nie jest cudowne?
[5023][5049]Tak się cieszę,|że cię widzę, Ted.
[5051][5079]Muszę wzišć klucze z pudełka.
[5108][5115]Co?
[5117][5143]Jest załamana.|Uwiadomiła sobie, że popełniła wielki błšd.
[5145][5167]Ona i Marshall będš razem|w przecišgu tygodnia. Kocham to!
[5169][5189]Nie. Po prostu chcesz,|żeby Lily była załamana.
[5191][5202]Prawda jest taka,|że jest szczęliwa.
[5204][5222]Zaufaj mi.|Znam Lily od dziewięciu lat.
[5224][5235]Zaufaj mi.|Jestem kobietš.
[5237][5254]Tak, ale jeste Kanadyjkš.
[5256][5277]- Dlaczego zawsze musisz się sprzeczać?|- Jeste dziwnš sšsiadkš z północy.
[5279][5318]- Sprzeczasz się za każdym razem.|- Pięć dolców, że chce być z Marshallem.
[5320][5331]Wchodzę w to.
[5333][5346]Pięć amerykańskich dolców.
[5348][5364]Cholera.
[5366][5387]Dobra, więc jak chcesz|wydostać z niej prawdę.
[5389][5406]Tequila. To jej słaboć.
[5408][5434]Trzy kieliszki|i powie ci wszystko co chcesz.
[5437][5466]Mam nadzieję,|że to będzie mój nowy dom.
[5490][5521]Chyba jednak wezmę|to pierwsze mieszkanie.
[5533][5551]Marshallu Eriksen,|ubieraj się!
[5553][5559]Nie ma mowy.
[5561][5575]Jeste w tym dobry.
[5577][5597]- Idziemy.|- Czekaj.
[5599][5616]Opróżnij kieszenie.
[5626][5639]Dalej.
[569...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin