{324}{423}S�dzili ze jak zobaczysz|film, wrocisz do nas. {423}{523}W sumie to nie widze juz|sensu naszej znajomosci. {523}{596}Sama sobie nie poradzisz.|Moze nie bede sama. {605}{650}Lauren! {675}{747}Owen zabil Annie. {747}{798}Owen, posluchaj. {798}{840}Dziwka. {1104}{1179}Gdzie ja przynalez�? {1179}{1239}Gdzie pasuj�? {1239}{1303}Kim s� moi ludzie? {1303}{1363}Gdzie lezy moja lojalnosc? {1431}{1501}Wszyscy wybieramy sobie bractwo. {1501}{1543}To ta potrzeba przynaleznosci, {1543}{1588}zycia w pewnych granicach. {1588}{1655}Bo poza nimi bywa groznie, {1655}{1692}na obrze�ach... {1914}{2008}Niekt�re etykiety przyklejaj� nam inni.|To one naznaczaja nas, {2008}{2118}dziel� az do momentu, gdy czujemy sie jak duchy,|przeplywajace przez zycie innych. {2159}{2221}Ale tylko poki sami pozwalamy im trwa�. {2459}{2575}Mozesz spedzic cale swoje zycie|na zastanawianiu sie, kim moglbys byc. {2903}{3038}Dopiero kiedy poznasz samego siebie,|mozesz naprawde zaczac zyc. {3262}{3318}Gdzie ja ukrywacie Seth? {3373}{3421}Gdzie jest Lauren? {3456}{3542}Nie dzwoni, nie pisze... {3542}{3631}Idz po nia.|Ona idzie ze mna. {3631}{3692}Przykro mi, Mitchell,|ale to sie nie stanie. {3692}{3737}Nie ty o tym decydujesz,|Herrick. {3737}{3856}W sumie to ja. Bo|ty tylko krzywdzisz ja, Mitchell. {3856}{3926}Ciagle krzywdzisz ja! {4063}{4173}Zrekrutowales ja, w porzadku.|Ale pozniej ja zostawiles! {4173}{4259}Budzi sie przy nas,|nie wie gdzie jest, {4259}{4423}wola ciebie... Wiec, coz,|staramy sie najlepiej jak umiemy, a potem...Jezu Chryste! {4423}{4515}Pojawiasz sie i zabierasz j� nam.|To ona do mnie przyszla. {4515}{4613}Gdzie indziej mogla pojsc?|Nie mogla zadzwonic po pomoc, nie? {4613}{4711}Kiedy ja zrekrutowalem ciebie,|nie opuscilem cie. {4732}{4803}Zajalem sie toba.|Wiesz dlaczego? {4803}{4896}Bo taki mialem obowiazek.|Pomagalem jej. {4896}{5042}Jak, obdarzajac ja|tym swoim kaprysem? {5042}{5145}Czym? Tym co praktykujesz|ze swoim futrzanym przyjacielem. {5145}{5262}Ta cala przebieranka,|udawanie ludzi. To tylko gra! {5262}{5298}To nie jest zadna gra! {5298}{5374}Spotykacie sie w hotelach|jakbyscie byli kim? Kochankami? {5374}{5487}Odzierasz ja z jej smiertelnosci a potem|probujesz �ata� {5487}{5541}strzepami czlowieczenstwa. {5541}{5584}To okrutne, Mitchell. {5644}{5714}Dlaczego nie pozwolisz jej byc|tym, czym ja uczyniles? {5714}{5794}I zostawic pod twoje zachcianki?|Przynajmniej my jestesmy konsekwentni. {5794}{5881}Herrick, kazales jej pieprzyc sie z jakims facetem,|a potem go zabic i filmowales to. {5881}{5929}A wiec ogladales? {5982}{6073}Nie wiedzialem co to jest,|nie do konca. {6073}{6167}Co to bylo? Ogladales. {6167}{6223}Do konca. {6223}{6279}Az facet umarl. {6279}{6353}Mowilem juz,|nie wiedzialem co to bylo. {6449}{6514}Jaki {6531}{6586}bezkompromisowy. {6616}{6696}Idz i rob swoje. {6696}{6762}Potrzebujesz ochlonac. {6762}{6854}Idz i rob swoje|i wroc do domu. {6854}{6992}Zawsze bedzie tu miejsce dla ciebie,|tak jak dla Lauren. {7545}{7628}Uwazaj na stopy.|Co sie tu stalo? {7628}{7677}Upuscilam talerz. No tak. {7745}{7790}Czy ty wlasnie...?! {7790}{7848}Powiedzcie mi szczerze, zbyt jaskrawe? {7876}{7980}Nie chcialbym mowic ze tak,|troche t�a by pomoglo. {7980}{8036}Racja, tak, sorry.|Spotykam sie pozniej z Nina. {8036}{8099}Nie to nie randka.|Naprawde nie randka. {8099}{8235}Nie randka w pubie, nie randka w restauracji|czy nie randka w innym randkowym miejscu? {8235}{8325}Pub gastronomiczny. Nie randka|w pubie gastronomicznym. Annie? {8325}{8420}Wygladasz jak obs�uga z baru. {8420}{8535}Uczciwie powiedziane. Ostatnio jak to ubralem, ktos zapytal|czy jalfrezi wyszlo, wiec ... {8588}{8686}OK, ten kubek, wlasnie|poruszyl sie sam? {8686}{8816}Taa. Moze poprztyka� sie z innymi kubkami i stwierdzil|ze chce pobyc sam. {8944}{9082}Ta, no, nierandka; chcesz sie jej|przypodobac ubierajac damskie ciuszki? {9155}{9234}Za bardzo..? {9258}{9305}A ty, zgadasz sie z nim? {9305}{9387}Jest ohydna. Tak, coz, {9387}{9439}zachowalem paragon. {9463}{9595}Wiec? Nie mozemy zapomniec|o kubku i talerzu? {9595}{9633}Co sie stalo z talerzem? {9816}{9883}Kiedy to sie zaczelo? {9883}{10016}Jak sie dowiedzialam o Owenie.|I z tego co wiem, to calkiem normalne. {10016}{10121}Dowiadujesz sie ze narzeczony cie zamordowal, stajesz sie|rozwalajacym-rzeczy-duchem. {10121}{10250}Poltergeist. Widzisz, znasz okreslenie,|wiesz jak to dziala. {10250}{10380}Sadzisz ze moge tym kierowac? Zawsze chcialam odsunac ta|lodowke i poscierac za nia. {10380}{10462}Annie, dochodzisz do siebie po tym|jak dowiedzialas sie ze Owen cie zabil. {10462}{10550}Moze sprzatanie kuchni|nie jest najlepszym pomyslem. {10605}{10692}Naprawde nie mozesz tego kontrolowac, co? {10692}{10781}A w tym wcale nie wygladasz gejowo.| Naprawde? Naprawde. {10781}{10887}Moze nie potrzebuje waszych rad.|Moze rozumiem kobiety lepiej, niz myslicie. {10887}{10939}A wiec jestes z tych facetow. {10939}{11058}Jakich? Tych co sie wymadrzaja|jak tylko sobie ul��. {11058}{11110}Ale ja zawsze... Ja nie... {11110}{11202}I prosze, nie nazywaj tego|tak. {11202}{11288}Z Nina, to bardziej... {11288}{11364}poetyczne. O tak bardzo zabawne. {11364}{11491}Wilko�aki sa romantyczne. Chociaz|sex byl w sumie brutalny. {11491}{11540}O nie, o nie. Co? {11540}{11605}Nie, nic. {11605}{11742}Wlasnie do mnie dotarlo|ze mialem sie przemieniac kiedy ja i Nina... {11742}{11787}Tak, tak {11787}{11876}Wiecie, mialem w sobie wilka. {11876}{11930}Tak jak Nina. {11930}{11975}Przestancie chichotac, to nie jest smieszne. {11975}{12111}Naprawde lubie Nine|i mialem nadzieje, ze ona mnie tez. {12111}{12175}A co jesli ona woli|wilka? {12258}{12388}O, dziekuje za "alez nie,|George, jak to mozliwe!". {13194}{13274}Nikt cie tu nie chce. {13274}{13340}Moge robic co zechce. {13419}{13477}Ej chlopaki, co robicie? {13477}{13516}Odwal sie! {13516}{13625}Powtorz to jeszcze raz? Slyszales.|Mysli ze moze nam podskoczyc! {13625}{13690}Macie ze trzy lata!|To twoj chlopak? Nie. {13690}{13743}Zostawcie go. Odpieprz sie, kowboju. {13743}{13861}Nie przeciagaj struny.|Bo co zrobisz? Przestan. No co? {13861}{13922}Nie chcesz wiedziec.|Chce. Dlatego pytam. {13922}{14011}Nie, naprawde...Nie chcesz. {14174}{14248}Nie idz tam, kobieto.|To jakis ufol! {14248}{14317}Moglem sam ich splawic. {14317}{14358}Ja nie moglem w twoim wieku. {14358}{14544}Nie? Nie. Wlasnie odplacilem sie wszystkim malym gnojkom|ktorzy mnie ok�adali. Tak? {14544}{14584}Tak miedzy nami, {14584}{14651}bylem najwiekszym cio�kiem z cio�k�w. {14651}{14729}Co sie tu dzieje?|Co to za chlopaki? {14729}{14777}Polglowki ze szkoly. Bernie! {14777}{14840}Przysparzali pani synowi|troche smutku. {14840}{14880}To pani syn? {14880}{14968}Taa. Kim jestes?|Pomogl mi sie ich pozbyc. {14968}{15027}Mitchell.|Mieszkam tam. {15066}{15114}Jak widac, tak wyglada dzisiejsze zycie. {15114}{15170}Nie znam polowy sasiadow. {15170}{15262}Mogliby ukrywac Osama bin Ladena pod szostka|i bys nawet nie wiedzial! {15262}{15385}Taa... Fleur. Slucham? {15389}{15429}Ja. {15429}{15532}Wiem ze to brzmi jak refluks,|ale to moje imie. Fleur. {15532}{15631}Milo mi poznac. To jest Bernie. {15631}{15687}Wejdziesz na kawe? {15739}{15800}Rumianek. {15800}{15844}Acha. {15877}{15932}A wiec kawy nie ma. {15932}{16059}Gowniarze! Mowie to jako matka,|ale dzieci sa okropne. {16059}{16175}Dzieki. Ty nie. Chodzi o to jak|traktuja innych. {16175}{16238}Wiesz,|wytykaja tych ktorzy sa inni... {16238}{16303}Ja nie jestem inny. Jestes. {16303}{16399}Jestes wrazliwy, uprzejmy,|nie jak tamte zlodziejaszki. {16399}{16466}Mamo, brzmi jakbym byl gejem. Oj! {16466}{16551}Powiem wujkowi Frankowi|i wujkowi Paolo ze tak powiedziales! {16636}{16738}Nie trzeba sie wstydzic|wrazliwosci, co nie, Mitchell? {16738}{16786}W ogole. {16786}{16913}Ale dzieci trudno winic.|To wszystko wina rodzicow. {16913}{16973}Jezu! {16973}{17010}Sorry. {17010}{17079}Nie, nie rodzimy sie dupkami. {17079}{17143}Mamo, zawstydzasz mnie {17146}{17220}Wiec ty jestes z tych dobrych. {17235}{17284}Biedna Keisha tak bardzo sie przejmuje. {17284}{17398}Wymiotuje. Ma straszne mdlosci...|Wyobrazam sobie. {17398}{17525}To oczywiste ze ma kaca ale|ktos musi ja zastapic. Jasne. {17525}{17580}No popatrz,|wystroiles sie i w ogole. {17580}{17684}Nie, nie, zawsze ubieram sie...|na czarno. Jestes pewnie wkurzony. {17684}{17845}Nina, nie, twoje zaangazowanie|w pracy, to bardzo fajne. {17845}{18049}Twoja pasja, twoje zaangazowanie,|to wszystko razem z tymi... {18049}{18101}Piersiami? Nie. {18101}{18141}Dobra,|wiec to nie one sa...? {18141}{18207}Nie. Tak. {18207}{18275}Nie, to tylko|taki gest. {18336}{18524}Nie zdazymy do restauracji, ale mamy godzinke|zanim wyjde, wiec... {18524}{18563}Zamowimy na wynos? {18628}{18716}A, chodzi ci o... {18716}{18763}No co, {18763}{18819}nie mozemy? {18819}{18894}Mozemy, tak, oczywiscie... {18894}{19063}chodzi o to ze|pewnie oczekujesz... {19063}{19098}Jasna ciasna! Zbyt mocno? {19098}{19143}Troszeczke! {19143}{19195}Myslalam ze lubisz tak. {19235}{19329}I to chcialem powiedziec, Nina. {19329}{19466}Nie mam nic przeciwko takim tam, {19507}{19574}ale nie zawsze|tak bedzie. {19574}{19639}Dzieki Bogu. {19639}{19697}Myslalem ze bylas pod wrazeniem. {19697}{19789}Bylam bardziej... ogluszona. {19852}{19892}wiec zwalniamy troszke? {19892}{19944}Jesli ci to odpowiada? {19944}{20068}Odpowiada. Nie zrozum mnie zle,|nie sugeruje bysmy zalozyli te pasy cnoty {20068}{20187}jak amerykanskie dzieciaki, "Nie bzykamy sie bo|jestesmy umyslowi", tylko chce.. {20187}{20244}Cofnac sie troche. {20244}{20349}Do kwiatow i romansu. {20349}{20379}Tak wlasnie. {21111}{21224}Hey. Hey! Jak tam? {21224}{21264}W porzadku. Spoko. {21264}{21356}Ach to ty. Drugi raz w ciagu dwoch dni.|Jestesmy przesladowani? {21356}{21469}Nie. A ja? Nie. No chyba,ze| zmierzasz do Tesco. {21469}{21579}Zaprosilam kilka osob n...
kate89666