Zamienię każdy oddech w niespokojny wiatrBy zabrał mnie z powrotem - tam, gdzie masz swój światPoskładam wszystkie szepty w jeden ciepły krzykŻeby znalazł Cię aż tam, gdzie pochowałaś snyJuż teraz wiem, że dni są tylko po to,By do Ciebie wracać każdą nocą złotąNie znam słów, co mają jakiś większy sensJeśli tylko jedno - jedno tylko wiem:Być tam, zawsze tam, gdzie TyNie pytaj mnie o jutro - to za tysiąc latPłyniemy białą łódką w niezbadany czasPoskładam nasze szepty w jeden ciepły krzykBy już nie uciekły nam, by wysuszyły łzyJuż teraz wiem, że dni są tylko po to,By do Ciebie wracać każdą nocą złotąNie znam słów, co mają jakiś większy sensJeśli tylko jedno - jedno tylko wiem:Być tam, zawsze tam, gdzie TyJuż teraz wiem, że dni są tylko po to,By do Ciebie wracać każdą nocą złotąNie znam słów, co mają jakiś większy sensJeśli tylko jedno - jedno tylko wiem:Być tam, zawsze tam, gdzie TyBudzić się i chodzić, spać we własnym niebieByć tam, zawsze tam, gdzie TyŻegnać się co świt i wracać znów do CiebieByć tam, zawsze tam, gdzie TyBudzić się i chodzić, spać we własnym niebieByć tam, zawsze tam, gdzie Ty
anna-1965-65