Jian.Gui.(2002).[SKY].txt

(22 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:56:Niekt�rzy ludzie m�wi�, �e ten �wiat jest brzydki,
0:01:01:ale jednocze�nie jest on pi�kny.
0:01:05:Nie wiem czy maj� racj�.
0:01:10:Ale nied�ugo oceni� ten �wiat �wie�ym spojrzeniem.
0:01:51:"WZROK"
0:04:10:Wong Kar Mun, Daj� ci teraz lokalne znieczulenie
0:04:14:Operacja potrwa jakie� 2 godziny
0:04:17:Jeste� gotowa.
0:04:52:Kto to?
0:04:55:Ciszej! Nie chcemy �ci�gn�� tu piel�gniarek.
0:04:58:Jestem z ��ka obok.
0:05:01:S�ysza�am, �e w�a�nie mia�a� operacj� wzroku.
0:05:04:Ja mia�am tutaj ju� du�o operacji.
0:05:06:Znam ca�y szpital. S� dla mnie mili.
0:05:09:Il� masz lat?
0:05:11:Dlaczego tyle operacji?
0:05:13:Mam 11 lat. Powinnam ju� by� w 5-tej klasie.
0:05:17:ale mama m�wi �e mam krwiaka m�zgu
0:05:20:kt�ry wp�ywa na moje nerwy, dlatego ci�gle mdlej�.
0:05:25:Musz� go usun��, ale jest du�y i jest to niebezpieczne
0:05:29:dlatego musz� operowa� wiele razy.
0:05:31:Wi�c w zesz�ym roku przerwa�am szko�� i od tego czasu jestem tutaj.
0:05:35:Jeste� taka ma�a i taka odwa�na!
0:05:40:Jak ju� b�dziesz widzie�, pobawimy si� razem na zewn�trz
0:05:44:�wiat jest naprawd� pi�kny!
0:05:54:Wong Kar Mun, kiedy zdejm� banda�e z twoich oczu
0:05:59:mo�e przez chwil� zabole�
0:06:02:Je�li b�dzie bardzo bola�o, powiedz mi o tym
0:06:04:Zawsze mo�emy zrobi� to jutro
0:06:29:Teraz, spr�buj.
0:06:33:Otw�rz powoli oczy.
0:07:05:Hej, je�li to boli nie zmuszaj si� do tego
0:07:22:To Boli!
0:07:27:Nie boli za bardzo?
0:07:30:Dr. Lo, ona musi bardzo cierpie�!
0:07:33:Nie p�aka�a z b�lu od kiedy by�a dzieckiem!
0:07:36:Babciu, pozw�l Dr Lo wykonywa� swoj� prac�.
0:07:41:Przosz� si� tym nie martwi�
0:07:44:Bardzo niewielu pacjent�w do�wiadcza pe�nego sukcesu
0:07:47:Troch� to trwa zanim oczy i m�zg naucz� si� wsp�pracowa�.
0:07:53:Pani pozwoli.
0:08:41:Cze��, ju� widzisz?
0:08:44:Jestem Ying Ying
0:08:51:Naprawd� mnie widzisz?
0:08:54:Tak my�l�, nie jestem pewna.
0:08:57:Super! Ty widzisz! Siostro, ona widzi!
0:09:03:Siostro, jej oczy dzia�aj�!
0:09:07:Zobaczy�a mnie! Chod� szybko
0:09:38:Babciu! Dzwonili ze szpitala!
0:09:41:Co? Mun widzi!
0:09:43:Naparawd�? Szybko jedziemy do szpitala.
0:09:48:Wypiszecie mnie ju�?
0:09:50:Nie tak szybko
0:10:02:Wi�c kiedy b�dzie mia�a doskona�y wzrok?
0:10:05:Nikt nie ma doskona�ego wzroku,
0:10:07:wi�kszo�� ludzi jest lekko zezowata
0:10:10:Czy to znaczy �e b�dzie musia�a nosi� okulary?
0:10:13:To nie b�dzie konieczne, jedyne co potrzebuje to okulary przeciws�oneczne
0:10:18:Mun, odpocznij troch�
0:10:20:Je�li wszystko p�jdzie dobrze, nied�ugo wyjdziesz
0:10:29:Mo�esz teraz zdj�� okulary, spr�buj przyzwyczaja� si� stopniowo
0:10:35:Kied poczujesz b�l, lub twoje oczy zaczn� �zawi�
0:10:39:powinna� zamkn�� powieki i pozwoli� wzrokowi odpocz��
0:10:43:Teraz, pomog� ci dosta� si� na ��ko
0:10:45:Siostro, czy w ka�dej �azience jest lustro?
0:10:48:Zabior� ci� tam
0:11:05:Ju� jeste�my
0:11:08:Powoli
0:11:12:Nie �piesz si� i daj mi zna� jak b�d� potrzebna
0:12:50:Kto to?
0:12:56:Ying Ying, to ty?
0:12:59:Dlaczego jeste� taki cichutki?
0:13:02:Jutro b�d� mia� nast�pn� operacj�
0:13:05:Obieca�e� zabra� mnie na zewn�trz jak ju� b�d� widzie�
0:13:10:Wi�c,|chod�my si� zabawi� zaraz po twojej operacji
0:13:13:Pozwolili ci ju� opu�ci� szpital?
0:13:16:Jeszcze nie! Ale nawet je�li wyjd�|zawsze wpadn� ci� odwiedzi�
0:13:22:Zr�bmy sobie razem zdj�cie
0:13:26:Na zewn�trz!|Dobrze
0:13:28:Chcod�my...|Ale gdzie?
0:13:31:Chcod�my t�dy!
0:13:34:Co to? Aparat fotograficzny.
0:13:36:Aparat?
0:13:37:Teraz, patrz w t� stron�
0:13:39:Gotowa... 1,2,3!
0:15:54:Prosze pani, wszystko wporz�dku?
0:16:44:Halo...
0:16:59:Zamarzam...
0:17:37:Przewie�cie j� na blok C
0:17:39:Mamy komplet na bloku B
0:18:07:Soistro...
0:18:08:czy ta starsza pani zmar�a?
0:18:13:Tak, ju� j� zabrali�my
0:18:15:Ale przecie� w nocy...
0:18:17:widzia�am jak kto� do niej przyszed�
0:18:19:nawet wyszli st�d razem
0:18:22:Jeste� pewna?
0:18:24:Nie pozwalamy na �adne nocne wizyty
0:18:33:Gdzie jest Ying Ying?
0:18:35:Poszed� rano na operacj�
0:18:54:Dr. Lo chcia� �eby� zosta�a|jeszcze przez dwa dni
0:18:58:Ale poniewa� wylatuj�|s�u�bowo na dwa tygodnie
0:19:01:Nie mia�by ci� kto odebra�
0:19:04:�atwiej by�o ci� wypisa� teraz.
0:19:07:W ten spos�b sp�dzisz wi�cej czasu z babci�
0:19:11:Moj Bo�e, ju� 15.00!
0:19:13:Mam nadziej�,|�e to miejsce jest �atwe do znalezienia...
0:19:34:...mam nadziej� �e si� nie sp�nimy.
0:19:41:Sp�nilismy si� na spotkanie tylko 10 minut
0:19:45:Nied�ugo musz� by� w pracy
0:19:47:Przykro mi, ale Dr. Lo wyszed� na kilka minut
0:19:54:Czy ci na 15.00 ju� s�?|Tak, to oni.
0:19:57:Mun, chod�.
0:20:02:Pozw�lcie, �e przedstawi� wam natur� mojej pracy.
0:20:05:Od teraz, jestem psychoterapeut� pani Wong Kar Mun
0:20:09:Poniewa� Panna Wong straci�a wzrok|w wieku dw�ch lat
0:20:13:Jej do�wiadczenia wizualne|s� bardzo skromne.
0:20:17:I prawdopodobnie zapomnia�a|wi�kszo�� z nich
0:20:22:Panno Wong, Mo�e pani zdj�� okulary?
0:20:24:I pozwoli� oczom przyzwyczai� si� do �wiat�a?
0:20:33:Czy mo�e mi pani powiedzie�|co trzymam w r�ce?
0:20:45:Rozpozna pani �e to jest spinacz| w momencie jak go pani dotknie
0:20:48:poniewa� ca�a pani wiedza o przedmiotach
0:20:51:bazuje na zmy�le dotyku, a nie wzroku.
0:20:53:Teraz nie jest ju� pani niewidoma.
0:20:56:Moim zadaniem jest|pom�c si� pani przystosowa�
0:20:59:do u�ywania wzroku,|i zrozumienia co pani widzi
0:21:03:W�a�ciwie, o ten aspekt si� nie martwi�|Jedyne co mnie martwi to pani stan psychiczny
0:21:07:Po odzyskaniu wzroku,wielu pacjent�w czuj� si� wyobcowanymi i przestraszonymi.
0:21:13:Dr. Lo, czy jest jeszcze jeden Dr. Lo?
0:21:16:Ma pani na my�li Dr. C.T.Lo?
0:21:18:Tak, to m�j wujek.
0:21:21:Wi�c... o kt�rej pan ko�czy dzisiaj prac�?
0:21:27:Panna Wong jest dzisiaj moim ostatnim pacjentem.
0:21:30:�wietnie..., widzi pan �piesz� si� na samolot
0:21:34:Czy mog� prosi� o odes�anie Mun|do domu po wizycie?
0:21:38:Rozumiem, oczywi�cie.
0:21:42:I tak, od dzisiaj powinienem zabiera�|Pann� Wong na zewn�trz na jej treningi.
0:21:46:Mo�esz jecha�, dam sobi� rad�.
0:21:49:Przywyk�am do tego.
0:22:01:To ty jak by�a� ma�� dziewczynk�.
0:22:04:Tw�j ojciec nakr�ci� to dawno temu...
0:22:07:�eby� mog�a si� zobaczy� jak odzyskasz wzrok
0:22:12:Przesta� filmowa� po rozwodzie z twoj� matk�
0:22:16:To by�o jakie� 7 czy 8 lat temu
0:22:19:Babciu...czy to prawda, �e jak tato wr�ci...
0:22:22:zabierze nas do Vancouver?
0:22:24:Wiem �e nie chcesz jecha�...
0:22:26:ale �ycie w Vancouver toczy si� wolniej
0:22:30:To b�dzie dla ciebie lepsze
0:22:32:Nie umiem nawet czyta� po chi�sku| jak naucz� si� angielskiego?
0:22:37:Babciu, nie chc� ca�e �ycie polega� na innych
0:22:39:Chc� nauczy� si� pisa�|i znale�� prac� w Honk Kongu
0:22:43:Chc� by� niezale�na
0:22:45:Tw�j ojciec martwi si� o ciebie,|czy dasz sobi� rade w pracy
0:22:50:Musz� zmy� naczynia,|ogl�daj sobie dalej sama
0:23:41:W czym mog� ci pom�c?
0:23:43:Widzia�a� moj� kart� z wynikami?
0:23:46:Nie,|mieszkasz gdzie� w pobli�u?
0:23:51:Mun, kto to?
0:23:53:To jaki� ch�opczyk, Babciu
0:23:54:CZy nie spad�a na nasz balkon jaka� karta z wynikami?
0:24:00:Ten dzieciak ci� nabiera|po prostu zignoruj go.
0:25:28:Dziecko, Co jesz?
0:25:33:Jestem bardzo g�odny
0:25:39:W czym problem?
0:26:40:S�uchajcie wszyscy,|mamy dzisiaj dwie dobre wiadomo�ci
0:26:43:Pierwsza...
0:26:46:Panna Tone Deaf mia�a udan� operacj�!
0:26:56:I druga, na naszym charytatywnym �wi�tecznym koncercie...
0:26:59:zagra z nami Vanessa Mae!
0:27:33:Panie Cheng|dlaczego nie dosta�am nut do pr�b?
0:27:42:Mun, przecie� wiesz...|jeste�my organizacj� dla niewidomych
0:27:47:Jeste� zawsze mile widziana na pr�bach...
0:27:50:Ale teraz powinna� robi� co� innego,|jak koordynacja
0:27:54:albo pomoc naszym cz�onkom,|m�g�bym nawet to zorganizowa�
0:27:56:jak�� pomoc w naszym centrum.
0:27:59:Panie Chang,|naprawd� chcia�abym wzi�� udzia� w tym wyst�pie
0:28:04:�wiczy�am tak d�ugo tylko z powodu tego koncertu!
0:28:08:Rozumiem, ale...
0:28:14:Przepraszam, Panie Chang|Agent Vanessy Mae, prosi o przefaksowanie partytury
0:28:19:Zaraz tam b�d�.
0:28:22:Mun, Mun?
0:28:25:Sko�czymy nasz� rozmow� p�niej.|Musz� ju� i��.
0:29:58:Babcia!|Wychodzisz?
0:30:00:Tak na lekcj�.|Wr�c na obiad.
0:30:02:Przygotowa�am specjaln� zup�.
0:30:04:Do widzenia.
0:30:08:Widzia�a� moj� kart� z wynikami?
0:30:12:Jeszcze jej nie znalaz�e�?
0:30:16:Naprawd� jej nie widzia�am.
0:30:22:Mo�e zapytaj innych.
0:30:45:Ying Ying!
0:30:49:Przepraszam, ale chcia�abym z ni� porozmawia�
0:30:51:Widzisz co ci przynios�am?
0:30:55:W�a�nie mia�am chemoterapi�,
0:30:59:Zwymiotuj� cokolwiek zjem.
0:31:04:Nie szkodzi
0:31:07:Zatrzymamy to a� ci si� polepszy.
0:31:39:Gdyby�my mu uwierzyli ten jeden raz
0:31:42:albo dali szans� wyja�nienia
0:31:45:mo�e wci�� by tu by� i gra� na swoich grach video
0:31:49:Kto m�g� si� spodziewa�,|�e po prostu wyskoczy?
0:31:55:Samob�jstwo jest grzechem �miertelnym.
0:32:00:Dusze tych, kt�rzy pope�nili samob�jstwo...
0:32:03:s� zobligowane na powtarzanie|swojej bolesnej �mierci ka�dego dnia
0:32:06:Aby pom�c mu przerwa� ten zakl�ty kr�g b�lu
0:32:10:musimy zniszczy� pow�d jego samob�jstwa
0:32:14:Tylko wtedy jego dusza opu�ci ten �wiat w spokoju
0:32:20:Czy kiedykolwiek rozwa�aliscie|�e mo�e m�wi� prawd�?
0:32:24:Mo�e on rzeczywi�cie zgubi� swoj� kart� z wynikami.
0:34:34:Od jak dawna uczysz kaligrafii?
0:34:37:Ju� od wielu lat
0:34:39:Naucz� ci� jak trzyma� p�dzelek
0:34:45:U�yj �wojego kciuka i palca wskazuj�cego
0:34:47:i zr�b ko�o w ten spos�b
0:34:49:Dok�adnie tak, spr�buj.
0:34:55:W dzisiejszych czasach niewiele os�b|chce nauczy� si� kaligrafii
0:34:59:Kiedy� dawa�em trzy lekcje tygodniowo
0:35:04:Teraz, zaledwie jedn�
0:35:10:A teraz spr�buj sama
0:35:15:Spr�buj sama
0:35:42:Dlacz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin