Black.Christmas.1974.720p.x264-sUN.-.Aftms.txt

(37 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:10:CZARNE �WI�TA |1974
0:02:35:Ej, kto zostawi� cholerne|drzwi wej�ciowe otwarte?
0:03:12:Czy mi si� wydaje,|czy nikt dzisiaj nie by� w pracy.
0:03:17:Byli�my tam po po�udniu, Barb.
0:03:18:Marna historyjka.
0:03:20:Jak ci sie podoba?
0:03:22:Chcia�by�, chcia�by�...
0:03:24:Masz gotowy kostium �w.Miko�aja?
0:03:26:Tiaaa...O kt�rej ten ma�y skurwiel przylatuje?
0:03:29:- Wkr�tce.|- �wietnie...
0:03:34:Halo?
0:03:37:S�ucham?
0:03:38:Kto?
0:03:41:Barb, to do ciebie.|Z daleka.
0:03:44:O, �wietnie.|Odbior� w drugim pokoju.
0:04:18:Mo�ecie si� zamkn��?!|Nic, kurde, nie s�ysz�!
0:04:22:Halo?!
0:04:25:Mamo, zaczekaj,|nie s�ysz� ci�.
0:04:30:Centrala...Nic nie s�ysz�.|Prosz� mnie po��czy� jeszcze raz. Tak.
0:04:51:Nie, robimy tylko ma�� imprezk�.
0:04:55:Nie, tylko kilka.
0:04:57:/Daj spok�j,|/nie jestem zalana...
0:05:02:/Nie, nie...|/Musia�am co� zrobi� po po�udniu...
0:05:19:/No chyba �artujesz...
0:05:27:/Wi�c czemu te� nie mog� i��?
0:05:31:/A kto to jest, do cholery?
0:05:33:Dobranoc.
0:05:38:Do zobaczenia w przysz�ym tygodniu.
0:05:40:Zadzwo� zanim przyjedziesz,|musz� uprzedzi� rodzic�w.
0:05:44:/Zaprosi�am kilku przyjaci�...
0:05:46:Dobrze.
0:05:49:Dobrze, pewnie...|B�dziemy si� dobrze bawi�. Pa.
0:05:53:/Hej, Chris, zaczekaj,|/podwioz� ci�.
0:06:00:/Pu��cie jak�� �wi�teczn� muzyk�.
0:06:10:Chce kto� jecha�|na narty na par� dni?
0:06:17:Pewnie, czemu nie, Barb.
0:06:19:Moja mama ma domek w Mount Valley.|Kto� jeszcze chce jecha�?
0:06:23:- Tak, brzmi nie�le.|- Super.
0:06:26:- A ty, Clare?|- Nie, dzi�ki Barb, ale mam inne plany.
0:06:34:Odbior�.
0:06:45:Halo?
0:06:47:Halo?
0:06:50:Halo?!
0:06:52:Hej, b�d�cie cicho!|To znowu on, Mormon!
0:07:23:Powi�kszy� sw�j repertuar.
0:07:25:To jedna osoba?
0:07:27:Nie, Clare.|To tylko coroczny, telefoniczny popis Mormona.
0:07:32:Ciiiicho.
0:07:38:/Jaja...
0:07:40:/Poli�...
0:08:00:/Ty wielka cipo...|/Ty wielka cipo...|/Ty wielka cipo...
0:08:05:/Poli�� ci�...|/Poli��...|/Poli��...
0:08:12:/Poli�� twoj� r�owiutk� cip�...
0:08:20:/�liczna, wielka cipa...|/�liczna, wielka cipa...
0:08:24:/Posmyram ci� tam, male�ka...
0:08:27:Ca�kiem nie�le...
0:08:29:/Ssij mojego soczystego kutasa...
0:08:32:/Spuszcz� si� na ciebie...|/Spuszcz� si� na ciebie...
0:08:35:/Mo�esz go ssa�...|/Mo�esz go ssa�...
0:08:36:Hej, zboczku, mo�e p�jdziesz do Lambda-Ko?|Im by si� to spodoba�o.
0:08:41:/Ty r�owa cipo...|/Chcesz mojego t�ustego zaganiacza...
0:08:46:Wsad� sobie chuja do gniazdka,|to si� dobrze pod�adujesz.
0:08:50:/Poli�� twoj� �liczn� cipeczk�...
0:08:52:Ty pierdolony dziwol�gu!
0:08:55:/Zamierzam ci� zabi�.
0:09:07:No c�, super-j�zor kontratakuje.
0:09:09:Najszybszy j�zor na zachodzie.
0:09:11:To by�o chore...
0:09:13:Chyba nie powinna�|prowokowa� kogo� takiego, Barb.
0:09:16:Tutaj to trzecia liga.|W mie�cie mam dwa takie telefony dziennie.
0:09:20:Mo�e.
0:09:20:Jedna dziewczyna z miasta zosta�a|tu zgwa�cona kilka tygodni temu.
0:09:24:Kochanie...nie da si�|zgwa�ci� miastowej laski.
0:09:28:Naprawd� si� ur�n�a�, Barb.
0:09:31:Dajcie sobie luzu.|To jest dom studencki, a nie klasztor.
0:09:35:Narazie. Id� si� spakowa�.
0:09:42:Daj spok�j, Clare,|ona si� tylko wyg�upia.
0:09:44:Nie, w porz�dku, Jess.|I tak musz� ko�czy� pakowanie.
0:09:51:Nie uwa�asz, �e i tak ma dosy�,|siedz�c tu z nami, to jeszcze w�azisz na ni�.
0:09:55:Przesta�.|Widz�, �e to zawodowa dziewica.
0:09:57:/Hej, jest tam kto?
0:10:00:Jak ju� jeste�my przy zawodowych dziewicach...
0:10:02:Prosz�, oto kr�lowa w�dki we w�asnej osobie.
0:10:06:Gdzie� ty by�a?
0:10:08:�azi�am po sklepach.|Nie macie poj�cia, co tam si� wyrabia.
0:10:13:Ale z was banda nabiteks�w.
0:10:15:Chod�, mamy dla ciebie niespodziank�.
0:10:23:A, tu jeste�.
0:10:27:Gdzie si� podziewa�e�?
0:10:28:Ja i Maxine szuka�y�my ci� wsz�dzie.
0:10:31:Chod� tu, koteczku...Cze��...
0:10:34:No, zmykaj.
0:10:37:Dobra, zobaczmy...
0:11:23:Klaudiuszu?
0:11:25:To ty, kotku?
0:11:26:Kici, kici..
0:11:31:Kto tam jest?
0:11:34:Kto to?
0:11:38:Klaudiusz?
0:11:46:Kto to?
0:11:52:Kto to?
0:12:01:Jejku, dziewczyny...|Jest naprawd� �liczna.
0:12:08:Naprawd� cudowna.
0:12:10:B�d� musia�a nosi� pod ni� pas cnoty.
0:12:13:Prosz� j� przymierzy�, panno Mac.
0:12:16:Przymierzy�?|Nie id� jeszcze spa�.
0:12:20:No dalej, prosz� nie da� si� prosi�.
0:12:24:No to nak�adamy.
0:12:27:Dla was wszystko, dziewczyny.|W ko�cu mamy �wi�ta.
0:12:49:/Okey, laski, impreza sko�czona...|/Zbierajmy si� powoli...
0:12:54:/No tak, wiem, wiem...|/I tak siedzia�y�my za d�ugo...
0:13:07:- Jestem wyko�czona.|- Rzeczywi�cie jeste�.
0:13:11:Dobranoc.
0:13:21:Niech si� stanie...
0:13:24:...flaszka.
0:13:33:Tu jeste�...
0:13:47:/Dobranoc, dobranoc...|/Weso�ych �wi�t!
0:13:58:Jess, wy dziewczyny jeste�cie|po prostu za dobre dla mnie.
0:14:03:Nic podobnego, panno Mac.
0:14:21:Halo?
0:14:22:/- Halo, jest tam Jess?|- Tak, chwileczk�, Peter.
0:14:25:Jess, do ciebie.|To on.
0:14:30:Halo?
0:14:32:/Cze��, jak si� masz?
0:14:33:Dobrze, ale szkoda,|�e nie mog�e� przyjecha�.
0:14:35:/By�em zaj�ty przez ostatnie cztery dni.|/Wiesz, �e nie mam zbyt du�o wolnego czasu.
0:14:39:Jess, kochanie...|Nie zapomnij pogasi� �wiate�.
0:14:44:Musisz znale�� troszk� czasu.|Musz� z tob� porozmawia�.
0:14:48:/My�la�em, �e dobrze si� bawisz.|/Co si� sta�o?
0:14:51:Nic. Po prostu chcia�am porozmawia�.
0:14:54:/Dlaczego nie powiesz mi teraz?
0:14:57:Bo chc� porozmawia� twarz� w twarz.
0:15:00:/Jess, nie spa�em przez trzy noce.|/Nie mam nastroju na jakie� gierki.
0:15:05:Pos�uchaj, Peter,|porozmawiamy o tym jutro, okey?
0:15:08:/- Dobrze, b�d� w pokoju nr.30 ca�y dzie�, okey?|- Dobrze, spotkamy si� ko�o 14.00.
0:15:14:/- Nie chcia�em by� szorstki.|/- Jestem po prostu strasznie wyczerpany.
0:15:18:- W porz�dku...|/- Kocham ci�.|- Wiem.
0:15:23:- Do zobaczenia jutro.|/- Tak, dobranoc.
0:16:21:Szkoda, �e nie kupi�y mi nowej w�troby.
0:16:34:Clare?
0:16:36:Clare?
0:16:53:/Niech dziecinka zmyka� spr�buje...|/Tatu� na ciebie zapoluje...
0:17:00:/Tatu� derk� ma sk�rzan�...|/Zawinie w ni� dziecink� ca��...
0:18:06:- O, dzi�kuj� bardzo.|- Nie ma sprawy.
0:18:08:Przepraszam, powinienem lepiej ich pilnowa�.
0:18:10:- Tak mi si� zdaje.|- Powiedzia�em: "przepraszam".
0:18:15:Przepraszam!
0:18:17:Nie chc� przeszkadza�;|widz�, �e jest pan zaj�ty.
0:18:20:Ale czy m�g�by pan mi pom�c?
0:18:22:Widzi pan, mia�em spotka� si�|tutaj z c�rk� o 13.00.
0:18:25:Jest 10 po,|a jej ci�gle nie ma...
0:18:29:Nazywa si� Clare Harrison,|czy pan j� zan?
0:18:31:Clare Harrison?
0:18:33:Taaak...Tak my�l�...
0:18:35:Wiem, �e mieszka w akademiku.|Nazywa si�...
0:18:39:...Pi-Kappa-Sigma.
0:18:42:Tak, jasne.|Kappa to dom bractwa si�str.
0:18:45:Kilka dziewczyn jest tu dzisiaj,|ale nie widzia�em Clare.
0:18:49:To niedaleko;|poka�� panu, jak tam doj��.
0:18:52:Ho, ho, ho...g�wno.
0:18:56:Ale� Miko�aju, wstyd� si�.
0:18:58:Mia�a jecha� ze mn�|na ten weekend, psiakrew.
0:19:02:Ale zdecydowa�y�my,|�e jedziemy na par� dni na narty.
0:19:05:Kurde, czeka�em na to trzy tygodnie.|Suka.
0:19:09:Niegrzeczny Miko�aj, prawda?
0:19:11:Ho, ho, ho...kurwa ma�.
0:19:14:Nie mam poj�cia, panie Harrison.|Wszystko mia�a spakowane i gotowe do drogi.
0:19:19:Mo�e zapyta pan w klasztorze.|Organizuj� tam dzisiaj miko�ajki dla biednych dzieci.
0:19:35:Tak, wiem.
0:19:41:Jestem bardzo rozczarowany|panuj�c� tu atmosfer�.
0:19:44:Mam zamiar co� z tym zrobi�.
0:19:50:Kto to?
0:19:53:Ach, to przyjaciel Clare z miasta.|Bardzo mi�y, m�ody cz�owiek, Chris Hayden.
0:20:06:Nie wys�a�em tutaj c�rki,|�eby pi�a i podrywa�a ch�opc�w.
0:20:12:Clare to bardzo porz�dna|dziewczyna, panie Harrison.
0:20:16:Prosz� o niej �le nie my�le�,|to dobra dziewczyna.
0:20:18:Jestem pewna,|�e znajdzie j� pan w opactwie.
0:20:21:W�a�ciwie to mog� pokaza� drog�.|Wybieram si� do sklepu niedaleko stamt�d.
0:20:25:Je�li m�g�by mnie pan podwie��.
0:20:28:Wiem, gdzie to jest.
0:20:31:Ale z przyjemno�ci� pani� podwioz�.
0:20:41:To bardzo mi�o z pa�skiej strony,|panie Harrison.
0:20:46:Wezm� tylko torb�.
0:20:59:/"Nie wys�a�em tutaj c�rki,|/�eby pi�a i podrywa�a ch�opc�w".
0:21:05:Stary pierdziel...
0:21:08:Mam by� str�em moralno�ci...
0:21:12:...ka�dej panienki w tej cholernej szopie?
0:21:17:Opowie�ci dziwnej tre�ci...
0:21:19:Pr�dzej wdrapi� si� na|krzyw� wierz� Bellini'ego w Pizie.
0:21:24:Robi� co mog�...
0:21:26:Nie wiem, czego ten|stary cap ode mnie oczekuje.
0:21:30:Na lito�� bosk�...
0:21:34:Klaudiuszu?
0:21:38:To ty, Klaudiuszu, kiciu?
0:21:40:Klaudiusz?
0:21:43:Kici, kici, kici...
0:21:46:Wy�a� Klaudiuszu i po�egnaj si� z mamusi�.
0:21:51:To ty, Klaudiuszu?
0:21:53:Kruca bomba, Klaudek.|Popatrz co przez ciebie narobi�am!
0:21:58:A niech to...
0:22:00:Wy�a�, Klaudiuszu, kici, kici, kici!|Wy�a�, bo musz� ju� i��!
0:22:08:Chod� no tutaj, kocie!
0:22:10:Kurwa, Klaudek, ty ma�y kutasie!
0:22:19:Naprawd� mi�y z pana cz�owiek, panie Harrison.
0:22:24:Chyba ju� p�jd�...
0:22:29:/Fakaj si�, dziadu ka�owy. ;-)
0:23:00:/Co?
0:23:03:/Jestem w ci��y.
0:23:05:/Jessica, to fantastycznie.
0:23:08:Nie chc� go.
0:23:11:Nie chcesz go?
0:23:13:Nie.|Chc� przeprowadzi� aborcj�.
0:23:19:Nie mo�esz podejmowa� takich decyzji.|Nawet mnie nie zapyta�a�.
0:23:21:Nawet nie chcia�am ci powiedzie�.
0:23:24:Jess...
0:23:28:Chc�, �eby�my mieli dziecko.
0:23:31:Peter, ja nie mog�...
0:23:33:Jezu Chryste, Jess.
0:23:48:Czy zawsze my�lisz tylko o sobie?
0:23:51:Przemy�la�am to|i wiem, co robi�.
0:23:56:Zdajesz sobie spraw�,|jakie wa�ne jest dla mnie to popo�udnie?
0:24:01:Tak.
0:24:06:Po prostu id� ju� sobie.
0:24:21:Jess!
0:24:24:Chc� z tob� porozmawia�.
0:24:26:Nie ma o czym, Peter.
0:24:28:- My�l�, �e jest.|- Nie zmieni� zdania.
0:24:31:Zobaczymy.|B�dziesz o 21.00?
0:24:34:- Tak.|- Dobrze, do zobaczenia wtedy.
0:24:41:Tak, ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin