Na tablicy wisi: krzyż i godło Polski, pod tymi symbolami hasło: ... Pójdziem z tobą po zwycięstwo, po zwycięstwo poprzez krew i znój... (fragment pieśni „Jedzie na kasztance”),
A obok duży portret Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Na komendę przewodniczącego szkoły: szkoła powstań, szkoła baczność! Do hymnu państwowego.
Po odśpiewaniu hymnu: Szkoła spocznij!
Grupa uczniów gra melodię „Pierwszej brygady”. Na scenę wchodzą uczniowie, którzy recytować będą wiersze.
Narrator: Żołnierze!... spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granic rosyjskiego zaboru, jako czołowa kolumna wojska polskiego, idącego walczyć o oswobodzenie ojczyzny. Wszyscy jesteście żołnierzami. Nie naznaczonym szarż, każem tylko doświadczeńszym z was pełnić funkcję dowódców. Sarże uzyskacie w bitwach. Każdy z was może zostać oficerem, jak również każdy oficer może znów zejść do szeregowców, czego oby nie było... . Patrzę na was jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska, i pozdrawiam was, jako pierwszą kampanię kadrową.
Tekst przemówienia J. Piłsudskiego z 03.08.1914 roku
Wracają, wracają pułki;
Sztandary i biały bez...
Błękit, dzwony, jaskółki.
Do łez, do łez, do łez ..
Wracają – jak mało, jak mało ...
Łzy płyną na białe bzy.
O zmartwychwstania chwało!
Stało się, dokonało –
To ty! To ty! To ty!
Wiersz bez tytułu Bronisławy Ostrowskiej
Synkowie moi, przeszedłem w bój,
Jako wasz dziadek, a ojciec mój –
Jak ojca ojciec i ojca dziad,
Co z Legionami przemierzył świat,
Szukając drogi przez krew i blizny
Do naszej wolnej Ojczyzny.
Synkowie moi, da nam to Bóg,
Że spadną wreszcie kajdany z nóg
I z nim wy męskich dojdziecie sił,
Jawą się stanie, co pradziad śnił,
Szczęściem zakwitnie, krwią wieków żyzny,
Łan naszej wolnej ojczyzny!
Synkowie moi, lecz gdyby Pan
Nie dał zejść zorzy z krwi naszych ran,
To jeszcze w waszej piersi jest krew
Na nowy świętej Wolności śpiew!
I wy pójdziecie, pomni spuścizny,
Na bój dla naszej Ojczyzny!
J. Żóławski „Do moich synów”
Narrator: Wybuchła godzina rozstrzygająca. Polska przestała być niewolnicą i sama chce stanowić o swoim losie, sama chce budować swą przeszłość, rzucając na szalę wypadków własną siłę oręża. Kadry armii polskiej wkroczyły na ziemię Królestwa Polskiego, zajmując ją na rzecz właściwego, istotnego, jedynego gospodarza – Ludu Polskiego, który ją swą krwawicą użyźnił i wzbogacił. Zajmuje ją w imieniu Władzy Naczelnej Rządu Narodowego. Niesiemy całemu Narodowi rozkucie kajdan, poszczególnym zaś warstwom warunki normalnego rozwoju.
Z odezwy J.Piłsudskiego wygłoszonej w dniu 12.08.1944 roku
O mamo, otrzyj oczy,
Z uśmiechem do mnie mów –
Ta krew, co z piersi broczy,
Ta krew – to za nasz Lwów!...
Ja biłem się tak samo
Jak starsi – mamo chwał!...
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal!...
Mamo czy jesteś ze mną?
Nie słyszę twoich słów...
W oczach mi trochę ciemno...
Obroniliśmy Lwów!...
Zostaniesz biedna samą...
Baczność! Za Lwów! Cel! Pal!
Tylko mi Polski żal...
Z prawdziwym karabinem
U pierwszych stałem czat...
O, nie płacz nad swym synem,
Że za Ojczyznę padł!...
Z krwawą na kurtce plamą
Odchodzę dumny w dal...
Artur Oppman „Rok 1918”
Narrator: Żołnierze! Obejmuję nad wami komendę w chwili, gdy serce w każdym Polaku bije silniej i żywiej, gdy dzieci naszej ziemi ujrzały słońce swobody w całym blasku. Z wami przeżywam wzruszenie tej godziny z Wami razem ślubuję życie i krew swoją poświęcić na rzecz dobra Ojczyzny i szczęścia jej obywateli.
Fragment przemówienia J. Piłsudskiego – 12.11.1918 roku
tłumy zatłoczą chodnik,
nim miasto w sztandarach utonie
i kwiaty wychylą się z okien,
nim z chrzęstem
środkiem ulicy
przejdą ułańskie konie,
nim przejdzie konna piechota
żelaznym krokiem.
- Pomyśl choć chwilę,
choć chwilę,
ile krwi, walki ile
kosztowało zdobycie wolności,
stworzenie państwa i armii
na tej ziemi, co dziś nas radością
jak chlebem karmi.
M.P. „Polonia Restituta”
A przy niej srebrny krzyż:
Virtuti Militari.
Co znaczy to? – czy wiesz?
Znaczy „żołnierskiej cnocie”,
Szlachetni o nią śnią.
A zdobyć ten krzyż można:
Pogardą śmierci krwią.
Kto w boju mężnie staje,
Idąc na armat spiż,
Temu Ojczyzna daje
Żołnierski Cnoty Krzyż.
Więc o przyszłość walczymy społem,
pod sztandarem z Orłem Białym,
tylko pracą i nauką
przysporzymy Polsce chwały!
Artur Oppman „Krzyż Viltuti Militari”
Po recytacji muzyka jeszcze brzmi (druga zwrotka) po czym milknie
Wszyscy: Krzyczeli żeśmy strumanieni,
nie wierząc nam, że chcieć – to móc,
leliśmy krew osamotnieni,
a z nami był nasz drogi Wódz!
Jeden z recytatorów wychodzi krok do przodu i krzyczy:
Marszałek Józef Piłsudski.
... Dziadek - to Marszałek
Wódz nasz ukochany
Pan Józef Piłsudski
całej Polsce znany.
A, już wiesz kto On
ma dziecino droga,
Kochaj Go serdecznie,
i módl się do Boga.
M. Fugalski - ze zbiorku wierszy dla dzieci o Marszałku.
jedenasty listopada!...
Tym, co zmarli za Ojczyznę,
hołd wdzięczności Polska składa.
Przystrojony portret „Dziadka”,
wzdłuż ram spływa czarna wstęga...,
Odszedł od nas Wódz w zaświaty –
ból do głębi serca sięga.
Żył dla Polski, walczył za Nią,
na bój krwawy wiódł legiony
stał i orał dla Ojczyzny –
my zbieramy dzisiaj plony.
Żołnierzyków mamy dzielnych,
bacznie strzegą granic kraju –
od nas tyle dziś zależy,
aby było nam jak w raju.
Ludwik Wiszniewski „11listopada”
Scenariusz apelu opracowała – mgr Małgorzata Nowakowska, nauczycielka historii Szkoły Podstawowej Nr1 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Izbicy Kujawskiej.
5
fjoanna