0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:11:Mam. 0:00:15:Lni, kuzynie. 0:00:19:Ty też lnisz. 0:00:22:Pot? 0:00:33:Jak miło. 0:00:36:/Rozdział 12|/0,00000000198 centymetra na sekundę 0:02:11:Jutro odbędzie się prawdziwy mecz. 0:02:14:Zobaczymy, kto zwycięży. 0:02:16:Ach tak. 0:02:18:Też grasz, nowy? 0:02:20:Jak zwykle mam wolne, więc tak. 0:02:23:Chociaż patrzšc na nasze statystyki, nie sšdzę, że wygramy. 0:02:27:Spoko, to były tylko mecze pokazowe. 0:02:32:A Touwa? 0:02:37:Chcesz jutro grać w baseball? 0:02:41:Mówi, że tak. 0:02:42:Dobrze. 0:02:43:Mam bardzo fajnš niespodziankę dla każdego. 0:02:46:To nie przyjęcie, wiesz. 0:02:50:To na razie! 0:02:55:Kuzynie, chcesz zobaczyć gwiazdy? 0:03:02:Gdyby rzeczy zmieniały się każdego dnia tak jak ta planeta, życie byłoby ekscytujšce, może nawet zabawne. 0:03:08:Yashiro twierdzi, że ludzkoć co parę dekad posuwa się do przodu o zaledwie kilka centymetrów. 0:03:14:Nie jest to zbyt budujšce. 0:03:16:Hej. 0:03:18:Dlaczego grasz w baseball? 0:03:29:To tajemnica! 0:03:32:No spoko. 0:03:37:Powiedziała, że mam potencjał. 0:03:41:Innymi słowy, jestem blisko zdobycia swoich esperskich mocy. 0:03:45:Gdzie ona to we mnie zobaczyła? 0:03:48:Rozwija się tak wolno, że nie można tego dostrzec. 0:03:52:Nie mogę się nawet do niej zbliżyć. 0:04:26:Muszę ić po znaczki. 0:04:30:Nie powinnymy się zbierać? 0:04:33:Zbierać! 0:04:37:Maekawa wcišż w kiblu? 0:04:39:Wiesz, łatwo się stresuje. 0:04:43:Siemka! 0:04:46:Hej. 0:04:47:Co jest? 0:04:48:Przyszłam kibicować! 0:04:52:Rozumiem. 0:04:54:Dzięki. 0:04:56:Touwa też jest... 0:05:01:Dzieńdoberek! 0:05:03:Dzień... 0:05:06:Może trochę poćwiczymy? 0:05:09:Już idę! 0:05:13:Dzięki. 0:05:15:Czy to nie rękawica łapacza? 0:05:17:Do boju, Niwa! 0:05:21:Nie powinna kibicować drużynie z centrum, Ryuushi? 0:05:24:Jestem Ryuuko! 0:05:26:No wiesz ty co. Już zapomniałe? 0:05:31:Zawsze będę po twojej stronie. 0:05:39:To się nazywa dorastanie! 0:05:42:Dlaczego po wypowiedzeniu tych słów robisz z siebie pomiewisko? 0:05:45:Bo to żenujšce! 0:05:47:Wiesz, przyszła wiosna i w ogóle! 0:05:54:Widzę, że wszyscy przyszli wczeniej. 0:05:59:Nawet Ryuushi. 0:06:00:Jestem Ryuuko. 0:06:02:Maekawa, co to jest? 0:06:04:Diugoń. 0:06:06:Jestem syrenš. 0:06:10:Poza tym mamy kłopot. 0:06:13:Nie wskazuje na to twój ton. 0:06:15:Mój ojciec uległ presji i zwiał. 0:06:30:To kto będzie narzucał? 0:06:31:Kto ma w tym jakie dowiadczenie? 0:06:32:Ja mam w gateballu. 0:06:33:No wiesz ty co. 0:06:35:Tu nie chodzi tylko o piłki! 0:06:40:Panie i panowie, proszę o spokój! 0:06:49:Mama! 0:06:50:Czy ona wie, co to wstyd? 0:06:53:Ostatnim razem bez mojej pomocy przegralicie, więc postanowiłam się wprosić. 0:06:59:Skoro wasz ostatni szef tej żałosnej gry, w którš nie potraficie grać do końca, nie jest wystarczajšco ambitny, to marnuje tylko czas. 0:07:07:Co ona tu robi? 0:07:08:To niespodzianka. 0:07:09:Zbyt duża. 0:07:13:Więc przyjęłam rolę młodej i pięknej trenerki. 0:07:17:Dzięki temu morale drużyny wzrosnš! 0:07:20:Dalekowzrocznoć jest przerażajšca. 0:07:24:Drużyna, słuchać. 0:07:25:Chyba pomyliła dyscypliny. 0:07:27:Makoto ma słaboć do woni kobiet. 0:07:30:Użyjcie dobrze skarpetek i oznaczcie go. 0:07:32:Mam cię walnšć? 0:07:35:Trenerze, pytanko! 0:07:36:Makoto jest od teraz odpowiedzialny za dostarczanie informacji. 0:07:39:Za każdym razem klniesz jak szewc, gdy jaki mecz baseballowy jest przyczynš opónienia w telewizji. 0:07:45:Znasz w ogóle zasady tej gry? 0:07:48:Nie przegramy z nikim, komu brak pasji! 0:07:52:Co tak nagle wyjechała z pasjš? 0:07:55:Za nieposłuszeństwo Makoto zostaje na ławce. 0:07:58:Albo nie, na karnym jeżyku! 0:07:59:Posrało cię?! 0:08:00:A może udajesz dziecko?! 0:08:03:Trenerze, mamy pewien problem. 0:08:06:A to jaki, mój pracusiu? 0:08:08:Nasza drużyna została bez rzucajšcego, 0:08:12:bo mój ojciec zwiał. 0:08:13:Rzucajšcy? A po co wam jaki uparciuch do grania w baseball? 0:08:17:Nie potrzebujemy cię! 0:08:20:Więc rzucajšcym zostanie... 0:08:21:Ericia! 0:08:25:Od rozkazów trenera nie ma odwołania! 0:08:28:Dobrze! 0:08:30:Ustawcie się! 0:08:47:Zaczynamy mecz baseballowy! 0:08:50:Ukłon! 0:08:50:Powodzenia! 0:09:01:Erio naprawdę będzie rzucajšcš. 0:09:05:Zaczynamy wielkš grę. 0:09:08:W każdym meczu z udziałem gwiazd sš porażki, zwycięstwa i szaleństwa. 0:09:13:Ale Niwa zostaje na ławce. 0:09:17:Gdzie ty zgubiła swoje poczucie rzeczywistoci? 0:09:22:Play ball! 0:09:26:Co możesz rzucać? 0:09:29:Piłki? 0:09:30:Nie, chodzi mi... 0:09:31:Pilot, pizzę, zabrudzone ubrania, ksišżki... 0:09:36:Teleskop jest za ciężki. 0:09:39:Do boju! 0:09:44:Naprawdę mam siedzieć na ławie? 0:09:47:Chcę, żeby odnalazł ojca Maekawy. 0:09:52:Może być tylko w kilku miejscach. 0:09:54:W mangowej kafejce przed dworcem, w kinie lub... 0:09:58:Prawdziwa recydywistka, co? 0:10:01:Ale dlaczego ja? 0:10:03:Nie lepiej, żeby przekonała go własna córka? 0:10:06:Maekawa będzie zajmować twojš pozycję, dopóki nie wrócisz. 0:10:10:A gdy już pójdziesz... 0:10:12:Gdy pójdę? 0:10:13:Będzie jeszcze ciekawiej. 0:10:15:Serio? 0:10:16:Jaki problem? 0:10:17:Nie idę. 0:10:19:Definitywnie? 0:10:20:Tak. 0:10:22:Hej, drużyna! 0:10:24:Makoto lubi wšchać kołdry, na których jego ciocia... 0:10:29:Dobra, dobra! Poszukam go! 0:10:33:Nigdy nie wybaczę sobie tamtej kwietniowej nocy. 0:10:58:Strike! 0:11:01:Erciu! 0:11:03:Jeste wspaniała! 0:11:06:Dajcie z siebie wszystko. 0:11:11:Znowu zostałem tym, który odwala brudnš robotę za kulisami. 0:11:20:Chociaż poszukiwania ojca Maekawy sš dla mnie dobrš wymówkš. 0:11:27:Jeli nie znajdę go przed zakończeniem, nie będę musiał brać udziału w grze. 0:11:35:Naszym przeciwnikiem jest Hanazawa. 0:11:38:Tylko bym się przy niej zbłanił. 0:11:40:Wszystko zależy od tego meczu. 0:11:42:Jeli teraz się poddam, to Ryuushi nie będzie miała szansy dodać mi otuchy. 0:11:48:Zdałem sobie wtedy z tego sprawę. 0:11:54:"Nawet jeli zagrasz, to czy będziesz w stanie co zdziałać?" 0:11:59:"Przecież tylko zrobisz z siebie głupka przed rodzicami". 0:12:04:"Czyż nie, Niwa?" 0:12:08:A teraz jeżdżę po miecie, 0:12:13:cigajšc ojca Maekawy. 0:12:15:Dlaczego za mnš leziesz?! 0:12:18:Ucieka pan przede mnš, więc... 0:12:20:Wcale nie uciekam! 0:12:21:Poszukuję tylko własnego ja! 0:12:24:W takiej okolicy? 0:12:32:Bardziej się zmachałem niż podczas meczu. 0:12:35:Ja też. 0:12:39:Czy drużyna cię nie potrzebuje? 0:12:41:Zmuszono mnie, żebym pana odnalazł. 0:12:44:Jest pan w końcu naszym asem. 0:12:49:Nie, nie wracam. 0:12:51:Ta dziewczyna z twojej szkoły jest zbyt dobra. 0:12:54:Nie wygramy. 0:12:57:Zgadzam się. 0:13:03:A mimo to muszę rzucać! 0:13:06:A gdy przegramy, cała wina spadnie na mnie! 0:13:09:Nie zniosę tego! 0:13:13:Rzucajšcy z drużyny przeciwnej myli podobnie. 0:13:17:Mówiła mi, że jej szkolna drużyna cišgle przegrywała. 0:13:22:Nieważne, jak dobry jeste, zawsze znajdzie się kto lepszy. 0:13:29:Powiedziała mi, że nie znosiła faktu, |że wszyscy pokładali w niej nadzieje. 0:13:37:Ach, chciałbym mieć tylko takie problemy. 0:13:40:No wie pan co. 0:13:42:Ale nie sšdzę, że to takie złe uczucie. 0:13:48:Nie sšdzi pan, że każdy pański rzut daje reszcie drużyny nadzieję? 0:13:56:Nawet jeli kto nie potrafi latać na rowerze, 0:14:00:nie można powiedzieć, że pozwalajšc mu tkwić w tym przekonaniu, postępuje się niesłusznie. 0:14:07:Osobš, która dawała nam szanse na wygranš, był zawsze pan. 0:14:14:W zasadzie nigdy pan nie błyszczał na boisku, ale zawsze zażarcie walczył. 0:14:18:Przeciwnik nigdy nie pokonał nas dużš przewagš punktowš. 0:14:33:Zawsze miałem zwyczaj uciekać. 0:14:35:Tylko kilka razy mi się to nie zdarzyło, |gdy się owiadczyłem, gdy otwierałem bar 0:14:41:i gdy kłóciłem się z żonš, jak dać córce na imię. 0:15:00:Powiedz mi. 0:15:01:Jakie relacje łšczš cię z mojš córkš? 0:15:04:Jest tylko znajomš, która uwielbia przebieranki... 0:15:06:Łżesz! 0:15:08:Po meczu zmuszę cię, żeby wyznał prawdę. 0:15:11:Jasne, jasne. 0:15:14:Ale znowu zwiałem. 0:15:17:Z pewnociš wszyscy sš na mnie wciekli. 0:15:19:Uschnie mi ręka. 0:15:21:Co to za mentalnoć? 0:15:23:Będzie dobrze! 0:15:26:Wszyscy wiedzš, że bohater zawsze się spónia. 0:15:32:Poczštek czwartej zmiany. 0:15:34:Z powodu błędów rzutu i przepuszczenia pałkarza drużyna oddała punkt, na dodatek pierwsza i druga baza były zajęte. 0:15:45:Dobra robota. 0:15:48:Wyglšda na to, że zastępca pałkarza Meme nie będzie już potrzebna. 0:15:51:Przepraszam, trochę to trwało. 0:15:53:Pałkarzem zostaje Makoto! 0:15:58:Ty tam! Zaraz zaczynasz grę, więc lepiej... 0:16:01:W sumie co lepiej? 0:16:03:Wiem! Obracamy się! 0:16:07:Dobrze. 0:16:12:Ciociu. 0:16:15:Mamy mecz do wygrania. 0:16:18:Zrób to. 0:16:27:Powodzenia, Niwa! 0:16:36:To takie żenujšce! 0:16:38:Następnym razem kibicuj z pewnej odległoci, dobrze? 0:16:41:Nie bšd głupi. 0:16:43:Nie usłyszysz mnie, jeli będę daleko. 0:16:55:Dobra! 0:16:57:Powodzenia! 0:16:59:Dzięki! 0:17:06:To może nie jest sytuacja z dwoma autami i trzema zdobytymi bazami, 0:17:09:ale wierzę w te 0,00000000198 centymetra na sekundę. 0:17:16:Jeszcze raz, jeszcze jeden raz. 0:17:21:Muszę tylko wybić piłkę za boisko! 0:17:30:Hoshimiya Yashiro. 0:17:32:Patrz, jak dzielnie walczę do końca! 0:17:40:Nie posiadam żadnych esperskich mocy. 0:17:42:Mam tylko wolę walki, która pomoże mi wygrać. 0:17:46:Wszystko zależy od pierwszego narzutu. 0:17:49:To będzie prosty rzut, niski i odchylony w prawo. 0:17:51:Hanazawa lubi rzucać w to miejsce. 0:17:55:Te 20 razy, gdy mnie wyautowała, nie poszło na nic. 0:17:58:Prawie zawsze jej pierwszy rzut jest taki. 0:18:02:Muszę ...
snoop_dogg33