The Lord of the Rings - The Return of the King [2003] [Extended Edition] 720p.txt

(64 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:00:Made by CVStudio v.1.0.4.1|[][][][][]
00:00:01:Extended.Edition.2003.DVDRip.XviD-UnSeeN
00:00:33:WŁADCA PIERCIENI
00:01:16:Sméagol!
00:01:18:Złowiłem!
00:01:21:Mam rybę, Sméag. Sméagol!
00:01:23:Wycišgaj! Szybko! Szybko! Szybko!|Wycišgaj jš!
00:01:34:Déagol!
00:02:34:Déagol?
00:02:38:Déagol.
00:02:56:Daj mi to, kochany Déagolu.
00:03:03:Dlaczego?
00:03:05:Ponieważ...
00:03:07:dzi sš moje urodziny|i chcę go mieć.
00:04:45:Mój skarbie
00:04:59:Przeklęli nas.
00:05:02:Morderca.
00:05:03:Nazwali nas mordercš.
00:05:06:Przeklęli i wygnali precz.
00:05:11:Gollum!
00:05:13:Gollum!
00:05:15:Gollum!
00:05:21:I płakalimy, skarbie.
00:05:24:Płakalimy, bo bylimy sami.
00:05:30:Cóż za ochłoda|rękom i stopom...
00:05:35:my chcemy tylko|pochwycić rybkę
00:05:39:soczycie słodkš...
00:05:49:I zapomnielimy,|jak smakuje chleb...
00:05:53:jak szumiš drzewa...
00:05:57:jak miękko muska wiatr...
00:06:01:Zapomnielimy nawet|jak się nazywamy.
00:06:15:Mój ssskarbie.
00:07:06:Wstawać!
00:07:09:Wstawać!
00:07:11:Wstawaj, piochy!
00:07:12:Musimy ruszać, tak!
00:07:14:Musimy zaraz|ruszać w drogę!
00:07:21:Nie spał Pan,|Panie Frodo?
00:07:26:A ja aż za dużo|się naspałem.
00:07:30:- Chyba robi się póno.|
00:07:32:Nie.
00:07:34:Jest wczenie.
00:07:36:Jeszcze nie minęło południe.
00:07:39:Dni sš coraz ciemniejsze.
00:07:46:Chodcie!
00:07:51:Trzeba ić! Czas nagli!
00:07:53:Najpierw pan Frodo co zje.
00:07:55:Nie traćmy czasu, głuptasie!
00:08:07:Proszę.
00:08:12:A ty?
00:08:14:Nie jestem głodny.|Nie na lembasy.
00:08:18:Sam.
00:08:21:No dobrze.
00:08:23:Niewiele ich zostało.
00:08:26:Musimy uważać,|bo się nam skończš.
00:08:30:Proszę jeć, panie Frodo.
00:08:34:Podzieliłem je na porcje.
00:08:36:Chyba starczy.
00:08:40:Na co?
00:08:43:Na powrót do domu.
00:08:52:Chodcie, Hobbity!
00:08:55:Już bardzo blisko.
00:08:58:Bardzo blisko Mordoru.
00:09:02:Tu nie ma bezpiecznych miejsc
00:09:04:Pospieszcie się!
00:09:49:POWRÓT KRÓLA
00:09:59:Dobre.
00:10:01:Zdecydowanie pochodzi z Shire.
00:10:05:Licie z Longbottom.
00:10:13:Czuję się, jakbym siedział|Pod Zielonym Smokiem.
00:10:18:- Pod Zielonym Smokiem|- Z kuflem piwa w ręce.
00:10:22:Ze stopami na ławce - po ciężkim dniu pracy.|- Ale ty nigdy
00:10:27:ciężko nie pracowałe.
00:10:43:Witam, moi panowie...
00:10:46:w Isengardzie!
00:10:49:Ech, wy młode urwisy!|My was szukamy,
00:10:53:a wy tu sobie ucztujecie|i palicie!
00:10:58:Siedzimy na polu chwały,
00:11:02:korzystajšc|z zasłużonych przyjemnoci.
00:11:06:Szczególnie dobra|jest solona wieprzowinka.
00:11:10:Solona wieprzowinka?
00:11:14:Hobbici.|Jestemy pod rozkazami Drzewca...
00:11:17:który przejšł|w Isengardzie władzę.
00:11:22:Młody pan Gandalf!
00:11:26:Cieszę się z twojego przybycia.
00:11:31:Z drewnem, wodš|i kamieniem sobie poradzę.
00:11:35:Ale trzeba tu także|przypilnować czarodzieja...
00:11:39:zamkniętego w wieży.
00:11:44:- Ukaż się.
00:11:45:Bšdcie ostrożni.
00:11:49:Saruman nawet pokonany|jest niebezpieczny.
00:11:51:Utnijmy mu łeb i po sprawie.
00:11:53:Nie!
00:11:56:Potrzebny nam jest żywy.
00:11:59:Potrzebujemy|od niego informacji.
00:12:03:Walczyłe w wielu wojnach|umiercajšc wielu mężów, królu Théodenie...
00:12:07:następnie zawierajšc sojusze.
00:12:09:Czyż nie moglibymy się zebrać na naradę|jak niegdy, stary przyjacielu?
00:12:15:Czyż nie moglibymy|zawrzeć pokoju?
00:12:18:Zawrzemy pokój.
00:12:22:Zawrzemy pokój...
00:12:24:gdy odpowiesz za spalenie|Zachodniej Bruzdy...
00:12:28:i za zamordowane dzieci,|które leżš tam martwe!
00:12:31:Zawrzemy pokój,|kiedy żołnierze...
00:12:37:których ciała zostały|zbezczeszczone nawet po mierci...
00:12:39:leżšc pod bramš Rogatego Grodu,|zostanš pomszczeni!
00:12:44:Gdy zawiniesz na szubienicy,|będšc rozrywkš dla własnych wron...
00:12:50:wtedy zawrzemy pokój.
00:12:55:Szubienice i wrony?
00:12:58:Brednie starego ramola!
00:13:00:A czego ty chcesz Gandalfie Szary?
00:13:05:Niech zgadnę...|Klucza do Orthanku.
00:13:07:A może nawet kluczy|do samej twierdzy Barad-Dur...
00:13:10:razem z koronami siedmiu królów|i różdżkami pięciu czarodziejów?
00:13:14:Twoja zdrada pochłonęła już|wiele istnień,
00:13:17:Wcišż ważš się losy|kolejnych tysięcy.
00:13:20:Mógłby ich ocalić, Sarumanie.
00:13:22:Przejrzałe dokładnie zamysły wroga.
00:13:26:A więc przyszedłe tu po wieci?
00:13:30:Mam co dla ciebie.
00:13:37:Co się jštrzy w sercu ródziemia.
00:13:40:Co czego nie byłe|w stanie dostrzec.
00:13:44:Wielkie Oko to widziało.
00:13:49:Nawet teraz wykorzystuje|swojš przewagę.
00:13:55:Jego atak nastšpi szybko.
00:14:00:Wszyscy zginiecie.
00:14:05:Ale ty to wiesz,|prawda Gandalfie?
00:14:08:Nie mylisz chyba, że ten strażnik|zasišdzie kiedy na tronie Gondoru.
00:14:12:Ten wygnaniec, który wypełznšł z ciemnoci|nigdy nie będzie koronowany.
00:14:21:Gandalf bez wahania powięci tych,|którzy sš mu bliscy...
00:14:25:tych których twierdzi,|że kocha.
00:14:28:Powiedz mi, jakie słowa otuchy|wlałe w serce Niziołka...
00:14:33:zanim posłałe go|na pewnš zagładę?
00:14:39:cieżka, którš go posłałe|prowadzi jedynie do mierci.
00:14:44:Doć się nasłuchałem!
00:14:46:Zastrzel go,|przeszyj mu gębę strzałš!
00:14:48:Nie!
00:14:50:Zejd, Sarumanie...
00:14:52:a życie będzie ci oszczędzone.|Nie chcę twojej litoci i łaski!
00:14:56:Nic mi po nich!
00:15:08:Sarumanie...
00:15:10:Twoja różdżka jest złamana!
00:15:23:Grima, nie musisz podšżać za nim.
00:15:29:Nie zawsze byłe|taki jak teraz!
00:15:32:Kiedy byłe mężem Rohanu!
00:15:34:Zejd.
00:15:36:Mężem Rohanu?
00:15:39:Czymże jest dom Rohirrimów...
00:15:42:jeli nie pokrytš strzechš stodołš,|pełnš pijanych, cuchnšcych zbójów...
00:15:45:których bachory tarzajš się|na ziemi wespół z psami?
00:15:49:Zwycięstwo pod Helmowym Jarem nie należy się tobie,|Théodenie mistrzu koni!
00:15:57:Jeste polednim synem|mężniejszych przodków.
00:16:04:Grima...
00:16:06:zejd.
00:16:08:-Uwolnij się spod jego władzy!
00:16:10:- Wolny?! On nigdy nie będzie wolny.|- Nie.
00:16:14:- Padnij parszywy psie!
00:16:19:Sarumanie!
00:16:21:Dogłębnie przejrzałe zamysły wroga.
00:16:24:Powiedz nam co wiesz?
00:16:27:Wycofaj swojš straż, a ja ci powiem,|gdzie dokonacie swego żywota.
00:16:32:Nie będę niczyim więniem!
00:17:03:Powiadom wszystkich naszych sprzymierzeńców...
00:17:04:we wszystkich krańcach ródziemia,|które wcišż sš jeszcze wolne.
00:17:09:Wróg idzie na nas,|musimy wiedzieć gdzie uderzy.
00:17:31:Brudy po Sarumanie...
00:17:35:spływajš z wodš.
00:17:39:Drzewa powrócš, by tu zamieszkać.
00:17:44:Młode drzewa.
00:17:46:Dzikie drzewa.|Pippin!
00:17:58:- Na mš korę!
00:18:00:- Peregrinie Tuku!
00:18:02:Oddaj mi to.
00:18:05:Szybko!
00:18:57:Dzi wspominamy tych, co przelali|krew w obronie tej krainy.
00:19:03:Chwała zwycięskim poległym!
00:19:05:Chwała!
00:19:18:Bez przerw.
00:19:20:- Bez rozlewania.|- I zwracania.
00:19:25:A więc to taki|konkurs na picie?
00:19:28:Kto się utrzyma na nogach,|wygrywa!
00:19:35:- Za co wypijemy?|- Wypijmy za zwycięstwo!
00:19:37:Za zwycięstwo!
00:19:51:/Westu Aragorn hál!/|Twoje zdrowie, Aragornie!
00:20:23:Gratuluję.
00:20:25:To człowiek honoru.
00:20:28:Obaj jestecie ludmi honoru.
00:20:32:To nie Théoden z Rohanu|poprowadził nas do zwycięstwa.
00:20:46:Nie słuchaj mnie.
00:20:48:Jeste młoda.
00:20:50:To twój wieczór.
00:21:06:Tutaj, tutaj.
00:21:10:To Krasnoludy wirujš mi przed oczami|z włochatymi kobietkami!
00:21:21:Czuję co.
00:21:24:Nieznaczne mrowienie w palcach.
00:21:27:Chyba trunek zaczyna|na mnie działać.
00:21:30:A co wam mówiłem?
00:21:32:On nie ma głowy do picia!
00:21:43:Koniec gry.
00:22:07:Pippin!
00:22:23:- Żadnych wieci o Frodzie?
00:22:25:- Ani słowa.|Nic.
00:22:29:Mamy jeszcze czas.
00:22:33:Z każdym dniem|Frodo jest bliżej Mordoru.
00:22:37:Mamy tę pewnoć?
00:22:42:A co ci mówi serce?
00:22:52:To, że Frodo żyje.
00:22:57:Tak.
00:23:01:Tak, żyje.
00:23:06:Zbyt ryzykowne. Zbyt ryzykowne.
00:23:08:Złodzieje.
00:23:10:Ukradli go nam.
00:23:13:Zabić ich. Zabić ich.|Zabić ich obydwu!
00:23:18:Sza! Bo się obudzš!
00:23:21:Nie zepsuj nam planu!
00:23:24:Ale oni wiedzš.
00:23:26:Oni wiedzš.
00:23:28:Podejrzewajš nas.
00:23:32:Co to znaczy, mój skarbie,|mój miły?
00:23:35:Czyżby Sméagol tracił odwagę?
00:23:40:Nie. Skšd.
00:23:43:Nigdy!|Sméagol nie cierpi parszywych Hobbitów.
00:23:47:Sméagol chce ich widzieć martwymi.
00:23:52:I tak będzie.
00:23:54:Sméagol już raz to zrobił.|I zrobi to znowu.
00:24:02:Jest nasz!
00:24:05:Nasz!
00:24:09:Musimy zdobyć skarb.|Odzyskać!
00:24:12:Cierpliwoci!|Cierpliwoci, mój miły.
00:24:15:Najpierw trzeba ich|zaprowadzić do niej.
00:24:20:Poprowadzimy ich|do krętych schodów.
00:24:26:Tak, do schodów. A potem?
00:24:29:W górę, w górę, w górę,|po schodach...
00:24:32:aż dojdziemy do tunelu.
00:24:38:A kto raz tam wejdzie...
00:24:42:nie wyjdzie z powrotem!
00:24:45:Ona jest wiecznie głodna.
00:24:50:Nieustannie potrzebuje|pożywienia.
00:24:54:Musi jeć.
00:24:55:Żywi się plugawymi orkami.
00:24:57:A oni nie sš smaczni,|prawda, skarbie?
00:25:01:Nie.
00:25:02:Nie sš wcale smaczni, mój miły.
00:25:07:Ona chce słodszego mięsa.
00:25:10:Mięsa Hobbitów.
00:25:12:A kiedy wyrzuci koci|i puste ubrania...
00:25:18:wtedy odszukamy go.
00:25:21:I wemiemy go dla mnie!
00:25:27:Dla nas.
00:25:28:Tak. Chcielimy powiedzieć,|że dla nas.
00:25:32:Gollum. Gollum.
00:25:35:Skarb będzie nasz...
00:25:40:kiedy Hobbity będš martwe!
00:25:45:Ty mały zdrajco!
00:25:49:NIe! Nie! Panie!
00:25:52:- Samie nie! Puć go!
00:25:54:Słyszałem go!|Chce nas zabić!
00:25:57:Nigdy!|Smé...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin