Bardzo proszę wszystkie dzieci,
niech wrzucają do nas śmieci.
/kosze/
- Chłodzi nas, myje nas,
poi ludzi, pole, las.
/woda/
- Co tak wygląd zmieniać może:
gdy jej dużo - zwie się morzem,
a gdy ilość jest niewielka
to jest kropla lub kropelka.
- Gdy jest ciepło wtedy płynie,
a na lód twardnieje w zimie.
- Służy do picia, służy do mycia,
bez niej na Ziemi nie byłoby życia.
- Myję ręce i nogi,
myję kafle podłogi...
A w wyniku tego trudu,
ciągle mi przybywa brudu.
- Cieszy się gleba,
gdy on spada z nieba.
/deszcz/
- Konewki mu nie trzeba,
a podlewa kwiaty, warzywa i drzewa.
/deszcz
- Mieszkam wysoko na niebie,
Ale na Ziemi, tam w dole,
Gdy tylko mnie zobaczą
Chwytają za parasole.
/chmura/
- Ma na dnie piasek
albo kamienie.
Do morza spieszy
wciąż niestrudzenie.
/rzeka/
- Z najwyższej nawet wieży spadam
bez szkody dla urody,
lecz do niczego się nie nadam,
gdy wrzucisz mnie do wody.
/papier/
- Ma szklaną szyję i szklane ciało,
Tego, co kryje, zawsze za mało.
/butelka/
- Mydła i wody pilnie unika.
Co weźmie do rąk wszystko poplami.
A jak takiego nazwać chłopczyka?
Ja wiem, nie powiem. Nazwijcie go sami.
/brudas/
W twoim oknie czysta, przezroczysta.
Kiedy zmoknie płyną po niej łzy rzęsiste.
/szyba/
- Co to za kula?
Wewnątrz rozżarzona,
Ze skał i z gleby
I z wody złożona.
/kula ziemska/
stonka47