Kiedyś będziemy szczęśliwi - Paweł Wysoczański ( 2011) - dokument.txt

(41 KB) Pobierz
1
00:00:22,00 --> 00:00:25,000
Co się stało?
A z jakim komendantem ja rozmawiam?

2
00:00:25,100 -->00:00:28,900
Kurwa !
Co un zaś tam zrobił ?

3
00:00:30,000 --> 00:00:34,900
To już je trzeci roz w tym roku,
trzeci roz w tym roku!

4
00:00:35,100 -->  00:00:39,000
Ja go, kurwa zabija tam!
Coś ty tam, ty smrodzie narobił?

5
00:00:39,100 -->  00:0:45,900
Tego już nie idzie wyrobić!
To jo cię wzięła do dom, żebyś ty się ustatkowoł,

6
00:00:46,000 --> 00:00:50,900
A ja po komendzie beda jeżdzić?
Rozerwia cię na strzępy!

7
00:00:51,000 --> 00:00:54,900
Taki wpierdol dostaniesz, że będziesz siny!
Zamkną cię, to Cię nie będzie!

8
00:00:55,000 --> 00:00:56,900
Będę miała, kurwa spokój!

9
00:00:57,000 --> 00:00:59,900
Dzień dobry, moje nazwisko Furmaniak.

10
00:01:00,000 -->00:01:02,900
Tu jest mój wnuk zatrzymany,
Daniel Furmaniak.

11
00:01:03,000 --> 00:01:03,900
Zapraszam.

12
00:01:04,000 -->00:01:06,900
 - Dzień dobry
 - Dzień dobry

13
00:01:07,000 --> 00:01:08,900
Ja po komendach beda jeździć?
Tak żech cię wychowała ?

14
00:01:09,000--> 00:01:12,900
Tak żech cię wychowała?
Po komendach beda jeździć?

15
00:01:13,000 -->00:01:14,900
Taki wstyd!
Taki wstyd!

16
00:01:21,000 --> 00:01:25,900
 - Księdza żeś bułkami ciepał?
 - Jo, jo nie chciałem wcale.

17
00:01:26,000 -->  00:01:30,900
Wiesz dobrze, że księdza się bułkami nie ciepie, 
wiesz dobrze.

18
00:01:31,000 --> 00:01:36,900
Kto cię to nauczył księdza bułkami ciepać?


19
00:01:56,000 --> 00:02:03,000
 - Daniel, dobrze się czujesz u babci?
 - No jasne, u babci je najlepiej!

20
00:02:03,200 -->  00:02:10,000
Kej by mu było lepiej?
Co un by zrobił, jakby mnie nie miał?

21
00:02:10,100 --> 00:02:16,300
Uczyć się, uczy, bo u mnie mo rygor!
Jeżeli un by nie zrobił zadania, czy by nie zrobił nic... no to wpierdol!


22
00:02:16,400 -->00:02:23,200
 - Kontakt z rodzicami jakiś jest, chociaż telefoniczny?| 
 -  Chodzi, sam ojciec. 
    Kontakt jest, telefonicznie.


23
00:02:23,300 -->00:02:27,900
 - Matka dzwoniła?
 - Matka nie dzwoni w ogóle, bo nadużywa alkoholu.

24
00:02:28,000 -->00:02:33,500
 - Poprawiłeś oceny?
 - Jo, poprawiłem. Matematyka
 - Tylko matematyka?

25
00:02:34,000 --> 00:02:38,500
Jesteś w pierwszej klasie, jeszcze cztery lata przed tobą, 
nie chce ci się uczyć,

26
00:02:39,000 --> 00:02:42,900
a dobrą robotę byś chciał mieć!
Lipiny to dziura, tu jej nie znajdziesz.

27
00:02:43,000 --> 00:02:47,900
Panie kurator, co pan może wiedzieć, kurwa o Lipinach?
Jak pan jest z Katowic?

28
00:02:48,000 --> 00:02:52,000
Wnuka by mi zabili 21go grudnia!
Takie wargi mioł!

29
00:02:53,000 --> 00:02:58,000
Pana tu zabiją, że nie ma pan zakurzyć, 
że nie ma pan 50 groszy,

30
00:02:59,000 --> 00:03:02,000
jak pan otworzy portfel, 50 groszy, to zaraz go panu podpierdolą.

31
00:03:03,000 --> 00:03:06,000
Tu nie ma przyszłości, tu są Lipiny!

32
00:03:37,000 --> 00:03:41,600
W razie zatrzymania pracy układu krążenia,
stosuje się masaż serca.

33
00:03:42,000 --> 00:03:47,900
Środki toksyczne, o działaniu drażniącym, 
takie jak adamcyd, oraz inne arsyny,

34
00:03:48,000 --> 00:03:50,600
atakują górne drogi oddechowe, oraz śluzówki.

35
00:03:50,900 --> 00:03:58,800
Zatruciu tymi związkami, towarzyszą uczucia dusznosci, intensywny kaszel, 
oraz ból gałek ocznych i zębów.

36
00:03:59,000 --> 00:04:07,500
Porażenia organizmów żywych, fozgenem, lub dwufozgenem, 
charakteryzują się tak zwanym okresem utajenia,


37
00:04:07,700 --> 00:04:13,500
 to jest opóźnieniem w występowaniu objawów zatrucia.
Po kilku godzinach, następuje toksyczny obrzęk płuc.


38
00:04:14,000 -->00:04:15,000
Lewy! lewy!
Lewy! Uniki!

39
00:04:15,100 --> 00:04:20,400
Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć!
Tak jest! Broń się!

40
00:04:20,500 --> 00:04:24,800
I jeszcze raz! Raz, dwa, trzy. I raz, dwa, trzy, cztery!

41
00:04:25,000 --> 00:04:31,800
Daniel! Żadnej kondycji nie ma. Co jest?
Dychosz jak stary chop!

42
00:04:32,500 --> 00:04:36,500
Raz,dwa, trzy, unik. Raz, dwa, trzy - trzy!

43
00:04:37,000 --> 00:04:42,500
E, Daniel, to ni mo sensu! Co jest? Kaj idziesz?
Gdzie idziesz?

44
00:04:42,900 --> 00:04:46,800
Uch! Uch! Trenerze, mogemy przestać już? 
Już kondycji nie mom!

45
00:04:47,000 --> 00:04:51,800
Uch! To nawet takie młodziany, to przyłażą same, to mają kondycję. 
A ty? 

46
00:04:52,000 -->  00:04:55,800
Nie mosz żadnej sylwetki, nawet boksera.
I ty chcesz z takim czymś na ring wziąć?

47
00:04:56,000 --> 00:04:56,800
Tyś jest za słaby!

48
00:04:57,000 --> 00:05:01,900
Ty lepiej weź idź i się z dziołszkami, i potrynuj się balet! 
Bo ty się do tego nadajesz.

49
00:05:02,000 --> 00:05:07,000
Wapniak, czysty wapniak. 
Ty się na boks nie nadajesz.

50
00:05:10,000-->00:05:19,000
 - Co to masz za gra?
 - Nową Tomek ściągnął, wiesz? Z internetu.
 - Jea?

51
00:05:20,000 --> 00:05:24,600
A czemu ty nie ściągniesz jakiejś gry? 
Nie umisz jeszcze?

52
00:05:25,000 --> 00:05:28,000
- A ja ściągam
-Jea? A co?

53
00:05:29,000 --> 00:05:31,900
 - Pamiętasz ten film, co ja był z Pawłem na nim, 
w tym kinie?

54
00:05:32,000 --> 00:05:32,900
 - No, no.


55
00:05:33,000 --> 00:05:34,900
 - Tego Avatara? 
 - No, no.

56
00:05:35,000 --> 00:05:38,500
 - To go właśnie, ten film ściągam.
To  tam chłocom wyślę.

57
00:05:38,700 --> 00:05:41,000
A o czym mniej więcej jest ten film?

58
00:05:41,100 --> 00:05:45,800
To jest, ło takich, kurwa, o tych zielonych ludkach, wiesz? 
Taki fantastyczny film.

59
00:05:46,000 --> 00:05:46,900
O takich avatarach.

60
00:05:47,000 --> 00:05:49,800
- A to nie grają ludzie, tak jak to, choćby?
- Tyż grają ludzie.

61
00:05:50,000 --> 00:05:56,800
- Aha, w tym
- Ino że to jest tak, że łone włażą do takich kapsuł, choćby, nie?

62
00:05:57,000 --> 00:06:04,000
- No
- I łone się przeistaczają, odradzają się w takim lesie, ne? 
I tam te avatary łone są takie wielkie, wysokie i niebieskie.

63
00:06:05,000 --> 00:06:13,000
- Podoba mi się.
- Poczekaj, aż Avatara zobaczysz, to dopiero będziesz, kurde, aż ci pocieknie! He!

64
00:06:16,000 --> 00:06:17,000
Jedenaście.

65
00:06:18,000 --> 00:06:19,000
Pięćdziesiąt dwa.

66
00:06:21,000 --> 00:06:23,000
Czterdzieści sześć.

67
00:06:24,000 --> 00:06:25,000
Siedemdziesiąt jeden.

68
00:06:27,000-->00:06:28,000
i...Osiemdziesiąt.

69
00:06:29,000 --> 00:06:29,900
No, jest.

70
00:06:30,000-->  00:06:33,900
 - Co, wygrali my?
 - 46

71
00:06:34,000 -->00:06:40,900
A skąd?!
To ino Warszawa, Wrocław. Czy my wygramy w Świętochowicach?

72
00:06:41,000 --> 00:06:43,000
Coś ty!
Nie ma!

73
00:06:44,000 --> 00:06:49,900
GŁOS SPIKERA  Z TELEWIZORA : Teraz życzę przyjemnego, spokojnego, wieczoru. 
Dziękuje, dobranoc.

74
00:06:51,000 --> 00:06:52,000
 - Babcia.
 - Co?

75
00:06:52,500 --> 00:06:55,000
Co byś tak zrobiła, jakbyś tak wygrała w toto lotka?

76
00:06:56,000-->00:06:59,000
Się wymalowała mieszkanie. Piec bych się kupiła.

77
00:07:00,000 --> 00:07:08,000
Na tydzień bych się pojechała na Majorka.
Na leżaku, słońce świeci, drinki się pić.

78
00:07:10,000 --> 00:07:12,000
A co byś zrobił, jakbyś ty tak wygrał?

79
00:07:13,000 --> 00:07:17,000
Jo bych się nakręcił film.
Sensacyjny.

80
00:07:18,000 --> 00:07:19,000
 - Co?
 - No.

81
00:07:20,000 --> 00:07:23,000
 I to by ci się opłaciło, sensacyjny film zrobić?

82
00:07:24,000 --> 00:07:27,000
 - To je nie ważne, czy to się opłaco!
 - Za tyla pieniędzy?

83
00:07:28,000 --> 00:07:32,500
Ważne jest, że się film kręci!
To jest zupełnie inny świat, rozumisz?

84
00:07:33,000 --> 00:07:34,000
Za milion złotych?

85
00:07:35,000 --> 00:07:41,900
Rekwizyty kupić, światło, cała ekipa, wynająć. 
Później bych żech musiał statystów opłacić.

86
00:07:42,000 --> 00:07:45,600
 - No
 - No co bych, no dużo aktorów.

87
00:07:46,000 --> 00:07:52,000
 - Miał byś z tego coś, jea?
 - No, Jezus, jako to jest kasa!

88
00:07:55,000 --> 00:07:56,000
 - Dobry!
 - Dobry!

89
00:07:57,000 --> 00:07:59,000
To mocie jakiś tani telefon na sprzedaż?

90
00:08:00,000 --> 00:08:08,000
 - Tu mosz 500, tu mosz 300, tu mosz 250, tu mosz 280.
 - Tak drogo!?

91
00:08:09,000 --> 00:08:15,000
 -  No przeca ja tyla pieniędzy nie mam!
 -  Takie coś. Ino że słuchawką jest coś nie tak, bo jak ktoś godo, to z drugiej strony nic nie słychać.

92
00:08:16,000 --> 00:08:21,000
Ale mi nie łazi ło telefon, żeby godoć przez niego. Jo chcioł z kamerą żeby łon był, żeby coś nakręcić szło.


93
00:08:22,000 --> 00:08:24,000
 - Kamera je dobro.
 - Kamera jest, jea?

94
00:08:25,000 --> 00:08:28,000
 - Jea.
 - To wiela pan za niego chce?
 - 150 złotych.

95
00:08:29,000 --> 00:08:31,000
Proszę. Dziekuję. Do widzenia.

96
00:08:32,000 --> 00:08:33,000
 - A , słuchej!
 - No.

97
00:08:34,000 --> 00:08:36,800
Jak się ktoś dowie, żeś kupił u mnie tak tanio, 
to ci morda obija.

98
00:08:37,000 --> 00:08:39,000
Nie, ja nic nie powiem, nic nie powiem. 
Do widzenia.

99
00:08:40,000 --> 00:08:45,500
 - Nie robisz zdjęcia?
 - Nie... To nie jest zdjęcie, nie ma, to nie jest nagrywane nic.

100
00:08:46,000 --> 00:08:47,800
A o co się rozchodzi, człowieku?

101
00:08:48,000 --> 00:08:53,00...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin