PRZYGODA NIEGRZECZNEJ ŻABKI (dla mniejszych dzieci)Występują: Mała Żabka Żabka Mama Żabki – liczba dowolna Bociany – liczba dowolna Pszczółka Zajączek Żuczek Biedronka PIOSENKA Z TAŃCEM: „Żabki” Boćki chowają się, żabki przyskakują nad stawek. ŻABKA - MAMA Drogie żabki, rzecz się straszna stała, Zaginęła moja córka ukochana. Ze zmartwienia zmysły tracę, Że mej Żabki nie zobaczę. ŻABKI Znów zginęła mała żabka? Uciekła ze swego stadka? Matkę samą zostawiła, Żeby o nią się martwiła? PIOSENKA : „Była sobie żabka mała” ŻABKA I A to łobuz, o niecnota, Z naszej żabki wielka psota ! ŻABKI O, jo, jo… ŻABKA II Tylko figle są jej w głowie, Z mamy nic nie robi sobie. ŻABKI O, jo, jo… ŻABKA III Swojej mamy nic nie słucha, Jakby była całkiem głucha ! ŻABKI O, jo, jo… ŻABKA IV Co chce robi całe dnie, Wszystkie już martwimy się… ŻABKI Oj, tak, tak…, oj, tak, tak… ŻABKA – MAMA Ach, to urwis moja żabka, Martwię się jako jej matka. ŻABKI I my także się martwimy, Więc zaradzić coś musimy. Jak wychować żabkę małą, Na posłuszną, doskonałą ? ŻABKA – MAMA Zanim jednak coś zrobimy, Najpierw znaleźć ją musimy. ŻABKI Oj, tak, tak, oj, tak , tak Trzeba szybko żabki szukać !!! Żabki skaczą po scenie i szukają. Znajdują śpiącą pszczółkę. Żabki otaczają pszczółkę. PIOSENKA : „Pszczółka śpi w ogrodzie” ŻABKA V Małą pszczółkę dobrze znamy, O żabusię zapytamy. ŻABKA – MAMA Droga pszczółko, czyś od rana Mojej córki nie widziała? PSZCZÓŁKA Widziałam ją rano nad stawem, Mówiła, że wróci niebawem. Wschód słońca zobaczyć chciała, A potem do mamy wrócić miała. ŻABKI Lecz do tej pory nie wróciła, czym nas wszystkie bardzo zmartwiła. PSZCZÓŁKA Zajączka zapytam, czy żabki nie widział, Kiedy z rodziną na łące kicał. ŻABKI Leć pszczółko szybko wokoło, Wiadomość nam przynieś wesołą. Żabki odskakują i schodzą ze sceny. Pszczółka lata po scenie i spotyka zajączka. PIOSENKA: „Mały zajączek” ZAJĄCZEK Witaj moja pszczółko mała, Cieszę się, że przyleciałaś. Dawno tutaj już nie byłaś, Co ciekawego robiłaś? PSZCZÓŁKA Zajęta byłam zbieraniem pyłku Od wschodu słońca aż do schyłku. Czy żabki małej nie widziałeś, Kiedy w południe po łące skakałeś? ZAJĄCZEK Widziałem ją nad rzeczką, Razem z pluszową laleczką. Właśnie ubranko lalce prała, A potem zaraz do mamy wracała. PSZCZÓŁKA Lecz do tej pory nie wróciła, I tym swą mamę bardzo zmartwiła. ZAJĄCZEK Zaraz szybciutko poskikam I o żabkę boćki spytam. Pszczółka schodzi ze sceny. Zajączek skacze. Wchodzą bociany. PIOSENKA : „Kle, kle boćku” ZAJĄCZEK Witajcie boćki kochane, Ja tylko przez chwile z wami zostanę. BOCIANY Witaj zajączku, witaj, O co tylko zechcesz pytaj. ZAJĄCZEK Zaginęła żabka mała, Która mamy nie słuchała. Czy widział ją ktoś z was może O popołudniowej porze? BOCIAN I Widziałem ją na łące, Jak przyglądała się biedronce. Kropki na skrzydłach jej liczyła, Lecz często się myliła. BOCIAN II A ja słyszałem jak w lesie Jej kumkanie echo niesie. BOCIAN III Była także u dzięcioła Całkiem żwawa i wesoła. BOCIAN IV Kiedy rozmawiałem z sójką, To zajęta była bójką. ZAJĄCZEK Z kim się biła, gdzie i kiedy? BOCIAN IV Oj, nie było większej biedy ! Z drugą żabką się pobiła, Przykrych słówek nie szczędziła. BOCIANY Lecz gdzie teraz jest – nie wiemy I jej szukać nie będziemy. Bo od dawna każdy dobrze wie, Bocian z żabą nie przyjaźni się. ZAJĄCZEK Za rozmowę wam dziękuję, W dalszą drogę się szykuję. Odchodzi zajączek i bociany. Mała żabka powoli skacze i popłakuje. MAŁA ŻABKA Dużo świata dziś zwiedziłam I porządnie nabroiłam. Nikt się bawić nie chce ze mną Nazywając „małą szelmą”. Sama, sama tu zostałam, Chociaż wcale tak nie chciałam. PIOSENKA : „Kiedy jestem sam” MAŁA ŻABKA Doczekałam się wieczora, a wiec już najwyższa pora, a więc jest to czas najwyższy, by powrócić do swych bliskich. Mamo, mamusiu moja kochana, Już nie chcę więcej być sama ! Mała żabka płacze, przylatuje żuczek. ŻUCZEK Po łące dziś latałem, O tobie usłyszałem. Wszystkie żabki cię szukały, Bardzo smutne miny miały. MAŁA ŻABKA Wiem, wiem. Uciekłam z domu, Nic nie mówiąc nikomu. ŻUCZEK Do mamy więc wracaj, Nie czekaj, nie zwlekaj. MAŁA ŻABKA Tak długo wszędzie chodziłam, Że w końcu zabłądziłam. ŻUCZEK Skacz za mną, ja drogę ci wskażę, Jak do domu trafić ci pokażę. Motylek leci, żabka skacze za nim. Zatrzymują się nad stawem, gdzie siedzą wszystkie żabki. MAŁA ŻABKA Mamo, mamo, wróciłam ! Już wiem, że źle zrobiłam. Ściskają się. ŻABKI A więc czy teraz żabko mała, Swej mamy będziesz już słuchała? MAŁA ŻABKA Będę grzeczna, dobra , miła, By się mama nie wstydziła. Lecz by dumna ze mnie była I miłością wciąż darzyła. ŻABKA – MAMA A więc koniec trosk, problemów, Zróbmy radość sercu swemu. Ściskają się . ŻABKI Urządzimy więc nad stawem Wielką, wieczorną zabawę. I do tańca – do skakańca Zapraszamy wszystkich. Wszystkie dzieci wychodzą na scenę PIOSENKA I TANIEC : „Taniec żuka z biedronką” Boćki i żabki w parach tańczą ustawione w kole, a w środku koła dzieci przebrane za żuczka i biedronkę. Tekst : Beata Jadach
marit01