2
O. Szymon Niezgoda OP
ŚWIADECTWA WIERNYCH
Z CAŁEJ POLSKI
DOMINIKAŃSKI OŚRODEK
APOSTOLSTWA RÓŻAŃCOWEGO
ul. Freta 10, tel. 635-47-40
Warszawa 1996
Świadectwa wiernych na temat modlitwy różańcowej i na temat audycji radiowej o Różańcu świętym obejmują dosłownie całą Polskę - jak długa i szeroka, dokąd tylko dociera Katolicki Głos Radia Maryja.
Po interwencji delegacji wiernych z Warszawy, wystąpiłem jedyny raz na falach Radia Maryja dnia 24 listopada 1994 roku. Temat dnia brzmiał: „RÓŻANIEC ŚWIĘTY - WEZWANIEM I PROGRAMEM ŻYCIA”.
Prowadzący audycję p. Tadeusz Denkiewicz z Warszawy poprosił radiosłuchaczy, aby pisali na mój adres, jeśli życzą sobie kontynuacji rozpoczętego tematu. W efekcie nadesłano 160 listów indywidualnych i dziesięć petycji zbiorowych ze wszystkich stron Polski. Wierni proszą w nich usilnie Ojca Tadeusza Rydzyka o pozwolenie na kontynuowanie tak ważnego, potrzebnego i aktualnego dla nich tematu. Z tych świadectw wyraźnie widać że temat dotknął jakiejś delikatnej struny serca, czegoś bardzo drogiego i ukochanego, co interesuje wiernych w całej Polsce!
W swym wystąpieniu wspomniałem, iż na temat biblijnych i ewangelicznych źródeł Różańca świętego mógłbym przemawiać na falach Radia Maryja raz w miesiącu przynajmniej przez dziesięć lat. Wierni na serio potraktowali wysuniętą propozycję.
A oto niektóre świadectwa we fragmentach lub w całości:
1. KOCHANY OJCZE TADEUSZU, CAŁA POLSKA CZEKA NA HOMILIE RÓŻAŃCOWE, NA ŚWIADECTWA O RÓŻAŃCU ŚWIĘTYM. KOCHANY OJCZE TADEUSZU, PROSIMY CIĘ, BŁAGAMY CIĘ, UWZGLĘDNIJ NASZE PROŚBY.
Drogi i bardzo Kochany Ojcze Tadeuszu.
W pamiętnym dniu (bo w Nowym Roku) rozmawialiśmy w rozmowach niedokończonych. Jestem osobą odpowiedzialną za Żywy Różaniec w parafii. Był to wprawdzie nietakt z mojej strony, bo zakłóciłem nadawanie przepięknej zresztą „Szopki”. Proszę mi wybaczyć, ale ze względu na trudny kontakt telefoniczny z radiem postanowiłem zapytać, dlaczego nie słyszymy przepięknych słów i świadectw na temat Żywego Różańca świętego, które po raz pierwszy wygłosił O. Szymon, dominikanin, dnia 24 listopada 1994 roku? Dziękujemy Ojcu Tadeuszowi za zaproszenie Ojca Szymona (...)
Kochany Ojcze Tadeuszu, chodzi o wielka sprawę. Cała Polska czeka na homilie „różańcowe”, na świadectwa o różańcu, bo różaniec zanika, ginie. Odmawiają go starsi, młodzi na różaniec wyłączają radio (...). I nie będą się modlić na różańcu, jeśli ich nikt nie zachęci, nie nauczy, nie przekaże tych świadectw i łask, które ludzie otrzymali za pomocą różańca (...).
Wszyscy kochamy Ciebie, Ojcze, za to wielkie dzieło, jakim jest Radio Maryja, ale kochamy też Ojca Szymona, szczególnie Warszawa. Ręczę, że jeżeli miałby prawo liczyć na kogoś, to przede wszystkim na Warszawę, której - jak sam kiedyś powiedział - „oddał serce swoje”. To on pierwszy w podzięce Matce Bożej za wybór Polaka na Papieża zorganizował w wielu miastach Polski Nieustający Różaniec w intencji Ojca Świętego. To on 13 maja w dniu zamachu na Papieża - na zakończenie doby nieustającej modlitwy różańcowej - odprawił w kościele Dominikanów Mszę świętą i powiadomił i tej tragedii. To on zorganizował w kościele św. Jacka w Warszawie Doby Nieustającej Modlitwy Różańcowej za Ojca Świętego i Ojczyznę (...). Jest to bardzo skromny i zasłużony zakonnik, wierny „pies” Matki Bożej, którą tak ukochał w Różańcu, przez swoje wieloletnie w nim zaangażowanie. Był 22 lata promotorem Żywego Różańca na całą Polskę, a w Warszawie to chyba nie ma parafii, w której by nie głosił homilii o Różańcu świętym zakorzenionym w Biblii.
My tak bardzo prosimy i domagamy się o pozwolenie dla niego przemawiania przez Radio Maryja do wszystkich polskich serc, a nie tylko do nas 50 zelatorek z całej Polski na rekolecjach w Laskach (...). Wiemy, że możność mówienia o Różańcu do całej Polski jest jego największym pragnieniem i powołaniem, a jednocześnie (jest to już nie młody kapłan) uwieńczeniem pracy całego jego życia. Będą go słuchać ci, którzy nigdy do ręki różańca nie brali.
Kochany Ojcze Tadeuszu, prosimy Cię, błagamy Cię - uwzględnij nasze prośby, a my będziemy zawsze o Tobie pamiętać w modlitwie różańcowej (...).
Świadectwo z Warszawy
2. TEN „WIECZÓR RÓŻAŃCOWY” POZOSTANIE W MOJEJ PAMIĘCI JAKO JEDNA Z PEREŁEK, KTÓRYCH NIGDY SIĘ NIE ZAPOMINA.
Szanowni Ojcowie.
Przed świętami Bożego Narodzenia gościem „Radia Maryja” był dominikanin - Ojciec Szymon Niezgoda, który przepięknie przybliżał nam ideę Różańca świętego. Już prawie dwa lata słucham „Radia Maryja”, które mnie umacnia w wierze i jest radością moich dni, ale ten „wieczór różańcowy” pozostanie w mojej pamięci jako jedna z perełek, których nigdy się nie zapomina.
Słuchałam Ojca Szymona pełna zachwytu, gdyż wyczuwało się, ze to, co głosi, nosi w swym sercu i przekazuje innym z przejęciem i osobistym zaangażowaniem. Odbierałam to tak, jakby swoją duszę przelewał do mojej. Przestałam się zajmować innymi czynnościami, usiadłam i słuchałam jak Maria z Betanii. Jego ciepły, łagodny głos był pełen dobra. To prawdziwy apostoł Różańca świętego.
Jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś z taką tkliwością mówił o tej najpiękniejszej modlitwie, którą dzięki Niemu coraz lepiej rozumiałam i stawała mi się coraz bliższa. Poza tym po raz pierwszy usłyszałam o Sanktuarium Jasnej Góry Różańcowej, dokąd będę chciała się wybrać gdy tylko Pan Bóg pozwoli.
Z wypowiedzi Ojca Szymona odczułam, że mógłby jeszcze wiele powiedzieć na temat Różańca, ale krótka wizyta w „Radio Maryja” nie pozwoliła na to.
Drodzy Ojcowie, których tak bardzo szanuję - w imieniu własnym, a także moich krewnych i znajomych, którzy podobnie wypowiedzieli się na temat tej audycji - gorąco proszę o ponowne zaproszenie Ojca Szymona na antenę, a byłoby jeszcze lepiej, gdyby mógł gościć na niej częściej. Jakże przepiękne są piątkowe rozważania ks. Wojciecha, który prowadzi „Godzinę Miłosierdzia”, więc czy nie można byłoby znaleźć miejsca w eterze na podobną „Godzinę Różańcową?”.
Obok trzykrotnego odmawiania Różańca w ciągu dnia i pilotowania przez radio „Nieustannego Różańca” - umocniłoby się ono jako bastion różańcowy, co byłoby miłe nie tylko Matce Boskiej Fatimskiej, ale i Ojcu Świętemu, który powiedział: „Różaniec jest moją umiłowaną modlitwą”. Szczera i bardziej dogłębna edukacja różańcowa na pewno pozwoliłaby ludziom piękniej i głębiej przeżywać tę modlitwę, co niestety jeszcze w tej chwili szwankuje. Sama nieraz słyszałam jak żałośnie płytkie są medytacje nad poszczególnymi tajemnicami nawet członków „Żywego Różańca”. Oni ich „nie czują”, bo może nikt nie pouczył ich jak należy je rozważać. Błagam o przemyślenie mojej propozycji. Będę się modliła do Matki Bożej Boreckiej, by wyprosiła u Ducha Świętego natchnienie dla Szanownych Ojców do podjęcia właściwej decyzji. Szczęść Boże Kochanym Ojcom.
Świadectwo z Łodzi
3. KUSIŁO MNIE, ŻEBY ZADZWONIĆ, ALE BYŁAM TAK WZRUSZONA, ŻEBYM CHYBA NIE DAŁA RADY SŁOWA WYPOWIEDZIEĆ, BO ŁZY LECIAŁY OBFICIE.
Czcigodny Ojcze, serdecznie Ojca witam. Nie sposób się oprzeć pokusie, żeby do Ojca nie napisać po ostatniej audycji w radiu Maryja. Nie wiem, czy wcześniej Ojciec występował. Kusiło mnie, żeby zadzwonić, ale byłam tak wzruszona, żebym chyba nie dała rady słowa wypowiedzieć, bo łzy leciały obficie.
Następnie parę słów na temat Żywego Różańca. W naszej parafii istnieje, ale nie jest tak żywy, jak Ojciec wypowiadał się na temat niektórych parafii. Bardzo mało jest matek, co należymy, a o ojcach to nie słyszałam, żeby mieli jaką różę. Nasza róża schodzi się do zelatorki w trzecią niedzielę miesiąca i tam się modlimy. Ojcze, pragnęłabym, żeby nasza parafia odbyła rekolekcje przez ojca przeprowadzone, to by ludzie bardziej pokochali modlitwę różańcową. W październiku jest urządzana procesja do pięciu ołtarzy, to ludzie uczestniczą aktywnie w tym nabożeństwie.
Ojcze, nie mogę tego wyrazić, jakie piękne słowa Ojciec wypowiedział na temat Różańca świętego. Mam wielką prośbę o te książki obie do rozważania. Jakby Ojciec mógł je przesłać i coś troszku napisać na temat tych obietnic za odmawianie Różańca świętego, to ja bym zachęciła do aktywniejszego odmawiania w mojej róży. Ostatnio w naszej parafii byli wyświęcani kapłani, ale już trzy lata nie ma nikogo. Proboszcz zachęca do modlitwy o nowe powołania, ale słaba ta modlitwa, bo nie przebija niebiosów i nie otrzymujemy tej łaski od Boga. A słyszałam o innych parafiach, jak Ojciec mówił.
Ojcze, jeszcze natrącę o swoich łaskach, które wyprosiłam przez różaniec, bo zamierzałam już nieraz dać to świadectwo, ale brakuje mi odwagi, bo nie jestem tego warta. Jak zaszłam w ciążę z pierwszym dzieckiem, chcieli usunąć, bo były komplikacje, ale jako młoda mężatka, nie wiedziałam co robić, tak poleciłam się Matce Najświętszej w Jej opiekę i złożyłam obietnicę, że będę odmawiała różaniec. I urodziłam zdrowego syna. Obietnicy początkowo nie spełniałam, dzieci były małe, mam ich czworo, i pracowałam, brakowało mi czasu na modlitwę różańcową w każdy dzień. Ale jak poszłam na rentę w dość młodym wieku, to obietnicę wypełniam. Za modlitwę różańcową Bóg dał mi wielką zapłatę, że ten syn jest kapłanem redemptorystą, kolegą Ojca Piotra z radia Maryja. I niech Bogu będą dzięki za ten dar.
Ojcze nie sposób jest przekazać na papierze, jak Bóg każdą modlitwę na doby cel wysłuchuje. Ojcze, kończę, bo Ojcu też brakuje czasu na czytanie. Proszę o modlitwę, a ja o Ojcu nie zapomnę w swojej modlitwie.
Świadectwo matki syna redemptorysty
z ziemi tarnowskiej
(Czytelnicy wybaczą, że przy tym liście łzy obficie pokapały na podłogę. Przypomniałem sobie swoją matkę, która urodziła ośmioro dzieci, ja jestem szósty. Moje powołanie wymodliła matka na różańcu).
4. SŁYSZAŁAM GŁOS OJCA TADEUSZA W OJCA SPRAWIE, ALE BEZ SKUTKU...
Drogi Ojcze Szymonie.
Doszłam do wniosku, że częsta rozmowa na temat różańca zapewne dałaby słuchającym bardzo dużo. Może my za mało wiemy o tej modlitwie. Ja pisałam do Ojca Tadeusza, ale jak wiem, nie czytają naszych listów, więc nie ma odpowiedzi. Prosiłam w moim liście o poradę w moich problemach (...).
Chciałam się dodzwonić w sprawie Ojca, akurat w wieczór wigilijny wszyscy Ojcowie byli w studio, słyszałam głos Ojca Tadeusza w Ojca sprawie, ale bez skutku, nie było połączenia (...). Gdy słyszałam głos Ojca w radiu Maryja, pomyślałam sobie, dlaczego nie ma koło mnie takiego głosu. Gdyby mieć takiego człowieka blisko siebie, można by się czuć pewniej i odważniej. Dlaczego Ojciec nie głosi rekolekcji u nas? (...). Ja należę do Żywego Różańca, ale nie mamy w naszej parafii zebrań. Gdy należałam w młodym wieku, był inny ksiądz i raz , czy dwa razy w miesiącu były zebrania i dyskusje na temat Maryi, a teraz mam już 63 lata i gdy zmienili księdza, nie ma żadnych zebrań. W tej chwili są rozmowy niedokończone i jest Ojciec Jan. Dzwonię kilka razy i nie mogę się połączyć. Ojcze, przychodzi mi myśl, że może Ojciec przemawiać w Katowickiej Archidiecezji w Łaziskach Górnych, przecież są w każdą sobotę rozmowy niedokończone. Zapewne taki głos Ojca, spokojny, przekonywujący - każdy z przyjemnością wysłucha i każdy pomyśli jak ja, że to jest człowiek z sercem. Jeżeli można, to proszę odpisać.
Świadectwo z Sosnowca
5. JESTEM BARDZO WDZIĘCZNA BOGU ZA TO,
ŻE MOGŁAM WYSŁUCHAĆ TAKIEJ AUDYCJI.
Czcigodny Ojcze Szymonie.
„Szczęść Boże!” Bóg zapłać za pełną treści naukę o Różańcu świętym w radiu Maryja. Jestem bardzo wdzięczna Bogu za to, że mogłam wysłuchać takiej audycji.. Uwielbiam Różaniec. Jest on dla mnie moją podporą w życiu, szczególnie w trudnych chwilach. Matka Boska nie opuszcza nigdy swoich dzieci, jeśli z wielką ufnością do Niej się garną. Mam taką cichą nadzieję, że ten temat różańcowy będzie Ojciec Szymon jeszcze nieraz głosił w Radiu Maryja, a my wierni słuchacze z otwartym sercem go wysłuchamy.
Uprzejmie proszę o przesłanie mi Modlitewnika Różańcowego za zaliczeniem pocztowym. Bóg zapłać.
Świadectwo z Łazisk Górnych
6. SŁUCHAŁAM AUDYCJI DO KOŃCA, NIE MOGŁAM SIĘ
PO PROSTU ODERWAĆ.
Wielebny Ojcze Szymonie
Uczta duchowa, którą przeżylismy wszyscy w czwartek 24 bm. w „Radiu Maryja” - zdopingowała mnie do napisania. Serdeczne dzięki za wspaniały temat dnia i prelekcję różańcową, która pozostanie w pamięci na długo i dobrze, że nie ostatnia. Słuchałam audycji do końca, nie mogłam się po prostu oderwać, tym bardziej, ze świadectwa osób telefonujących były bardzo ciekawe.
Ja zwracam się z uprzejmą prośbą o przesłanie mi książki „Rozważania Różańcowe” (...). Nie wyobrażam sobie życia bez Radia Maryja. Mam je dopiero od lutego, ale telewizja przestała mnie całkiem interesować i w ogóle nie włączam. Szczęść Boże Ojcu w wygłaszaniu tak wspaniałych rekolekcji różańcowych w naszej biednej ojczyźnie. Jest nareszcie nadzieja, że zło zaniknie i przemiana się dokona.
Świadectwo z Ostrowa Wielkopolskiego
7. SŁUCHAŁAM Z WIELKIM PRZEJĘCIEM I RADOŚCIĄ SŁÓW OJCA
I ŚWIADECTW CZCICIELI MARYI O MODLITWIE RÓŻAŃCOWEJ.
Drogi Ojcze.
Wczoraj w Radio Maryja słuchałam z wielkim przejęciem i radością słów Ojca i świadectw czcicieli Maryi o modlitwie różańcowej. Będę się starała jeszcze głębiej wnikać w tajemnice różańcowe. Jestem członkiem żywego różańca i wielkim czcicielem Maryi. Jeśli to możliwe, gorąco proszę o przesłanie za zaliczeniem pocztowym rozważań różańcowych dla różnych stanów (ojców, matek, dzieci itd.), albo podanie adresu, gdzie mogę zamówić. Oboje z mężem jesteśmy lekarzami, mamy dwóch synów i troje wnucząt. Należymy do Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym. Niestety nie znam nazwiska Ojca . Gorąco i serdecznie pozdrawiam życząc wszelkich łask Bożych, opieki Matki Bożej i mocy od Ducha Świętego.
Świadectwo z Łomży
8. BYŁA TO PRZEPIĘKNA PRELEKCJA I OBY ICH
CORAZ WIĘCEJ BYŁO.
Czcigodny Ojcze.
W dniu 24.XI.br. w Radio Maryja wysłuchałam prelekcji Ojca Szymona o modlitwie różańcowej. Była to przepiękna prelekcja i oby ich coraz więcej było. Czcigodny Ojciec z ogromną miłością i subtelnym uczuciem przekazał nam tę piękną i świętą naukę. Dziękuję serdecznie, całuję drogie ręce Czcigodnego Ojca, a ponieważ należę do „żywej róży”, nie zapomnę o Ojcu w modlitwie różańcowej. Błagam Ojca o Modlitewnik Różańcowy, jeśli to sprawi Ojcu kłopot, proszę zrezygnować.
Świadectwo z Aleksandrowa Łódzkiego
9. TEMAT NIEZWYKLE INTERESUJĄCY I PROWADZONY
W PIĘKNY SPOSÓB.
Biuro Radia Maryja
ul. Żwirki i Wigury 80
87-100 T O R U Ń
W nawiązaniu do prelekcji wygłoszonej w poprzedni czwartek (24.XI.94 r.) o godz. 19.05: „Różaniec święty - jako wezwanie i program życia” wygłoszonej przez Ojca Szymona Niezgodę z klasztoru OO. Dominikanów w Borku Starym k/Rzeszowa zwracamy się z uprzejmą prośbą o kontynuowanie tego cyklu w Radiu Maryja. temat jest niezwykle interesujący i prowadzony w piękny sposób. Serdeczna prośba o dalsze audycje tego typu.
Świadectwo z Rzeszowa
10. SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA PRZEMIŁĄ I DROGĄ SERCU
AUDYCJĘ W RADIU MARYJA O RÓŻAŃCU.
Wielebny Ojcze.
Serdecznie dziękuję za przemiłą i drogą sercu audycję w Radiu Maryja o Różańcu. Uprzejmie proszę o przysłanie mi za pobraniem pocztowym „Rozważań Różańcowych” , celem ubogacenia naszych modlitw.
Łączę serdeczne pozdrowienia, życzę zdrowia, dużo łask Bożych i jeszcze dużo audycji o Różańcu w Radiu Maryja.
...
ZNAJDZ_CZAS_NA_MODLITWE