Historia grecka - Ksenofont.doc

(1390 KB) Pobierz

KSENOFONT

 

 

HISTORIA GRECKA

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

2002 ?

 

 

 

 

KSIĘGA    PIERWSZA

   1. W parę dni później 1 przybył z Aten z niewielką flotą Tymochares2. I natychmiast Lacedemończycy i Ateńczycy stoczyli nową bitwę morską. Zwyciężyli Lacedemończycy pod wodzą Agesandridasa 3. Wkrótce potem na początku zimy4 usiłował Dorieus5, syn Diagorasa, (przybywający) z Rodos6, wpłynąć o brzasku dnia do Hellespontu na czternastu okrętach. Spostrzegłszy to, wywiadowca ateński zawiadomił o tym strategów7, a ci popłynęli nań na dwudziestu okrętach. Dorieus, zbiegłszy przed nimi, jął — jak mógł — wyciągać swoje trójrzędowce8 na brzeg koło Roiteion9. Gdy się zbliżyli Ateńczycy,

       1 Tzn. po bitwie pod Kynos Sema (położonym na południe od Sestos na europejskim wybrzeżu Hellespontu), na opisie której urywa się opowiadanie Tucy-dydesa (VIII 107, 1), doprowadzone do października 411 r. p.n.e.

       2Tymochares, jeden z dziesięciu strategów ateńskich, dowodził flotą pobitą u brzegów Eubei przez Spartanina Agesandridasa (Tucyd. VIII 95, 2). Okoliczności jako też miejsce powtórnej bitwy, o której mówi Ksenofont, nie są pewne. Niektórzy badacze uważają, że została ona stoczona w Hellesponcie.

      3 Agesandridas, dowódca floty spartańskiej, odwołany z Eubei po klęsce pod Kynos Sema do głównych sił stojących w Hellesponcie (Tucyd. VIII 107, 2).

4 Tzn.  z  końcem  jesieni  411   r.

       5Dorieus, z pochodzenia Rodyjczyk, przeniósł się do panhelleńskiej kolonii Turioi w południowej Italii, założonej na miejscu zniszczonej przez Krotoń-czyków Sybaris, i dowodził okrętami posłanymi przez to miasto na pomoc Sparcie.

       6 Według Tucyd. VIII 35 i 84 dowódca floty spartańskiej wysłał Dorieusa na Rodos z 13 okrętami, by zapobiec tamże wybuchowi powstania antyspartańskiego. Po wykonaniu zlecenia Dorieus powrócił do głównych sił do Hellespontu.

      7 Kolegium dziesięciu strategów, czyli komendantów oddziałów dostarczonych przez dziesięć fyl ateńskich, zostało stworzone w r. 508/7 przez Kleistenesa. W tym wypadku chodzi o Trasylla i Trasybula, zwycięzców spod Kynos Sema.

      8 Trójrzędowiec (triera) — według dawniejszych poglądów statek o trzech rzędach wioseł. Dziś natomiast sądzi się, że nazwa ta pochodzi od trzech wioślarzy zatrudnionych przy jednym wiośle, co pozwalało statkom rozwinąć większą szybkość i zwrotność,

       9 Roiteion, miejscowość i przylądek na azjatyckim wybrzeżu Hellespontu niedaleko od jego połączenia z Morzem Egejskim.

    

walczono z nimi i z okrętów, i z lądu tak długo, aż niczego nie dokonawszy odpłynęli do Madytos 1°, ku zostawionym tam siłom morskim. Bitwę tę zauważył Mindaros11 składający w Ilionie12 ofiarę Atenie; pospieszył więc z pomocą ku morzu i spuściwszy swoje okręty odpłynął, aby odzyskać okręty Dorieusa. Ateńczycy zaś, którzy wypłynęli mu na spotkanie, zaczęli toczyć z nim koło Abydos13 niedaleko wybrzeża bitwę trwającą aż do popołudnia, i gdy już to zwyciężali, już to ulegali 14, przypłynął im z pomocą Alkibiades 15 na osiemnastu okrętach. Od tej chwili poczęła się ucieczka wojska peloponeskiego w kierunku Abydos. Z pomocą pospieszył mu Farnabazos 16 i wjeżdżając na koniu, dokąd to było możliwe, do morza, i sam walczył, i wzywał do walki swych jeźdźców i piechurów. Peloponezyjczycy, ustawiwszy swoje okręty w jednym rzędzie jeden przy drugim, stanęli do boju i walczyli z lądu, Ateńczycy zaś, zagarnąwszy trzynaście pustych okrętów nieprzyjacielskich oraz te własne, które stracili poprzednio, odpłynęli do Sestos. Stąd wszystkie ich okręty, z wyjątkiem czterdziestu, skierowały się w różne strony poza Hellespont w celu ściągania pieniędzy 17, natomiast Trasyllos, jeden ze strategów, popłynął do Aten, aby zawieźć

       10 Madytos, miejscowość na europejskim wybrzeżu Hellespontu na południe od Sestos.

       11 Mindaros, spartański nauarchos. czyli dowódca naczelny floty, objął komendę z końcem lata 411 r. i opanował wespół z podkomendnymi kilka ważnych pozycji ateńskich w Hellesponcie, w Propontydzie (dzisiejsze Morze Marmara) oraz w Bosforze, zagrażając tym samym połączeniom Aten z ich głównym spichlerzem zbożowym, obszarem czarnomorskim (Tucyd. VIII 99—101).

12 Tzw.    Nowe     Ilion,    zbudowane    na   miejscu   homerowej    Troi.

13 Abydos,    miasto   na   azjatyckim   wybrzeżu   Hellespontu   naprzeciw   Sestos.

       14 Przebieg bitwy pod Abydos podany przez Ksenofonta różni się od relacji innego źródła, a to Diodora (XIII 45). Według niego Ateńczycy nie odpłynęli do Madytos, ale bez przerwy wiedli bój z nadpływającym Mindarem.

       15 Alkibiades, krewny Periklesa, wywierał przemożny wpływ na politykę ateńską od r. 421. Za jego sprawą podjęli Ateńczycy wyprawę przeciw Syrakuzom, nad którą też objął dowództwo. Oskarżony o naśladowanie misteriów eleuzyńskich zbiegł do Sparty i nakłonił ją do obsadzenia Dekelei, miejscowości położonej w środkowej Attyce. Poróżniwszy się ze Spartanami zbiegł do satrapy (namiestnika) Lidii, Tissafernesa, i starał się go pozyskać dla Aten. Wojska ateńskie stojące na wyspie Samos wybrały go w lecie 411 r. strategiem (Tucyd. VIII 82, 2), po czym operował u połud.-zach. wybrzeży Azji Mniejszej; w końcu popłynął za flotą Mindara do Hellespontu i swoim pojawieniem się rozstrzygnął bitwę pod Abydos.

       16 Farnabazos, satrapa Frygii Nadmorskiej, położonej nad Propontydą, popierał bez zastrzeżeń Spartę, dając pieniądze na utrzymanie floty.

       17 Rysem znamiennym tej fazy wojny peloponeskiej są trudności finansowe Aten, wywołane odpadnięciem wielu miast związkowych, a przez to zmniejszeniem się wpływów z danin (foros). Stąd wypływała konieczność zdobywania pieniędzy drogą łupienia sojuszników, by w ten sposób znaleźć środki na prowadzenie kosztownej wojny morskiej.

     

wieść o tych wypadkach i prosić o wojsko i dalsze okręty. Potem18 przybył do Hellespontu Tissafernes 19. Gdy Alkibiades z darami przyjaźni i innymi prezentami przypłynął doń na jednej trierze, kazał go schwytać i uwięzić20 w Sardes21, powtarzając, że król nakazuje mu wojować z Ateńczykami, Alkibiades jednak razem ze schwytanym w Karii Mantiteosem 22, po trzydziestu dniach dostawszy konie, w nocy zdołał zbiec do Klazomenai 23. Tymczasem Ateńczycy pozostali w Sestos, usłyszawszy, że Mindaros z sześćdziesięciu okrętami zamierza przeciw nim wypłynąć, uciekli w nocy do Kardii24. Przybył tam też i Alkibiades z Klazomeiiai z pięciu okrętami bojowymi i jednym transportowym; dowiedziawszy się zaś, że okręty peloponeskie z Abydos popłynęły do Kyzikos23, sam drogą lądową powrócił do Sestos, okrętom zaś swym kazał lam płynąć dokoła. Kiedy te przybyły do celu i Alkibiades szykował się już do bitwy morskiej, dołączyli się doń po dokonaniu zbiórki pieniędzy Teramenes z dwudziestoma okrętami z Macedonii 26 i Trasybulos z dalszymi dwudziestoma z wyspy Tasos27. Alkibiades i im rozkazał zwinąć wielkie żagle28 i spieszyć za sobą, a sam popłynął do Parion29. Okazało się, że wszystkiego razem zebrało się w Parion okrętów bojowych osiemdziesiąt sześć. Następnej nocy wyszły one na

       18 Zdaniem K. J. Belocha (Griechische Geschichte, Bd. II, Teil 2, Strass-burg 1916, s. 242) w tym miejscu zaczyna się opis wypadków, które rozegrały się w r. 410, czego nie zaznaczył Ksenofont w tekście.

       19 Tissafernes, satrapa Lidii, Karii i Jonii, zachodnich prowincji Azji Mniejszej, popierał początkowo Spartan, dostarczając środków na opłacenie wioślarzy. Pod wpływem jednak Alkibiadesa pomoc tę ograniczył, dążąc zgodnie z racją stanu Persji do wzajemnego wyczerpania się Aten i Sparty. Przeniesienie się jednak operacji wojennych do Hellespontu i aktywne wmieszanie się do walki jego konkurenta Farnabaza spowodowało jego podróż w te strony.

       20 Według relacji Plutarcha (Alkib. 27) starał się Tissafernes w ten sposób oczyścić z zarzutu popierania Ateńczyków.

21 Sardes,    dawna   stolica   królestwa,   a   potem   satrapii   lidyjskiej.

       22 Ateńczyk Mantiteos, o którego ujęciu w Karii nic bliższego nie wiadomo, występuje później (I 3, 13) jako poseł ateński do Persji.

23 Klazomenai,    kolonia   grecka   na   wybrzeżu   Azji   Mniejszej.

       24 K a r d i a, kolonia grecka na zachodnim wybrzeżu Chersonezu Trackiego nad Propontydą.

       25 Kyzikos, kolonia grecka na azjatyckim wybrzeżu Propontydy, zdobyta przez Mindara (Diodor XIII 49), o czym nie wspomina Ksenofont.

       26 Tzn. z kolonii greckich, jak Pydna czy Metona, położonych na wybrzeżu Macedonii i należących do Związku Ateńskiego.

27 Tasos,   wyspa   u  wybrzeży  Tracji,   znana   z   bogatych   żył   złota.

      28 Zdjęcie wielkich żagli z większego masztu było oznaką zbliżającej się bitwy, w czasie której celem pewniejszego manewrowania posługiwano się wyłącznie wiosłami.

29 Parion,    kolonia   grecka   na   azjatyckim   wybrzeżu   Propontydy.

 

morze i w dniu następnym w porze mniej więcej posiłku rannego przybyły do Prokonnesos30. Tutaj Ateńczycy dowiedzieli się, że Mindaros oraz Farnabazos znajdują się w Kyzikos z wojskiem lądowym. Ten więc dzień spędzili tutaj, w dniu zaś następnym Alkibiades, zwoławszy zgromadzenie żołnierzy, wystąpił z zachętą bojową, zapowiadając, że zachodzi konieczność walki na morzu, na lądzie i u murów twierdzy. „Nie mamy — mówił on — pieniędzy, wrogowie zaś nasi mają je w obfitości z łaski króla" 31. Już w dniu poprzednim, skoro tylko zarzucili tam kotwicę, Alkibiades zatrzymał u siebie wszystkie okręty, nie wyłączając nawet małych statków, aby nikt ilości okrętów wojennych wrogom nie zdradził, i przez heroldów zagroził karą śmierci każdemu, kto przychwycony zostanie na przeprawianiu się na drugi brzeg. Po rozwiązaniu zgromadzenia, przygotowawszy się jak do bitwy morskiej, popłynął wśród ulewnego deszczu w kierunku Kyzikos 32. Już był od niego niedaleko, gdy niebo się oczyściło, słońce zabłysło — i nagle spostrzegł okręty Mindara w liczbie sześćdziesięciu, manewrujące z dala od portu i od niego odcięte. Wtedy Peloponezyjczycy, spostrzegłszy, że trójrzędowców ateńskich jest znacznie więcej niż poprzednio i że znajdują się one w pobliżu portu, popłynęli w ucieczce ku lądowi i skupiwszy swe okręty ciasno, poczęli walczyć z nadpływającymi przeciwnikami. Alkibiades zaś z dwudziestu okrętami, opłynąwszy ich dookoła, wylądował na brzegu. Zauważywszy to, Mindaros sam także wylądował i poległ w walce, a ludzie, co z nim byli, rzucili się do ucieczki. Ateńczycy zaś odpłynęli, uprowadzając do Prokonnesos wszystkie zdobyte okręty z wyjątkiem syrakuzańskich33; te bowiem spalili sami Syrakuzanie. Stąd w dniu następnym Ateńczycy popłynęli do Kyzikos. Kyzikeńczycy zaś, opuszczeni przez Peloponezyjczyków i Farnabaza, wpuścili ich do siebie. Alkibiades pozostał tu przez dwadzieścia dni, a otrzymawszy od Kyzikeńczyków wiele pieniędzy, żadnej krzywdy nie wyrządził ich grodowi, lecz odpłynął do Prokonnesos, stamtąd zaś do Perintos i Selymbrii 34. Perintyjczycy przyjęli jego siły zbrojne do miasta, Selymbryjczycy zaś ich nie przyjęli,

30 Prokonnesos,   wyspa   na   Propontydzie.

       31 Królem perskim był podówczas D a r e j o s II z przydomkiem Notos (od r. 425/4 do 404).

       32 Dokładnie nie da się ustalić daty bitwy pod Kyzikos. Prawdopodobnie przypada ona na maj—czerwiec 410 r. Por. B e l o c h, Griech. Gesch, Bd. II, Teil 2, s. 241.

        33 Syrakuzanie posłali Sparcie jeszcze w r. 412 dwadzieścia okrętów na pomoc (Tucyd. VIII 26).

34 Perintos     i     Selymbria,   miasta    na    europejskim   wybrzeżu    Propontydy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

lecz za to dostarczyli im pieniędzy. Stąd przybywszy do Chrysopolis 35 w ziemi kalchedoriskiej, wyposażyli to miasto w mury, urządzili tam komorę celna i poczęli pobierać dziesięciny36 od statków płynących z Pontu, pozostawiwszy ku obronie miasta trzydzieści trójrzędowców pod wodzą dwóch strategów, Teramenesa i Eumacha 37, aby troszczyli się o tę placówkę, o wypływające z Pontu statki, wreszcie aby czynili wszystko, co mogłoby przynieść szkodę nieprzyjaciołom. Pozostali zaś strategowie odpłynęli do Hellespontu. Przechwycono wtedy i wysłano do Aten przeznaczone dla Lacedemończyków pismo podkomendnego Mindara — Hippokratesa38, o brzemieniu następującym: „Przepadły pudła. Mindara już nie ma. Ludzie głodują. Nie wiemy, co czynić" 39. Farnabazos jednak zwrócił się z wezwaniem do całego wojska peloponezyjskiego i jego sojuszników, aby, dopóki ich ciała są całe, nie tracili ducha z powodu „pudeł drewnianych", których wiele jest w ziemi królewskiej. Dalej podarował każdemu żołnierzowi płaszcz i żywność na dwa miesiące, wreszcie uzbroiwszy marynarzy uczynił z nich strażników należącego doń kraju nadmorskiego. Zwoławszy zaś zebranie dowódców oddziałów grodowych i trierarchów, nakazał w Antandros40 budować tyle trójrzędowców, ile każde miasto straciło, na co przydzielił im pieniądze i nakazał sprowadzać budulec z Idy. Kiedy okręty te były w budowie, Syrakuzanie razem z Antandryjczykami wznieśli przypadającą na nich część murów miejskich, przy sprawowaniu zaś roli strażników ze wszystkich najbardziej się wyróżnili. Z tego powodu Syrakuzanie korzystają odtąd w Antandros z prawa obywatelstwa i przywileju zasłużonych41. Po wydaniu powyższych zarządzeń Farnabazos pospieszył z pomocą do Kalchedonu42. W tym czasie wo-

       35 Chrysopolis, miejscowość na azjatyckim wybrzeżu Bosforu naprzeciw Bizancjum.

       36 Pobór dziesięciny z Bosforu, według Polybiosa (IV 44) wtedy po raz pierwszy zaprowadzony przez Ateńczyków, był jednym ze środków zaradzenia ciężkiej sytuacji finansowej.

       37 Eumachos, nie znany poza tym, prawdopodobnie podkomendny Teramenesa.

       88 Hippokrates, znany z poprzednich akcji na morzu (Tucyd. VII 107, 2), objął po śmierci Mindara jako zastępca nauarcha komendę nad flotą.

       39 Według relacji innych źródeł (Diodora, Korneliusza Neposa i Justyna) miała wtedy Sparta prosić Ateny o pokój na podstawie istniejącego stanu posiadania. O propozycjach tych nie ma wzmianki u Ksenofonta.

       40 W Antandros, położonym w półn.-zach. części Azji Mniejszej, znajdowały się warsztaty budowy okrętów, korzystające z zasobów drzewnych gór Ida (Tucyd. IV 52, 3).

       41 Prawo greckie dopuszczało możliwość posiadania podwójnego prawa obywatelstwa, przy czym to drugie uważane było za honorowe.

42 Kalchedon, kolonia grecka na azjatyckim wybrzeżu Bosforu.

 

dzowie Syrakuzan otrzymali z ojczyzny wiadomość, że zostali przez lud skazani  na  wygnanie43.   Zwoławszy   więc   swych   żołnierzy,   po   wstępnym przemówieniu Hermokratesa poczęli uskarżać się na swą niedolę, że niesłusznie i wbrew prawu zostali wszyscy razem skazani, i zachęcali żołnierzy do zachowania także w przyszłości takiej jak poprzednio odwagi i do zajmowania wobec wszystkich rozkazów godnej  dzielnych mężów postawy:  „Miejcie w pamięci — mówili — w  ilu  to  bitwach morskich   sami   jedni   odnieśliście   zwycięstwo,   zdobywając   okręty,   ile też razy razem z  innymi pod naszym  przewodem  okazaliście  się  nie-zwyciężeni, otrzymując miejsce najlepsze dzięki naszej dzielności i waszej  gotowości do  czynu tak na lądzie, jak na  morzu".  Mimo to domagali się wyboru zastępców aż do czasu, gdy przybędą wybrani przez tamtych. Żołnierze jednak, zwłaszcza dowódcy okrętów, sternicy i piechota  morska,  krzykiem  donośnym  wzywali  ich,   by   dowodzili  dalej. Stratedzy   mimo   to   twierdzili,   że   nie   wolno   przeciw   własnemu   grodowi się buntować, a także   że należy dać możność wypowiedzenia się, jeśli ktoś ma im coś  do zarzucenia. Ponieważ jednak nikt ich  o nic nie oskarżał, wszyscy zaś prosili, by pozostali, pozostawali tak długo, aż przybyli wybrani na ich miejsce stratedzy: Demarchos — syn Epi-doka, Myskon   — syn Menekratesa, oraz Potamis — syn Gnosisa. Dopiero  kiedy  ogromna  większość  dowódców  okrętowych  przysięgła,  że po powrocie  do  Syrakuz  wyjedna im możność  powrotu,  odesłano  ich wszystkich, obsypanych pochwałami, gdzie sobie każdy z nich życzył. Zwłaszcza   ci,   którzy   bliżej   obcowali   z   Hermokratesem,   żałowali   go z powodu jego dbałości, gotowości do usług i przystępności dla wszystkich. Kogo bowiem tylko spośród dowódców statków, sterników i piechoty morskiej  znał jako  do  swego  stanowiska  najodpowiedniejszego, tych codziennie wczesnym rankiem i pod wieczór gromadził w swoim namiocie, zawiadamiał o wszystkim, co zamierzał mówić i czynić, i udzielał nauk, radząc pewne rzeczy objawiać zaraz, inne po zastanowieniu się. Z tych to przeważnie powodów Hermokrates cieszył się w radzie wojennej dobrą sławą, jako ten, który zdawał się mówić i radzić najlepiej.  Wystąpiwszy  w  Sparcie   z   oskarżeniem  Tissafernesa44,   któremu przytwierdził także Astyochos, i mówiąc, jak się zdawało, rzeczy isto-

       43 Przywódcy oddziału floty syrakuzańskiej, Hermokrates i jego dwaj koledzy, byli zwolennikami rządów niewielu — oligarchii — w Syrakuzach i prawdopodobnie na skutek klęski poniesionej pod Kyzikos (przypuszczenie B e l o c h a, Griech. Gesch., Bd. II, Teil 2, s. 246) zostali przez lud skazani na wygnanie.

       44 Według świadectwa Tucydydesa (VIII 83) Hermokrates oskarżył Tissafernesa o prowadzenie podwójnej gry w stosunku do Sparty. Prawdopodobnie Astyochos, który był poprzednikiem Mindara i współdziałał z Tissafernesem z obawy przed następstwami, poparł oskarżenie Hermokratesa.

    

tnę, po przybyciu do Farnabaza otrzymał Hermokrates odeń pieniądze, zanim jeszcze o nie poprosił, i począł sobie przygotowywać żołnierzy najemnych i okręty trójrzędowe celem powrotu do Syrakuz. W tej chwili przybyli też z Syrakuz do Miletu następcy strategów i przejęli okręty i wojsko.

    Na wyspie Tasos45 w tym czasie wskutek zamieszek domowych wygnani zostali stronnicy Sparty i spartański komendant wojskowy46 Eteonikos. Ze Sparty zaś, oskarżony o współdziałanie z Tissafernesem, wygnany został Lakończyk Pasippidas47. Do floty, którą zbierał Her-raokrates wśród sojuszników, przysłano Kratesippidasa, który objął dowództwo nad nią na Chios. W tym czasie, kiedy Trasyllos znajdował się w Atenach, Agis48, robiąc z Dekelei49 wycieczkę, dotarł aż do samych murów Aten, Trasyllos jednak, wywiódłszy Ateńczyków i wszystkich innych znajdujących się w mieście ludzi, ustawił ich w szyku bojowym koło placu ćwiczeń w Lykeion 50, aby stoczyć bitwę, jeśli tamci się zbliżą. Ujrzawszy to Agis spiesznie wycofał swe wojsko. Nieznaczna ilość ludzi z jego straży tylnej zginęła z rąk lekkozbrojnych. Z tęga powodu Ateńczycy byli dla Trasylla jeszcze bardziej łaskawi w tych sprawach, dla których przybył, i uchwalili dlań pobór tysiąca ciężkozbrojnych oraz stu jeźdźców i przydzielili mu nadto pięćdziesiąt trój-rzędowców. Agis zaś, ujrzawszy raz z Dekelei liczne okręty ze zbożem 51, spieszące do Pireusu, powiedział, że żadnej korzyści nie przynosi to, iż jego żołnierze od tak długiego już czasu nie pozwalają

       45 Ponieważ według Ksenofonta (I 4, 9) Ateńczycy opanowali Tasos dopiero w 408 r., sądzą niektórzy komentatorzy, że w tym miejscu tekst jest zepsuty i że chodzi tu o lasos w Karii, co by tłumaczyło udział Tissafernesa w tej sprawie. Ale, być może, chodzi tu rzeczywiście o Tasos, na której doszło w 411 r. do zamachu oligarchicznego i nawiązania kontaktu ze Spartą.

       46 W oryginale harmostes, był to komendant załogi spartańskiej w miastach, które podlegały wpływom Sparty.

       47 Prawdopodobnie Pasippidas, podobnie jak Kratesippidas, był nauarchem, choć Ksenofont nie mówi tego wyraźnie.

       48 Agis, król spartański z dynastii Eurypontydów, rządził od r. 434/3 do 407/6.

       49 Dekeleja, miejscowość położona u stóp góry Parnon, trzy mile na północ od Aten. Opanowanie jej i ufortyfikowanie za radą Alkibiadesa w r. 413 (Tu-cyd. VII 19, 1) przez Agisa pozwalało Spartanom nieustannie pustoszyć Attykę. Stąd wojna peloponeska w końcowym okresie (413—404) nosi nazwę dekelejskiej.

       50 Lykeion, plac ćwiczeń gimnastycznych, położony na wschód od Aten, tuż-przy murach miejskich.

       51 W związku z obecnością Spartan w Dekelei zmuszeni byli Ateńczycy sprowadzać zboże, którego nawet w czasach pokojowych nie wystarczało na pokrycie zapotrzebowania z rodzimej produkcji (według Demostenesa, Przeciw Leptinesowi, 31, sprowadzano je głównie znad M. Czarnego).

    

Ateńczykom  ziemi  swej   uprawiać  —  chyba   że  ktoś  powstrzyma  ich także z dala od miejsc, skąd zboże morzem dopływa — a nadto, że najlepiej byłoby wysłać do Kalchedonu i Bizancjum Klearcha, syna Ramfiasa, proksena52  Bizantyjczyków.  Kiedy  uchwała  ta  została  przeprowadzona, okręty zaś obsadzone ludźmi z Megary i innych grodów sojuszniczych,   Klearchos   wyruszył   na   piętnastu   trójrzędowcach,   które wyglądały raczej na statki transportowe   niż szybkobieżne. Z tych jego okrętów   trzy   zginęły   w  Hellesponcie   za   sprawą   dziewięciu   okrętów attyckich,  które  tam zawsze  obserwowały przepływające  statki,  pozostałe zaś umknęły do Sestos53, później zaś znalazły ratunek w Bizancjum.  I   oto   skończył   się  rok,  w  którym  Kartagińczycy,   pod   wodzą Hannibala wyruszywszy na  podbój  Sycylii ze  stu  tysiącami  żołnierzy, w ciągu trzech miesięcy zdobyli dwa grody Greków, Selinus i Himerę 54. 2.   W roku  następnym, w którym zaczęła  się  już  olimpiada  dziewięćdziesiąta trzecia, to jest ta, podczas której w wyścigach konnych odniosła zwycięstwo  nowo  dopuszczona para koni Euagorasa z Elidy, w biegu zaś pieszym zwyciężył Eubotas z Kyreny, za eforatu w Sparcie Euarchippa,   za   archontatu   zaś   w   Atenach   Euktemona55,   Ateńczycy obwarowali murami  Torikos56,  Trasyllos  zaś,  otrzymawszy  przyznane mu  przez   zgromadzenie   okręty   i   uczyniwszy   sobie   z   pięciu   tysięcy majtków tyleż peltastów 57, z początkiem lata wyruszył na Samos. Tam spędziwszy  trzy   dni,   popłynął   do   Pygela58   i  począł   pustoszyć   kraj oraz szturmować mury. Niektórzy jednak z Milezjan, przybywszy z pomocą Pygelejczykom, poczęli ścigać lekkozbrojnych Ateńczyków, znajdujących się  w rozproszeniu.  Jednakże  peltaści  oraz  dwa   oddziały59 ciężkozbrojnej  piechoty  przyszły na  pomoc  swoim,  wycięły  z  nielicz-

      52 Funkcja proksena — jakby konsula honorowego dzisiejszej doby — polegała na roztaczaniu opieki nad obywatelami obcego miasta, w tym wypadku Bizancjum, w mieście ojczystym proksena, tj. w Sparcie.

       53 Tekst w tym miejscu najprawdopodobniej jest zepsuty, ponieważ Sestos od dawna znajdował się w rękach Ateńczyków.

       54 Cały ten passus jest późniejszym wtrętem, zresztą nieścisłym chronologicz-nie, według bowiem tej relacji Selinus i Himera miały paść w r. 410/9, w rzeczywistości padły dopiero w r. 408.

55 Również  i ten passus jest wtrętem.

      56 Ufortyfikowanie Torikos, miejscowości położonej na wschodnim wybrzeżu Attyki, miało na celu obronę kopalń srebra w górach Laurion, których eksploatację utrudniała obecność Spartan w Dekelei.

       57 Peltaści — lekkozbrojni posiadający niewielką okrągłą tarczę (pelta) oraz włócznię. Ten rodzaj broni miał odegrać w następnym okresie ważną rolę.

      58 Pygela, miejscowość na południe od Efezu, na zachodnim wybrzeżu Azji Mniejszej.

      59 W oryg. lochos; jest to jednostka piechoty o zmiennej sile, występująca głównie w Sparcie.

    

nymi wyjątkami przybyszów z Miletu, zdobyły około dwieście tarcz i wzniosły pomnik swego zwycięstwa 60. W dniu następnym Ateńczycy popłynęli do Notion 61 i stąd, przygotowawszy się, wyruszyli do Kolo-fonu. Kolofończycy przyłączyli się do nich. Następnej nocy Ateńczycy wtargnęli do Lidii, w porze, kiedy zboże jest już całkiem dojrzałe 62. spalili wiele wsi i zabrali wiele pieniędzy, niewolników i innego łupu. A znajdował się naówczas w pobliżu tycb miejsc Pers Stages63. Kiedy Ateńczycy wyszli z obozu i rozproszyli się, każdy za łupem dla siebie spiesząc, schwytał on żywcem jednego z jeźdźców, którzy przybyli im z pomocą, siedmiu zaś położył trupem. Następnie Trasyllos odprowadził wojsko do morza, aby odpłynąć do Efezu. Tissafernes, dowiedziawszy się o tyin jego zamiarze, począł zbierać liczne wojsko i rozsyłać dokoła jeźdźców, nakazując wszystkim spieszyć do Efezu na pomoc Artemidzie64. Trasyllog zaś w dniu siedemnastym po swoim wtargnięciu odpłynął do Efezu i wysadziwszy swych ciężkozbrojnych u stóp góry Koressos, jeźdźców zaś, peltastów, piechotę morską i wszystkich innych po drugiej stronie miasta przy trzęsawisku, o świcie począł prowadzić oba zgrupowania naprzód 65. Z miasta spieszyli na spotkanie najprzód Efezjanie i ich sojusznicy, których Tissafernes przyprowadził, następnie Syrakuzanie z dwudziestu wcześniej i pięciu później przybyłych okrętów, którzy wtedy właśnie zjawili się pod wodzą dwóch strategów, Eukleesa, syna Hippona, i Herakleidesa, syna Aristogenesa, wreszcie załoga z dwóch okrętów selinunckich. Ci więc wszyscy uderzyli przede wszystkim na ciężkozbrojnych na Koressos; kiedy zaś tych zmusili do odwrotu i położywszy trupem około stu ludzi, odrzucili innych aż do morza, zwrócili się z kolei do znajdujących się przy trzęsawisku. I tutaj także Ateńczycy pierzchnęli i zginęło z nich około trzystu. Efezjanie więc wznieśli jeden pomnik zwycięstwa tutaj, drugi zaś w pobliżu Koressos. Syrakuzanom natomiast i Selinuntyjczykom, którzy okazali się szczególnie dzielni, dali nagrodę najwyższego męstwa, i wszystkim razem, i wielu z osobna, i pozwolili każdemu z nich, kto by chciał,

60 Chodzi   o  pomnik,  który  wznosi   zwycięzca   na   polu  bitwy   na   znak   tryumfu.

61 Notion, port  miasta  Kolofonu,  położony  na  półn.  zachód  od  Efezu.

       62 Dojrzewanie zbóż na tym obszarze przypadało według Tucyd. II 9, l na początek czerwca.

63 Stages  był  podkomendnym Tissafernesa   (Tucyd.  VIII  16, 3).

       64 Mowa jest o sławnej świątyni Artemidy Efeskiej, uchodzącej za jeden z siedmiu cudów świata, czczonej nie tylko przez Greków. Tissafernes, chcąc w ten sposób podniecić mieszkańców do walki, przedstawił akcję Ateńczyków w tym świetle, jak gdyby zagrażali świątyni.

       85 Z badań topograficznych wynika, że Efez w V w. był położony gdzie indziej aniżeli późniejszy Efez hellenistyczny, który rozciągał się na obszarach wspomnianego wzgórza Koressos.

    

osiąść w Efezie na zawsze bez płacenia podatków. Ponadto Selinuntyj-czykom, których gród został zburzony, udzielili prawa własnego obywatelstwa 66.  Aleńczycy,  odebrawszy  na  mocy  porozumienia   ciała  swych poległych,   odpłynęli   do    Notion  i   pogrzebawszy   ich   tam,   wyruszyli w  kierunku  Lesbos67  i  Hellespontu.   Stojąc  na  kotwicy  w  Metymnie w   ziemi   lesbijskiej,   spostrzegli  przepływające   w   pobliżu   dwadzieścia pięć okrętów syrakuzańskich z Efezu. Uderzyli więc na nie i schwytawszy cztery z nich wraz z załogą, resztę ścigali aż do Efezu. Wziętych do niewoli Trasyllos odesłał do Aten, jednego zaś tylko Ateńczyka, Alki-biadesa (młodszego)68, siostrzeńca i współwygnańca Alkibiadesa, puścił wolno.   Następnie   Trasyllos   popłynął   do   Sestos   ku   pozostałemu   tam wojsku. Stąd cała flota przeprawiła się do Lampsakos69. Nastąpiła zima 70,   w   ciągu   której   jeńcy   syrakuzańscy,   zamknięci   w   kamieniołomach Pireusu71,  po  przebiciu  ściany  skalnej   zbiegli  nocą,  udając  się jedni  do   Dekelei,   inni  do   Megary.   W  Lampsakos,   kiedy   Alkibiades chciał połączyć razem wszystkie posiadane siły, dawniejsi jego żołnierze nie chcieli stanąć w jednym szeregu z żołnierzami Trasylla, ponieważ — jak twierdzili — oni są niezwyciężeni,  tamci zaś  przybyli po przegranej   bitwie.   Tutaj   wszyscy   spędzili   zimę,   obwarowując   Lampsakos. Zorganizowali też wyprawę zbrojną do Abydos. Przybył na pomoc  z   liczną   jazdą  Farnabazos,   lecz,   rozbity   w   starciu,   pierzchnął. Alkibiades,   mając   ze   sobą   jazdę   i   stu   dwudziestu   ciężkozbrojnych pod wodzą Menandra, ścigał go  tak długo,  aż ciemność  oddzieliła go od nieprzyjaciół.  Po  tej  bitwie  żołnierze  sami  się  pogodzili  ze  sobą i witali serdecznie ludzi Trasylla. Wyruszali też w ciągu zimy na inne jeszcze  wyprawy  w  głąb  lądu  i  pustoszyli  ziemię  królewską.   W  tym samym czasie Lacedemończycy pozwolili zbuntowanym helotom 72, którzy zbiegli  do  Koryfasion73,  na  mocy zawieszenia  broni  wycofać  się

66 A więc w r. 408, kiedy Kartagińczycy zniszczyli Selinus.

       67 L e s b o s,   wyspa   położona   niedaleko   półn.-zach.   wybrzeży   Azji   Mniejszej, z głównymi miastami Mytileną i Metymiią. Należały one do Związku Ateńskiego.

       68 Niewątpliwie miał tu Ksenofont na myśli Alkibiadesa z Feguz, który został wygnany z Aten w tym samym czasie (r. 415) co i jego sławniejszy imiennik.

69 Lampsakos, kolonia  grecka na azjatyckim wybrzeżu Hellespontu.

70 Tj. zima r. 410/9.

       71 Prawdopodobnie był to akt zemsty za wrzucenie jeńców ateńskich po katastrofie sycylijskiej (r. 413) do kamieniołomów syrakuzańskich.

       72 Heloci — niewolnicy państwowi w Sparcie, których położenie w V w. musiało być bardzo ciężkie. Świadczą o tym liczne powstania, najgroźniejsze w r. 464.

       73 W ten dość niejasny sposób wspomina Ksenofont o jednym z najważniejszych wydarzeń wojny peloponeskiej. W roku bowiem 425 obsadzili Ateńczycy leżące na przylądku Koryfasion miasto Pylos (przez Spartan zwane również Koryfasion) w połud.-zach. Mesenii w tym celu, by służyło ono jako miejsce schronienia dla wszystkich wrogich Sparcie elementów. Podobną ufortyfikowaną pozycję posiadali

    

swobodnie poprzez Maleę. W tym również czasie Achajowie zdradzili kolonistów z Heraklei Trachińskiej74, i to wtedy, gdy oni wszyscy prowadzili walki z wrogą im ludnością góry Eta, tak iż zginęło ich około siedmiuset razem z Labotesem, przysłanym z Lacedemonu komendantem wojennym. Na tym skończył się rok, w którym Medowie 75, którzy się byli oderwali od Darejosa (drugiego), króla Persów, znów pod władzę jego powrócili.

   3. W roku następnym w mieście Fokaja spłonęła od uderzenia piorunu świątynia Ateny76. Po upływie zimy na samym początku wiosny, kiedy eforem (w Sparcie) był Pantakles, archontem zaś (w Atenach) Antigenes77, gdy skończył się już dwudziesty drugi rok wojny, Ateńczycy z całą siłą zbrojną popłynęli do Prokonnesos. Stąd zaś wyruszywszy przeciw Kalchedonowi i Bizancjum, stanęli obozem pod Kalchedonem. Kalchedończycy, dowiedziawszy się o zbliżaniu się Ateńczyków, wszystko, co u nich nada-wało się do grabieży, zdeponowali u sąsiadów swych, Traków w Bitynii78. Alkibiades jednak, wziąwszy ze sobą jazdę i nieco ciężkiej piechoty i rozkazawszy okrętom płynąć za sobą wzdłuż wybrzeża, przybył także do Bitynii i zażądał, grożąc w razie odmowy wojną, wydania mienia Kalchedończyków. Ci zaś je wydali. Powróciwszy z tą zdobyczą do obozu i otrzymawszy od nich żądane zapewnienia przyjaźni, Alkibiades z całym wojskiem zaczął w miarę możności odgradzać Kalchedon zasiekami z drzewa od morza aż do morza i rzeki. Naówczas Hippokrates, spartański komendant wojenny, wyprowadził swych żołnierzy z miasta, by stoczyć bitwę. Ateńczycy zaś uszykowali, się przeciw nim. Farnabazos, znajdujący się; na zewnątrz murów, wspierał ich wojskiem pieszym i liczną jazdą.

Ateńczycy na przylądku Malea (południowy cypel Peloponezu) od r. 413. Wykorzystując to, że siły ateńskie zajęte były w Hellesponcie, obiegli Spartanie-Pylos i na wieść o zbliżaniu się odsieczy ateńskiej pozwolili oblężonym wycofać się; swobodnie w zamian za wydanie twierdzy. Por. Diodor XIII 64.

       74 By wzmocnić dawną kolonię dorycką Trachis, zagrożoną przez sąsiednie plemię Etejczyków, wysiali Spartanie w r. 426 osiedleńców, do których mogli się dołączyć przedstawiciele wszystkich plemion greckich z wyjątkiem Achajów i Jonów, i nadali miastu nową nazwę urobioną od doryckiego herosa, Herakleja. Achajowie Ftioccy byli nadto pokrzywdzeni przez króla Agisa, który chciał ich zmusić do przystąpienia do Związku Peloponeskiego, i dlatego przy pierwszej okazji zemścili się na mieszkańcach Heraklei.

       75 Informacja o powstaniu Medów, nie notowana w żadnym innym źródle, jest najprawdopodobniej interpolacją.

       76 Niektórzy komentatorzy uważają wzmiankę o pożarze świątyni Ateny w Fokai za interpolację. Ale również u Tucydydesa znajdują się informacje identycznej treści, których nie uważa się za interpolowane.

77 Rachuba  ta  uchodzi  dziś  za   interpolowaną.

       78 B i t y n i a, kraj w półn.-zach. części Azji Mniejszej, przylegający do Bosforu. Bitynowie należeli do Irackiego odłamu plemienia indoeuropejskiego.

    

Hippokrates więc i Trasyllos, każdy mając ciężką piechotę, walczyli długo, aż wreszcie temu ostatniemu przybył z pomocą Alkibiades, mający także nieco ciężkiej piechoty i jazdy. Wtedy to poległ Hippokrates, a ludzie jego uciekli do miasta. Jednocześnie Farnabazos, który nie mógł z powodu zbyt zacieśnionego terenu — w pobliżu była rzeka i zasieki — połączyć się z Hippokratesem, wycofał się do obwodu kalchedońskiej świątyni Heraklesa, gdzie znajdował się jego obóz. Zaraz potem wyruszył Alkibiades do Hellespontu i Chersonezu, aby zdobywać pieniądze. Pozostali zaś stratedzy ateńscy porozumieli się w sprawie Kalchedonu z Farnabazem, żeby ten wypłacił Ateńczykom dwadzieścia talentów i odprowadził posłów ateńskich do króla. Dali oni i otrzymali od Farnabaza przysięgę, że Kalchedończycy79 płacić będą Ateńczykom taką daninę, jaką płacili zwykle, i zwrócą należne pieniądze, Ateńczycy zaś — że aż do powrotu posłów od króla z Kalche-dończykami wojować nie będą. Alkibiades przy tych przysięgach nie był obecny, gdyż znajdował się pod Selymbrią80. Zdobywszy ją przybył do Bizancjum, mając ze sobą pospolite ruszenie Greków z Chersonezu, żołnierzy z Tracji oraz więcej niż trzystu jeźdźców. Farnabazos, uważając za niezbędne, żeby i on złożył przysięgę, oczekiwał w Kalchedonie, aż powróci on z Bizancjum. Kiedy zaś powrócił, Farnabazos oświadczył, że on sam nie przysięgnie, jeśli nie przysięgnie mu Alkibiades. Potem odbyła się przysięga Alkibiadesa 81 w Chrysopolis wobec przysłanych tam przez Farnabaza Mitrobatesa i Arnapesa, Farnabazos zaś przysiągł w Kalchedonie wobec przybyłych od Alkibiadesa Euryptolema i Diotima. Przysięgając według wspólnej formuły, czynili sobie ponadto wzajemnie zapewnienia prywatne82. Farnabazos potem wyjechał natychmiast, posłom zaś wyruszającym do króla kazał spotkać siebie w Kyzikos. Z Ateńczyków wysłani zostali Doroteoa, Filokydes, Teogenes, Euryptolemos, Mantiteos, z nimi zaś Kleostratos i Pyrrolochos z Argos; wyruszyli także z Lacedemonu posłowie Pasippidas83 i inni, a jednocześnie z nimi i Hermokrates, wygnany już

       79 Roczna danina (foros) Kalchedończyków wynosiła w połowie V wieku 9 talentów. Jednak po katastrofie sycylijskiej w r. 413 zastąpili Ateńczycy tę daninę pięcioprocentowym cłem pobieranym od wszystkich towarów eksportowanych i importowanych w obrębie państwa ateńskiego.

       80 Tekst traktatu zawartego wtedy między Atenami a Selymbrią zachował się aa napisie; por. Inscriptiones Graecae (IG) P, 116.

       81 Nie jest rzeczą jasną, w jakim charakterze złożył Alkibiades przysięgę, skoro dopiero w roku następnym pełnił funkcję stratega (I 4, 8).

       82 Najwidoczniej zawarli wtedy Ałkibiades i Farnabazos osobisty pakt przyjaźni, co nie przeszkodziło temu ostatniemu zamor...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin