dziecko przewlekle chore w ośrodkach służby zdrowia.doc

(251 KB) Pobierz
Rola ucznia dziecku choremu w szpitalu daje poczucie normalności i stabilności, wiąże się z codziennością

Rola ucznia dziecku choremu w szpitalu daje poczucie normalności i stabilności, wiąże się z codziennością. Uczenie się sprzyja także odwróceniu uwagi od spraw związanych z leczeniem oraz pozwala na utrzymanie nawyku systematycznej pracy.

Pedagogika lecznicza, zwana terapeutyczną, jest dyscypliną pedagogiki specjalnej. Dział pedagogiki przewlekle chorych i jej nazwę wprowadziła Maria Grzegorzewska, a szczegółowo opracowała Doroszewski. Początki istnienia praktyki opiekuńczo – wychowawczej nad osobami przebywającymi w zakładach leczniczych sięgają I wojny światowej, kiedy to rozwijała się polska pediatria, powstawały pierwsze szpitale dziecięce. Były to przede wszystkim działania charytatywne. Następnie powstały takie placówki leczniczo – wychowawcze, jak: sanatorium Bystre w Zakopanem, czy Górka w Busku – Zdroju, organizowano kolonie zdrowotne. W 1947r. wyodrębniono w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej rewalidację przewlekle chorych i od tego czasu nastąpił gwałtowny rozwój pedagogiki leczniczej.
     Pedagogika lecznicza, inaczej pedagogika terapeutyczna, zwana jest także nozopedagogiką (gr. nosos – choroba) jak już wspomniałam jest dyscypliną ped. specjalnej, zajmuje się teorią i praktyką nauczania – uczenia się i wychowania oraz opieką specjalną nad osobami przewlekle chorymi.
     Cele pracy pedagoga w zakładzie leczniczym dzielą się na trzy grupy. Pierwsza to cel terapeutyczno – rewalidacyjny, czyli harmonizowanie czynności nerwowo – psychicznych dziecka na właściwym poziomie wydolności wysiłkowej, wzmaganie jego sił do walki z chorobą i jej skutkami. Cel dydaktyczno – wychowawczy zmierza do kształtowania optymalnej osobowości ucznia – wychowanka, zaś cel profilaktyczny polega na przeciwstawianiu się powstawaniu zaburzeń w rozwoju chorego dziecka i jego środowiska oraz na działaniach zmierzających do zapobiegania niekorzystnym wpływom choroby lub niepełnosprawności.
     Szkoły szpitalne realizują kilka zadań. Są łącznikiem między życiem szpitalnym a szkołą ucznia poprzez zapewnienie mu ciągłości nauki szkolnej, realizowanie programu nauczania właściwego dla szkoły macierzystej ucznia. Szczególnie ważne jest dostosowanie wymagań programowych do wysiłkowych, psychofizycznych możliwości ucznia, a poprzez prowadzenie działań rewalidacyjnych przyspieszenie procesu leczenia i rehabilitacji dziecka. Pedagog w placówce leczniczej dba o harmonijny i jak najmniej zaburzony rozwój osobisty dziecka, współtworzy atmosferę przyjaźni, bezpieczeństwa, zrozumienia w relacjach zarówno między uczniami, jak i uczniami a nauczycielem, uczniem i personelem szpitala. Stwarza najlepsze warunki do prawidłowej adaptacji dziecka w zakładzie leczniczym, oraz przyczynia się do utrzymywania kontaktów z rodziną i szkołą macierzystą.
     Zadania te wynikają z założeń programowych szkół szpitalnych. Najważniejsze z nich dotyczy prawa każdego dziecka do nauki. Nauczyciel ma za zadanie dobrze poznać ucznia, jego stan zdrowie, poziom wiadomości, umiejętności w oparciu o opinię szkoły, badania psychologiczne, medyczne oraz własne obserwacje. Nauczyciel realizując cele musi dostosować się do wciąż zmieniającej się sytuacji zdrowotnej ucznia, jego wydolności wysiłkowej. Pedagog podejmuje swe działania zawsze z lekarzem, uwzględniając indywidualne plany leczenia dziecka i musi mieć na uwadze zainteresowania dziecka.
     Dzieci pojawiające się w szkole szpitalnej przejawiają niekiedy niechęć do uczestnictwa w zajęciach. Wynikają one przede wszystkim z nie lubienia szkoły w ogóle, zaległości spowodowanych nie tylko chorobą, strachem przed nieznajomymi, nowym nauczycielem, często kontaktem "twarzą w twarz", cierpieniem fizycznym. Bardzo często przyczyna tkwi w rodzicach będących rodzicami nadopiekuńczymi. Uczenie się dziecka w sytuacji choroby napotyka na pewne trudności spowodowane:
Po pierwsze –jak już wspominałam - częstymi absencjami w szkole, z czym wiążą się zaległości.
Po drugie – choroba zmniejsza zdolność dziecka do wysiłku, jest ono fizycznie i umysłowo mniej wydolne.
Po trzecie – choroba jest stresem, co negatywnie wpływa na motywację do nauki i na spostrzeganie perspektyw na przyszłość.
Po czwarte – choroba może także wpłynąć na zdolności intelektualne dzieci.
Po piąte – trudnościami obiektywnymi; duża sala, płacz innych dzieci, samotność.
     Dziecięce choroby są różnorodnie uwarunkowane, mają różnorodny kliniczny obraz oraz powodują tak odmienne skutki, że nie można mówić o ich jednakowym, a nawet zbliżonym znaczeniu dla dziecka chorego. Dochodzą do tego właściwości osobowościowe, a więc sposób przeżywania takich samych zdarzeń i zachowania się wobec nich. Choroba dziecka wpływa zarówno na pozycję dziecka w rodzinie, jak i na samą rodzinę oraz układy ze szkołą. Jaki wpływ ma choroba na dziecko zależy w dużej mierze od rodziny, ale także od lekarza, personelu szpitalnego, jak również nauczyciela – terapeuty. Pojawia się brak poczucia bezpieczeństwa, szczególnie u rodzin nadopiekuńczych, ograniczone poznawanie rzeczywistości, poczucie zależności od innych, nerwowość, nadpobudliwość a nawet postawy egocentryczne.
     Wśród czynników indywidualnych stanowiących obciążenie psychiczne wyróżnić można np. zmianę sylwetki, utratę włosów, ale są i takie, które dotyczą niemal każdego chorego dziecka. Wg. Badań E. Góralczyk czynniki stresu u dzieci hospitalizowanych od najsilniejszej, to:

1.     Ciemność.

2.     Rozstanie z rodzicami, lęk separacyjny.

3.     Brak informacji – produkowanie informacji własnych.

4.     Obnażanie, wstyd przed innymi.

5.     Uwięzienie w łóżku – ograniczenie aktywności.

6.     Zranienia, zastrzyki, zabiegi.

7.     Ból.

8.     Zmiana diety, niesmaczne posiłki.

9.     Obojętność, nieuprzejmość personelu.

10. Nieprzyjemny zapach.

11. Monotonia i nuda.

12. Konflikty z innymi dziećmi.

13. Nieumiejętność rozmawiania o chorobie.

14. Brak zabawek i innych przedmiotów domowych.

     Najsilniejsze czynniki stresogenne, to lęk, ograniczenie aktywności i ból. Jak przewlekle chore dziecko radzi sobie z lękiem? Poprzez:

·         Zapominanie – inaczej wypieranie, czyli nieotrzymanie w świadomości przykrego zdarzenia. Tutaj ciekawostką mogą być prace plastyczne dzieci przebywających w szpitalu. Wg. Badań przeprowadzonych przez I. Obuchowską – dzieci rysują sale szpitalne z kwiatami lub z ptakami w oknach, a pod łóżkiem często leży kot lub pies.

·         Przemieszczanie lęku – prawdziwe źródło lęku jest ukryte, a dzieci przenoszą lęk na rzeczy zastępcze, niegroźne.

·         Projekcja – przedstawienie w sposób dramatyczny przebiegu choroby, np. straszenie innych zabiegami; werbalizowanie własnego strachu wzmacnia ulgę.

·         Racjonalizacja – obniżanie lub dodawanie wartości sytuacji w jakiej dziecko się znalazło, np. jestem w szpitalu, to nie muszę być w szkole, jestem chora, to dostanę zabawki.

·         Zaprzeczanie – nieprzyjmowanie informacji do wiadomości, jest to psychiczne wyłączanie się częste przy ciężkich chorobach.

·         Wreszcie – ucieczka w fantazję – pojawia się najczęściej wśród dzieci bardzo inteligentnych, dziecko wówczas w wyobraźni wytwarza postacie, które towarzyszą mu w codziennym życiu, którymi wiąże swoje radości i lęki.

     Lęk u dzieci przejawia się również wielkim pobudzeniem układów czynnościowych: oddechowego, krążeniowego i pokarmowego, występuje częstsze oddawanie moczu a także pobudzenie emocjonalne.
     Jak nauczyciel –wychowawca może pomóc dziecku przewlekle choremu? Jeśli dziecko reaguje bardzo ekspresyjnie, to należy wyciszać jego reakcje, podążając za nim. Jeśli dziecko rysuje smutek, nie uciekać od tego tematu. Gdy dziecko jest zmęczone zarówno fiz., jak i psychicznie, jest bierne i smutne – trzeba je zaktywizować, podsunąć pracę, rozwijać zainteresowania. Gdy aktywność fizyczna jest utrudniona, rozbudzać aktywność psychiczną. Jednak rodzaj tych bodźców musi być dostosowany do specyfiki i nasilenia choroby – bodźce łagodne, np. muzyka, ale pozwalające na głębokie przeżycia wewnętrzne.
     Nauczyciel pomaga dziecku choremu budować motywację poprzez:

·         Pomoc w tworzeniu planów na przyszłość,

·         Uczenie się życia z chorobą,

·         Obniżanie poczucia zagrożenia poprzez wyjaśnianie dziecku istoty choroby, uprzedzanie o przewidywanym jej przebiegu,

·         Przeciwdziałanie izolacji dziecka od środowiska rówieśniczego i szkoły,

·         Aktywne wspieranie dziecka w walce z chorobą, a nie tylko wyrażanie współczucia i litości,

·         Pomoc w uświadamianiu mocnych stron dziecka, jego poczucia siły,

·         Stwarzanie sytuacji i zadań umożliwiających odnoszenie sukcesu,

·         Dostrzeganie dziecka przez pryzmat jego podobieństw z dziećmi zdrowymi.

     Reasumując: Pomimo, że czas nauki w szkole szpitalnej często jest stosunkowo krótki, to jednak bliski, indywidualny kontakt nauczyciela uczniem pozwala na dokładne wyjaśnienie przerobionych zagadnień i utrzymanie nawyku codziennego uczenia się. Jeszcze ważniejsze niż samo zdobywanie wiedzy jest przekonanie chorego dziecka, że mimo choroby jest takim samym uczniem, jakim było w stanie zdrowia. Daje mu to poczucie ciągłości i stabilności. Uczenie się w szpitalu sprzyja również odwróceniu uwagi od spraw związanych z leczeniem, podsuwa wyobraźni inne niż szpitalne obrazy i myśli. Umożliwia też kontakt personalny z osobą dorosłą, która nie wchodzi w skład personelu leczniczego, a więc nie łączy się z nią niepokój. Psychoterapeutycznego wpływu nauczycieli przedszkolnych i szkolnych nie da się przecenić, bo niejednokrotnie zastępują oni i rodziców i autentycznych psychoterapeutów, których w polskim lecznictwie brakuje.

Elżbieta Patok
Przyszpitalny Zespoł Kształcenia Specjalnego
w Wejherowie
LITERATURA

1.     Janeczko R., Kształcenie dzieci w zakładach leczniczych,

2.     Hulek A., Pedagogika rewalidacyjna,

3.     Obuchowska I, Krawczyński M., Chore dziecko,

4.     Tomasik E., Wybrane zagadnienia pedagogiki specjalnej.

 

 

POSTAWY UCZNIÓW PODCZAS POBYTU W SANATORIUM – UWARUNKOWANIA A POMOC PSYCHOLOGICZNO - PEDAGOGICZNA

Pomoc psychologiczno – pedagogiczna jest szczególnym rodzajem oddziaływania między osobą pomagającą i wspomaganą. Pomoc ta zakłada wykorzystanie wiedzy dotyczącej człowieka i służy wszechstronnemu rozpoznaniu problemu i rozpoczęciu niezbędnych działań adekwatnych do potrzeb. W systemie oświaty pomoc psychologiczno – pedagogiczna udzielana jest w przedszkolach, szkołach, poradniach i innych placówkach. Korzystać z niej mogą uczniowie, wychowankowie i ich rodzice a także, w pewnym stopniu, nauczyciele. Polega ona najogólniej mówiąc na wspieraniu w rozwiązywaniu problemów związanych z rozwojem dzieci i młodzieży oraz ich edukacją i wychowaniem. Pomoc psychologiczno – pedagogiczna odgrywa swą specyficzną rolę szczególnie w placówkach typu sanatoria.

W Polsce mamy około 250 zakładów leczniczych, w których prowadzi się określone postępowanie lecznicze w ramach opieki medycznej nad dziećmi i młodzieżą. Żadna choroba czy kalectwo bez względu na rozmiary nie jest i nie może być “urlopem od życia” i dlatego każdy zakład leczniczy jest jednocześnie zakładem wychowawczym. Równocześnie z leczeniem prowadzi się dostosowaną do wieku działalność pedagogiczną, która umożliwia realizowanie obowiązku szkolnego a jednocześnie zapewnia chorym możliwie optymalne warunki wzrostu, rozwoju osobowości i przygotowania się do życia w społeczeństwie.

O specyfice funkcji szkoły w zakładzie leczniczym świadczy to, że uczniem jest pacjent, dziecko fizycznie poszkodowane, przewlekle chore lub kalekie. Dlatego też przy cyklu terapeutycznym niezbędne jest położenie dużego nacisku na rozwinięcie u osoby chorej możliwie maksymalnej zdolności do samodzielnego życia. Osiągnięcie tego celu wymaga zaangażowania różnych metod i środków. Celem jest usprawnianie i rozwój jednostki dokonujący się w procesie wychowania, kształcenia, uczenia się i samokształcenia dzieci i młodzieży, przy czym należy mieć zawsze na uwadze postępowanie celowe, obejmujące rozumowanie i działania prowadzące do realizacji przyjętych celów.

Naszym zadaniem jest więc przeciwdziałanie negatywnym skutkom choroby środkami psychologiczno – pedagogicznymi. Najważniejszym zadaniem tej terapii jest poszukiwanie razem z chorym jego miejsca w życiu i zmaganie się z nieuniknionymi trudnościami. Realizując te zadania pedagog musi uruchomić wszystkie wewnętrzne i zewnętrzne środki i czynniki aby przyczynić się do pomyślnego przebiegu terapii.

Najważniejszymi zadaniami w tym zakresie są następujące cele realizowane przez pedagoga:

·          

·         pomoc w osiągnięciu przez ucznia samoakceptacji we właściwej, tzn. w miarę realnej samoocenie i właściwa pomoc w pracy nad sobą,

·         ukazanie atrakcyjnych lecz realnych celów życiowych i szans jakie istnieją na ich osiągnięcie przy uwzględnieniu istoty choroby i obiektywnych trudności,

·         pomoc w zdobywaniu wiedzy, umiejętności i nawyków przy eliminowaniu zbędnego wysiłku psychicznego i fizycznego.

Punktem wyjścia w tym postępowaniu musi być zawsze dogłębne poznanie dziecka w celu ustalenia rodzajów trudności, ich genezy i podłoża. Diagnozowanie własne, oparte na wiedzy z zakresu diagnostyki pedagogicznej oraz korzystanie z diagnoz lekarskich, psychologicznych i innych jest procesem ciągłym i powinno stale towarzyszyć wszystkim działaniom pedagoga, aby doprowadzić do zrozumienia istoty trudności w rozwoju ucznia.

Organizowanie pomocy pedagogicznej ze względu na zaistniałe zaburzenia w funkcjonowaniu jednostki musi być łączone z wielostronną działalnością nakierowaną na wszechstronny rozwój osobowości ucznia, czyli na wykształcenie stałych właściwości i procesów psychicznych wpływających na organizację zachowania jednostki a więc na stałość w nabywaniu i porządkowaniu doświadczeń, wiadomości i sprawności w reagowaniu emocjonalnym w stosunkach z innymi ludźmi oraz na stałość w wyborze celów i wartości.

Różnorodność środków jakie można zastosować w terapii psychologiczno – pedagogicznej, przy ogromie osobowości poszczególnych uczniów w placówkach takich jak sanatoria nie pozwala w tym krótkim opracowaniu na dokonanie szczegółowego opisu. Sprawując funkcję terapeutyczną należy przestrzegać wymienione wcześniej zasady ogólne. Organizując różne w charakterze zajęcia i obcując z dziećmi na zajęciach należy tak postępować, aby czujnie reagować na rodzące się w ciągu dnia sytuacje. Pedagog powinien wszechstronnie aktywizować dziecko, współdziałać w terapii medycznej i dążyć do niwelowania negatywnych skutków choroby. Niezbędnym warunkiem jest też stworzenie pogodnej, miłej i życzliwej atmosfery, szacunku i pełnego zaufania, gdyż bez pozytywnego osobistego kontaktu z uczniem nie można skutecznie wpływać na jego postawy.

Każde chore dziecko poddawane leczeniu ma własny, aktualny pułap możliwości, od którego zależy zakres i wielkość zadań, jakie można mu stawiać. Postęp zależy tu od dynamizmu wewnętrznego jednostki, jej aktywności. Obudzić ten wewnętrzny dynamizm i pielęgnować go to najtrudniejsze zadanie. Dla osiągnięcia tego celu należy często operować bodźcami pozytywnymi, tzn. dostrzegać i wyróżniać każde najdrobniejsze nawet osiągnięcie a unikać bodźców negatywnych typu pobudzanie rywalizacji, zawstydzanie.

Dzieci przybywające do zakładu leczniczego reprezentują różne środowiska społeczne, różne poziomy, różne struktury potrzeb, różne wzory zachowań. Taka sytuacja wymaga szybkiego i trafnego rozpoznania cech i czynników tkwiących w jednostkach i środowisku, po to by racjonalnie modelować proces opieki pedagogicznej, trafnie formułować zadania i dostosowane do ich realizacji metody.

Trudności szkolne dzieci i młodzieży mogą się pojawiać w każdym okresie nauki. Ich przyczyny są złożone i dlatego powinny stanowić przedmiot zainteresowania wszystkich pracowników sanatorium odpowiedzialnych za dydaktykę i wychowanie.

Trudności dydaktyczne i wychowawcze stanowią swego rodzaju rozbieżności w stosunku do przyjętych norm i są obszarami nierozłącznymi. Trudności wychowawcze to rozbieżność między zachowaniem dziecka a oczekiwaniami społecznymi, zgodnymi z uniwersalnym systemem wartości. Normami moralnymi oraz wzorcami zachowań dla danego wieku rozwojowego. Trudności dydaktyczne zaś polegają na rozbieżności pomiędzy poziomem opanowania przez ucznia wiadomości i umiejętności a wymaganiami programowymi. Mając to na względzie dochodzimy do wniosku, że analiza problemu związanego z nauką lub zachowaniem dziecka nie pozwala zazwyczaj na jego wyizolowanie i proste wyjaśnienie ponieważ jest on uwarunkowany rozmaitymi przyczynami oraz powoduje następstwa w wielu sferach funkcjonowania dziecka.

Przyczyny powyższych trudności tkwią między innymi w samych możliwościach psychofizycznych dziecka jak i jego środowisku rodzinnym. Dlatego niezbędne jest czuwanie nad środowiskiem szkolnym, w którym często zauważa się brak osiągnięć w nauce lub osiągnięcia są nieadekwatne do możliwości. Takie trudności potęgowane są dodatkowo przez zaburzenia w relacjach społecznych, w aktywności i w sferze emocjonalnej.

Brak sukcesów szkolnych wyzwala różne formy zachowań. Uczeń może stać się napastliwy wobec kolegów, arogancki w kontaktach z nauczycielem, bądź też nadmiernie zahamowany i apatyczny, może też unikać trudnych sytuacji szkolnych, np. wagarując.

Perspektywa groźnych społecznie konsekwencji trudności szkolnych uzasadnia konieczność wczesnego podejmowania działań interwencyjnych o charakterze pomocy psychologiczno – pedagogicznej. Działania te są złożone i długotrwałe. Wczesna diagnoza stanowi podstawę działań profilaktycznych, czyli zapobiegania występowaniu niepożądanych zjawisk. W procesie tym należy zwrócić uwagę na tzw. mocne strony dziecka, które stanowią podstawę działań wspomagających jego rozwój.

Do głównych form pomocy należy zaliczyć zajęcia korekcyjno – kompensacyjne organizowane dla dzieci ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się, zajęcia socjoterapeutyczne organizowane w formie spotkań grupowych dla dzieci z zaburzonym zachowaniem oraz zajęcia z dziećmi zdolnymi.

Nie istnieje jednak uniwersalna metoda czy forma oddziaływań przezwyciężająca trudności wychowawcze. Istnieją natomiast czynniki sprzyjające ich zapobieganiu, takie jak: respektowanie podmiotowości w wychowaniu, kreowanie postaci zgodnych z pożądanymi społecznie wartościami, normami i wzorcami osobowymi, a także dobra organizacja pracy nauczyciela i ucznia oraz efektywne i systematyczne komunikowanie się uczniów, nauczycieli, wychowawców i personelu medycznego.

Nadrzędnym zadaniem pracy nauczyciela i wychowawcy nie jest jedynie realizacja programu dydaktyczno – wychowawczego, ale stworzenie chorym korzystnych warunków dla możliwie normalnej pracy układu nerwowego. Wymaga to umiejętności prowadzenia zajęć w formie terapii wypoczynkowej, następnie odciążającej terapii czynnościowo – uczynniającej i wreszcie samych zajęć, których celem jest realizacja programu.

Te specyficzne obowiązki i zadania należy traktować jako konieczność właściwego ujmowania spraw wychowawczych przez każdego pedagoga, który musi włączać w zakres swoich zadań całokształt życia tych dzieci i każdy szczegół tego życia pamiętając, że w stosunku do dzieci chorych nie ma spraw mało ważnych. Należy zdawać sobie sprawę z tego, że jedynie całościowy wgląd w życie dzieci pozwoli na racjonalne dawkowanie ich wysiłku i na właściwy dobór różnych form pomocy psychologiczno – pedagogicznej.

Organizując proces kształcenia zgodnie z wymaganiami okresu rozwojowego dziecka, nauczyciel na lekcjach a wychowawca na zajęciach pozalekcyjnych dostosowują treści, metody i zakres nauczania do sytuacji chorego, do jego zmniejszonej wydolności stosując przy tym progresję obciążeń i wymagań w miarę postępów leczenia.

Podsumowując należy stwierdzić, że wszystkie programy i formy realizacji pomocy psychologiczno – pedagogicznej muszą być dostosowane do sytuacji leczonego dziecka jak i specyficznych warunków zakładu leczniczego jakim jest sanatorium.

 

 

 

W szkole szpitalnej pracuję czternaście lat, z wykształcenia jestem nauczycielką matematyki, fizyki i informatyki. Przez wiele lat uczyłam również chemii i geografii. Początkowo pracowałam w szkole podstawowej, później także w gimnazjum.
W roku szkolnym 2003/2004 w Szczecinie powołano ZESPÓŁ SZKÓŁ SZPITALNYCH, który objął nauką dzieci we wszystkich szpitalach pediatrycznych.
W skład Zespołu Szkół Szpitalnych wchodzą:

·         Szkoła Podstawowa

·         Gimnazjum

·         Liceum

     W szkole masowej pracowałam dziewiętnaście lat, ucząc matematyki dzieci zdrowe, roześmiane, często rozbrykane, sprawiające nieraz wiele problemów wychowawczych, ale poza drobnymi dolegliwościami-zdrowe.
     W początkowym okresie, praca w szpitalu z dziećmi chorymi była dla mnie prawdziwą szkołą życia, miałam wątpliwości, czy decyzja o zmianie placówki i charakteru pracy jest trafna, czy sprostam psychicznie temu zadaniu. Tutaj spotkałam się bowiem z cierpieniem dzieci, z ciężkimi chorobami (białaczka), niestety często- nieuleczalnymi.
     Pracuję od początku z dziećmi chorymi onkologicznie na oddziale hematologii, również na innych oddziałach, gdzie schorzenia naszych uczniów-pacjentów są lżejsze, wymagające krótszej hospitalizacji.
     Podczas mojej pracy z dziećmi młodszymi, a obecnie również z młodzieżą, zastanawiałam się często, czy nasza obecność w szpitalu jest potrzebna, czy poprzez proces dydaktyczno- wychowawczy możemy pomóc chorym dzieciom, czy wspomagamy proces leczenia naszych uczniów-pacjentów?
     Choroba dziecka pociąga za sobą konieczność przystosowania się do nowej sytuacji, do pobytu w szpitalu oraz przyjęcia roli pacjenta. Rodzi to często konflikt. Zaburzenia zachowania ulegają zazwyczaj zaostrzeniu, a przeciążenie psychiczne może prowadzić do powstania nowych.
     Jeżeli dziecko chore w obliczu zaistniałych trudności wykształci pozytywną postawę, nacechowaną współdziałaniem w procesie leczenia i przezwyciężania powstałych zagrożeń, choroba może stanowić nową wartość psychiczną w sensie wzrostu odporności na trudy życia oraz umiejętności radzenia sobie w życiu.
     System kształcenia i wychowania w szpitalu powinien wywierać terapeutyczno - rewalidacyjnie uzasadniony i wychowawczo pożądany wpływ na dziecko.
     Wspomagając proces leczenia system ten ma zarazem optymalizować rozwój dziecka, zgodnie ze społecznie przyjętym ideałem wychowania.
     Drogami realizacji tego celu są:

·         współpraca wielu specjalistów nie tylko z zakresu medycyny;

·         włączenie rodzin do procesu leczenia i rewalidacji dziecka;

·         inte...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin