Harry's Law [2x10] Purple Hearts.txt

(38 KB) Pobierz
{28}{81}Zabójstwo w afekcie, trzy lata.
{81}{137}To jak prezent,|wiesz o tym.
{137}{210}Problem w tym, że klientka jest| przekonana, że tego nie zrobiła.
{211}{249}Nigdy jej nie skłonię |do przyznania się
{249}{277}do celowego zadania mierci.
{277}{326}To lepiej we jš do lekarza, Harry.
{327}{358}Była już u siedmiu.
{359}{398}I wszyscy mówiš |mniej więcej to samo:
{399}{430}najpewniej to zablokowała.
{431}{490}Może mogłabym jej sprzedać|nieumylne zabójstwo.
{491}{568}To nadal będš trzy lata, Ben.|Co cię to obchodzi?
{569}{618}Obchodzi mnie, |bo nieumylne zabójstwo to kpina.
{619}{689}Przypadkiem zabiła swoje dziecko,
{689}{733}które przypadkiem |cierpiało na bezmózgowie?
{733}{799}Chcesz jej odebrać wolnoć,|rozumiem.
{801}{834}Ale daj spokój.
{835}{885}Powinna być leczona,|a nie więziona.
{885}{929}Wiesz co, nie bardzo w to wierzę.
{930}{949}Zamordowała dziecko.
{951}{989}Klientka okazała współczucie.
{989}{1057}Bez trudu moglibymy argumentować|o zaletach eutanazji.
{1057}{1092}Co ty robisz?
{1093}{1122}Oferuję wam trzy lata
{1123}{1189}za umylne zabójstwo.|Czemu się na to nie rzucacie?
{1189}{1262}Bo nawet gdybymy chcieli się rzucić,|klientka tego nie zrobi.
{1262}{1310}A wie, że może dostać |od 25 lat do dożywocia?
{1311}{1353}Wspomnielimy jej, tak.
{1353}{1412}Potrzebuje leczenia, Ben.
{1440}{1537}Ja się tym nie zajmuję.|Tylko więzieniem.
{1777}{1805}I co teraz?
{1805}{1855}Możemy być zmuszeni|do wycofania się z obrony.
{1857}{1890}Dzień przed procesem?
{1891}{1927}Ona będzie musiała zeznawać.
{1929}{1985}Nie możemy wiadomie jej powołać na wiadka,| wiedzšc, że skłamie.
{1986}{2044}To nie byłoby kłamstwo,| jeli nie sšdzi, że to zrobiła.
{2045}{2089}Alternatywš jest| kwestionowanie jej kompetencji.
{2089}{2154}To nie przejdzie,|zdała każdy test kompetencji.
{2155}{2225}- Więc zagrocie jej karš.|- Już to zrobilimy.
{2338}{2395}Witam.|Przejdmy do mojego biura.
{2397}{2437}Może ty im powiedz, Cassie.
{2437}{2481}Ale ja ledwo ich znam.
{2481}{2520}- Przestawiłe drabinę.|- Wcale nie.
{2521}{2545}Więc niš poruszyłe.
{2606}{2677}Jeli będziemy przekonywać przysięgłych,
{2678}{2717}że nie spowodowała |mierci swego dziecka,
{2717}{2749}to przegramy.
{2750}{2812}To proste.|Nie wiem, jak inaczej to powiedzieć.
{2813}{2869}Ale taka jest prawda.
{2870}{2897}Pamiętacie Cassie Reynolds?
{2897}{2957}Poprosiłam, aby rzuciła |na to wieżym okiem.
{2958}{3017}Chciałaby wam co powiedzieć.
{3041}{3085}Powiedz im to, co chciała.
{3209}{3284}Kiedy pielęgniarka przekazała ci syna,| jeszcze żył.
{3285}{3330}A kiedy wzięła go od ciebie...
{3331}{3369}był martwy.
{3369}{3447}Dziecko zmarło w twoich rękach.|Nie ma dyskusji.
{3451}{3517}A przyczynš był skręcony kark.
{3544}{3566}Co pani mówi?
{3566}{3605}Mówi, że pańska żona|pójdzie siedzieć, Blake.
{3605}{3643}Dziecko miało ledwo trzy dni.
{3645}{3682}Kark jest delikatny.|Mógł...
{3683}{3737}Brak medycznego dowodu,| że sam mógł się złamać.
{3738}{3787}Mogło być pęknięcie,|o którym nie wiedzielimy.
{3788}{3833}Albo jaka... |wada genetyczna.
{3834}{3919}Nie znalelimy lekarza,|który by to powiadczył.
{3929}{3991}Jeli zrobilicie co,|by ulżyć dziecku w cierpieniu...
{3993}{4031}Ona tego nie zrobiła.
{4051}{4141}Moja żona nigdy wiadomie nie spowodowałaby| mierci naszego dziecka.
{4142}{4201}Życie ludzkie jest więte,|panie Richard.
{4201}{4277}Każde życie, bez wyjštku,| jest więte.
{4346}{4395}Może wcisnę przysięgłym|zabójstwo z litoci.
{4397}{4453}Ale jeli mamy twierdzić,|że tego nie zrobiła...
{4453}{4508}- Nie zrobiła.|- Mówię teraz do pana żony.
{4509}{4599}Prokurator nie udowodni, |że to zrobiła, bo tak nie było.
{4647}{4681}Nie zrobiła tego.
{4761}{4800}Nie zrobiłam.
{4938}{5058}{y:b}Harry's Law 2x10|Tłumaczenie i synchro: Goldilox
{5185}{5225}{y:i}On jš całkowicie kontroluje.
{5226}{5257}Może wie, że to zrobiła,
{5257}{5301}ale boi się przyznać| do tego mężowi.
{5301}{5358}Rozmawiała z tš kobietš| na osobnoci?
{5359}{5410}Raz, ale chyba muszę |spróbować ponownie.
{5411}{5466}Tommy, jeli mogę prosić...
{5467}{5538}Co?! Pomagałem mu...|utrzymać równowagę.
{5552}{5607}- Dobrze się czujesz?|- Nie.
{5640}{5689}Tommy, nie wiem co się wydarzy,
{5690}{5729}ale możliwe, że mšż i żona
{5730}{5776}będš potrzebować osobnych obrońców.
{5777}{5807}- Jeste dostępny?|- Tak.
{5807}{5862}Dziękuję.|A ty, Adam, dowiedz się
{5863}{5932}jak prawo w Ohio zapatruje się|na dokonywanie eutanazji.
{5933}{6014}- Wiadomo, że to nielegalne.|- I tak zrób ten wywiad, dobrze?
{6015}{6037}- Ollie?|- Tak?
{6037}{6092}Chciałabym, żeby trochę| podrażnił się z mężem.
{6093}{6151}- Załatwione. Co jeszcze?|- Poprawisz gwiazdę
{6152}{6183}na czubku choinki?
{6238}{6311}Witam, witam!|Kto ma tu urodziny?!
{6313}{6355}- Ona!|- Najlepszego, Harry.
{6357}{6406}Wszystkiego najlepszego, Harry!
{6407}{6449}Załatwilicie mi klauna?
{6449}{6508}Piekarnia na Czwartej ma promocję;|darmowy klaun
{6509}{6569}przy zakupie tortu urodzinowego. |Nie mogłem się oprzeć.
{6570}{6615}Klaun z przeceny.
{6615}{6678}Zanim zajmiemy się|tym przepysznym tortem...
{6679}{6740}Co ja narobiłem.|Pozwólcie, że go podniosę.
{6777}{6811}Dziękuję, młoda damo!
{6811}{6850}Kto chce zobaczyć |sztuczkę magicznš?
{6851}{6886}Możesz mnie przepiłować na pół.
{6887}{6944}Co my tu mamy. |Serce!
{6945}{6982}Czyż nie urocze?|Sprawa z sercami
{6983}{7030}jest taka, |że czasem się łamiš.
{7031}{7121}Tak, serce można złamać,|i zostajš rany.
{7122}{7225}Ale jeli miła solenizantka dmuchnie|na te kawałki, może znowu się scali!
{7225}{7285}Kto jest grzecznš dziewczynkš?|No kto?!
{7285}{7317}Kto jest martwym klaunem?
{7317}{7377}Superanie,|sam to zrobię.
{7378}{7422}Popatrzmy.
{7457}{7519}I serce znowu jest całe!
{7599}{7629}Jak nowe.
{7639}{7689}Dobra, zwijaj się, klaunie.
{7690}{7737}Co my tu mamy.|Serce!
{7737}{7779}Sprawa z sercami jest...
{7781}{7821}Już to robiłem, nie?
{7917}{7963}Serce...
{8009}{8053}Co nie tak z tym klaunem.
{8204}{8230}Dobrze się czujesz?
{8253}{8315}Nie za bardzo.
{8726}{8763}{y:i}Tutaj, panno Korn.
{8765}{8797}Cofnšć się, cofnšć.
{8826}{8858}Jestemy trochę wczenie.
{8859}{8947}Może zaczekamy w pokoju dla wiadków,|póki nas nie wezwš.
{9006}{9081}Blake, możemy zamienić słówko?
{9081}{9165}Wiem, że kochasz swojš żonę,|ale jeli jš ochraniasz...
{9165}{9197}Nie.
{9197}{9285}Kiedy wyszedłe do domu,|jeste pewny, że dziecko było żywe?
{9286}{9337}Całkowicie. |Ucałowałem go na dobranoc.
{9361}{9390}Z całš pewnociš.
{9407}{9463}No dobra, Julie,|przejdę do rzeczy.
{9465}{9543}Nie ma już czasu na bzdety,| kapujesz?
{9545}{9577}Co masz na myli?
{9577}{9633}Niektórzy psychiatrzy sšdzš,|że zablokowała to w sobie,
{9634}{9681}inni mylš, że może niekoniecznie.
{9702}{9755}Wiesz, co ja mylę?
{9757}{9829}Zrobiła to i wiesz o tym,
{9829}{9917}ale boisz się przyznać|do tego przed mężem.
{9949}{9989}To nie prawda.
{9990}{10047}- Nie powinnimy wejć?|- Nie trzeba.
{10049}{10093}Chcę tylko przerobić kwestie|mowy ciała.
{10095}{10135}Co robić, |a czego nie robić na sali.
{10137}{10197}Chciałbym tam jednak wejć.
{10227}{10306}Mamy tu szansę,|ale tylko jeli się przyznasz.
{10322}{10391}Jeli kłamiesz, pójdziesz siedzieć.
{10393}{10457}- Czemu nie możemy wejć?|- Bo musisz się skupić.
{10458}{10512}To ważne.|Nie tak szybko.
{10525}{10564}Nie tak szybko!
{10565}{10609}Co tu się dzieje?
{10641}{10730}Harry musi pomówić |z klientkš na osobnoci.
{10871}{10902}Co jest, do diabła?
{10903}{10978}Uważam, że prawdopodobnie |pańska żona boi się
{10979}{11074}powiedzieć prawdę, |z pańskiego powodu.
{11075}{11159}Co? |Powiedz jej, że to nie prawda.
{11267}{11293}Kochanie...
{11318}{11344}to prawda?
{11380}{11405}Nie.
{11663}{11709}Posłuchaj, kochanie...
{11730}{11762}bóg wybacza.
{11776}{11867}Jeli zrobiła to,|by oszczędzić dziecku cierpienia,
{11868}{11932}bóg z pewnociš to wybaczy.
{11933}{11988}Ja też wybaczę.
{11989}{12027}Czy tak było?
{12154}{12222}Kochanie, w porzšdku.
{12252}{12278}Czy tak było?
{12373}{12429}Przysięgam, że tylko go trzymałam.
{12430}{12520}Nic nie zrobiłam.|Tylko go trzymałam.
{12572}{12621}Nigdy nie mogłabym...
{12869}{12915}Spróbujmy od podstaw.
{12917}{12961}To raczej nie jest pewniak,
{12962}{13026}ale szyja dziecka jest delikatna,|miał zaledwie trzy dni.
{13027}{13066}Postawmy na wypadek.
{13067}{13117}Wypadek? |Nie mamy żadnego wiadka.
{13118}{13155}Ależ mamy.|Jš.
{13183}{13222}Tylko ona tam była.
{13251}{13294}Potrzebna nam tylko|uzasadniona wštpliwoć.
{13295}{13387}Uchronimy jš przed pakš,|wtedy polemy na leczenie.
{13446}{13482}Wypadek.
{13763}{13870}Badalimy dziecko z dr. Robbinsem,|tuż przed oddaniem go pani Cassidy.
{13892}{13971}Organy funkcjonowały,|oznaki życiowe były w normie.
{13972}{14067}Był to trudny pacjent,|ze względu na niedobory.
{14068}{14129}Co nastšpiło po oddaniu| dziecka oskarżonej?
{14130}{14207}Pobrałam dziecku krew.|Dr Robbins kontynuował obchód.
{14208}{14307}Zabrałam próbkę do laboratorium|i wróciłam 10 minut póniej.
{14309}{14339}Co pani zastała?
{14340}{14435}Julie, oskarżona,|trzymała dziecko.
{14435}{14495}Zauważyłam, że jest lekko sinawy.
{14495}{14578}Skóra przybiera niebieskawš barwę,|kiedy brak tlenu.
{14586}{14641}- Co pani zrobiła?|- Odebrałam go Julie.
{14641}{14715}Był wilgotny, |kończyny miał wiotkie.
{14716}{14776}Wezwałam reanimację,|ale czułam, że już za póno.
{14777}{14887}Czy kto poza oskarżonš, |wchodził do pokoju dziecka
{14888}{14931}po tym jak pani |i dr Robbins wyszlicie?
{14931}{14975}Nic o tym nie wiem.
{14976}{15077}Pan Cassidy był wczeniej,|ale dziecko żyło, kiedy wychodził do domu.
{15091}{15117}Dziękuję pani.
{15148}{15227}Jaki był stan zdrowia dziecka?
{15227}{15283}Urodził się z...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin