Gormenghast - cz. 2.txt

(29 KB) Pobierz
{1}{1}25
{20}{101}/Wytrwaj w prawie
{118}{213}/ostatniego chłodnego tomu
{225}{311}/gdzie ziemia prawdy
{321}{412}/obficie pokrywa strony
{425}{537}/a piasek wiary|/w płynšcym tuszu
{564}{662}/podšża za zgrzytem stalówki
{709}{821}/Póki nie odejdš ostatni z pierwszych
{840}{947}/a przeszłoć nie zmieni się w pył
{976}{1039}/a pył
{1043}{1119}/się rozwieje
{1213}{1301}/trwaj, Gormenghacie
{1308}{1376}Częć druga
{1685}{1775}Gratulacje, moje panie.|Nigdy nie byłycie bardziej dzielne.
{1779}{1874}- Dostaniemy nasze karety?|- Jeli zrobicie co powiem.
{1878}{2018}- I nasze trony?|- Wszystko. Wracajcie do domu i czekajcie.
{2189}{2266}Bohater Steerpike.
{2273}{2377}Moci sekretarzu, za dwa miesišce...
{2393}{2467}ptak, moja pani.
{2521}{2600}Opiekunko, dziecko.
{2607}{2700}Po prostu ma spożyć niadanie.
{2704}{2758}To mój syn, prawda?
{2762}{2807}Głodny, kochanieńki?
{2811}{2914}Ale w tym czasie czcimy naszego wieszcza.
{2918}{2948}Poeta może poczekać.
{2952}{2988}Czemu wszyscy sš tak starzy?
{2992}{3045}Przelinie... przesie...
{3049}{3078}Przesilenie.
{3082}{3203}Przesilenie nie może!|Powięcenie fosy też nie!
{3222}{3263}Irma!
{3267}{3349}Termin wyznaczajš tradycja i księżyc!
{3353}{3396}Squallor, co z twojš siostrš?
{3400}{3505}Mam wrażenie|że to kwestia atmosfery, pani.
{3509}{3549}Dym, Alfredzie, dym!
{3553}{3654}Flay, otwórz drzwi.|Panie sekretarzu, chyba wszystko jasne.
{3658}{3730}Jako że zebranie to|było zaplanowane bez mojej wiedzy,
{3734}{3822}ustalenia tu powzięte uznaję za dewiację
{3826}{3918}nie majšcš prawa się powtórzyć|ani pozostać w ludzkiej pamięci.
{3922}{3965}Drzwi sš zamknięte, Panie.
{3969}{4009}Zamknięte, Alfredzie!
{4013}{4068}Co to?!
{4072}{4178}Ptak, moja droga,|uciekajšcy od... dymu.
{4182}{4275}Pani Slagg, proszę przenieć|maleńkiego Lorda do drzwi,
{4279}{4345}i trzymać jego usta|przy dziurce od klucza.
{4349}{4382}Dziurce?|Pierwsze słyszę.
{4386}{4415}Gdzie mój ptak?
{4419}{4467}Co teraz, doktorze?
{4471}{4567}- Sš tu inne drzwi, Panie?|- Nie wiem gdzie.
{4571}{4663}A możemy wyważyć te?|Tak jak to robiš rabusie?
{4667}{4751}- Flay!|- To cztery cale dębu, panie.
{4755}{4845}Płomienie! Alfredzie, płomienie!
{4849}{4955}Slagg! Bierz młodego Pana i do drzwi!
{4970}{5042}Zaraz będziemy uwięzieni w ogniu!
{5046}{5111}- Doktorze...|- Cholerne zebranie!
{5115}{5207}Tak to jest|z bezprecedensowymi niadaniami!
{5211}{5248}Ogień?
{5252}{5300}Moja biblioteka!
{5304}{5405}Slagg! Dziecko! Dziurka od klucza!
{5417}{5485}Moje księgi!
{5623}{5655}Alfred!
{5659}{5772}Proszę, usišd, moja upokarzajšca siostro.
{5780}{5831}Wszyscy umrzemy!
{5835}{5880}Siadaj, cholera!
{5884}{5917}Squallor!
{5921}{6035}Lady Fuksjo, sprawd czy Pani Slagg|trzyma Tytusa przy drzwiach.
{6039}{6076}Squallor, to ty?
{6080}{6139}To ja, aczkolwiek mówišc cile,
{6143}{6210}to Prunsquallor.
{6214}{6262}Milcz! Wybij okno!
{6266}{6299}Tak, Pani.
{6303}{6377}Doktorze, tutaj!
{6388}{6450}Pani, trzymaj go przy dziurce.
{6454}{6555}Proszę położyć się przy|szparze pod drzwiami.
{6559}{6636}- Proszę leżeć spokojnie.|- Tak, doktorze.
{6640}{6737}Panie Flay!|Gdzie jest największe okno?
{6741}{6861}Północna ciana... za wysoko...|i nie ma balkonu.
{6865}{6919}Alfred!
{6923}{6975}Pani, podaj mi dziecko.
{6979}{7085}Popro ojca żeby rzucił laskš w okno.
{7110}{7181}To ty, Fuksjo?|Gdzie moci Chalk?
{7185}{7279}Do licha z ptakiem!|Powiedz ojcu żeby rozbił to okno!
{7283}{7345}Co powiedziałe?|Podejd no.
{7349}{7400}Moje księgi!
{7404}{7502}Ojcze, doktor powiedział żeby...|ojcze...
{7506}{7600}Panie Flay, doktorze! Sekretarz się pali!
{7604}{7684}Proszę, pani syn. Panie Flay!
{7688}{7747}Moje księgi! Moje księgi!
{7751}{7878}Zostaw go, Flay! We laskę Lorda|i rzuć niš w okno!
{7919}{7971}Moje księgi!
{7975}{8022}Rzucaj, człowieku!
{8026}{8070}Zbyt lekka, pani.
{8074}{8159}Spróbuj przycisku do papieru,|jest na stole!
{8163}{8198}Gdzie? Nie widzę!
{8202}{8310}To wejd na regał|i stłucz szybę laskš!
{8319}{8371}Proszę jej pomóc, panie Flay!
{8375}{8443}Moci Chalk!
{8520}{8588}Alfredzie! Jestem twojš siostrš!
{8592}{8652}Opanuj się, Irmo.
{8656}{8745}Flay, podaj Lady Fuksji laskę!
{8749}{8793}Pomocy! Nie mogę oddychać!
{8797}{8843}Zła ze mnie!
{8847}{8940}Cicho, siostro!|Spiesz się, pani!
{8944}{9031}Moje księgi! Moje księgi!
{9109}{9163}Uwaga, spuszczam drabinę.
{9167}{9238}Moje księgi...
{9263}{9343}Gdzie jest mój ptak?
{9355}{9420}Czekajcie!
{9424}{9475}Gdzie moci Chalk?
{9479}{9567}Trzymaj, zabierz go stšd!
{9690}{9766}Flay! Pani Slagg!
{9852}{9986}Dobrze, Flay! Pani Slagg, proszę.|Najpierw lewa stopa, potem prawa.
{9990}{10063}- Młoda Lady.|- Dziękuję, doktorze.
{10067}{10104}Pani pierwsza.
{10108}{10161}Jeszcze pogadamy,|znieważyłe mojego ptaka.
{10165}{10226}- Alfredzie.|- Chod, wijšca się siostro.
{10230}{10356}Czas na wierze powietrze.|I pan, panie sekretarzu.
{10414}{10524}- Wasza Lordowska Moć.|- Moje księgi...
{10760}{10866}- Pozwól, że pomogę, panie.|- Nie ty.
{11017}{11117}Moje księgi.|Spalili moje księgi.
{11275}{11353}Irmo, droga moja...
{11524}{11557}Mój syn?
{11561}{11600}Mówiłe o chłopaku, panie.
{11604}{11672}Ale gdzie jest mój syn?
{11676}{11799}Mielimy znaleć chłopaka.|Oto więc nasz wybawca.
{11851}{11949}Mówiłem o swoim synu, nie o nim.
{11984}{12065}Będzie na przeklętym niadaniu! Wynocha!
{12069}{12159}- To był wielki...|- Wynocha, mówię!
{12163}{12248}Krzywisz się jak pawian z czerwonym zadem.|Wynocha!
{12252}{12284}Dziękuję, Panie.
{12288}{12348}Żelazna zasada. Żadnych zmian...
{12352}{12384}Kto to był?
{12388}{12420}Żadnych przeklętych zebrań!
{12424}{12504}...mielimy uczcić wieszcza.
{12508}{12605}Jak każe tradycja.|Jak każe droga kamienia.
{12609}{12707}Może spacer na powietrzu, Panie?
{12717}{12803}Przeklęta biblioteka!|Przeklęte niadanie!
{12807}{12857}To się nie miało prawa zdarzyć!
{12861}{12912}- Doktorze?|- Panie?
{12916}{12972}Kto?
{13009}{13093}Kto spalił moje księgi?
{13126}{13169}Będš się nam przyglšdać na niadaniu.
{13173}{13232}Bo to nasza krew jest tš prawdziwš.
{13236}{13310}I to my jestemy doskonałe.
{13314}{13360}Nie pukasz?
{13364}{13406}Wybaczcie, panie.
{13410}{13438}Gdzie nasze trony?
{13442}{13503}Spaliłymy już bibliotekę.
{13507}{13591}Każda udana rewolucja|toczy się w odpowiednim tempie.
{13595}{13670}Zbytni popiech oznacza porażkę.
{13674}{13703}- Zbytni?|- Popiech?
{13707}{13747}- Oznacza?|- Co?
{13751}{13884}Nie spieszcie się.|Władza potrzebuje solidnych fundamentów.
{13888}{13962}Chcecie swoich karet,|swojej służby?
{13966}{13992}Naszych tronów!
{13996}{14053}Na dwa dni? I znów je stracić?
{14057}{14127}- Nie stracimy!|- Bo ich nie mamy.
{14131}{14211}Ale będziecie miały.
{14230}{14284}Czemu nie chcecie mnie słuchać?
{14288}{14401}Czyż nie byłem pomocny?|Spójrzcie jak daleko zaszłycie.
{14405}{14508}Nie ufacie mi?|Chcecie bym odszedł?
{14523}{14571}Odejdę, powiedzcie tylko słowo.
{14575}{14664}- Kazał nam spalić.|- Powiemy im.
{14668}{14709}Możemy powiedzieć...
{14713}{14739}Trony!
{14743}{14802}Nie mam wštpliwoci który wybierzecie.
{14806}{14884}To unikat w historii tronów.
{14888}{14914}Ten.
{14918}{14999}Jakże słuszny wybór.|Jutro będę u złotnika.
{15003}{15058}Chcemy ich prędko.
{15062}{15116}Panie, dlaczego mi ubliżacie?
{15120}{15160}Dlaczego ubliżacie sobie?
{15164}{15264}To dzieła sztuki.|Wymagajš czasu.
{15288}{15387}Wystarczš wam wielkie żółte zydle?
{15393}{15465}Chcecie żeby wszyscy z was drwili?
{15469}{15544}Chcecie najlepszego -|musicie poczekać.
{15548}{15604}- Poczekać?|- Powiedział poczekać?
{15608}{15676}- Nie będziemy czekać.|- Powiemy im.
{15680}{15762}Będziecie czekać!|Siedzieć i czekać!
{15766}{15847}Tylko słówko o spaleniu|i będziecie wisieć.
{15851}{15969}Z mieszkanka na drzewie|na szubieniczny sznur na murach.
{15973}{16083}Osobicie tego dopilnuję.|Rozumiemy się?
{16098}{16133}To dobrze.
{16137}{16255}Dostaniecie swoje trony.|Najlepsze jakie kiedykolwiek powstały.
{16259}{16309}Tylko słuchajcie się mnie.
{16313}{16417}Pójdcie na niadanie|jak was zaproszono.
{16421}{16516}I buzie na kłódkę. Zrozumiano?
{16548}{16679}Będziecie miały Gormenghast.|Będziecie miały wszystko.
{16699}{16745}Wszystko wasze.
{16749}{16817}Co powiecie?
{16822}{16888}Dziękujemy.
{16892}{17016}Jeden po drugim.|Wieczorem przybędš jeszcze trzy.
{17058}{17127}Tam będš poeci.
{17131}{17205}Tam filozofowie.
{17230}{17314}Budowa biblioteki to sporo mylenia.
{17318}{17396}- Ile na razie mamy?|- Siedem półek, ojcze.
{17400}{17460}No to kolejne trzy, dziecko!
{17464}{17522}Tak, ojcze.
{17526}{17571}O, tak!
{17575}{17688}I mamy miejsce dla sonijskich poetów.|Masz ksišżki?
{17692}{17769}Zniosłam je tutaj.
{17968}{18017}Kim ty jeste?
{18021}{18089}Twojš córkš.
{18207}{18270}Mam syna.
{18282}{18344}To wiem.
{18352}{18402}To...
{18406}{18469}...Tytus.
{18480}{18599}Zostanie Hrabiš Gormenghastu|po mojej mierci.
{18632}{18700}To mój brat.
{18781}{18879}Czyli ty jeste mojš córkš, tak?
{18964}{19019}Jak się nazywasz?
{19023}{19083}Fuksja.
{19121}{19165}Fuksja?
{19169}{19262}Chyba nie znam żadnej Fuksji.
{19341}{19427}Czy ja cię znam, Fuksjo?
{19479}{19565}Chyba nie znamy się za dobrze,
{19569}{19685}ale ja bym bardzo chciała|poznać cię lepiej.
{19706}{19768}Ach tak?
{19887}{19950}Rozumiem.
{19968}{20042}Ksišżki, Fuksjo.
{20264}{20334}Poeci, tak jak chciałe.
{20338}{20431}Mam ich umiecić na pierwszej półce?
{20435}{20516}Poeci. No tak, poeci.
{20552}{20652}Nigdy nie powinnimy mieć poetów.
{20683}{20766}Tworzš nasz wizerunek.
{20776}{20871}Ich pióra sš jak puls, Fuksjo.
{20922}{21005}Ich głos jest jak dzwon.
{21009}{21072}Ich słowa...
{21076}{21148}...niosš się...
{21163}{21232}...i niosš...
{21282}{213...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin