wizja koliszczyzny.pdf

(93 KB) Pobierz
10146849 UNPDF
ANNALES
UNIVERSITATISMARIAECURIE-SKŁODOWSKA
LUBLIN–POLONIA
VOL.XX/XXI
SECTIOFF
2002/2003
UMCS,Lublin
MAREKKWAPISZEWSKI
Wizjakoliszczyznywprozieromantycznej
(Czajkowski—Grabowski—Fisz)
Lavisionde«koliszczyzna»danslaproseromantique
(Czajkowski—Grabowski—Fisz)
Ukraina—poetycznykraj„dzikich”stepówi„dzikiego”ludu—stałasi¦,
główniedzi¦kipisarzomzaliczanymprzezwspółczesnychdotzw.szkołyukra-
i«skiej,jednymznajbardziejmitotwórczychregionówpolskiegoromantyzmu. 1
„PrawdziwiejesttoSzkocjapolski” 2 —pisałMochnacki,wskazuj¡cnafascynu-
j¡c¡egzotyk¦inieogarnionebogactwopejza»uziempoło»onychnapołudniowo-
-wschodnichkresachrdzennejRzeczypospolitej.
Zaznaczmy,»ewowychczasachnazw¦„polskaUkraina”odnoszonowsensie
±cisłymdoPrawobrze»a,tj.dodawnychwojewództwkijowskiegoibracławskiego,
aleobejmowanoni¡te»— sensulargo —zachodniePodole,wschodni¡Galicj¦
iWoły«.Wymienioneobszarytraktowanojakowyrazistywswejkrajobrazowej
ikulturowejodr¦bno±ciregiondawnejRzeczypospolitejTrojgaNarodów(Korona,
Litwa,Ru±),wszelakostanowi¡cyorganiczn¡cz¦±¢spójnej,wieloetnicznejcało-
±ci.Wtymrozumieniu„Polakiem”byłnietylkoLach,alerównie»Litwinczy
Rusin.„Polsko±¢”bowiemtokategorianadrz¦dna,oznaczaj¡caprzedewszyst-
kimwspólnot¦tradycjipa«stwowejorazzespółwarto±cinaj±ci±lejzt¡wspólnot¡
1 Zob.M.Janion,M.migrodzka, Romantyzmihistoria ,Warszawa1978,s.128;por.te»
A.Witkowska, Dziko—pi¦knie—gro¹nieczyliUkrainaromantyków ,„TekstyDrugie”1995,nr2.
2 M.Mochnacki, Artykuł,doktóregobyłpowodem„Zamekkaniowski”Goszczy«skiego ,[w:]
Pismaporazpierwszyedycj¡ksi¡»kow¡obj¦te ,wyd.iprzedmow¡poprzedziłA.liwi«ski,Lwów
1910,s.200.
10146849.002.png
2 MAREKKWAPISZEWSKI
zwi¡zanych,takichjakwolno±¢politycznaiautonomiamoralna,poszanowanie
wiarychrze±cija«skiejczynienawi±¢dowszelkichprzejawówdespotyzmu.Zko-
leinazwa„Ukrainiec”—wznaczeniuregionalnym—stosowałasi¦doPolaków
urodzonychi»yj¡cychnaUkrainie( genteRuthenus,nationePolonus ),awi¦ctrak-
tuj¡cychterenytejakoswoj¡domow¡ojczyzn¦,wsensieetniczno-j¦zykowym
za±—doKozakówichłopstwaukrai«skiego.
Romantycywykreowaliwłasny,niezwyklesugestywny,literackiobraz„pol-
skiejUkrainy”,tautraconaAtlantydawcielałabowiemnajpełniejniemalwszyst-
kieprogramowepostulaty,marzeniaiwyobra»eniaepoki,zwi¡zanezczłowie-
kiem,histori¡,natur¡ikultur¡.Byłakrajemoporywaj¡cymurokuspołeczno±ci
„pierwotnej”,wolnejiniepoddanejnaciskomcywilizacji,»yj¡cejwidealnej,
wr¦czmagnetycznejharmoniizprzyrod¡.Byłaojczyzn¡najbujniejrozwini¦tej
ioryginalnejpoezjiludowej,stanowi¡cejjedn¡znajbardziejinteresuj¡cychinaj-
cenniejszychdziedzinfolklorusłowia«skiego.Byłaziemi¡mogiłikurhanów,do
gł¦biprzenikni¦t¡pami¡tkamiprzeszło±ci,zamieszkał¡przezszlacheckichryce-
rzy,broni¡cychwiaryigranic,orazprzezlud,którytak»e»yłwhistoriiihistori¦
t¦heroiczniewspółtworzył.
Pisarzedobyromantyzmuwysokoceniliwła±ciwekozackiemuludowiUkra-
inyd¡»eniedozachowanianiczymniekr¦powanejswobody,wszak»enajbardziej
reprezentatywnychprzedstawicielitego»luduupatrywaliwZaporo»cach.Przy-
znawaliimjednocze±nieodr¦bno±¢iwy»szo±¢od„poziomegochłopa”,zreszt¡
isamiKozacy,zwłaszczatzw.rejestrowi,uwa»alisi¦zaosobnystanrycerski.To
byliprawdziwi„synowienatury”,uciele±niaj¡cypogard¦dlaprawidóbrcywili-
zacjiZachodu,nieujarzmione„dzieciwolno±ci”.
Romantycy»ywiliogólneprzekonanie,i»duchwolno±cizamieszkałwła±nie
naUkrainie,wszak»ekategoriawolno±ci—pojmowanabardzoszeroko:wsensie
etycznym,społecznym,politycznym—podlegałasilnejpolaryzacjiznaczeniowej,
zale»nieodideologicznegostanowiskaautora.Ukrainabowiem—ziemiawiel-
kichantynomii—okazywałasi¦przydatnawró»nychsystemachromantycznego
legendotwórstwa,odradykalniedemokratycznychposkrajniekonserwatywne.Ale
powiedzmytoju»nawst¦pieniniejszychrozwa»a«:nawetdlaautorówgrawitu-
j¡cychkudemokratyzmowiwolno±¢kozackabyłagłówniekwesti¡integralno±ci,
autonomiimoralnejireligijnej—dawałaszans¦realizacji„bujnej”iniepokornej
naturyukrai«skiej.Trudnobowiembyłobywskaza¢w±ródromantykówpolskich
pisarza,któryotwarcieprzyznawałbysamoistn¡wa»no±¢problemomnarodowej
egzystencjiluduukrai«skiegoiakceptowałjegoprawodoniezale»no±cipolitycz-
nej.
Dotakiegownioskuskłaniarefleksjanadsposobemuj¦ciajednegoznajbar-
dziejnewralgicznychtematówwliteraturzeokresuromantyzmu:koliszczyzny.
Obna»aj¡cagro¹neantagonizmypolsko-ukrai«skieizarazemszlachecko-chłop-
WIZJAKOLISZCZYZNYWPROZIEROMANTYCZNEJ... 3
skiekrwawarebeliaz1768rokuelektryzowałainiepokoiławyobra¹ni¦wielu
ówczesnychpisarzy.Jakwiadomo,oryginalnywzórpoetyckiejopowie±ciolu-
dowymbuncieprzyniósłwromantyzmieprzedpowstaniowym Zamekkaniowski
(1828)—szczytoweosi¡gni¦cieartystyczneGoszczy«skiego,twórcy»ywi¡cego
predylekcj¦doostrychefektówestetycznych.Poematprzesyconyjestwizj¡Ukra-
inyagresywniefrenetycznej,pełnejgrozyibestialskiegookrucie«stwa,demo-
nicznej,płon¡cejikrwawej,trawionejwzajemn¡nienawi±ci¡Kozakówipolskiej
szlachty.W Zamku współwyst¦puj¡dwaró»netypyuj¦ciazdarze«:koliszczyzna,
traktowanajakoprzejawnieuchronnejisprawiedliwejzemstyludu(„ucztadługo
tłumionejswobody”),zostajejednocze±nieukazanawwymiarzeodzieraj¡cego
±wiatzsensupesymizmumetafizycznego.Makabrycznastylizacjaobrazówrzezi,
odwołuj¡casi¦dotopikiinfernalnej,wyrastazprze±wiadczenia,i»bieghisto-
riizdominowanyjestprzezwszechwładne,fatalistyczniepoj¦teZło,skazuj¡ce
człowiekai±wiatnawiecznychaoszbrodni. 3
Wromantyzmiepolistopadowymtematykaukrai«sko-kozacka,nieprzestaj¡c
nadaldostarcza¢podnietestetycznychin¦ci¢sw¡egzotyk¡,nabierawyra¹niecha-
rakterupolityczno-społecznego.Pokl¦scepowstaniawyj¡tkowopal¡cyiwr¦cz
drastycznystałsi¦problemwzajemnychrelacjimi¦dzyniepodległo±ci¡narodu
ajegowolno±ci¡społeczn¡.Wtokuostrychpolemiktoczonychnaemigracji
iwkraju,zarównowpublicystyce,jakwutworachliterackich,niejednokrotnie
przywoływanotradycjebuntówkozacko-chłopskichnaUkrainie—azwłaszcza
koliszczyzny—upatruj¡cwnichdramatycznywyrazkonfliktówklasowych,na-
rodowychireligijnychrozsadzaj¡cychdawn¡Rzeczpospolit¡. 4 Wzale»no±ciod
orientacjiideologicznejb¡d¹toobarczanosi¦współodpowiedzialno±ci¡za„winy
ojców”,naideizmianystosunkuszlachtydoluduopieraj¡cnadziejeodrodze-
niapa«stwowo±ci(wywodz¡cysi¦zeszlachtyrewolucjoni±cizGromadLudu
Polskiego,członkowieTowarzystwaDemokratycznegoPolskiego),b¡d¹te»ukra-
i«skiezrywywyzwole«czetraktowanojakoczynnikdestrukcyjnydziejów,przy-
spieszaj¡cyrozkładinieodwołalnyupadek,anawet—±mier¢narodupolskiego
(Grabowski,Rzewuski).
Tematkoliszczyznyuzyskałnaderinteresuj¡c¡artykulacj¦wpolistopadowej
poezjiromantycznej,ajegonajgł¦biejprzemy±laneiartystycznieniezwykłeuj¦cia
ukształtowałysi¦zwłaszczawtwórczo±ciSłowackiego(dalszepie±ni Beniowskie-
3 Zob.M.Janion, Wst¦p do:S.Goszczy«ski, Zamekkaniowski ,opr.M.GrabowskaiM.Ja-
nion,Warszawa1958;ea., Romantycznawizjarewolucji;Kozacyigórale ,[w:] Gor¡czkaroman-
tyczna ,Warszawa1975;R.Przybylski, wiatjakomaszynapiekielna.(O„Zamkukaniowskim”
Goszczy«skiego) ,[w:] Studiazteoriiihistoriipoezji ,podred.M.Głowi«skiego,seriaII,Wrocław
1970;por.te»M.Janion,M.migrodzka, op.cit. ,s.112–114.
4 Zob.M.Janion,M.migrodzka, op.cit. ,s.114–118;Z.Szweykowski, Wst¦pdowydania
powie±ci„Wernyhora”MichałaCzajkowskiego ,„ArchiwumLiterackie”,t.XV(1972),s.390–397.
10146849.003.png
 
4 MAREKKWAPISZEWSKI
go,SensrebrnySalomei ).S¡towszak»ekwestieconajmniejdostatecznieopisane
wliteraturzeprzedmiotu. 5 Dlategote»uwag¦nasz¡skierujemykusłabopodtym
k¡temzbadanejprozieokresu,wybieraj¡cprzykładydlainterpretacjipodj¦tejtu
problematykiszczególnieznacz¡ce,azarazemideowoipisarskozró»nicowane:
Wernyhor¦ MichałaCzajkowskiego, Koliszczyzn¦istepy MichałaGrabowskiego
orazopowiadaniaZenonaFisza.
1
Czajkowski,naj»arliwszyzewszystkichromantycznychentuzjastówKozaczy-
zny,uprawiaj¡cyprzezcałe»ycieostentacyjniekozack¡autostylizacj¦,miałbodaj
najsilniejszew±ródpisarzyszkołyukrai«skiejpoczucieregionalnejodr¦bno±ci. 6
ywiłmanifestowanewielokro¢prze±wiadczenie,»ewła±niewtradycjikozackiej,
wcielaj¡cej„najczystsz¡słowia«sko±¢”,biło»yweinajbogatszeartystycznie¹ró-
dłorodzimejnarodowo±cipolskiej.Powie±¢ Wernyhora,wieszczukrai«ski (1838),
inicjuj¡catematkoliszczyznywpolskiejprozieromantycznej,powstawaławcza-
sie,gdyzapatrywaniapolityczneautorauległydo±¢znacznymprzeobra»eniom.
NiedawnyczłonekTDP,nast¦pnieza±zwolennikefemerycznej,liberalno-szla-
checkiejKonfederacjiNaroduPolskiego,stawałsi¦corazgorliwszymzwolenni-
kiemobozuks.AdamaCzartoryskiego. 7 Wernyhora miałwtejnowejsytuacji
pełni¢dora¹nefunkcjeagitacyjne.Autor—wolnodomniemywa¢—pragn¡łza
jegopo±rednictwemwprowadzi¢tzw.spraw¦ukrai«sk¡wkr¡gbie»¡cychzain-
teresowa«politycznychstronnictwa. 8 Operowałargumentacj¡naderdogodn¡dla
czartoryszczyków:powie±¢przynosiłablisk¡historiografiiipublicystyceobozu
(KarolSienkiewicz,KarolBoromeuszHoman,JanuszWoronicz)konkretyzacj¦
ideimonarchicznych,znajduj¡cychdobr¡po»ywk¦wtradycjachkozackich.Miała
przedstawi¢emigracyjnemuodbiorcypouczaj¡c¡analiz¦bł¦dówprzodków,roz-
wa»y¢wrazznimprzyczynyupadkuniepodległo±cinarodowejisłu»y¢mujako
„wielkanaukanaprzyszło±¢”.
Wizj¦kozacko-chłopskiegobuntukształtowałCzajkowskinakanwieustnej
tradycji,kr¡»¡cejówcze±niemi¦dzyludemiszlacht¡Ukrainy,opierałsi¦te»na
r¦kopi±miennychrelacjachuczestnikówrzezihuma«skiej;inspiracjiliterackich
dostarczyłna Zamekkaniowski .Wydarzeniaroku1768niosłyzesob¡proble-
matyk¦szczególniedra»liw¡iambarasuj¡c¡dlaCzajkowskiegojakoideologa:
5 Zob.M.Janion,M.migrodzka, op.cit. ,s.124–128.
6 Zob.M.Kwapiszewski, Debiut„kozackiegoromansisty” ,„Pami¦tnikLiteracki”1978,z.2.
7 Zob.id., Powie±¢historycznaztez¡.O„Wernyhorze”MichałaCzajkowskiego ,„Pami¦tnik
Literacki”1997,z.2.
8 Natematmiejscatzw.sprawyukrai«skiejwprogramiepolitycznymCzartoryskiegodo
latczterdziestychXIXwiekuzob.M.Handelsman, Ukrai«skapolitykaks.AdamaCzartoryskiego
przedwojn¡krymsk¡ ,Warszawa1937,s.98–99.
10146849.004.png
 
WIZJAKOLISZCZYZNYWPROZIEROMANTYCZNEJ... 5
odsłaniały„przekl¦ty”splotkonfederacjibarskiejikoliszczyzny—±wi¦tejwoj-
nyoniepodległo±¢izłowrogiegobuntuspołecznego.Konfuzjapisarzaznala-
złaodbiciegłówniewkoncepcjinarratoraiwmodelowaniuuj¦¢narracyjnych.
Wprzewa»aj¡cychpartiachpowie±ciwyst¦pujenarratordysponuj¡cyperspek-
tyw¡auktorialnejwszechwiedzy.Zachowujeonkonsekwentniemanifestowany
dystanshistorycznywobec±wiataprzedstawionego,szczodrzeinkrustuj¡cwar-
stw¦narracyjn¡mentorskimisentencjami.Wefragmentachbezpo±redniodoty-
cz¡cychchłopskiejrewoltypozycjai modusprocedendi narratoraulegaj¡powa»-
nymkomplikacjom:opowiadaczstajesi¦człowiekiemwewn¦trznierozłamanym,
rozdwojonympolitycznie.O„trudnejistrasznej”sprawiekoliszczyznymówinar-
rator,któryzachowujei±cieproteuszow¡zmienno±¢postawidystansówwobec
przedstawionego±wiata,ukazuj¡cwypadkimetod¡dramatycznych,ekspresyw-
nychrozbłysków.Razprzemawiajakprzezornykozakofil–„statysta”,innymra-
zemznowu—jakszlachcicprzekazuj¡cyrelacj¦obunciepospólstwa.Nacisk
autorskichambicjipropagandowychsprawił,»etedwaniedaj¡cesi¦poł¡czy¢
wcieleniaulegaj¡cz¦stokra«cowymwyostrzeniom.Kozackipolitykprzekształca
si¦jednoznaczniewdoktrynera,wpłaskiegogłosicielazgody,szlacheckirelator
za±przyjmujepunktwidzeniapami¦tnikarza,któryzagalopowałsi¦wnienawist-
nymzacietrzewieniu—człowieka,którego„ojcapił¡r»n¦li”.
Naderznamiennyjestju»rozdziałpierwszypowie±ci,wktóregocentralnej
cz¦±ciprzedstawionazostałaupozorowananaradapoprzedzaj¡cawybuchkolisz-
czyzny.Zarysowujesi¦tunajogólniejtenorideowy Wernyhory :wobliczugro»¡-
cegozestronyRosjiniebezpiecze«stwakoniecznejestpodtrzymanieprzymierza
lacko-kozackiego.Potemprzyjdzieczasnawzajemne„braterskieporachunki”,
sk¡din¡duzasadnione.Przypisydotekstuwyja±niaj¡podstawyodnarratorskiej
aprobatydlasłuszno±ciprzyczynniezadowoleniaspołecznego,atak»erzucaj¡
±wiatłonapozorniezaskakuj¡cymechanizmselekcjiukrai«skichtradycjiwol-
no±ciowych.Działalno±¢PawlukaiNalewajkito—zdaniemCzajkowskiego—
ostra,aleniezb¦dnaterapianazbytju»dalekoposuni¦te„nadu»yciaszlachty
polskiej”(W1,301,przypis) 9 Czym±zgruntuodmiennymbyły„chytre”,god-
nebezwzgl¦dnegopot¦pienia,moskiewskiealianseChmielnickiego,okre±lanego
wpowie±cijako„zdradnyBohdan”,„niewiara”,„obłudnik”(W2,161).
Społeczneireligijneaspektyhajdamaczyzny,takistotnezhistorycznegopunk-
tuwidzenia,odgrywaj¡jednak»erol¦akcydentaln¡w±wieciepowie±ciowym.
„UciskluduUkrainy”i„zniewa»onecerkwie”tonajcz¦±ciejtylkodemagogicz-
nehasła,pozwalaj¡ceduchowie«stwuprawosławnemu„chytrze”(awi¦ctak,jak
9 Wtensposóbodsyłamdopierwodruku:M.Czajkowski, Wernyhora,wieszczukrai«ski.
Powie±¢historycznazroku1768 ,t.I–II,Pary»1838.Pierwszaliczbaposkróciewskazujetom,
liczbynast¦pne—stronice.
10146849.001.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin