Dzisiaj mam dla Ciebie brutalnš prawdę na temat zwišzków. Dowiesz się jak kobiety wykorzystujš facetów oraz jak zmarnować 9 miesięcy życia z niewłaciwš kobietš. Nikomu nie życzę takich przeżyć. Być może teraz jeste w takiej sytuacji, być może kiedy byłe w sytuacji, gdy nie rozumiałe dlaczego kobieta traci zainteresowanie. Dlaczego strzela fochy? Dlaczego wszystko się psuje? Dlaczego Cię rzuciła? Mój czytelnik poniżej stracił 9 MIESIĘCY na kobietę, która go bezczelnie WYKORZYSTYWAŁA. A on naprawdę był zaangażowany. Przeczytaj uważnie jego historię i mojš odpowied. Pogrubiłem najważniejsze elementy w historii poniżej, aby widział moimi oczami, na co zwracać uwagę. W odpowiedzi na czerwono zaznaczyłem prawdy, które musisz brać pod uwagę oceniajšc zainteresowanie kobiety względem Ciebie. *** PYTANIE CZYTELNIKA *** Czeć Paweł, Adrian z tej strony. Piszę do Ciebie z kilku powodów. Pierwszy to taki, żeby Ci podziękować, bo Twoje raporty wniosły w moje życie kilka nowych rzeczy, a niektóre utraciłem w zwišzku z dziewczynš i dzięki nim sobie przypomniałem. Piszę do Ciebie bo z tego co widzę, to jeste trochę inny niż reszta podrywaczy i masz juz dłuższy czas dziewczynę. Mam mały problem i nie do końca wiem, jak go rozwišzać samemu. A Ty masz na pewno większe dowiadczenie. Tylko, aby co miało sens to muszę przedstawić całš historię od poczštku. Jestem nieoficjalnie z pewnš dziewczynš. Tzn. była ona mojš najlepszš przyjaciółkš, a ja po rozstaniu ze swojš byłš zaczšłem gadać z niš i spotykać jak z koleżankš. Ale wiadomo chcšc nie chcšc długo tak nie można i po jakim okresie pół roku bylimy już razem tylko nie w gronie znajomych. Ona i ja nie chcielimy bo mylac gdy sie rozstaniemy nie będzie całej sceny z rozstaniem, tym bardziej ze razem sie uczymy. Teraz to sie sam zastanawiam jak jš udało mi sie poderwać jako przyjaciółkę... I bylimy dobre 9 miesięcy tak. Tylko widzisz kilku rzeczy byłem totalnie niewiadomy (które teraz dzieki Tobie wiem). Wyznalem jej pierwszy uczucia.. Teraz to wiem że był błšd. Ale co mnie zaciekawiło chciała sie spotykać dalej tylko, że ona nie mówiła co czuje do mnie. I od tego wyznania bylimy jeszcze pół roku razem. Tylko zaczšłem być chyba zbyt miły dla niej i w ogole. I pod koniec to kleska była. Zaczęła walic fochy o wszystko. W te wakacje sie rozstalismy. Ostatnio wiadomo musielimy sie spotkac bo nauka. Na poczštku żylimy w zgodzie jak starzy przyjaciele tylko jš wsciekalo to moje nowe zachowanie i że traktuję jš chłodno. Doszło w końcu do spotkania. W takiej złoci z obydwu stron że głowa mała. Tylkoże po 2 godzinach rozmowy dużo rzeczy wyszło na jaw. Że do niej donosili na mnie o takich rzeczach których nie robiłem i na odwrót. Kto dołki kopał pod nami. Spotkalimy sie jeszcze raz juz tak na luzie. Całowalimy się na spotkaniu. Póniej było jeszcze raz tak samo. I wchodzimy w setno sprawy. Ona mi powiedziała ze chce żebym jej mówił o swoich uczuciach.. I jej to nie przeszkadza. I teraz niewiem co robic. Bo zależy mi na niej. Tylko niewiem totalnie jak zrobić żeby teraz to ona sie bardziej angażowała. Jak często sie spotykać żeby nie było zbyt często. Jak możesz to dorad cos w tej sprawie. Kilka podpowiedzi. Jak być dla niej wzywaniem jak juz wie co czuje i czy sie tak da. Pytam bo sie odrozniasz od reszty. Z góry dzieki. Pozdro. >>> MOJA ODPOWIED: Hej Adrian! Wielkie dzięki za zaufanie, pytanie i dobre słowo. Naprawdę to doceniam. Masz rację. Chcę długiego, pięknego zwišzku i nauczyłem się, jak to działa. Tak, jestem zupełnie inny od całej reszty, ponieważ jako jedyny rozumiem jak naprawdę działajš zwišzki z kobietami, a to o WIELE trudniejsze niż sam PODRYW. Mój kurs zawiera informacje o poznawaniu kobiet jak i o zwišzkach. Nie założyłem przetłumaczonej amerykańskiej strony, jak to niektórzy czyniš ani nie wmawiam tępo przekopiowanych z USA wzorców podrywu kobiet na ulicach, które nijak się majš do polskiej rzeczywistoci. Cały czas mam do czynienia ze zwišzkowymi problemami podobnymi do Twojego i widzę czarno na białym, co nie trybi. Słuchaj Adrian, Twój problem jest następujšcy. 2 na 5 kobiet spotykajš się z danym kolesiem i wchodzš z nim w zwišzek, żeby zapchać nudę i uciec od samotnoci. Około 25% kobiet nawet wychodzi ZA MĽŻ za faceta, którego nie pragnš. Mówiš: "no, mylałam, że z czasem go pokocham, jako to będzie, był dobrym człowiekiem i mylałam, że będzie ok" i potem rozwód albo zwišzek bez seksu gotowy. Smutna, prawdziwa i bolesna rzeczywistoć, ale faceci sš tak bardzo zalepieni swoim WŁASNYM zainteresowaniem, że pomijajš najważniejszš częć zwišzku, jakim jest szczere i wysokie zainteresowanie KOBIETY, które musi być choćby małe od poczštku znajomoci. W tej częci kobiet sš także kobiety, które NIE POTRAFIĽ być same i wolš być z kim (nawet z przyjacielem) niż z nikim. Przykro się do tego przyznać, ale na moje oko, to sorry za brutalnš prawdę, ale cały Twój "zwišzek" z tš dziewczynš był iluzjš i ona marnowała Twój czas. Już Ci tłumaczę dlaczego. Słuchaj Adrianie, odsuń swoje ego na bok i schowaj je na chwilę do kieszeni. Nie obrażaj się i otwórz swój umysł zamiast na siłę wmawiać sobie, że to było co prawdziwego i że to niemożliwe, że się jej nie podobałe. Czytaj uważnie. Gdyby się PODOBAŁ tej dziewczynie to: 1) Ona nie chciałaby ukrywać zwišzku z Tobš, tylko byłaby DUMNA, że jest z Tobš i byłoby to jej obojętne, co sobie pomylš inni. Najważniejszy byłby Ty i nic więcej by jš nie obchodziło. 2) Ona by nie zakładała, że się rozstaniecie i będzie potem kwas w grupie znajomych. Teraz i tak jest przecież kicha i tak. Utrata znajomych to ryzyko, jakie trzeba PODJĽĆ wchodzšc w zwišzek z kim z grupy znajomych. Jeli kto nie chce ich tracić, to najwyraniej mu na danej osobie, z którš wchodzi w zwišzek tak bardzo nie zależy. To była dla niej furtka bezpieczeństwa, że w każdej chwili możecie się rozstać. Ona już z góry zakładała, że się rozstaniecie, a to wiadczy o jej bardzo niskim zainteresowaniu. 3) Gdyby ona była Tobš zainteresowana od poczštku, to by była cała "chora" na Twoim punkcie i też by Ci co chwilę mówiła, jaki wspaniały jeste, jak za Tobš tęskni i jak bardzo Cię lubi. Adrian, włanie straciłe 9 miesięcy swojego życia. Gratuluję. Gdy powiedziałe jej o swoich uczuciach po 3 miesišcach, a ona potem stała się chłodna, nie mówiła Ci, co do Ciebie czuje, to już WTEDY BYŁO PO TOBIE. Wtedy już totalnie zabiłe jej zainteresowanie i bycie jakimkolwiek wyzwaniem. Na dodatek Ty nigdy nie byłe dla niej żadnym ekscytujšcym wyzwaniem, ponieważ BYŁE przez całe 6 MIESIĘCY jej aseksualnym przyjacielem, który boi się jš pocałować i pewnie opowiada jej o swoich PROBLEMACH i wzajemnie. Czyli nie doć, że nie podobałe się jej OD POCZĽTKU i stałe się tylko jej PRZYJACIELEM, to na dodatek wyznałe jej swoje uczucia i wtedy już totalnie pogršżyłe swoje szanse. Dziewczyny takie sš stary, szczególnie MŁODE (przed 23 rokiem życia). Więc z jakich powodów ona z Tobš była w tym całym "zwišzku"? Z wielu powodów, ale na pewno nie dlatego, że Cię kiedykolwiek pragnęła. W szczególnoci taka nastoletnia dziewczyna "męczyła się" z Tobš przez kolejne 6 miesięcy, ponieważ: - nie chciała być samotna - to było dla niej wygodne, że miała kogo tylko dla siebie, czyli niby miała jakiego chłopaka i czuła się dzięki temu trochę lepiej, a przy tym znajomi nic o tym nie wiedzieli, więc nie ryzykowała utraty znajomych lub ich krytyki na temat tego, z kim chodzi - przyzwyczaiła się do Ciebie - woli być z kimkolwiek byle był facetem niż z nikim - ma niskie poczucie własnej wartoci i słabš wolę - wykorzystuje innych ludzi, robišc im złudne nadzieje i bawišc się nimi - marnuje swój i Twój czas i wiele, wiele innych złych cech. Na pewno nadal jš chcesz? Stary, ta laska była z Tobš z powodu tysišca jej głupich powodów, ale na pewno nie dlatego, że się jej podobałe i ona Cię pragnęła. Poraniła tylko Ciebie... sama pewnie ma to w dupie, bo to ona podejmuje tutaj decyzje, a Ty dajesz się kopać w dupę. To, że dziewczyna się z Tobš spotyka lub się z Tobš całuje NIE znaczy, że ona Cię naprawdę pragnie. Włanie po to jest mój kurs, aby eliminować takie dziewczyny w cišgu maksymalnie 2 miesięcy a nie 9. Takie już sš niektóre kobiety jak widzisz. Jasne, po tym wyznaniu Twoich uczuć, ona była w stanie się zmusić do bycia z Tobš i udawania, że jest wszystko w porzšdku. Jednak tak nie można żyć w nieskończonoć oszukujšc siebie i drugš osobę. W końcu sama zaczęła strzelać fochy i Cię wkurzać... Dlaczego? Bo jest słaba. Jest słaba i nie potrafi powiedzieć "nie". Nie potrafiła powiedzieć "nie" na poczštku, że nie chce być z Tobš w zwišzku i wolała Cię wykorzystać, aby się Tobš dowartociować. Tak samo póniej nie potrafiła Ci powiedzieć "nie" i tego zakończyć... jak większoć kobiet, więc strzelała fochy, aby Cię wkurzyć i żeby sam odszedł. Kobiety nie potrafiš pozbyć się faceta z dnia na dzień. Muszš zebrać w sobie odpowiedniš iloć pogardy i wstrętu do faceta, aby się go w końcu pozbyć, a najlepiej jeli będš go na tyle wkurzać, że on sam odejdzie, ale faceci nie odchodzš i łykajš to całe gówno - dlaczego? Bo też sš za słabi. Wolš być z takš byle jakš dziewczynš, która nimi poniewiera niż się jej pozbyć jak na prawdziwego, szanujšcego się mężczyznę przystało. Kobiety nie robiš tego do końca wiadomie. Po prostu sš z natury słabymi istotami i wolš, żeby to Ty odwalił czarnš robotę i je zostawił w spokoju. W końcu jednak ona widziała, że jej fochy nie skutkujš i Ty dalej nie potrafisz wbić sobie do głowy, że ona Cię nie chce, w...
scholcek