MT-06.1999_Peugeot 206.pdf

(141 KB) Pobierz
Młody Technik
Młody Technik Peugeot 206 Lipiec 1999
Od wprowadzenia do produkcji we wrześniu 1998 r., Peugeot 206 cieszy się niesłabnącym
powodzeniem. W okresie pierwszych czterech miesięcy istnienia tego pojazdu zebrano
250000 zamówień w całej Europie.
(...) Przedstawiając najnowszego Peugeota, koniecznie trzeba zacząć od nadwozia. Jego
kształt tak bardzo wyróżnia "dwieście szóstkę", że nie sposób ją pomylić z innymi
pojazdami. Ma nie tylko oryginalny, ale i agresywny wygląd. Zwłaszcza przednia część,
którą można skojarzyć z drapieżnikiem, przygotowującym się do pożarcia ofiary. No cóż,
przecież to pojazd z lwem w herbie.
Wyróżniającym akcentem nadwozia są reflektory o skośnym kształcie, jakby przymrużone
oczy, tworzące niecodzienną iluminację po włączeniu świateł. Do kształtu reflektorów
dopasowano zespolone lampy tylne.
Ściany boczne i tylne mają listwy z czarnego tworzywa. Tych czarnych elementów jest
więcej - otwór wlotu powietrza do chłodnicy, lusterka wsteczne, obramowania szyb -
przedniej i tylnej, słupki międzydrzwiowe, klamki drzwi, wloty powietrza na pokrywie
komory silnika oraz listwa, pod którą jest numer rejestracyjny. Wszystkie z powodzeniem
zastępują chromowane ozdoby, których po prostu nie ma.
Samochód jest wykonywany w dwóch wersjach nadwoziowych: 3- i 5-drzwiowej. Obie
wyglądają estetycznie, a niektórzy twierdzą, że ta z mniejszą liczbą drzwi nawet ładniej.
Za to 5-drzwiowe nadwozie jest praktyczniejsze, ale w tej wersji widać wyraźnie, że
Peugeot 206 jest niewielkim samochodem, ponieważ boczne tylne drzwi są wąskie i
odsłaniają niezbyt duży otwór drzwiowy. Dostanie się na tylne siedzenie i wyjście
wymaga gimnastycznego ćwiczenia, pochylania głowy i pleców.
1
58099753.002.png 58099753.003.png 58099753.004.png
Do stylizacji zewnętrznej dopasowano wnętrze nadwozia. Cała przegroda czołowa
tworząca deskę rozdzielczą ma nowoczesny kształt, robi wrażenie opływowej, z licznymi
krzywiznami. Jednocześnie jest funkcjonalna, z dobrze rozmieszczonymi wskaźnikami i
przełącznikami, a także chroni jadących przed skutkami czołowego zderzenia, jest
bowiem daleko odsunięta od dolnej krawędzi przedniej szyby. Sporo jest schowków na
podręczne przedmioty, zarówno w desce rozdzielczej jak i w czterech bocznych drzwiach.
Można mieć zastrzeżenia do jakości tworzywa, z którego wykonano deskę rozdzielczą i
umieszczenia przełączników elektrycznego sterowania szybami przednich drzwi - znajdują
się pomiędzy przednimi fotelami, wygodniej by było przy drzwiach. Natomiast łatwo
dostać się do bagażnika, po uniesieniu drzwi w tylnej ścianie.
Podstawowa objętość bagażnika do największych nie należy, gdyż wynosi 245 dm3, ale
po złożeniu tylnego siedzenia zwiększa się do 1130 dm3.
Samonośne nadwozie 206 zrobiono z tłoczonych blach stalowych o grubości od 0,7 do 2,5
mm. Wśród nich są blachy o zwiększonej plastyczności, potrzebne do wykonania
elementów pracujących zmęczeniowo, jak np. wsporniki nośne lub belka do mocowania
silnika. Sztywny, mocny szkielet nadwozia ma strefy zaprogramowanego odkształcania
oraz specjalne wzmocnienia. Blachy nadwozia są dobrze zabezpieczone przed korozją. Aż
77 % z nich obustronnie ocynkowano.
Do napędu samochodu przewidziano trzy podstawowe typy silników benzynowych: TU1JP
- 1124 cm3, 60 KM, TU3JP - 1360 cm3, 75 KM i TU5JP - 1587 cm3, 90 KM oraz nowy
silnik wysokoprężny DW8 - 1868 cm3, 70 KM, który powstał z wykorzystaniem 26%
elementów składowych dotychczas wytwarzanego diesla.
Wspominając o nowym silniku wysokoprężnym chciałem zasugerować, że benzynowe
jednostki do nowych nie należą. Wykorzystano je z dotychczas wytwarzanych pojazdów
Peugeota, chociaż w niewielkim stopniu zmodernizowano. Obniżono masę elementów
ruchomych silników, przede wszystkim korbowodów i tłoków. Popychacze zaworów
otrzymały łożyska toczne, tym samym zmniejszono tarcie na krzywce wałka rozrządu.
Wprowadzono też usprawnienia w zawieszeniu silnika i układzie chłodzenia. Modyfikacje
te miały na celu poprawienie pracy silników, ograniczenie szumów tej pracy i
zmniejszenie zużycia paliwa.
Wykorzystując wcześniej zaprojektowane silniki benzynowe chciano siły i środki
skoncentrować na najdroższym zespole samochodu, jakim jest nadwozie, decydując się
na połączenie nowoczesności z istniejącymi zespołami.
Na podstawie danych technicznych można sądzić, że moc 75 KM jednostki 1,4-litrowej
jest wystarczająca do dynamicznej jazdy. Jednak konkurenci uzyskują wyższą moc z litra
pojemności. Poza tym moment maksymalny 111 Nm występuje dopiero przy 3400
obr/min i szybko "opada". W połączeniu z przełożeniami też nie najnowszych skrzyń
biegów, rozpędzanie samochodu, mierzone np. od 60 do 100 km/h na czwartym biegu,
lub od 80 do 120 km/h na biegu piątym można uznać zaledwie za dostateczne. Natomiast
prędkość 100 km/h ze startu zatrzymanego pojazd z 1,4 -litrowym silnikiem uzyskuje w
dobrym czasie - 13,2 s. Znacznie korzystniejszy jest dobór silnika 1,6-litrowego, który
legitymuje się wyższym momentem obrotowym i co ważne, występującym w szerokim
zakresie prędkości obrotowej wału korbowego silnika.
2
58099753.005.png
 
Niezbyt wysoka ocena wystawiona doborowi przełożeń w skrzyni biegów
rekompensowana jest świetnie działającą dźwignią włączającą przekładnie. A w ogóle
urządzenia sterowania w 206 działają płynnie, znamionując samochód dobrej klasy.
Dodać jeszcze warto, że pozycja kierowcy jest wygodna, ma on dobrą widoczność - przez
wielką przednią szybę i w dużych lusterkach zewnętrznych, także łatwo może
manewrować w końcu niewielkim samochodem.
Pasażerowie też powinni być zadowoleni z jazdy, ponieważ zawieszenie kół dobrze tłumi
nierówności nawierzchni, mimo że to przy tylnych kołach jest wyraźnie słyszalne jako
stuki.
W prestiżowym, europejskim plebiscycie na "samochód roku 1999" Peugeot 206 zajął
wysoką, trzecią lokatę (za Fordem Focusem i Oplem Astra II), pokonując znakomitych
konkurentów, jak np. Audi TT, Volvo S80 i wielu innych.
Model 206 jest słusznie "pożądanym" obiektem i łatwo można zrozumieć oczekujących w
kolejce na jego zakup. Bo niby jest mały, ale większy od tych z segmentu B. Jedzie się
nim jak takim z wyższego segmentu, po prostu wygodnie i spotyka wzrok podziwiających
oryginalny wygląd tego pojazdu.
Zdzisław Podbielski
fot. autor i Peugeot
3
58099753.001.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin