Dziewczyna z konwaliami Rankiem w poza przeszłym roku, szła ulicš z konwaliami Ty i mój niepokój Jadšc chwilę obok siebie, czytalimy spojrzeniami Jak między wierszami. Ref: Hej dziewczyno nieznajoma, ciepło miała niesłychane Jak w piorunie zabłškanym gdzie Hej poniosę cię w pamięci, będziesz moim talizmanem Twój rumieniec darowany mi. Widzę cię na każdym kroku, gdy się w moje mysli wkradasz Ty i ta ballada. Rankiem w poza przeszłym rou, szła ulicš z konwaliami Ty i mój niepokój Ref: Hej dziewczyno nieznajoma ..............
mmng