DNA.rtf

(17 KB) Pobierz

DNA

 

(EvD - Mój świat w obrazach)

James D. Watson, Francis H. C. Crick i Maurice H. F. Wilkins otrzymali w 1962 r. nagrodę Nobla za udzielenie odpowiedzi na to pytanie. Ci trzej naukowcy wykazali, że cząsteczki znajdujące się wewnątrz każdego genu przybierają kształt podwójnej spirali - "doppelhelix". Podwójna spirala DNA składa się z cząstek kwasu cukrowego i fosforowego. W skład cząsteczki węglowodanu wchodzą cztery podstawowe zasady: adenina, guanina, cytozyna, tymina. Watson i jego współpracownicy rozpoznali, że kolejność tych czterech podstawowych zasad w cząstce DNA jest ściśle ustalona, ponieważ cząsteczki węglowodanu i fosforu powstają z zasad podstawowych w pewnej określonej kolejności. Inną kolejność określa układ 20 do 30 aminokwasów w jednej cząsteczce białka. Logicznym następstwem tego zjawiska jest stwierdzenie: ażeby zmienić strukturę organizmu, należałoby zmienić kolejność zasad w cząstce DNA. Wniosek jest łatwy do przewidzenia - przestawienie kolejności jest niewyobrażalnie trudne w realizacji. Makrocząsteczka DNA (gen - czynnik dziedziczenia) składa się z wielu tysięcy nukleotydów. (Jeden nukleotyd tworzy się z jednej z czterech zasad podstawowych oraz z molekuł kwasu cukrowego i fosforowego.) W jednej komórce zarodkowej mieści się 100 milionów parozasadowych nukleotydów przypadających na 46 chromosomów. Przy tak nieskończenie wielkich możliwościach manipulacji wydaje się prawie niemożliwe rozszyfrowanie i dokonanie zmiany zaprogramowanych w genie informacji genetycznych. Mimo to jestem przekonany, że genetycy pracujący dzisiaj pilnie nad tym zagadnieniem wynajdą w ciągu najbliższych lat genetyczny kod powodujący zmianę prostych form życia. Profesor Marshall W. Nirnberg z National Institute of Health, który aktywnie współpracował przy odkryciu kodu genetycznego, jest przekonany, że w przeciągu następnych dwudziestu lat będzie możliwe zaprogramowanie komórek z syntetyczno-genetycznymi informacjami.
Gdy zostanie postawiony pierwszy krok w kierunku zmiany form życia u istot tak skomplikowanych jak ludzie, to następny etap badań dotyczących przeprowadzenia mutacji genetycznej zostanie zrealizowany szybciej. Żyjemy przecież w epoce komputerów, które mogą dostarczyć genetykom miliony obliczeń w bardzo krótkim czasie. Można w tym miejscu zadać pytanie, co ma wspólnego z moim światem ta krótka, pasjonująca wycieczka w obszary genetyki molekularnej? Otóż bardzo wiele. Chciałbym sprawić, ażeby pośredni związek stał się zrozumiały: pewnego dnia będzie możliwe przeprowadzenie zmiany czynników dziedziczności (także u nas), co udowodniły już podstawowe badania. Dlaczego więc nieprawdopodobna ma być teza, że pozaziemska istota inteligentna, która opanowała technikę lotów kosmicznych i wyprzedziła nas w tej dziedzinie o całe tysiąclecia, dysponowała znacznie większymi od naszych możliwościami w dziedzinie genetyki molekularnej? Chodzi mi również o to, ażeby dać odpór zarozumiałemu poglądowi, który głosi, jakoby (ziemski) człowiek był koroną wszelkiego stworzenia. Jeżeli jednak pozaziemscy kosmonauci rozporządzali wiedzą, którą my dopiero zdobywamy, to mogli przecież w drodze manipulacji kodem genetycznym uczynić naszych prymitywnych przodków osobnikami inteligentnymi. Przyznaję, że moja hipoteza oparta na poglądzie, że euhominidy stały się istotami rozumnymi w wyniku przeprowadzenia sztucznej mutacji, znajduje się jeszcze w sferze teoretycznych rozważań. Uważam, że spreparowani w ten sposób ludzie - bez potrzeby stosowania czarodziejskich zaklęć stali się nagle inteligentni, świadomi i rozumni oraz zdolni na tyle, aby opanować rzemiosło i technikę.

===========================================================

 

 

Z pierwotnie zaplanowanych dwunastu helis DNA pozostawiono nam tylko dwie, na co dowodem jest straszny bałagan, jaki panuje w naszym kodzie genetycznym oraz fakt, że nasze mózgi pracują obecnie z zaledwie pięcioprocentową wydajnością.
---------------------------------------------------

Zastąpiono harmonijny cykl kosmiczny 13:20 (13 helis DNA i 20 aminokwasów) nieharmonijnym, ukierunkowującym materialistycznie 12:60, zwanym „programem babilońskim”.
--------------------------------------------------

Około 80.000 lat temu, w czasie jednego z mniejszych rozbłysków na Słońcu, który co pewien czas zdarza się z przyczyn naturalnych, Drakonisi zmodyfikowali spektrum promieniowania doprowadzając do zniszczenia dziesięciu matryc eterycznych w naszym DNA. To spowodowało redukcję dwunastozwojowej helisy do dwuzwojowej i tym samym po dłuższym czasie do rozsypania genów odpowiedzialnych za nasze duchowe zmysły. Dodatkowo blokada przepływu energii do wyżej położonych czakramów zaowocowała wzrostem agresywności, chciwości i chęci użycia w społeczności Ziemian. Od tej chwili wszyscy rodzący się na tej planecie byli bez zdolności komunikacji świadomości z podświadomością.

------------------------------------

Naukowcy odnajdują pozaziemskie geny w ludzkim DNA (przekład)

Posted by astromaria w dniu 22/06/2007

 

[Oto od dawna zapowiadany przekład tekstu Scientists find Extraterrestrial genes in Human DNA]

Czy istnieją rozproszone po galaktyce zaawansowane cywilizacje istot ludzkich?
John Stokes

Grupa badaczy pracujących nad Projektem Poznania Ludzkiego Genomu (Human Genome Project) wskazuje, że dokonała zaskakującego odkrycia: wierzą oni, że 97% niekodujących sekwencji w ludzkim kodzie DNA jest niczym innym, jak kodem genetycznym pozaziemskich form życia.

Niekodujące sekwencje są wspólne dla wszystkich żywych organizmów na Ziemi, począwszy od pleśni i ryb, a na istotach ludzkich skończywszy. W ludzkim DNA stanowią one większą część całego genomu – twierdzi profesor Sam Chang, szef badaczy. Niekodujące sekwencje znane pierwotnie jako „śmieciowe DNA” („junk DNA”) odkryto wiele lat temu, ale funkcja jaką pełnią pozostała zagadką. Przytłaczająca większość ludzkiego DNA jest nie z tego świata. W sposób oczywisty „pozaziemskie geny śmieciowe” zaledwie „cieszą się tylko przejażdżką”, podczas gdy przekazywane z pokolenia na pokolenie geny aktywne ciężko pracują.

Po dogłębnych badaniach z pomocą innych naukowców, programów komputerowych, programistów, matematyków oraz innych specjalistów profesor Chang zastanawiał się, czy aby ten „śmietnik ludzkiego DNA” nie został stworzony przez jakiegoś „pozaziemskiego programistę”. Jak zaobserwował prof. Chang obce odcinki w ludzkim DNA „posiadają swoje własne żyły, tętnice oraz własny system immunologiczny, który stanowczo opiera się naszym lekom przeciwnowotworowym”.

Prof. Chang: „nasza hipoteza zakłada, że w tworzenie nowego życia i umieszczenie go na różnych planetach została zaangażowana wyższa pozaziemska forma życia. Ziemia jest tylko jedną z nich. Być może po zaprogramowaniu, nasi stwórcy hodowali nas tak samo jak my hodujemy bakterie na szalce Petriego. Nie możemy poznać motywów jakimi się kierowali – czy był to eksperyment naukowy, czy też sposób na przygotowanie kolejnych planet pod kolonizację, czy też jest to na dłuższą skalę zaprojektowany plan rozsiewania życia we wszechświecie”.

Prof. Chang w dalszej kolejności wskazuje, że „jeśli pomyślimy o tym w kategoriach ludzkich to ci ‘pozaziemscy programiści’ najprawdopodobniej pracowali nad ‘jednym wielkim kodem’ składającym się z kilku projektów i te projekty powinny wytworzyć rożne formy życia dla różnych planet. Wypróbowali oni także wiele rozwiązań. Napisali oni ten ‘wielki kod’ wykonali go, nie podobały im się jego pewne funkcje, więc je zmienili i dodali nowe, powtórnie go wykonali i dodali więcej poprawek próbując ciągle od nowa”.

Zespół badaczy pod kierownictwem prof. Changa konkluduje, że ‘ci pozaziemscy programiści’ być może otrzymali polecenie wycięcia wszystkich idealistycznych planów na przyszłość wtedy, gdy skupiali się na ‘projekcie Ziemia’ aby zdążyć przed nieubłaganie płynącym czasem. Bardzo możliwe, że w tym pośpiechu ‘pozaziemscy programiści’ znacznie uprościli ten wielki kod i dostarczyli podstawowy kod z zamiarem wykorzystania go na Ziemi.

Prof. Chang jest jednym z wielu badaczy i innych naukowców, którzy odkryli pozaziemskie pochodzenie ludzkości.

Prof. Chang i jego koledzy wskazują, że luki w pozaziemskim oprogramowaniu sekwencji DNA wywołane hipotetycznym pośpiechem w tworzeniu życia ludzkiego na Ziemi obdarzyły rodzaj ludzki nielogicznym wzrostem mas komórek, które znane nam są jako rak.

Prof. Chang wskazuje dalej: „to, co widzimy w naszym DNA jest programem składającym się z dwóch wersji: wielkiego kodu oraz kodu podstawowego”. Pan Chang twierdzi: „pierwszym faktem jest to, że kompletny ‘program’ zdecydowanie nie był napisany na Ziemi; jest to już fakt zweryfikowany. Kolejnym faktem jest to, że geny jako takie nie wystarczą do wytłumaczenia procesu ewolucji; w tej ‘grze’ musi być coś jeszcze”.

Jak głosi profesor Chang „Prędzej czy później musimy zmierzyć się z niewiarygodnym poglądem, że każde życie na Ziemi zawiera w sobie kod genetyczny swego pozaziemskiego kuzyna oraz że ewolucja nie jest tym, czym myślimy, że jest”.

----------------------------------------------------------------------------------------

"Nieznany Świat" nr 1/2003

Johann Kössner
Przekład i opracowanie: Hanna Kotwicka
 

... Program wytyczony na ostatnie 26 000 lat miał na celu doprowadzenie biosfery ziemskiej do następnego, wyższego poziomu ewolucji - do tzw. NOOS-sfery (inaczej NOUS-sfery). Pojęcie to pochodzi z języka greckiego i oznacza, z jednej strony, bogactwo spostrzeżeń duchowych - wgląd, zrozumienie, rozsądek, z drugiej, bogactwo woli - myśli i zamiary. NOOS-sfera przedstawia telepatycznie komunikatywną, zbiorową dojrzałość ludzkości - poziom kolektywnej świadomości, funkcjonującej na tym poziomie analogicznie do mózgu ludzkiego - swoistej "kolektywnej" centrali przekaźnikowej pojedynczego organizmu.
W końcowej fazie tego programu doszło do spektakularnego "dramatu", po którym pierwotny, harmonijny cykl kosmiczny został zastąpiony obcym impulsem. Mówiąc jaśniej, w mentalny aspekt (są jeszcze trzy inne płaszczyzny) kolektywnego programu humanoidalnego (DNA)

w polu morficznym wgrano zupełnie obcy program, nazwany przez nas programem babilońskim, zakodowanym w matematycznej proporcji 12:60. Stał się on paradygmatem obowiązującym przez ostatnie 5 200 lat. Przypominam, że pierwotny program operował w paśmie 13:20 (13 sekwencji DNA, 20 aminokwasów). Program babiloński rzutował ograniczone trójwymiarowo, materialistyczne NIEBO na Ziemi (np. schemat pan/niewolnik, czas to pieniądz, symbol Kaina), co było całkowicie sprzeczne z wzorcowym programem ewolucji (bliższe informacje na ten temat można znaleźć w Kompendium, trzeciej części cyklu JA jestem innym TY, Wyd. PULSAR 2001).
-----------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin