Scrubs [01x02] My Mentor.txt

(19 KB) Pobierz
{91}{139}{y:i}Ludzki mózg jest nadzwyczajny.
{143}{258}{y:i}Codziennie przez 9 lat mylałem, że zgubiłem zegarek,|{y:i}bo nigdy nie pamiętam, na której ręce go mam.
{262}{386}{y:i}I od tak sobie, po zaledwie dwóch tygodniach wszystko,|{y:i} czego się bałem, jest dla mnie jak co normalnego.
{390}{451}{y:i}Cewniki, dreny, wenflony...
{455}{512}{y:i}Wszystko zaczyna ze sobš grać.
{528}{602}{y:i}Kolejki górskie.
{606}{687}{y:i}więty roller.
{691}{734}{y:i}Kto mnie rzucił.
{738}{824}{y:i}W południowej Kalifornii.
{828}{899}{y:i}Nigdy mnie nie kochała.
{903}{986}{y:i}Aż do dnia, w którym mnie rzuciła.
{990}{1043}{y:i}Ale teraz to koniec.
{1047}{1131}{y:i}Mam nadzieję, że znajdziesz, czego szukała.
{1135}{1207}{y:i}Wydawane pienišdze dla ciebie się nie liczyły.
{1211}{1292}{y:i}Tak długo, jak tatu płacił za szkody.
{1296}{1348}{y:i}A teraz jeste na swoim.
{1352}{1435}{y:i}Mam nadzieję, że zasiłek|{y:i}dla bezrobotnych cię nie zabije.
{1453}{1598}{y:i}Dobrze się bawisz?
{1602}{1750}{y:i}Z przyjaciółmi i francuskim winem.
{1754}{1804}{y:i}Teraz cię ostrzegę.
{1808}{1905}{y:i}Że już więcej mieć nie mogę.
{1909}{2039}{y:i}Dobrze się bawisz?
{2043}{2136}Tak?|To skoro masz czas na słuchanie muzyki,
{2142}{2238}to zakładam, że masz czas|na zrobienie swojej roboty papierkowej.
{2351}{2424}...brze się bawisz?
{2428}{2476}Id stšd.
{2650}{2744}Scrubs - 01x02 "My Mentor"|"Mój mentor"
{2993}{3053}{y:i}Ten dzień pracy|{y:i}zaczšł się, jak każdy inny.
{3162}{3194}Jak leci?
{3198}{3264}Mam 37 lat i jestem sprzštaczem.
{3268}{3301}Jak mylisz, jak leci?
{3305}{3367}Nie ma nic złego w byciu sprzštaczem.
{3371}{3425}{y:i}Naprawdę?|Dziękuję.
{3429}{3481}Odmieniłe moje życie!
{3485}{3592}Powiem mojej żonie sprzštacza|i naszym dzieciom sprzštacza, że warto żyć.
{3599}{3708}I że powiedział to nasz bohater,|dr Niezapamiętywalny. Dr Nic.
{3715}{3751}Nie, naprawdę. No we!
{3755}{3854}Możesz przyjć do mojego ubogiego domu|i pokazać rzeczy, które sš tanie.
{3860}{3926}{y:i}Na szczęcie miałem|wolny wieczór na odpoczynek.
{3980}{4075}- Ten pies jest przerażajšcy.|- Bšd miła dla Rowdy'ego.
{4081}{4164}Goć, od którego go kupilimy,|trzymał go w skrzyni pełnej czapek.
{4241}{4371}- Ej, stary. Po co ona tu cišgle przychodzi?|- Daj jej szansę, człowieku.
{4375}{4403}Chcesz jš puknšć.
{4407}{4441}- Nie!|- Tak!
{4445}{4512}Nie.|To tylko koleżanka.
{4517}{4633}To normalne zadawać się z dziewczynš|nie majšc celu pierwotnego, którym jest seks.
{4640}{4719}- Rozumiesz?|- Nie nadšżam.
{4791}{4861}Przerażajšcy.|Miałam małš sprzeczkę z tš pielęgniarkš, Carlš.
{4866}{4947}Zapomniała spojrzeć na|statystykę pacjenta i jeszcze dawała mi rady.
{4953}{4994}A co, nakapowała na niš, czy jak?
{4998}{5081}- Kto jest za to odpowiedzialny?|- Ona.
{5115}{5205}Nie pamiętam.|A dlaczego zakładasz, że to ja popełniłam błšd?
{5211}{5295}{y:i}To byłaby dobra uwaga, gdyby nie fakt,|{y:i}że Elliot nie umie ugryć się w język.
{5300}{5362}{y:i}Bardzo często.|{y:i}Po prostu nie może przestać.
{5367}{5451}To, że od czasu do czasu|powiem co głupiego nie oznacza, że
{5457}{5583}chodzę od drzwi do drzwi wnerwiajšc ludzi,|jak jaki głupi wiadek Jehowy.
{5600}{5653}- Nie jeste?|- Nie.
{5672}{5720}Moja matka jest.
{5764}{5860}On też jest czarny.|Powinna mu co o tym dowalić.
{5864}{5943}{y:i}Mi dzie lepiej z nowymi ludmi.|{y:i}Jak np. z Carlš.
{5947}{6023}Bambi, powiedz tej|blond żmiji, z którš się trzymasz:
{6133}{6190}Chyba będziesz musiała mi to zapisać.
{6194}{6282}{y:i}No i dr Cox. Jestemy naprawdę powišzani.|{y:i}Jestem jakby jego protegowanym.
{6288}{6372}- Muszę zobaczyć jego kartę...|- Zrobione, skopiowane i podkrelone.
{6378}{6470}Niestety, lizusku,|skończyły mi się złote gwiazdeczki.
{6495}{6567}Przewlekłe zapalenie płuc w wieku 31 lat.|Ile ten goć pali?
{6572}{6612}Nie wiem.
{6616}{6737}Zdajesz sobie sprawę, że to twoja dbałoć|o szczegóły robi na mnie największe wrażenie?
{6741}{6813}- Ile paczek dziennie, geniuszu?|- Pół paczki.
{6818}{6888}Przepraszam.|le sformuowałem pytanie.
{6893}{6950}Ile paczek dziennie - naprawdę.
{6954}{7000}11.
{7004}{7055}Nie wiecie, gdzie mieszkam.
{7059}{7111}Dwa albo 3 kartony.
{7132}{7175}Mów.
{7179}{7238}Ja nie palę. Zero paczek.
{7305}{7348}Jakie badania poleciłe?
{7352}{7421}Ja tylko... Ja tylko żartowałem.
{7426}{7477}On żartował.|Wszyscy o tym wiedzielimy.
{7481}{7566}{y:i}Lubię Willa. I przez to jest trudniej.
{7572}{7648}Poleciłem badanie krwi i|tomografię komputerowš.
{7653}{7715}Co chcecie znaleć?
{7764}{7788}Raka.
{7792}{7877}{y:i}Gdy powiesz "rak",|{y:i}każdy reaguje tak samo.
{7883}{7943}- Wspaniale.|- {y:i}Nie tak.
{7996}{8029}{y:i}O tak.
{8066}{8157}{y:i}Nigdy nie wiem, co mam mówić do głupich|{y:i}kolegów Turka z chirurgii, ale jestem coraz lepszy.
{8166}{8207}No...
{8211}{8275}- Jak tam na chirurgii?|- Super.
{8280}{8390}Ale naprawdę operuję w mojej sypialni.|Racja?
{8397}{8517}- No dawaj, okaż Toddowi trochę miłoci!|- {y:i}Niecierpię okazywać Toddowi miłoci.
{8545}{8617}Bambi, dlaczego szwendasz|się z tymi skalpelowymi bufonami?
{8622}{8696}Daj spokój, skarbie.|To jest stolik dla VIP-ów.
{8729}{8782}Może piękna dama się dosišdzie?
{8843}{8917}"Skarbie, to jest stolik dla VIP-ów..."
{8922}{8978}Tak naprawdę to nie jestem niš zainteresowany.
{8982}{9096}Tak? No to może The Todd okaże|temu herbatniczkowi trochę miłoci.
{9189}{9240}{y:i}Może jest troszeczkę zainteresowany.
{9244}{9325}Dobra. Todd sam okaże sobie trochę miłoci.
{9394}{9500}- Mylę o zaproszeniu Carli na randkę, co o tym mylisz?|- Mylę, że sprzštacz chce mnie dorwać.
{9504}{9593}Dziękuję bardzo za twš pomoc.|Może troszkę więcej paranoi?
{9597}{9632}Czekaj, Turk...
{9636}{9690}To on.
{9811}{9856}Czeć, jak leci?
{9937}{9973}Potrzebuję akta Davida Farra.
{9977}{10034}Wszyscy potrzebujemy dużo rzeczy.
{10038}{10109}wietnie. Dr. Kelso?|Pan jest ordynatorem?
{10115}{10199}Czy trzeba znać jaki specjalny sposób|na porozumienie się z pielęgniarkami?
{10235}{10331}Cukier ci nie pomoże,|bo one już sš bardzo słodkie.
{10345}{10416}A teraz słuchaj,|dr Jak-tam-masz-na-imię.
{10421}{10476}Wczoraj jš o co oskarżyła,|ja zareagowałem.
{10480}{10528}Czuję do ciebie bliskoć,|jakiej nie czułem nigdy, serio.
{10533}{10571}Ale konsekwencje poniesiesz ty.
{10575}{10722}Więc nie wcišgaj mnie w tš swojš małš,|żałosnš sprzeczkę z tymi poršbanymi malkontentkami.
{10727}{10767}Mam nadzieję, że się nawzajem pozabijacie.
{10772}{10820}Życzę paniom miłego dnia.
{10920}{10970}Nienawidzę tego miejsca.
{10975}{11045}Dr. Cox.|Mam wyniki tomografii Willa.
{11051}{11117}Nie ma raka.|To co mam mu powiedzieć?
{11122}{11159}Najlepiej to włanie to.
{11164}{11247}On zszedł na złš cieżkę,|może moglibymy z nim o tym porozmawiać...?
{11253}{11348}{y:i}Gdy masz mentora, to umiesz|{y:i}czytać między wierszami.
{11355}{11434}- Zrobisz, co chcesz.|- {y:i}Znaczy "wietny pomysł!".
{11439}{11508}Po prostu się cieszę,|że dzisiaj jeszcze nic nie zepsułe.
{11513}{11581}{y:i}Znaczy "jeste naprawdę|{y:i} coraz lepszym lekarzem".
{11586}{11727}- Nigdy, przenigdy mnie nie dotykaj.|- {y:i}Znaczy "nigdy, przenigdy go nie dotykaj".
{11731}{11834}Po prostu pomylałem,|że to był miły moment.
{11841}{11913}- Ja nie chcę.|- Chod!
{11981}{12072}Carla, nie powinnam była|nakapować na ciebie do dr. Kelso.
{12078}{12135}Nie, powinna była.
{12178}{12224}{y:i}Ta zręczna cisza...
{12229}{12305}Ale dziękuję za przeprosiny.
{12334}{12377}OK, Dobrze.
{12381}{12456}- Chcę tylko co wyjanić.|- Nie trzeba nic wyjaniać!
{12489}{12542}A ja wcišż uważam, że to ty się myliła.
{12547}{12687}Sprawdzanie postury to twoje zadanie|i muszę wiedzieć, że się tym zajmiesz.
{12692}{12742}Tylko tyle.
{12774}{12830}No i już.|Już mi lepiej.
{12879}{12963}Tak, jak na razie|nie ma żadnych oznak raka.
{12970}{13024}Kto rzšdzi?|Will rzšdzi!
{13028}{13085}To nie jest dobra wiadomoć.
{13089}{13154}Na pewno?|Bo na pierwszy rzut oka to jest.
{13159}{13207}Stoisz nad stromš przepaciš.
{13212}{13291}{y:i}Musiałem go nastraszyć,|{y:i}ale odniosłem wrażenie, że już co takiego słyszał.
{13295}{13367}{y:i}Na szczęcie częciš bycia lekarzem|{y:i}jest umiejętnoć improwizacji.
{13372}{13473}W tej chwili chcę,|żeby mylał tylko o jednej rzeczy...
{13478}{13557}{y:i}Jak ci się widzi mówienie w ten sposób?
{13562}{13610}Pokaż.
{13671}{13739}- {y:i}Ale zajefajnie.|- Wcale nie.
{13786}{13853}To nie jest zabawka!
{13858}{13909}{y:i}Chcesz zagrać w grę?
{13914}{13988}{y:i}Czasem, gdy wszystko,|{y:i}co możesz zaoferować, to dobrze znane już słowa,
{13993}{14099}{y:i}wszystko co możesz zrobić,|{y:i} to złożyć je do kupy i mieć nadzieję, że co zdziałajš.
{14103}{14144}Słuchaj, stary.|Jeste wietnym pacjentem.
{14149}{14211}Lubie cię tak bardzo,|że mam nadzieję, że się już nigdy nie spotkamy.
{14216}{14306}Ale obiecuję ci,|że jeli nie rzucisz palenia, to tu wrócisz.
{14310}{14408}Mogę się o to założyć o własne życie.
{14449}{14581}{y:i}Dr Reid proszona do pokoju 402, potem na dół,|{y:i}do 201, potem znowu na górę do 403.
{14790}{14838}Boję się, stary.|Czemu się boję?
{14843}{14904}Todd doda ci skrzydeł.|Nie opuszczę cię.
{14908}{14925}Czeć, skarbie.
{14930}{15003}- Nie zatrzymuj się, zboczuchu.|- Jasne.
{15008}{15115}- No dawaj. Mów.|- Nie poganiaj mnie.
{15122}{15161}Znaczy...
{15165}{15265}Powinnać być cierpliwa,|czekajšc na okazję, która zdarza się raz w życiu.
{15297}{15426}Lepiej usišdę, bo jeste super seksowny.|Aż mięknš mi kolana.
{15453}{15488}Serio?
{15493}{15517}Dr. Cox?
{15522}{15609}Wiem, że czasem cię wkurzam,|ale przywykłem do rozmawiania z pacjentami.
{15613}{15672}Po to jestem lekarzem, nie?|Nie?
{15677}{15757}Usłyszałem "wiem, że czasem cię wkurzam",|a potem jaki niezrozumiały szum.
{15764}{15...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin